Jump to content
Dogomania

Zezolek- mam zeza, nie widzę i w główce coś nie tak


DoPi

Recommended Posts

DoPi jeszcze nic nie napisała, ale niestety z Dyziolkiem Zyziolkiem nie jest najlepiej :(

Tak na fb napisała Karolina, u siostry której Dyziol teraz mieszka

"Z Dyziem bardzo zle,kreci sie non stop w kolko,mial trzeci atak epi:( ma zwiekszone leki,ale choroba bardzo szybko postepuje....bedziemy probowac go konsultowac w Niemczech,ale gdyby sie kwalifikowal to koszt operacji to 2 tys euro"

Link to comment
Share on other sites

Tak jak wcześniej napisałam.Dyzio potrzebuje spokoju innego DT,najlepiej bez zwierzaków.Każdy stres,czy inne okoliczności powodują u Dyzia atak.Wiem coś o tym,ponieważ miałam psiaka z padaczką.Może szukać mu innego DT gdzie by miał spokój i byłby wyciszony?

Link to comment
Share on other sites

Sądziłam,że zmienił tylko DT.

 

Sorki, teraz jak analizuję wszelkie poprzednie informacje, to nie mogę dać głowy za twierdzenie, że Dyziol jest teraz w ds. Z tym, że nic na razie się nie mówi o szukaniu mu innego domu. No ale tam, gdzie jest jest pod stałą opieką weterynarzy

Link to comment
Share on other sites

jestem , miałam burzliwy weekend i poweekendzie. Wiadomosci z domu Dyziola, sa dołujące. Dyzio "sra i sika wszędzie" w nowo wyremontowanym mieszkaniu. Szczeka, nie chce być w klatce. Niszczy w domu. W nocy ponoc szaleje, tak, ze spać nie mogą. Po trzecim ataku na razie nie mam informacji, czy coś się wydarzyło. A tak między wierszami napisano mi, że Dyziu zachowuje się całkiem inaczej niż opisywałam i że gdyby to była normalna adopcja to byłby zwrot po 5 minutach. Co ja poradzę, że u mnie spał, nic nie zniszczył w zasadzie. Jak wyprowadzałam często to rzadko sikał w domu (choć się zdarzało o czym mówiłam). Przecież pies bierze leki na odwodnienie. Jak był u mnie w pracy w klatce to też szczekał i może to moja wina faktycznie, bo żeby nie przeszkadzał innym, to go wypuszczałam. Jak zostawał u Łukasza w klatce to tez sikał i srał, po to były podkłady. No i u mnie czasem kręcił się w kółko, ale jak się wysikał to latał za psami normalnie (na filmikach zresztą widać).  Nie wiem jak mam zareagować, co zrobić? przecież jest pod opieką weterynarza. Dyzia żal, bo moim zdaniem wraz ze wzrostem Dyziowi zwiększyła się ilość płynu w mózgu i ma większe uciski. Może też mieć migreny, o których przecież nam nie powie, że go głowa boli. Nie wiem, czy dostaje leki na padaczkę, ale one działaja uspokajająco również, to może by mu pomogły?

no jestem lekko mówiąc załamana :(

Link to comment
Share on other sites

Dorota, do jasnej cholery, że tak powiem! Czy Ty się prosiłaś o zabranie Dyzia od Ciebie?!?!?!?

To, jakie są rokowania wiadomo było od początku. Mogło być nieźle, mogło też być całkiem źle i kto jak kto, ale weterynarz powinien o tym wiedzieć! Leki na padaczkę brać powinien (przynajmniej wg naszego Doktora), bo ataki padaczkowe miał i ma. Tyle w temacie :(

Link to comment
Share on other sites

kopiuje z fejsa zdjęcia z wydarzenia.

Aklimatyzacja Dyziolka

10429400_10207999761054780_8010777579606
12239925_10207999761814799_4198666463435
11063507_10207999762134807_6796561130153
12249934_10207999762734822_1232504341046
 
a to opis z wydarzenia z fejsa z 31 pazdziernika. Żeby rozwiać wątpliwości.
Dyzio w czwartek pojechał......Pojechał do domu:) :) Bardzo bardzo bardzo dziękuję Łukaszowi i Dorotce za przecudowna opieke nad małym, uratowaniem mi tyłka i wszystko wszystko!!!!! Takich DT ze swieca szukac!!!:*:* Dyzio zamieszkał...u mojej siostry:) :) Odnalazl się juz swietnie, tylko pies rezydent na razie udaje, że to tylko sen i wcale nie ma zadnego psa.
Dyzio nadal chodzi trochę w kolko, wazy 8,5 kg. Zamieszkal pod Wroclawiem i jest pod 24 h opieka weterynaryjna.
Bardzo dziekuje wszystkim za pomoc, ale oczywiscie bede nadal dawac znac co u malego , bo nigdy nie wiadomo co sie wydarzy
 

ij

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...