Moli@ Posted July 8, 2017 Author Posted July 8, 2017 Dianka 5/6 lat - około 40 kg w kłębie 60 cm. Ładna, zadbana, pogodna. Zdecydowanie domowa...rodzinna... sunia do towarzystwa Zaczipowana (zgłoszenie tylko w lecznicy) Po mieście porusza się bez strachu, chodzi ładnie na smyczy...nie zwraca uwagi na ludzi, samochody Włos krótki, gęsty, czysty, lśniący łatwy w pielęgnacji. W stosunku do ludzi – spokojna, opanowana bez przejawów agresji. Lubi, nie boi się mężczyzn. Do zwierząt w swoim domu – dominująca – potrafi zaatakować oszczekujące ją psy. Zdecydowanie dom bez psów i kotów. Na spacerze nie zwraca uwagi, ignoruje. W lecznicy nie reaguje na inne psy. Posłuszna, natychmiast wykonuje polecenia. Bez cienia agresji do domowników. Do obcych – przez ogrodzenie oszczeka – w towarzystwie innych psów. W bezpośrednim kontakcie łagodna, ładnie się wita – bez agresji. Nie niszczy, nie szczeka dla sportu, ze strachu...nie wyje Zachowuje czystość. Po spacerze zabrudzenia np. z błota z łap, brzuszka można zmyć, wytrzeć mokrą ściereczką – stoi spokojnie. Uwielbia szczotkowanie – z ogonem włącznie Lubi spacery… W samochodzie nie wymiotuje Zdrowa Je suchą karmę...nie jest łapczywa...spokojnie czeka na swoją miseczkę Nie kradnie ze stołu, z blatów kuchennych. Nie żebrze Nie lubi surowego mięsa...nie lubi psich ciasteczek Nie lubi owoców, surowych warzyw.... Uwielbia domowe wypieki. Potrafi otwierać drzwi. Boi się burzy...wystrzałów petard i latających dronów (drony oszczekuje) - bez dzikiej paniki ale jest poddenerwowana - wybiera pomieszczenie bez okien Śpioch – bladym świtem nie będzie budzić. Quote
Moli@ Posted July 9, 2017 Author Posted July 9, 2017 5 minut temu, rozi napisał: Dopisujesz i dopisujesz :) :D Żeby Poker jak najwięcej wiedziała o pannie... :) Tym razem są bardzo duże szanse na świetny dom dla małpiszona...jeżeli Poker potwierdzi informacje które zostały mi przekazane. Quote
rozi Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 1 minutę temu, Moli@ napisał: :D Żeby Poker jak najwięcej wiedziała o pannie :) Te domowe wypieki są decydujące moim zdaniem. Jeśli nie pieką, to nie dawać, pies byłby nieszczęśliwy. 3 Quote
joi Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 1 minutę temu, rozi napisał: Te domowe wypieki są decydujące moim zdaniem. Jeśli nie pieką, to nie dawać, pies byłby nieszczęśliwy. Pod żadnym pozorem nie dawać, sklepowe herbatniczki cicho w ukryciu żuć!!! Quote
Moli@ Posted July 9, 2017 Author Posted July 9, 2017 5 minut temu, rozi napisał: Te domowe wypieki są decydujące moim zdaniem. Jeśli nie pieką, to nie dawać, pies byłby nieszczęśliwy. hihihi ;D ale to święta prawda :)...bułeczkami ze sklepu...kupionym ciastem pluje na odległość a z jakim wyrzutem patrzy ,) a poważnie...przy pierwszych kontaktach, nagradzaniu psa..."przekupywaniu" moim zdaniem istotne żeby dostawała to co lubi, coś atrakcyjnego :) Quote
rozi Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 2 minuty temu, joi napisał: Pod żadnym pozorem nie dawać, sklepowe herbatniczki cicho w ukryciu żuć!!! Chodziło mi o to, żeby psa nie dawać do takiego niepiekącego domu. 1 Quote
joi Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 23 godziny temu, rozi napisał: Chodziło mi o to, żeby psa nie dawać do takiego niepiekącego domu. No oczywiście że masz rację, cóż to za dom gdzie nie pieką Quote
Moli@ Posted July 9, 2017 Author Posted July 9, 2017 Już po adopcji...Państwo nie doczytali że Dianka jest dużą sunią...po co zdjęcia w ogłoszeniach, przecież widać na nich że to większa sunia. W rozmowie z Panem od razu opisałam pannę (: Jesteśmy chyba na siebie skazane Poker, dziękuję że zgodziłaś się przeprowadzić wizytę przedadopcyjną Quote
Moli@ Posted July 9, 2017 Author Posted July 9, 2017 Poker, rodzina dwuosobowa, będzie szukała innego małego pieska do adopcji...myślę że warto wykorzystać ten adres/telefon Quote
Poker Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 Szkoda, ale lepiej ,że teraz się zorientowali ,że za duża niż w momencie pojawienia się suni w drzwiach. OK, zapiszę ten nr telefonu. Mam sunię pod opieką , która pilnie szuka domu. edit: dzwoniłamPaństwo już wybrali 10. kg sunie ze schronu spod Kielc. Ma przyjechać za tydzień. Quote
kiyoshi Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 ojojojoj.... tak czytałam ostatnie kilkanaście postów z zapartym tchem...a tu taki finał:( :( ja zawsze staram sie podawać w ogłoszeniu orientacyjną wagę psa i chociaż zbliżoną wielkość. Zdjęcia potrafią baaardzo zmylić... Straszna szkoda, że tak sie to potoczyło:( ale ważne, że Dianka bezpieczna...może warto cos pozmieniać w tekstach ogłoszeń? ps. Moli@ nie poddawaj się i absolutnie nie załamuj tą sytuacją... Quote
anica Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 4 minuty temu, kiyoshi napisał: ojojojoj.... tak czytałam ostatnie kilkanaście postów z zapartym tchem...a tu taki finał:( :( ja zawsze staram sie podawać w ogłoszeniu orientacyjną wagę psa i chociaż zbliżoną wielkość. Zdjęcia potrafią baaardzo zmylić... Straszna szkoda, że tak sie to potoczyło:( ale ważne, że Dianka bezpieczna...może warto cos pozmieniać w tekstach ogłoszeń? ps. Moli@ nie poddawaj się i absolutnie nie załamuj tą sytuacją... ... ale emocje były!... jasne ,że się nie podda ;) Quote
Moli@ Posted July 9, 2017 Author Posted July 9, 2017 Pan był bardzo napalony na Diankę...wpadła mu w oko, podobała się. Rozmawialiśmy długo przez telefon. Opowiadał o swoim piesku który odszedł w wieku prawie 15 lat - dużym bardzo podobnym do Diany. Wszystko mu pasowało...jej wzrost, waga charakter...umaszczenie...jej wygląd Dziś zadzwoniła Pani, że przepraszają, że myśleli że jest mała...co ona zrobi jak Dianka zachoruje a męża nie będzie w domu itp. Trudno...szkoda...miałaby świetne warunki. Innemu pieskowi poszczęściło się :) Szukamy dalej. Quote
rozi Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 No przecież jak wół było napisane, że nieco większa od labradora. Zmienili zdanie i tyle. Quote
Tyśka) Posted July 10, 2017 Posted July 10, 2017 Szkoda, ale to znak, że Dianka się podoba. Nie ma co się poddawać ;) Quote
rozi Posted July 10, 2017 Posted July 10, 2017 Piękną burzę mamy w Warszawie. Noszą się takie szorstkie, kamieniste grzmoty, nad Miastem grubo ciężkich, siwych chmur, ulewa miesza się z wiatrem, coś pięknego :) No, błyska po drodze Quote
Moli@ Posted July 10, 2017 Author Posted July 10, 2017 1 godzinę temu, rozi napisał: Piękną burzę mamy w Warszawie. Noszą się takie szorstkie, kamieniste grzmoty, nad Miastem grubo ciężkich, siwych chmur, ulewa miesza się z wiatrem, coś pięknego :) No, błyska po drodze Nadciąga do nas (: Quote
Moli@ Posted July 10, 2017 Author Posted July 10, 2017 Musiałam odreagować...,) ale jak to ja 1000 rzeczy naraz...,)...sierściuchy nie zauważą hihi serniczki smakują Quote
Moli@ Posted July 12, 2017 Author Posted July 12, 2017 Kupiłyśmy suchą karmę dla stada...60 kg / 282 zł Quote
Nadziejka Posted July 22, 2017 Posted July 22, 2017 calem sercem pozdrawiam wszytkie lapenki malunkie i duze zapraszam Quote
Nadziejka Posted July 24, 2017 Posted July 24, 2017 Pozdrawiam Dianusie stadeczko cudne ach jakiego mam smaka na te torty serniczki hohooooo Quote
Moli@ Posted August 6, 2017 Author Posted August 6, 2017 Pada deszczyk... hura...... panny rozrabiają ,) ....wyschną i będą śliczne... :D 1 Quote
Moli@ Posted August 10, 2017 Author Posted August 10, 2017 Kupiłyśmy suchą karmę dla stada - 80 kg Zabawki dla kociaków (3 myszki i 3 woreczki z kocimiętką) Szeleczki dla Ptysia :) kupiłam / odkupiłam 30 szt / 60 zł konserwy dla sierściuchów ( nie są wybredne pasztety wciągają ) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.