grzenka Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Myślę że najważniejsze to postanowić co robić, punkt po punkcie jakie podjąć kroki. Od czego zacząć, po prostu zorganizować się - i zacząć coś robić,cz piszemy do UM Przemyś? Jeśli tak to indywidualnie czy zbiorowo? Dobry był pomysł żeby była to jakaś organizacja (deklarował się AFN-tylko czy to aktualne?) bo jednak zawsze będą mieć większy respekt i co tu dużo mówić-bardziej ich ruszy.Co z pisaniem do organizacji miast partnerskich Przemyśla- czy ktoś zna język na tyle dobrze że mógłby pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [quote name='grzenka']Myślę że najważniejsze to postanowić co robić, punkt po punkcie jakie podjąć kroki. Od czego zacząć, po prostu zorganizować się - i zacząć coś robić,cz piszemy do UM Przemyś? Jeśli tak to indywidualnie czy zbiorowo? Dobry był pomysł żeby była to jakaś organizacja (deklarował się AFN-tylko czy to aktualne?) bo jednak zawsze będą mieć większy respekt i co tu dużo mówić-bardziej ich ruszy.Co z pisaniem do organizacji miast partnerskich Przemyśla- czy ktoś zna język na tyle dobrze że mógłby pomóc?[/quote] Ja jestem za dzialaniami lokalnymi. Nie wystarczy ze jakas organizacja napisze, tam trzeba jezdzic, " trzymac reke na pulsie", organizowac spotkania z rada gminy, prezydentem, domagac sie zwiekszenia srodkow, zmiany prowadzących itd. Tam poprostu bywać. Czy AFN bedzie mogl? Wiem ze dzialania podjelo Rzeszowskie Stowarzyszenie "Kundelek" [URL]http://www.rsoz.superhost.pl/[/URL] Mam nadzej, ze tu zabiora niebawem glos. My, ta reszta Polski slijmy listy gdzie sie da,TERAZ. UM, wojwoda, wojewodzki wet. Organizacje, z Polski powinny, moim zdaniem, wystosowac wspolny list do powyzszych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzenka Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Myślę że najwięcej da zblokowanie działań zarówno lokalnych jak i tych z całej Polski.Ale od czegoś trzeba zacząć - czyli co -narazie piszmy do UM, woj.veta , gdzie się da...coś trzeba po prostu zacząć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [quote name='VitisVini'] [FONT=Arial][SIZE=2]Adoptujmy, ratujmy- tylko za co i dokąd .I znowu jak zwykle zryw, akcja dorażna,a tak naprawdę niczego się nie zmieni i za chwilę to miejsce napełni się kolejnymi psami których już nikt nie bedzie miał sił uratować[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#0000ff][COLOR=#000000][B]Sami napędzacie to nieszczęście poprzez takie właśnie działania[/B].[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote] Adoptujmy, ratujmy i za co i dokąd - wiesz gdybym miała takie podejście to dzisiaj już prawie 60 psów by tam pewnie zdechło albo siedziało w tym syfie bez szans. Ani jeden nie trafił do DT i ani jeden do schronu nie wrócił a to wszystko w rok wolontariatu. Nikt nie mówi, że nie zwracamy uwagi na pozostałe które tam są. Gotowałaś kiedyś przez dwa dni żarcie na kuchni w domu w baniakach dla 200 psów?? Wiemy ile możemy i nigdy nie zapominamy o pozostałych psach. Nigdy nie zapominamy. Wiemy, że na miejsca wyciągniętych psów trafiają kolejne. Kurcze i do cholery jasnej żadna z nas ślepa nie jest. Co do sił i ratowania - sił czasem brakuje ale to nie powód by przestać działać. Wiemy że trzeba zmienić to jak jest i nie unikamy tematu bo nikt jak My sytuacji schroniska nie zna. My wiemy kto wypowiadał się w Interwencji w Polsacie, a tak naprawdę powinien mordy z domu nie wychylać ze wstydu. Trzeba zrobić plan działania, ale nie piszcie że Wasze pomysły na pomoc są lepsze niż pozostałych osób. Każdy pomysł jest równie cenny jeśli będzie doprowadzony do końca! Ja podejrzewam, że zapał wystygnie pewnie w ciągu tygodnia, a ja i dziewczyny dalej w tym zostaniemy. Udowodnijcie mi że się mylę, ja jestem z Wami i ciężkiej pracy się nie boję. Robimy plan i działamy, tylko pazurami będę się bronić jeśli dojdziemy do momentu, że zabronią mi wejść do schroniska. Dzięki nam w Interwencji nie musiałyście oglądać zapitych gęb pracowników, którzy dzięki naszym działaniom wylecieli z Orzechowców. Między innymi .... Ocieplone budy to też nasz ręce bo nie zapomniałyśmy o tych zwierzętach które zostały! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Dlaczego wymaga się cudów od kilku dziewczyn kiedy mają przeciwko sobie Urząd i Całe Stowarzyszenie???? Nawet sobie sprawy nie zdajecie czym ten rok był ale nie żałuje ani jednego dnia tego roku, ani jednego stresu, załamania bo nigdy to nie był powód aby przestać. Nadal nie widzę powodów do tego aby nie walczyć. Robimy plan RAZEM bo każdy pomysł jest dobry tylko wtedy jak doprowadzimy go do końca. Chcecie działamy ale tak ja napisałam wcześniej, my do schroniska wejść będziemy musiały bo kto będzie sprawdzał co się tam dzieje???? Pojedziecie??? Jak tak to ile razy??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Nie wiem co pisac,bo tam wlasnie problem w ludziach.Obsady zdecydowanie malo,jak tez zdarza sie ze ktos po poprostu nie przyjdzie do pracy.Żra sie ciagle od gory/stowarzyszenie/wiec ich decyzje nie sa spojne Wzajemie sie kryja,nie sypia,albo nieszkodliwie/nikt nikomu nie chce wytoczyc sprawy/i ciagle kloca.Z poprzedniego konta schronisko nie mialo pożytku,poprzedni kierownik nie widzial tych pieniedzy.Za adopcje brali do kieszeni za przyzwoleniem stowarz.Nie szly te pieniadze na schr.W tej chwili zalozone jest nowe /obok starego/konto,znam numer,ale nie wiem kto ma do niego dostep.Pani/nowa w st.ktora go zalozyla/kontroluje,stara sie o budy.Poczekajmy chwile,wyleciala stara ksiegowa,moze kasa nie bedzie szla na samo tankowanie.Kertek,kocy,ciuchow wozilysmy przez ponad rok olbrzymie ilosci,ale to znikalo,a psom nie wykladano/moglo byc tak tez ze jeden podlozyl a drugi zabral.Tam zawsze byly sprzeczne informacje.Nie wiem co doradzic,bo chcemy pomocy dla Orzechowcow,ale chcemy byc pewne jej wykorzystania dla psow.nie wiem co na to albiemu i becia.Numer konta mam,postaram sie sprawdzic kto ma do niego dostep Wczesniej wlasnie ci ktorym za grosz nieufamy mieli funkcje skarbnika i przew.komisji rewizyjnej.Sami rozumiecie.Sa zawieszeni ale nie wylecieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Folen, Paros - to jesteśmy w kontakcie co do stronki... Najważniejsze są zdjęcia i część adopcyjna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Nie rozumiem, o co w tej całej dyskusji chodzi?! :shake: Niech każdy pomaga tak jak może i najlepiej potrafi - tu przydadzą się przecież i działania medialne, i polityczne, i adopcje, i wpłaty pieniężne, i ręce do pracy. Z opisów albiemu wynika, że schronisko jest przepełnione, więc adopcje jak najbardziej odciążą sytuację, a w międzyczasie ci, co się na tym znają, niech działają na rzecz poprawy losu pozostałych psów - jak na dłoni widać, że tam największym problemem są ludzie: paniusie z tzw. fundacji i część pracowników. No po prostu wymiękam jak towarzystwo się zbiera i dyskutuje, kto lepiej pomaga zwierzętom :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Folen Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Oczywiście jesteśmy w kontakcie jeśli chodzi o stronę.. W wolenej chwili mogę przygotować projekt grafiki np.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Trzeba będzie podzielić się pracą - może zgadamy się na PW, żeby tu nie mieszać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [quote name='dunia77']Trzeba będzie podzielić się pracą - może zgadamy się na PW, żeby tu nie mieszać?[/QUOTE] Ja mam Skype :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 OK, to podaję namiary: Skype: dunia1977 GG: 11319135 Edit: Proszę bierzcie pod uwagę moją strefę czasową: GMT-06:00, a w dniach 23-30.12 GMT-05:00 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kudłata Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Też cieszę się, że w końcu zrobiło się głośno o Orzechowcach, tylko mam nadzieję, że jak pojedziemy następnym razem to nie pocałujemy klamki :shake:. I tak naprawdę to nie mam pomysłu jak zmienic sytuację w tamtejszym miejscu. Nasza interwencja rok temu w Urzedzie miasta dała dokładnie nic - miałyśmy oficjalne pisma, podpisane petycje, drastyczne zdjęcia, straszyłyśmy prasą, telewizją i co - panowie pokiwali głowami, stwierdzili, że no tak jest źle, ale oni przecież dają pieniądze, więc są w porządku. Poza tym nie wypowiedzą umowy ze stowarzyszeniem Sara, bo nie mają nikogo na jego miejsce. I nie zmieniło się nic. Może teraz gdy bedą dochodzić głosy znacznie większej ilości osób coś ruszy. Interwencja u wojewódzkiego inspektora weterynaryjnego - stwierdził, że wszystko jest w porządku. Kontrola sanepidu była w listopadzie br. Zgłaszałyśmy sprawę do Animals - była później jakaś kontrola i w sumie nie wiemy czy to właśnie od nich, czy z tozu. Ale nic się nie zmieniło. Przesyłanie pieniędzy na konto schroniskowe - hmm, ja wiem, że to schronisko bardzo potrzebuje pomocy z zewnątrz, ale czy trafi ona do psiaków? Przestałam wozić tam rzeczy, których nie rozdamy psiakom od razu, po tym jak karma sucha, kasza, makarony,(kilkaset kg) które wyżebrałyśmy w kilku rzeszowskich sypermarketach (przez kilka miesięcy) można było później kupić w pobliskich wioskach. Mam tylko nadzieję, że po tym szumie medialnym nie zakażą nam (wolontariuszom) wstępu do schroniska. W tamtym roku już tak było, zaczynamy nagłaśniać sprawę to brama zamknięta i tyle. Wpuszczali nas zaprzyjaźnieni pracownicy. Teraz też juz pojawiły się głosy, że stowarzyszenie planuje wprowadzoić zakaz wydawania psów osobom pośredniczącym w adopcji - byłby to koniec naszej pomocy, bo przecież praktycznie wszystkie psy, które wyadoptowałyśmy podwoziłyśmy do obecnych właścicieli (m.in.Warszawa, Kraków, Śląsk, Gdańsk). Ale bardzo cieszę się, że dogomania zabrała się za Orzechowce - może teraz jest właśnie ta szansa aby coś zmienić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Sprawdzalamu Weroniki i konsultowalam z albiemu ,nowe konto jest pewne.Wybiera z niego prezeskaz Panem ktory jest nowy w stow./jest bieglym sad./Jedno z nich nie moze wybierac,musza byc oboje. KONTO"OKO"98105015461000002284296817 Bank slaski oddzial Przemysl.Ja bym pisala,ze przelew na budy,aWy jak uwazacie.Pozdrawiam chetnych do pomocy.Dziekuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
troglodytes Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [quote name='albiemu']Dlaczego wymaga się cudów od kilku dziewczyn kiedy mają przeciwko sobie Urząd i Całe Stowarzyszenie???? Nawet sobie sprawy nie zdajecie czym ten rok był ale nie żałuje ani jednego dnia tego roku, ani jednego stresu, załamania bo nigdy to nie był powód aby przestać. Nadal nie widzę powodów do tego aby nie walczyć. Robimy plan RAZEM bo każdy pomysł jest dobry tylko wtedy jak doprowadzimy go do końca. Chcecie działamy ale tak ja napisałam wcześniej, my do schroniska wejść będziemy musiały bo kto będzie sprawdzał co się tam dzieje???? Pojedziecie??? Jak tak to ile razy???[/quote] Jesteśmy z Wami, Baton, Rudka, Brajl - nie myślałem, że te adopcje się udadzą - a jednak. Wasza praca nie może pozostać bez rozgłosu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagYa^^ Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [quote name='Kudłata'] Interwencja u wojewódzkiego inspektora weterynaryjnego - stwierdził, że wszystko jest w porządku. Kontrola sanepidu była w listopadzie br. Zgłaszałyśmy sprawę do Animals - była później jakaś kontrola i w sumie nie wiemy czy to właśnie od nich, czy z tozu. Ale nic się nie zmieniło. [/quote] NO to jestem w ciezkim szoku... Resztki zwiewrzat sie tam walaja! Przeciez to grozi jakims chorobskiem... i sanepid nie zareagowal? k...wa mac... no przepraszam, ale korupcja tam musi kwitnac!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted December 21, 2007 Author Share Posted December 21, 2007 albiemu moze napisz mi tu co mam wkleic do pierwszego postu,, numer konta, kontakty itd może zdjęcia też? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [COLOR=seagreen][B]1) Jedziemy - opiszę na stronkę sytuacje Orzechowców, wkelimy linki do artykułów z gazet i do Interwencji.[/B][/COLOR] [COLOR=seagreen][B]2) damy numer konta i adres schroniska[/B][/COLOR] [COLOR=seagreen][B]3) wstawimy zdjęcia które wkleiłyśmy ostatnio - ajemy co mamy czyli te zdjęcia bo nie każdy też potrafi otworzyć link i inna sprawa nie każdemu się otwiera[/B][/COLOR] [COLOR=seagreen][B]4) Becia66 podeslała mi kilka zdjęć psiaków których nie ma na dogo, opiszę je i damy jako psy do adopcji[/B][/COLOR] [COLOR=seagreen][B]5)porponuję dać linki i zdjęcia psów, które wymagały leczenie przez zaniedbania weterynaryjne na co są papiery w Klinice w Lublinie między innymi[/B][/COLOR] [B][COLOR=#2e8b57]6) damy namiary na wolontariuszy[/COLOR][/B] tyle narazie mogę. dzisiaj nie dam rady za wiele bo na 20 idę na święta już ...... ale na rano postaram się przygotować wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [B][COLOR=black]zrobimy jedną listę co do robienia strony, ja będę modyfikować post nr 219 o nowe kolejne pomysły, trzeba to w koopie uzbierać i prosze o kasowanie postów, których cel umieści sie na liście[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [B]niech kolorowe posty dotyczą naszych konkretnych pomysłów i działań, ja proszę osoby, które sa silne w pisemkach do UM i reszty o zrobienie w kolorze instrukcji gdzie co i jak słać - proszę[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 słuchajcie ja nie dam rady, ale jak ktoś ma czas - kilka lat temu ukazał się artykuł o tym jak przez dwa miesiące byli odcięci od świata i psy zjadały się z głodu - podobno było to w Nowinach, były tam drastyczne zdjęcia jakieś 5 - 6 lat temu. Kurcze nie wiem czy to znajdziemy ..... Troglodytes Ty masz dar pisania w razie czego proszę monituj nas, podpowiadaj, piszesz naprawdę świetnie i masz z tego dziadostwa Samę kóra nad zycie Cie kocha :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 [quote name='dunia77']OK, to podaję namiary: Skype: dunia1977 GG: 11319135 Edit: Proszę bierzcie pod uwagę moją strefę czasową: GMT-06:00, a w dniach 23-30.12 GMT-05:00[/QUOTE] OK :multi: moje namiary: Skype: jolagwar na mam GG :shake: Rano pracuję, w pracy mam net ale nie mam skype :roll: Folen, a Ty?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mrzewinska Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Czy jest szansa zarejestrowania nowego stowarzyszenia czy fundacji, z dziewczynami, ktore naprawde zajmowaly sie psami we wladzach, aby miasto zawarlo umowe z nimi, nie z dotychczasowym stowarzyszeniem? Aby uzyskaly pelną prawna mozliwosc dzialania? Czy nie ma innego stowarzyszenia o zasiegu ogolnopolskim, z ktorym miasto mogloby zawrzec umowe o prowadzenie schroniska? Zofia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kudłata Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Z tego co powiedzono nam w urzędzie miasta do przetargu na prowadzenie schroniska zgłosiło się tylko jedno stowarzyszenie - sara. Jest możliwość rozwiązania z nim umowy, ale potrzebne jest inne na jego miejsce. Na razie nie ma innego stowarzyszenie, które chciałoby przejąć schronisko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Zosiu jak byłyśmy w UM to wlaśnie był ogłoszony konkurs na prowadzenie schroniska, nie zgłosił się nikt oprócz Sary, kótra wcześniej też je prowadziła i nie wywiązała się z umowy. Mówiłyśmy o tym, stwierdzono, że skoro my do przetargu nie startujemy to oni wyjścia nie mają kogoś wybrać muszą. Dla mnie to była bzdura i łamanie ustawy o finansach publicznych bo jak płacić komus dalej kto nie wyziązuje się z umowy. Miasto powinno przejąć opiekę i do skutku ogłaszać konkursy. Byli jacyś chętni podrodze do przejęcia schronu ale szybko rezygnowali bo nikt szarpac się nie chciał. MY jesteśmy z Rzeszowa, każda z nas ma pracę i nie damy rady do Schroniska 80 km jeździc i to nadzorować. Nie ma siły. Tak się zastanawiam - materiał z interwencji, ta kobieta co płacze jest z mężem może oni??? Wiem jedno łatwo nie będzie, Przemyśl to specyficzni ludzie i trudne miejsce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.