Gusiaczek Posted July 20, 2015 Posted July 20, 2015 Ta jeeees! Tofinka nie koń i w zęby nie trza spozierać ;) Teraz cała masa bajerów do czyszczenia ząbków, nie to co ponad 25 lat temu. Mój jamnior szorpaty codziennie do karmy miał dodawane surowe płatki owsiane wedle zalecenia weta. Płatki czyszczą ząbki - rzeczywiście chyba prawda, bo Ares w wieku 9 lat miał jedynie lekkie przebarwienia i zero kamienia. Quote
Nadziejka Posted July 21, 2015 Posted July 21, 2015 Pozdrawiam serdecznie ogromnie Tofinke i duzutkiego Quote
Onaa Posted July 21, 2015 Author Posted July 21, 2015 Tofinka robi się coraz bardziej samodzielna :), coraz częściej siusia tam gdzie sama uważa za stosowne. Jak byłą taka ogromna burza to Nino był niespokojny , tuptał tam i z powrotem a sunia troszkę chodziła za nim, ale nie zaszczekała nic i nie była jakaś szczególnie poruszona. Jej ulubione miejsce obecnie to pod moim łózkiem, pod moją głową :). Na spacerkach bardzo się już cieszy, coraz bardziej sie ośmiela na innych ludzi. 1 Quote
Nutusia Posted July 21, 2015 Posted July 21, 2015 Kamień z serca, że nie jest aż takim twardym orzechem do zgryzienia ;) Quote
ewu Posted July 22, 2015 Posted July 22, 2015 Renatko, miód na serce te wieści:) Fajna mała Tofinka:) Quote
Onaa Posted July 22, 2015 Author Posted July 22, 2015 Jeszcze jest trochę płochliwa, zwł. gwałtowne ruchy ją potrafią wystraszyć. Ale jest już taka radosna :D. I na spacerkach próbuje podchodzić do innych psiaków i nawet do ludzi :). Quote
Nutusia Posted July 23, 2015 Posted July 23, 2015 To już ogromna metamorfoza - brawo! A mi się trafił kolejny strachulec, ech losie... Quote
Nadziejka Posted July 23, 2015 Posted July 23, 2015 zagladam sciskam serdecznie dobre piekne wiesci Quote
Onaa Posted July 24, 2015 Author Posted July 24, 2015 witamy u Tofinki :). Mała bryka już na całego, zaczyna łobuzować, wczoraj porwała mojego sandałka na obcasie, chyba spodobało się jej wiązanie hm..Biega , szaleje, cieszy się jak wariat jak rano wstaję :D, przychodzi na mizianko, chce dawać buziaki :). Zaczęła też szczekać. Futerko ma już milsze w dotyku, jak się ją wykąpie to będzie piękna i pachnąca :). Ale to dopiero za tydzień. I myślę że można już ją ogłaszać, napisałam tekst do ogłoszeń. Tylko mi nie zapisało we wcześnieszym poście :/. Jest tylko problem z robieniem fotek bo nie lubi tego za bardzo. I trudno będzie uchwycić jaka jest urocza i jaką minę wesołego łobuziaka robi :). Na zdjęciach wygląda jak jakaś wielka bida. Nadal jeszcze sie czegoś wystraszy i ucieka spłoszona ale to jest zmiana o 180 stopni, od tego momentu kiedy została do mnie przywieziona , przepchnięta z klatki w której przyjechała do klatki w pokoju z kocykiem i miseczką. Jak dobrze że ta malizna została wypatrzona w schronie, przecież nie miałaby szans stamtąd na adocpję bo kto by zechciała takiego strachulca co ucieka przy próbie złapania albo próbuje gryźć. 1 Quote
Gusiaczek Posted July 24, 2015 Posted July 24, 2015 Onaa, cudne wieści, bardzo się cieszę z metamorfozy Tofiniastej :) Quote
Nadziejka Posted July 24, 2015 Posted July 24, 2015 Pozdrawiamy sciskamy cudne paniateczke i duzutkiego no i pancie tez oczywiscie ogromnie za wszystko Quote
Nadziejka Posted July 24, 2015 Posted July 24, 2015 Pozdrawiamy sciskamy cudne paniateczke i duzutkiego no i pancie tez oczywiscie ogromnie za wszystko Quote
b-b Posted July 24, 2015 Posted July 24, 2015 Dawno mnie u dziewczyny nie było. Cieszę się że jest odważniejsza :) Quote
Usiata Posted July 25, 2015 Posted July 25, 2015 Tofinko dawaj! oby tak dalej maluszku :) pozdrowienia dla cioci Onaa za serducho i opiekę nad strachulką 2 Quote
Onaa Posted July 25, 2015 Author Posted July 25, 2015 Dziękuję że do nas zaglądacie :). A powyżej i poniżej kilka fotek Tofinki :). Quote
Gusiaczek Posted July 25, 2015 Posted July 25, 2015 Kochana Mordeczka, a ząbek bardzo fotogeniczny ;) Quote
Onaa Posted July 25, 2015 Author Posted July 25, 2015 I jeszcze uzupełniam zdjecia paragonów. Rozliczenie zrobię na dniach. Quote
ewu Posted July 25, 2015 Posted July 25, 2015 witamy u Tofinki :). Mała bryka już na całego, zaczyna łobuzować, wczoraj porwała mojego sandałka na obcasie, chyba spodobało się jej wiązanie hm..Biega , szaleje, cieszy się jak wariat jak rano wstaję :D, przychodzi na mizianko, chce dawać buziaki :). Zaczęła też szczekać. Futerko ma już milsze w dotyku, jak się ją wykąpie to będzie piękna i pachnąca :). Ale to dopiero za tydzień. I myślę że można już ją ogłaszać, napisałam tekst do ogłoszeń. Tylko mi nie zapisało we wcześnieszym poście :/. Jest tylko problem z robieniem fotek bo nie lubi tego za bardzo. I trudno będzie uchwycić jaka jest urocza i jaką minę wesołego łobuziaka robi :). Na zdjęciach wygląda jak jakaś wielka bida. Nadal jeszcze sie czegoś wystraszy i ucieka spłoszona ale to jest zmiana o 180 stopni, od tego momentu kiedy została do mnie przywieziona , przepchnięta z klatki w której przyjechała do klatki w pokoju z kocykiem i miseczką. Jak dobrze że ta malizna została wypatrzona w schronie, przecież nie miałaby szans stamtąd na adocpję bo kto by zechciała takiego strachulca co ucieka przy próbie złapania albo próbuje gryźć. Renatko czytam to co chwilę żeby się nacieszyć:) To niesamowite jak miłość zmienia psiaki:) Ze zdjęciami często tak bywa, pieski nie lubią pozować. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.