funia Posted April 22, 2009 Posted April 22, 2009 I z zamojskimi suczkami ,czterema zresztą :roll: Quote
amikat Posted April 26, 2009 Posted April 26, 2009 Uwaznie przeczytałam ten wątek (nie wiem dlaczego dopiero teraz). Zaufanie pełne mam tylko do samej siebie. Jesteśmy JEDYNIE ludźmi wiec nikt niczego nie wie najlepiej i nie ma monopolu na racje. Ja sama współpracuje z tylko organizacja niemiecką Doberman Nothilfe. Pomoc Niemców dotyczy w moim przypadku głównie dobermanów choć takze pomogli w adopcji psw niewidomych które w Polsce domu znaleźć nie mogły. Byłam w Mannheim w "bazie" dobermaniarzy. Jestem pełna podziwyu dla ich organizacji i zaangażowania. Pomagaja też w leczeniu przypadków szczególnie trudnych i wymagajacych ogromnych nakładów finansowych. Ostatnio współfinansuja leczenie dobermanki GINI którą mój mąż przywiózł z schrosnika w lublinie do Katowic. Po psa przyjedzie rodzina Niemiecka która bedzie jej domem stałym.Rodzina ta przeszła weryfikacje na miejscu w NIemczech. Psy które tam znalazły domek były zawsze zaczipowane, zapaszpotrtowane. Miały okres wymaganej kwarantanny (od daty szczepienia na wściekliznę). Zawsze spisujemy dokument przekazania psa z osoba z Niemiec. Mamy dane z paszportu odbierajacego. W poaszportach psy maja dane naszej fundacji a posiadamy numer weterynaryjny również. Z psami które mieszkaą w Niemczech a raczej z ich rodzinami mam kontakt listowny, mailowy, telefoniczny. Na 12 psów któ pojechały w ciagu 3 lat współpracy mamy kontakt. Nie zdarzyła nam sie zadna "wpadka" wypadek. Myśle sobie ze tak jak w Polsce - wiele zależy od ludzi. Tak na margonesie - chciałabymzeby u nas wszystko było tak klarowne i jasne . Jestem Ślazaczka - mozę dlatego niemiecki porzadek jest mi bliski, nie wiem.... Moze dlatego ze poznałam tych ludzi osobiscie, byłam u nich, widziałam jak rodzina czeka na psa - mogę im podziękować. Quote
gagata Posted April 26, 2009 Posted April 26, 2009 Czyli jak sie chce to można.... Psy pani Romy z Przemyśla, które trafiły do Niemiec również maja sie dobrze,sa foty,listy,relacje..Nikt na nikim sie nie wyzywa,do nikogo nie ma pretensji, bo wszystko jest w porządku...No,ale my nie przewozilismy nigdy więcej zwierząt niz 4 - towarzyszące... Quote
niufek Posted May 2, 2009 Posted May 2, 2009 Zaprosilam na watek Li1 , by podzielila sie doswiadczeniami adopcji do Szwecji . Li1 jest widocznie bardzo skromna osoba i nie chwali sie adopcjami zagranicznymi ,a w sumie nie ma sie czego wstydzic ;). Np. ma swa strone internetowa , dopiero raczkuje ,ale zawsze to cos , psiaki do adopcji juz sa : [URL="http://www.hunddogpies.com/Hundarna.html"]Hundarna[/URL] Stara sie jak moze by pomoc psiakom . Att adoptera en hund från EMIR kostar 4000skr, varav bokningsavgift på 1000skr som inte återbetalas om hunden lämnas tillbaka. Reducerad avgift: ägare som redan har adopterat en hund från EMIR - 3000skr. [URL="http://fundacja-emir.org/shelterENG/HUNDARTILLSVERIGE/hundarAdoptionsInfo.htm"][B]Shelter EMIR(NonProfitOrganisation) - Poland, Warszawa[/B][/URL] non profit ,czyli bez profitu??Podobny jezyk do niemieckiego :cool3: ps. Li1 , jestes z Szwecji , mozesz nam ten tekst przetlumaczyc?? Prosze ;) Quote
Guest Elżbieta481 Posted May 2, 2009 Posted May 2, 2009 A może zanim osądzony zostanie Emir i jego adopcje do Szwecji-mnie też Emirze możesz wyadoptować!!!-może najpierw wyjaśnijmy los Perraszka co?I dopiero wtedy postawmy pod ścianą Emira i buch salwa!ognia! E Quote
Guest Elżbieta481 Posted May 2, 2009 Posted May 2, 2009 Ja rozumiem,że wyjaśniamy adopcje zagraniczne.-brawo.Emir wyjaśnia,udziela informacji-cudownie. Dlaczego jednak tak nie wyjaśniają inne organizacje?Dlaczego nie została do końca wyjaśniona sprawa adopcji Perraszka?Gdyby tak Emir nabrał wody w usta-zgroza.Skoro mówimy o adopcjach zagranicznych i wymagamy wyjaśnień od Emira to dlaczego nie drąży się sprawy 4 psinek zaginionych-jakby Emir ,,zgubił,,4 psy-chyba by mu głowę ukręcono?Jeśli wymaga się tłumaczenia-to wszyscy i wszystkie organizacje,jeśli jedni nie muszą nic wyjaśniać to także i Emir nie musi. Stosujmy jednakowe kryteria wobec wszystkich..A o sprawie Perraszka będziemy pamiętać i przypominać chyba że nas stąd wywalą.. E/W Quote
gagata Posted May 2, 2009 Posted May 2, 2009 Nie wiem,kiedy tu trafi Li1 ale mogę przekazać Wam treść tego szwedzkiego zapisu: Zeby zaadoptować psa z Emira trzeba zapłacić 4000 szwedzkich koron z czego 1000 koron to opłata, ktora nie podlega zwrotowi,gdy adoptujący zechce zwrócić psa z powrotem. Osoby,ktore juz adoptowaly psa z Emira,płacą stawkę zredukowaną do 3000 szwedzkich koron. Mam nadzieję że Cię usatysfakcjonowalam ,Niufek.Jedna zolowka to około 2,5 szwedzkiej korony... Niufek,.nie szukaj sensacji tak gdzie ich nie ma, lepiej przecież usunąc błędy u siebie. Akurat Li1 jest członkiem szwedzkiej organizacji non profit CHANS,z którą nasza fundacja wspólpracuje. Z pieniędzy wpłaconych przez adoptującego psa z Polski opłaca sie koszty transportu do Szwecji,szczepień,czipa,paszportu i przeglądu weterynaryjnego a często i sterylizacji. Reszta tych pieniędzy, o ile jakieś zostaja, przekazywana jest do fundacji Emir albo do innego miejsca,skąd zabrany został pies, z przeznaczeniem na sterylizacje nastepnego psa. Dodaję,że w Szwecji pies rasowy kosztuje około 10 000 koron a cos takiego jak schron jest tylko w Sztokholmie i jest obliczone na 20 miejsc. Transporty psow do Szwecji nigdy nie liczyły więcej niż cztery psy, na miejscu sa monitorowane przez CHANS,nie traci sie kontaktu ze zwierzęciem, m.in. na poczatku kwietnia w Goteborgu odbylo sie spotkanie tych,ktorzy adoptowali psy z Emira -relacje na naszej stronie sa... Zebys tak Niufek mogla to samo powiedziec o swoich adopcjach... Quote
niufek Posted May 2, 2009 Posted May 2, 2009 [quote name='gagata']Nie wiem,kiedy tu trafi Li1 ale mogę przekazać Wam treść tego szwedzkiego zapisu: Zeby zaadoptować psa z Emira trzeba zapłacić 4000 szwedzkich koron z czego 1000 koron to opłata, ktora nie podlega zwrotowi,gdy adoptujący zechce zwrócić psa z powrotem. Osoby,ktore juz adoptowaly psa z Emira,płacą stawkę zredukowaną do 3000 szwedzkich koron. Mam nadzieję że Cię usatysfakcjonowalam ,Niufek.Jedna zolowka to około 2,5 szwedzkiej korony... Niufek,.nie szukaj sensacji tak gdzie ich nie ma, lepiej przecież usunąc błędy u siebie. [B]Akurat Li1 jest członkiem szwedzkiej organizacji non profit CHANS,z którą nasza fundacja wspólpracuje.[/B] Z pieniędzy wpłaconych przez adoptującego psa z Polski opłaca sie koszty transportu do Szwecji,szczepień,czipa,paszportu i przeglądu weterynaryjnego a często i sterylizacji. [B]Reszta tych pieniędzy, o ile jakieś zostaja, przekazywana jest do fundacji Emir albo do innego miejsca,skąd zabrany został pies[/B], z przeznaczeniem na sterylizacje nastepnego psa. Dodaję,że w Szwecji pies rasowy kosztuje około 10 000 koron a cos takiego jak schron jest tylko w Sztokholmie i jest obliczone na 20 miejsc. [B]Transporty psow do Szwecji nigdy nie liczyły więcej niż cztery psy, na miejscu sa monitorowane przez CHANS[/B],[B]nie traci sie kontaktu ze zwierzęciem,[/B] m.in. na poczatku kwietnia w Goteborgu odbylo sie spotkanie tych,ktorzy adoptowali psy z Emira -relacje na naszej stronie sa... Zebys tak Niufek mogla to samo powiedziec o swoich adopcjach...[/quote] Czy ta strona to strona Chans?? [URL="http://www.hunddogpies.com/Hundarna.html"]Hundarna[/URL] Wyglada na prywatna stronke .Ogloszenia psow tez wygladaja na prywatne . Chans juz sie nie zajmuje adopcjami psow , szkoda ze ty o tym nie wiesz . Jesli ten pies znajdzie dom , do komu chcecie oplate oddac?? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/12216779-post41.html[/URL] Ten pies zyje na ulicy , wiec nie wiem komu dacie te reszte oplaty ,jesli wogole zostanie . A Maja z Boguszyc? Czy Boguszyce otrzymaja oplate ?? Kto tobie powiedzial ,ze My tracimy kontakt z naszymi podopiecznymi?? Radzilabym na przyszlosc , nie rzucac kamieniami ,gdy w szklanym domku siedzisz . Jeszcze jedno pytanie : pisalas ,ze tez wysylasz psy do adopcji do Niemiec .Czy zostaje cos z oplaty adopcyjnej i kto te reszte otrzymuje?? Quote
gagata Posted May 2, 2009 Posted May 2, 2009 Niufek,nie musisz udawać blondynki...Oczywiście,że podana przez Ciebie stronka nie jest strona CHANS. W końcu psy oglaszać można wszędzie,nawet plakatami na slupach czy w sklepach... To,że wspolpracujemy z CHANS nie oznacza,że jest to stałe współdziałanie, w końcu my nie robimy tego hurtowo,a wręcz przeciwnie...adopcje psow to odpowiedzialne zadanie a nie fabryka guzików.. O pozostałe szczegóły lepiej spytaj organizację CHANS,ktorej członkiem ja nie jestem.... Nie wiem też komu i kto przekaże pieniądze, w przypadku tego psa z podanego przez Ciebie linku..Póki co,to w świetle polskiego prawa pies bezdomny jest własnościa gminy Jeśli nie tracisz kontaktu z wyadoptowanymi przez siebie psami, to bardzo oszczędnie udzielasz informacji w tej sprawie. W sprawie moich adopcji psow do Niemiec moge powiedzieć Ci tylko tyle,że na pewno nie jest tak,że to polska strona opłaca wszystko wraz z transportem.. Wiesz,ja wolę stabilizację,szklane domy nie są dla mnie... Quote
pajunia Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [QUOTE]Zeby zaadoptować psa z Emira trzeba zapłacić 4000 szwedzkich koron z czego 1000 koron to opłata, ktora nie podlega zwrotowi,gdy adoptujący zechce zwrócić psa z powrotem. Osoby,ktore juz adoptowaly psa z Emira,płacą stawkę zredukowaną do 3000 szwedzkich koron. Mam nadzieję że Cię usatysfakcjonowalam ,Niufek.Jedna zolowka to około 2,5 szwedzkiej korony...[/QUOTE] O la la. 4000 koron, czyli 1600 zl. lub prawie 400,-€ oplaty adopcyjnej za jednego psiaka. Gdzie to sie ma do naszych 200 - 250,-€ :shake: Quote
gagata Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 Prawda? Jest jedna istotna róznica - z tych pieniędzy pokrywa się wszelkie koszty związane z wyjazdem psa do Szwecji,a więc transport, paszporty,czipy, badania na wścieklizne,szczepienia,przegląd weterynaryjny...zresztą pisałam juz o tym, pewnie nie doczytałaś. Czy Wy robicie tak samo? Jest tez inna sprawa - my nie przeczesujemy wątkow na dogo i schronow w poszukiwaniu szczeniąt i nie wysylamy w drogę zwierzat hurtowo...No i nie dorabiamy do naszych działań filozofii dla młodocianych... Quote
pajunia Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [QUOTE]Jest jedna istotna róznica - z tych pieniędzy pokrywa się wszelkie koszty związane z wyjazdem psa do Szwecji,a więc transport, paszporty,czipy, badania na wścieklizne,szczepienia,przegląd weterynaryjny...[/QUOTE] No nie, naprawde???:crazyeye: Widzisz , a my nasze psiaki teleportujemy tylko sila naszej wyobrazni.:evil_lol: A nasz wet. nam czipuje za darmo , paszporty tez darmowe , szczepienia tez na piekne oczy dostajemy, a nasz bus wode z rzeki tankuje i do tego jest zdalnie kierowany i nie potrzebuje kierowcy. :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A tak przy okazji zapraszam do naszego przytuliska , abys sie przekonac mogla, ile szczeniakow u nas jest, a ile psiakow starszych, chorych lub schorowanych. Przypuszczam , ze zdziwienie byloby wielkie: :crazyeye::crazyeye::eviltong: No coz, dla mnie w tym momencie EOT. Podejme dalsza dyskusje po Twojej wizycie w naszym przytulisku. Quote
li1 Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 Podaje koszty zwiazane z wwozem psa do Szwecji : czip ok 100kr paszport ok 170kr kastracja ok 400kr oplata weterynaryjna za pobranie krwi ? sprawdzenie przeciwcial wscieklizny ok 450kr wymagane szczepienia ok ? dodatkowe badania na babeszjoze ? przeglad weterynaryjny przed podroza i odrobaczenie ok 150kr frontline ok 130kr podroz do Gdanska ok 500kr bilet promowy dla psa 320kr kajuta ( obowiazkowa, jezeli przewozi sie psa) ok 700kr bilet osobowy dla opiekuna psa ok 740kr przeglad weterynaryjny w Szwecji ok 500kr Z podanych cen wychodzi na razie 4160 kr. Dalsze oplaty podam pozniej. Chyba dobrze podliczylam ? Quote
gagata Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [quote name='pajunia'] A tak przy okazji zapraszam do naszego przytuliska , abys sie przekonac mogla,[B] ile szczeniakow u nas jes[/B]t, a ile psiakow starszych, chorych lub schorowanych. Przypuszczam , ze zdziwienie byloby wielkie: :crazyeye::crazyeye::eviltong: No coz, dla mnie w tym momencie EOT. Podejme dalsza dyskusje po Twojej wizycie w naszym przytulisku.[/quote] Pajuniu,czy to dlatego na wątku emdziołka zrobiłyście to, co zrobiłyście ? Wiele razy powtarzalam,że nie chodzi o adopcje zagraniczne,a o sposob,w jaki Wy te psy pozyskujecie w Polsce i wywozicie...Dlaczego opowiadasz o DT dla szczeniaków? Przytulisko nawet najbardziej rozkoszne nie jest DT...Wielu dogomaniakow to osoby niezorientowane, od niedawna na dogo ,albo młode dzieciaki.którymi łatwo jest sterować obiecując gruszki na wierzbie. Masz teraz fundację -wykorzystaj ja dla dobra zwierząt... Quote
Osiolek Posted May 3, 2009 Posted May 3, 2009 [quote name='pajunia']No nie, naprawde???:crazyeye: Widzisz , a my nasze psiaki teleportujemy tylko sila naszej wyobrazni.:evil_lol: A nasz wet. nam czipuje za darmo , paszporty tez darmowe , szczepienia tez na piekne oczy dostajemy, a nasz bus wode z rzeki tankuje i do tego jest zdalnie kierowany i nie potrzebuje kierowcy. :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A tak przy okazji zapraszam do naszego przytuliska , abys sie przekonac mogla, ile szczeniakow u nas jest, a ile psiakow starszych, chorych lub schorowanych. Przypuszczam , ze zdziwienie byloby wielkie: :crazyeye::crazyeye::eviltong: No coz, dla mnie w tym momencie EOT. Podejme dalsza dyskusje po Twojej wizycie w naszym przytulisku.[/QUOTE] Wasz samochod napewno nie jezdzi na powietrze - ale Wy transportujecie wiele psow na raz. Nie macie drogi morzem. Macie jedna - moze dwie osoby na kilkanascie psow plus szczenieta. My wieziemy po dwa psy na osobe - nasz samochod tez nie jezdzi na powietrze. I mamy nie mniej kilometrow do zrobienia niz Wy. Tak jak napisala Li1 oplacamy prom - za samochod, za nas, kajute i jeszcze za psy. Psy przez ponad dobe sa stale z nami, obejrzyj sobie na stronie szwedzkiej zdjecia z podrozy.... A poza tym najwazniejsze - my mamy KAZDEGO PSA wyadoptowanego podanego na stronie, sukcesywnie umieszczamy relacje co sie z psem dzieje. Pajunia, nie zaczynaj wojny, bo ja dobrze pamietam ile Ty psow wyadoptowalas przez 10 miesiecy..... I ile wsrod nich bylo szczeniat....Bylo to wielokrotnie wiecej niz my w ciagu ostatnich dwoch lat. My nie mamy zysku, czesto do tego dokladamy z wlasnej kieszeni. Czego nie mozna powiedziec o Tobie. Jesli chodzi o Twoje przytulisko - na Twoja prosbe rozmawialam poltora roku temu z powiatowym wetem, i to co mi powiedzial o Tobie i Twoim przytulisku powalilo mnie. Wiesz, ja na Twoim miejscu siedzialabym cicho i nie probowala wszczynac wojny ktorej nie mozesz wygrac. Quote
pajunia Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Osiolku! Nasza Fundacja nie ma dochodow z 1%, nie ma dochodow z umow z gminami i nie rozstawia puszek po calej Polsce. Niestety, ale nasze przytulisko i nasze psy ( okolo 100) musimy utrzymac z tych srodkow, jakie stoja nam do dyspozycji, czyli moje oszczednosci , oplaty adopcyjne i wolne datki naszych czlonkow. Czego i tak czesto nie wystarcza. PS Pamietasz swa reakcje poltora roku temu, gdy pomagalas mi obliczac moje dochody i wydatki ? Bo ja pamietam. Wtedy dziwilas sie, jak duzo do tego dokladam. Quote
gagata Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Każda fundacja czy przytulisko boryka się z mniejszymi czy większymi kłopotami finansowymi - dlatego tak ważna jest logistyka, mądre pomaganie zwierzętom.Powiedz, po co zbierać ślepe mioty i szczenne suki po całej Polsce,skoro to tylko pogłębia problem bezdomności psów.Jak się ma mało pieniedzy, to tym bardziej trzeba je rozsądnie wydawać. Czy nie lepiej właśnie skupić się na sterylkach/kastracjach i leczeniu psow,ktore już są i ktorym można pomóc?Szukać domów właśnie dla tych zwierząt? Quote
Rybka_39 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Charly mi podesłała to się wtrące. Tak płaczecie, że emir tak drogo wydaje psy za granicę, ale czy on coś bierze dla siebie? Wlicza paszport, chip itp, po za tym porównując zarobki tam do ceny psa to nie jest tak dużo, za to od Polaków biorą małe opłaty adopcyjne, właściwie nie ma stałych. Nie wiem może znacie fundacje, które stać na darmowe pokrywanie koszty podróży, chipów, paszportów i innych dupereli, ja nie znam. I może Pani pajunia niech wreszcie odpowie na moje pytania, zanim zacznie atakować czyjąś fundację. Mnie tu śmierdzi zagrywkami politycznymi, nie obchodzi Was sam fakt gdzie emir wyadoptowuje psy- umowa adopcyjna, obchodzi Was tylko, żeby pokazać jak duża to kwota, że Emir handluje psami itd. odwracacie kota ogonem, a Pani pajuia śmie jeszcze wmawiać mi, zę wypisuję oszczerstwa na stronie emirowej, robi sensację, żeby odwrócić wzork ludzi i żeby samemu się nie tłumaczyć i nie odpowiadać na pytania. Przepraszam nie mogłam już wytrzymać. A co do kwesti ślepych miotów Polski nie stać, żeby mnożyć kolejne pokolenia niechcianych psów, każda szanująca się fundacja wie o tym. [quote]Nasza Fundacja nie ma dochodow z 1%[/quote] No to tym bardziej podziwiam. Quote
teapot Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 [quote name='pajunia'][...] Nasza Fundacja nie ma dochodow z 1%, nie ma dochodow z umow z gminami i nie rozstawia puszek po calej Polsce.[/quote] Pajuniu, piszesz tak jakby status organizacji pożytku publicznego (a tylko takie mogą się ubiegać o przekazanie 1%) był nieomal niezasłużonym dobrem. Tymczasem obok przywilejów organizacje te mają szereg dodatkowych obowiązków: [B][FONT=Arial] [/FONT][/B] [CENTER][B][FONT=Arial]"Obowiązki Organizacji Pożytku Publicznego:[/FONT][/B][/CENTER] [LEFT] [FONT=Arial]1.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Wprowadzenie do statutu zmian, zapewniających przejrzystość działania organizacji, wewnętrzną kontrolę oraz zabezpieczających przed wyprowadzeniem majątku z organizacji.[/FONT] [FONT=Arial]2.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Sporządzenie i upublicznienie (np. w Internecie) sprawozdania z działalności. Roczne sprawozdania z działalności organizacji składa się ze sprawozdania merytorycznego i ze sprawozdania finansowego. Sporządzone sprawozdania powinno być złożone właściwemu ministrowi i do Krajowego Rejestru Sądowego.[/FONT] [/LEFT] [FONT=Arial] 3.[FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT][FONT=Arial]Organizacje pożytku publicznego z zamian za dodatkowe uprawnienia zostały poddane szczegółowemu nadzorowi ministra do spraw zabezpieczenie społecznego.[/FONT]" Stanowią one gwarancją wiarygodności dla darczyńców. Świadczą o tym, że dana Fundacja czy Stowarzyszenie spożytkuje dotacje w sposób właściwy, zgodny z prawem i statutem danej organizacji. Żeby nie było - o status organizacji pożytku publicznego może ubiegać się każda organizacja zarejestrowana w Polsce i działająca zgodnie z polskim prawem. Quote
Charly Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 [quote name='Rybka_39']Charly mi podesłała to się wtrące. Tak płaczecie, że emir tak drogo wydaje psy za granicę, ale czy on coś bierze dla siebie? Wlicza paszport, chip itp, po za tym porównując zarobki tam do ceny psa to nie jest tak dużo, za to od Polaków biorą małe opłaty adopcyjne, właściwie nie ma stałych. Nie wiem może znacie fundacje, które stać na darmowe pokrywanie koszty podróży, chipów, paszportów i innych dupereli, ja nie znam. I może Pani pajunia niech wreszcie odpowie na moje pytania, zanim zacznie atakować czyjąś fundację. Mnie tu śmierdzi zagrywkami politycznymi, nie obchodzi Was sam fakt gdzie emir wyadoptowuje psy- umowa adopcyjna, obchodzi Was tylko, żeby pokazać jak duża to kwota, że Emir handluje psami itd. odwracacie kota ogonem, a Pani pajuia śmie jeszcze wmawiać mi, zę wypisuję oszczerstwa na stronie emirowej, robi sensację, żeby odwrócić wzork ludzi i żeby samemu się nie tłumaczyć i nie odpowiadać na pytania. Przepraszam nie mogłam już wytrzymać. A co do kwesti ślepych miotów Polski nie stać, żeby mnożyć kolejne pokolenia niechcianych psów, każda szanująca się fundacja wie o tym. No to tym bardziej podziwiam.[/quote] Pajunia "zagrywki polityczne", Pajunia "obchodzi Was, zeby wskazac, ze Emir handluje psami"...Pajunia "robi sensacje" - Rybka co Ty wypisujesz.... Miotasz się od kilku dni....a przeciez już wszytko wiesz...(?) Powiedz jaki jest cel Twoich wywodów? Quote
li1 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 [B]" Co powinnismy wiedzieć wyadoptowując poza granice Polski!!![/B] " to tytul watku, trzymajmy sie tematu. Bardzo o to prosze. Quote
niufek Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 [B]Ten post nie jest atakiem na nikogo i nie jest zamiarem dyskredytowanika kogokolwiek .[/B] [B]Prosze o odrobine obiektywizmu .[/B] To juz watek na tory polityczne zszedl . Szkoda ,ze na zoltych stronach oskarza sie pol dogomanii o wyludzanie pieniedzy , o handel psami . Nie zarzucam nikomu wspolpracy z zagranica , nie wytykam kto ile oplaty adopcyjnej bierze ,bo koszty z tym zwiazane sa rozne ( nie tylko przygotowanie psa do wyjazdu), ale mam dosc tych gier .Ten watek stal sie piaskownica.Co tu za konkrety sa?? Wszystko skupia sie by wybranym osobom dowalic ,a sami co niektorzy udaja swietych . Gagato , tak potrafisz pieknie pisac na zoltych stronach ,to napisz tez tu np. ze tez "wyludzacie pieniadze "by psiaki zawiesc do Niemiec , bo transport wy placicie .[B]Mnie osobiscie to nie interesuje ile i za co placicie , ale jesli atakujecie innych i oskarzacie ,to popatrzcie na siebie .Jeszcze raz dla pewnosci zaznaczam , tym zdaniem nie mam zamiaru nikogo atakowac .Chce bysmy raz na zawsze postawili sprawe jasno .[/B] Macie liste punktow "przerzutowych", to dlaczego schroniska w Gaju tam nie ma?? Przeciez tez oddaja psy do Niemiec?? Osiolku , twoje posty tez bym najpierw przemyslala ,zanim je napisala . Li , a ty od kiedy po dwa psy zabierasz??Ostatnio 6 psow zabralas ,czyli jedna kabina ,a nie 6 , transport autem tez podziel na 6 . Myslicie ,ze jestescie najmadrzejsi ,ze mozna innych obrzucac blotem ,a sami co?? Nietykalni?? My pomagamy schronisku i sie nie musimy z tym ukrywac , staramy sie jak mozemy ,za to wy nie majac kompletnie pojecia o naszych staraniach ,okszykujecie nas handlarzami?? A jakim prawem?? Co to wogole jest za watek?? Do czego zmierza ?? Napiszcie moze co chcecie osiagnac tym opluwaniem innych .[B]I jesli plujecie ,to nie robcie tego pod wiatr .[/B] Niech kazdy spojzy na siebie samego ,zanim wezmie sobie prawo oceniania innych . Nie wytykajcie innym ,co sami robicie . ps. Gagato lub Osiolku , moze laskawie wkleicie tu ta wasza liste osob i schronisk ,ktore maja byc targane po sadach i wspolnie uzupelnimy te liste ,co?Albo dajmy sobie z tym spokoj , jak wolicie . A teraz moze wrocmy do prawdziwej pomocy psom . Quote
Rybka_39 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 [quote][B]Mnie osobiscie to nie interesuje ile i za co placicie , ale jesli atakujecie innych i oskarzacie ,to popatrzcie na siebie .[/B][/quote] To działa w obie strony.;) OK- zmojej strony koniec na tym wątku. Pisałam jak ja to widze [B]z mojej strony[/B], nie miałam zamiaru nikogo urazić. Zaciekawiło mnie tylko to wzajemne wytykanie sobie kto ile bierze za psa- to uznałam za zagrywkę polityczną-:evil_lol:kropka.;) [quote]a przeciez już wszytko wiesz...(?) [/quote] Pytania są w wątku fundacyjnym, ja nadal czekam na konkrety.;) [quote]Powiedz jaki jest cel Twoich wywodów? [/quote] Ogolnie rzecz biorąc połowa wywodów w tym wątku nie ma większego celu, więc moj był tylko skwitowaniem.:cool1:;) Quote
li1 Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 Nie zabieram nigdy 6 psow sama w podroz. Do adopcji, w podroz jest zabieranych NAJWYZEJ 4 psy. Towarzysza im co najmniej 3 osoby w Polsce oraz min. 2 osoby na promie. Ostatnio byly ze mna 4 psy do adopcji, towarzyszyly im na promie 3 osoby. Quote
Osiolek Posted May 4, 2009 Posted May 4, 2009 [quote name='niufek']. Li , a ty od kiedy po dwa psy zabierasz??Ostatnio 6 psow zabralas ,czyli jedna kabina ,a nie 6 , transport autem tez podziel na 6 . [/QUOTE] Niufek, wiesz ze dzwonia tylko nie wiesz gdzie.... Liczylas psy - a sprawdzilas ile osob z nimi jechalo? Ja bym TOBIE radzila przemyslec co piszesz.... A co Ty robisz na naszych zoltych stronach? Tam jest napisane ze sa tylko dla naszych przyjaciol - z tego co mi wiadomo nie zaliczasz sie do nich - chyba ze cos przepuscilam... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.