Jump to content
Dogomania

Maksio staruszeczek -nasz skarb za TM


dorcia2

Recommended Posts

Cioteczki, co z mokrym jedzonkiem Maksika. Obecnie daję mu pedigree, jedną puszkę dzielę na 3 porcje. Dałam mu 3, które miałam kupione dla swoich psiaków i dokupiłam jeszcze 2. Czy zamawiać tą animondę, czy pozostać przy marketowych? Maksiu otrzymał tabletki od AgaG, dziękujemy.

Link to comment
Share on other sites

Może kup mu Haniu, to co lepsze dla niego( chyba cenowo nie jest taka duża różnica?) idealnie było by zrobić większe zamówienie w internecie, tylko musimy chyba poczekać na pieniążki z Fundacji?

 

Jestem tego samego zdania.Sprawy rozliczenia z fundacją są na dobrej drodze,bo już teraz chyba wszystkie formalności zostały załatwione :)

Jeżeli możesz Haniu wyłożyć pieniążki i kupić trochę puszeczek animondy dla Maksia,to będziemy wdzięczne! :)

Link to comment
Share on other sites

Jak najbardziej mogę kupić, niestety jest to spora różnica cenowa, dlatego prosiłam o decyzję. Sprawdzałam na allegro i puszka 400 ml kosztuje ok 10 zł. Chyba, że komuś gdzieś uda znaleźć się coś taniej. Pytanie jak długo on będzie to miał jeść i ile tego zamówić. Dawałam mu jedzonko z ryżem, które gotowałam innym psiakom i też nie chciał. Może po miesiącu zatęskni za szafirkowym jedzonkiem :)

Link to comment
Share on other sites

Jak najbardziej mogę kupić, niestety jest to spora różnica cenowa, dlatego prosiłam o decyzję. Sprawdzałam na allegro i puszka 400 ml kosztuje ok 10 zł. Chyba, że komuś gdzieś uda znaleźć się coś taniej. Pytanie jak długo on będzie to miał jeść i ile tego zamówić. Dawałam mu jedzonko z ryżem, które gotowałam innym psiakom i też nie chciał. Może po miesiącu zatęskni za szafirkowym jedzonkiem :)

 

 

Haniu sprawdź na zooplus - tam wychodzi sporo taniej szczególnie puszki 800 g. i przesyłka darmowa jak zamówienie powyżej 100 zł

 

i bardzo szybko jest doręczana - po kilku zamówieniach można nawet zamówić a zapłacić w ciągu 2 tygodni

Link to comment
Share on other sites

Ale u Hani jest więcej piesków - więc może uda się to jakoś podzielić (puszkę i koszty) choć czasem są promocje, gdzie różnica miedzy 400 g. i 800 g. nie jest taka duża :)

 

edit:

 

spojrzałam na stronę:

 

magapakiet 24 x 400 g. - 85,80 zł to jest 8,94 zł za kg.

 

mieszany pakiet 6 x 800 g. - 39,80 zł to jest 8,29 zł za kg.

 

 także różnica niewielka

Link to comment
Share on other sites

Jak najbardziej mogę kupić, niestety jest to spora różnica cenowa, dlatego prosiłam o decyzję. Sprawdzałam na allegro i puszka 400 ml kosztuje ok 10 zł. Chyba, że komuś gdzieś uda znaleźć się coś taniej. Pytanie jak długo on będzie to miał jeść i ile tego zamówić. Dawałam mu jedzonko z ryżem, które gotowałam innym psiakom i też nie chciał. Może po miesiącu zatęskni za szafirkowym jedzonkiem :)

 

Haniu,sprawdź jak radzi ania75 w zooplus.Zamów na kwotę powyżej100zł,aby nie trzeba było płacić za przesyłkę.Maksiu nie może być bez jedzonka przecież...

Na bazarku z muszlą,kochana Besia11 :) ją zalicytowała,więc będą pieniążki :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Bogusiu, jesteś Aniołem!  ja też myślę jak Ania75 :)  ja też kupuję więcej i większe opakowania( różnice cenowe są i tak korzystniejsze ,jakby tak się chciało przeliczać na porcje 50-100g)  a w przypadku Szafirki to przecież nic się nie zmarnuje, tyle jest chętnych pycholi na kęsek animody ,że ... tylko kupować( jak jest kaska, zresztą Hania na pewno da sobie radę z rozliczeniem tego ;) )  ja zawsze przekładam do zakręcanego słoika i 4-5dni spokojnie mieszam z suchą :)

Link to comment
Share on other sites

Ja właśnie zamówiłam - zamówiłam wczoraj ok 12 a dziś ( 13.30) paczka już u mnie..... :)

 

Tam jest taka opcja płatności, że dają fakturę do opłacenia w ciągu 2 tygodni - to też ważne, jak pieniążki "dopiero się zbierają"  tylko nie wiem czy to działa od pierwszego zamówienia, czy dopiero jak się zrobi zakupy kilka razy

Link to comment
Share on other sites

Kupiłam właśnie mega pakiet 24 x 400 i aby dostawa była gratis dokupiłam 2 opakowania dentastix, bo Maksiu lubi i napewno mu się przyda.

Bardzo dziękujemy Haniu :) Nawet nie wiedziałam,że Maksiu lubi chrupać  "dentaxty" na ząbki :) Będę wysyłać kolejną paczkę z fantami do Anuli,to dołożę kilka opakowań i smaczki,które mu tak smakowały :)

Link to comment
Share on other sites

Haniu kochana , ile zapłaciłaś za puszeczki dla Maksia , przeleję Ci pieniążki

 

kilka pytań:

-zapytaj proszę Veta czy nie ma przeciwskazań aby Maksio jadł oprócz Renala karmę bytową ,czy nie zakupić mu też puszek renala

-Vatmedin na jaki czas Maksiulkowi wystarczy , szukam miejsca gdzie można taniej zakupić ten lek

-badania kału potwierdziły, wytępienie włosogłówki u Maksia?

-lekarz coś wspominał w jakim czasie należy zrobić następne badanie Echa serca ?

-już nie pamiętam a nie mogę znaleźć na wątku czy na temat powiększonej prostaty u Maksia lekarz coś poradził ?

 

dziękuję Haniu jak się powtarzam to przepraszam

 

ucałuj Maksika ode mnie w nochalka

 

Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda się zamknąć sprawę zwrotu pieniążków z Fundacji,

Link to comment
Share on other sites

Maksiu jest po pierwszej puszcze animondy i nie miał rewolucji żołądkowych. Zjadł ze smakiem. Puszkę podzieliłam na 3 porcje. Karmę tą będzie dostawał tylko Maksik, nie ma potrzeby dzielić ją z innymi psiakami. Zapłaciłam za nią i dentaxy 98,40. Aby wspomóc odrobinę budżet dziadziusia, od nas ma dodatkowe karmienie w tym miesiącu, czyli kaszę z mięskiem z początku miesiąca i puszki pedigree. Jesli chodzi o pytania dorci, to wg weta ważne, że Maksiu je, więc sucha karma renal wystarczy, a co dodatkowo to nie musi być typowo renal, co do powiekszonej prostaty, to szkoda faszerować go dodatkowymi tabletkami, najważniejsze jest serduszko i tarczyca, która obecnie jest wspomagana. Nie robiłam ponownych badań kału, zrobię w najbliższym czasie. Vetmedinu wystarczy na ok. półtora miesiąca. Maksiu potrzebuje dzienną dawką 2,5 mg. Ty dorcia kupujesz 1,25, a więc idą 2 tabletki dziennie (jedna rano, druga wieczorem). Może taniej wyjdzie 2,5 w jednej tabletce, to będę dzielić na pół. Echo serca należy powtórzyć jeżeli stan zdrowia Maksia pogorszy się. Upałów już nie ma więc Maksiu więcej spaceruje i znowu może drzemać na trawce. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam.

Link to comment
Share on other sites

Haniu bardzo dziękujemy za gratisowe w tym miesiącu jedzonko gotowane i puszki Pedigree :) Jesteś kochana! Trochę smaczków i dentaxty dla Maksia są już w drodze do Anuli.Jak tylko dotrą,to Anula wyśle do Ciebie.Wierzę,że w te upały Maksik nie najlepiej się czuł,bo sercowce  bardzo źle  je znoszą.

Teraz jak piszesz,może już sobie dreptać po ogródku i robić swoje rundki :)

Link to comment
Share on other sites

Szafirko co do echa serca, to zwykle u psów leczonych kardiologicznie powtarza się je co pół roku o ile stan jest stabilny. Ja przynajmniej takie mam zlecenie od swoich wetów. Natomiast zawsze alarmujące są takie objawy jak np. omdlenia, duże osłabienie po spacerze, czy przyspieszony oddech.
Czy Twój wet zalecał liczenie oddechów u Maksia w sytuacji głębokiego snu, zwłaszcza, jeśli oddech wydaje się przyspieszony?

Cieszę się, że opiekujesz się Maksiem, wystarczyło, że zmienił miejsce pobytu i zarówno przestał być psem kręcącym się w kółko z rzekomą demencją, jak i psem rzekomo niepoddającym się badaniom u weta. :)
A tak poza tym, to z mojej wiedzy przekazanej mi przez moich wetów wynika, że całkiem nie najgorszy ten stan serduszka u Maksia :) psy bardzo chore kardiologicznie zwykle mają dużo innych pochodnych objawów.

Link to comment
Share on other sites

Ja miałam na myśli to też, że wobec przypadków psów kardiologicznych, z którymi miałam do czynienia, to Maksiu i tak bardzo dobrze funkcjonuje na całe szczęście.
Psy z dramatycznie chorym sercem mają bardzo złe krążenie, na skutek leków odciążających serce często reż pogarsza im się stan nerek, prawie nie chcą jeść itd.

Natomiast przy każdej poważnej wadzie serca niezależnie od natychmiastowego reagowania na pogorszenie, kontrole z pewnością nie mogą być rzadsze niż co pół roku. :)
a na pewno obserwowanie oddechu ma bardzo ważne znaczenie.

Cieszę, że jest Twoim oczkiem w głowie. A on jak okazuje Ci swoje względy?

Link to comment
Share on other sites

 

Nikt nigdy nie mówił mi o liczeniu oddechów i nie wiedziałam, że powinno się to robić. Maksiu jest uroczy - chodzi za mną krok w krok, kiedy go poproszę, to pójdzie za mną wszędzie, po za tym mruczy jak go głaszczę i to jest bardzo ujmujące :)

 

Kardiolodzy leczący moje psy wskazywali mi, by liczyć u chorego na serce psa oddechy podczas gdy pies śpi snem głębokim. LICZBA ODDECHÓW POWINNA BYĆ PONIŻEJ 30 NA MINUTĘ. Jeśli liczba ta wzrasta, to jest to zły znak, że serce nie daje rady, że leki dotychczasowe się nie sprawdzają i wtedy trzeba koniecznie iść do weta.

Z Twojego opisu wynika, że Maksiu jest po prostu normalnym,uczuciowym i wdzięcznym za opiekę psem:).
Moje staruszki też za mną łażą krok w krok :) co prawda nie mruczą, jak je głaszczę, ale
się wtedy tulą i nadstawiają. Zahir ma zwyczaj wpychać mi głowę od pachę:) albo podbija mi dłoń, bym dalej go głaskała. Majunia na głaski odpowiada buziakami, Pomidorcia czasem delikatnie łapie mnie ząbkami albo zaczepia łapką. No a Homerek lubi się tak do mnie przykleić, żeby choć końcem noska czy nogi mnie czuć. Chce tak tkwić i tkwić. Lalunia, której już z nami nie ma,lubiła siedzieć na kolanach z głową opartą w zagięciu ręki.

Zadowolone staruszki to piękny widok. Utul Maksa ode mnie i ucałuj w uszyska :)
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...