Dusia-Duszka Posted July 6, 2017 Posted July 6, 2017 Zastanawiam się, co wam jeszcze zrelacjonować?????? ;) 1 Quote
Dusia-Duszka Posted July 7, 2017 Posted July 7, 2017 A dziś... przymierzam nowy nabytek dogo-bazarkowy. Na zimowe mrozy, dla mnie, istotki bezpodszerstkowej kurteczka będzie idealna. 1 Quote
Mysza2 Posted July 7, 2017 Posted July 7, 2017 Bardzo przystojnie się Dusiu prezentujesz w tym skafandrze:) 1 Quote
Dusia-Duszka Posted July 7, 2017 Posted July 7, 2017 To jest kurtka lotników amerykańskich z filmu "Top Gun". 2 Quote
Mortes Posted July 8, 2017 Author Posted July 8, 2017 No w takim uniformie Dusiu to wyglądasz tak dostojnie że Twoja Pańcia i Twój Pańcio mogą na noc nie zamykać drzwi ;) Każdy przed toba poczuje respekt :) 1 Quote
Dusia-Duszka Posted July 10, 2017 Posted July 10, 2017 Właśnie wróciłyśmy od wetów. Coroczny "przegląd techniczny" i szczepienia :) Ja to luzik. Ale Kiciula... ta to dała koncert w kontenerku w samochodzie. I w poczekalni też. Diwa operowa normalnie. Pobadali, pozaglądali tu i ówdzie i ciach dwie szpryce mi w tyłek. Kicia miała gorzej. Ona już jest Pani Starsza (11 lat) i krew jej oprócz badań zwykłych pobierają kontrolnie. Quote
Nesiowata Posted July 10, 2017 Posted July 10, 2017 Dzielna dziewczyna - znów na jakiś czas spokój! 1 Quote
Dusia-Duszka Posted July 18, 2017 Posted July 18, 2017 Wczoraj wpadł na nasze podwórko perszing, no normalnie perszing. Taki nakręcony, rozpędzony, zwariowany terier! Najpierw startował do mojej sąsiadki bokserki. Ale duża jest i go ofuknęła ostro. A później mnie wypatrzył. Nie miałam ochoty na kontakt z tym wariatem i stanowczo mu to okazywałam. A ten nic! Tylko heja za mną i heja! Pańcia go szczapiła za obrożę. Na szczęście miał tam telefon do swoich pańciów i imię: Bej, na które zupełnie nie reagował. Szarpał się, wierzgał i wyrywał w moim kierunku. Dopiero jak go pańcia za słabiznę łydkami ścisnęła to trochę oprzytomniał i przysiadł. Dobrze, że jego człowieki reagowały na numer z obroży i odebrały telefon o wariacie. Chwilę później był po niego pan, który już go szukał po osiedlu. Okazało się, że świr zrobił podkop pod ogrodzeniem i zwiał. Tak to właśnie ogrodzenia pilnują stworzenia. 2 Quote
Mysza2 Posted July 18, 2017 Posted July 18, 2017 Ile to problemów zwykła adresówka załatwia:). Dusiu najadłaś się strachu, ale Bej pewnie jeszcze więcej 1 Quote
Dusia-Duszka Posted July 18, 2017 Posted July 18, 2017 Bej wyglądał jak w amoku. Wyrwał się za cieczką albo ma mało spacerów i nie zna terenu, bo jak to często usprawiedliwiają ludzie - przecież ma cały ogród. Quote
Dusia-Duszka Posted July 18, 2017 Posted July 18, 2017 A żeby nie było, że smoka zaniedbuję... 3 Quote
Dusia-Duszka Posted July 28, 2017 Posted July 28, 2017 Wracam z pańcią z bazarku :) leczo będzie dla człowieków, a dla mnie... wołowinka, a co?! 3 Quote
ania75 Posted July 29, 2017 Posted July 29, 2017 Dnia 18.07.2017 o 14:16, Tyś(ka) napisał: Troskliwa, szczęśliwa suczynka :) i pracowita - zakupy robi 1 Quote
Dusia-Duszka Posted July 29, 2017 Posted July 29, 2017 I w remoncie też pomagam :))) Stróżuję na medal! 2 Quote
Mysza2 Posted July 31, 2017 Posted July 31, 2017 Dusiu, czy nie znasz jakiegoś Pańciostwa podobnego do Twojego? Chętnie bym zagospodarowała takowych. Dusiu remont trzeba jakoś przetrwać, człowieki też go nie lubią, a zrobić trzeba:). Pilnuj, żeby Ci smoka nie wyrzucili:) 1 Quote
Dusia-Duszka Posted August 1, 2017 Posted August 1, 2017 Dziś upał potworny, to se leże do góry kołami. 4 Quote
Dusia-Duszka Posted August 1, 2017 Posted August 1, 2017 Ja swoim pańciostwem zarządzam tak trochę, troszeczkę :) Narzuciłam dziś tryb oszczędnościowy dla wszystkich. Nawet spacery skracam do minimum. 1 Quote
Mysza2 Posted August 1, 2017 Posted August 1, 2017 I tak trzymaj Dusiu, dbaj o siebie i o swoich człowieków:) Quote
Dusia-Duszka Posted August 2, 2017 Posted August 2, 2017 Dnia 31.07.2017 o 22:02, Mysza2 napisał: Dusiu remont trzeba jakoś przetrwać, człowieki też go nie lubią, a zrobić trzeba:). Pilnuj, żeby Ci smoka nie wyrzucili:) Takiej możliwości nie ma. Trawniczek mi nieco spaprali wykopami i cementami i innymi takimi syfami. Ale pokazuję temu moju smoku, że da się przeżyć. Chyba, że nas ten bluszcz zarośnie, co to go pańcia nie ma czasu ogarnąć i w ryzach trzymać. 3 Quote
Mysza2 Posted August 2, 2017 Posted August 2, 2017 Dusiu, ten bluszcz to ciężko w ryzach utrzymać, coś o tym wiem, pilnuj smoka:) Quote
Dusia-Duszka Posted August 3, 2017 Posted August 3, 2017 Pani profesor Duchosława-Duszyńska vel Dusia-Duszka oderwana od wakacyjnej lektury :) 4 Quote
Nesiowata Posted August 3, 2017 Posted August 3, 2017 43 minuty temu, Dusia-Duszka napisał: Pani profesor Duchosława-Duszyńska vel Dusia-Duszka oderwana od wakacyjnej lektury :) Skończyły się chwilowo reputacje a zdjęcie obłędne! 1 Quote
Dusia-Duszka Posted August 3, 2017 Posted August 3, 2017 1 minutę temu, Nesiowata napisał: Skończyły się chwilowo reputacje a zdjęcie obłędne! Dziękuję :) Jaki pies, takie zdjęcie! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.