ewkar Posted March 29, 2016 Posted March 29, 2016 W niedzielę Perełka przekroczyła Tęczowy Most.Jestem zdruzgotana.To była najmilsza, najcudowniejsza kotka jaką miałam.Nie dało się jej nie kochać. Quote
agat21 Posted March 29, 2016 Posted March 29, 2016 Ewo, bardzo bardzo Ci współczuję. Tak mi przykro. To wielki ból i żal stracić wspaniałą kocią przyjaciółkę. Trzymaj się. A dlaczego kocinka odeszła? Quote
AgaG Posted March 29, 2016 Author Posted March 29, 2016 3 godziny temu, ewkar napisał: W niedzielę Perełka przekroczyła Tęczowy Most.Jestem zdruzgotana.To była najmilsza, najcudowniejsza kotka jaką miałam.Nie dało się jej nie kochać. Straszne :( Współczuję Ci bardzo. Quote
mar.gajko Posted March 29, 2016 Posted March 29, 2016 4 godziny temu, ewkar napisał: W niedzielę Perełka przekroczyła Tęczowy Most.Jestem zdruzgotana.To była najmilsza, najcudowniejsza kotka jaką miałam.Nie dało się jej nie kochać. Bardzo, bardzo współczuję. Quote
agat21 Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 Co u Ergusia? Wszystko dobrze z łapką? Jak się dogaduje z nową koleżanką? Ma dobry humor, jak zwykle? :) Quote
Murka Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup. Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:) 2 Quote
agat21 Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 21 minut temu, Murka napisał: Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup. Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:) Świetnie, bardzo się cieszę :) 1 Quote
AgaG Posted March 31, 2016 Author Posted March 31, 2016 22 godzin temu, Murka napisał: Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup. Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:) Oby jak najdłużej! a ja miałam wczoraj jeden telefon, ale oczywiście beznadziejny. Zresztą, jak się okazało facet wydzwaniał też do różnych moich kolezanek z innnych stowarzyszeń i fundacji. Telefon ten był z miejscowości Świetochłowice, pies oczywiście miałby służyć do pilnowania posesji i nie miałby możliwości wchodzenia do domu. Pan poinformował mnie, że wcześniej jakaś fundacja chciała mu wydać rotkę, ale domagała się zapłacenia za sterylkę 600 zł plus przyjazdu po psa, co pan uznał za nadmierny wysiłek. Nawet szkoda komentować. Pies byłby traktowany przedmiotowo, robiłby za alarm. A w przypadku choroby pewnie zostałby uśpiony jak poprzedni pies tego faceta :( 1 Quote
mar.gajko Posted March 31, 2016 Posted March 31, 2016 Może wpisz na czarne, z początkiem nr telefonu. Quote
Topi Posted April 1, 2016 Posted April 1, 2016 O 30.03.2016o16:55, Murka napisał: Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup. Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:) A możemy prosić o jakieś zdjęcie Erga z Irą podczas zabawy. Tak w wolnej chwili oczywiscie ... Quote
agat21 Posted April 1, 2016 Posted April 1, 2016 17 godzin temu, AgaG napisał: Oby jak najdłużej! a ja miałam wczoraj jeden telefon, ale oczywiście beznadziejny. Zresztą, jak się okazało facet wydzwaniał też do różnych moich kolezanek z innnych stowarzyszeń i fundacji. Telefon ten był z miejscowości Świetochłowice, pies oczywiście miałby służyć do pilnowania posesji i nie miałby możliwości wchodzenia do domu. Pan poinformował mnie, że wcześniej jakaś fundacja chciała mu wydać rotkę, ale domagała się zapłacenia za sterylkę 600 zł plus przyjazdu po psa, co pan uznał za nadmierny wysiłek. Nawet szkoda komentować. Pies byłby traktowany przedmiotowo, robiłby za alarm. A w przypadku choroby pewnie zostałby uśpiony jak poprzedni pies tego faceta :( No cóż - ten gatunek ma się dobrze i rozmnaża się bardzo szybko.. Quote
AgaG Posted April 1, 2016 Author Posted April 1, 2016 3 godziny temu, agat21 napisał: No cóż - ten gatunek ma się dobrze i rozmnaża się bardzo szybko.. 13 godzin temu, mar.gajko napisał: Może wpisz na czarne, z początkiem nr telefonu. Zaraz to zrobię :) Quote
ewkar Posted April 1, 2016 Posted April 1, 2016 AgaG chyba wie coś na temat telefonów do mnie.Jeżeli napiszę, że były głupie to będzie to eufemizm. Quote
Murka Posted April 2, 2016 Posted April 2, 2016 O 1.04.2016o08:18, Topi napisał: A możemy prosić o jakieś zdjęcie Erga z Irą podczas zabawy. Tak w wolnej chwili oczywiscie ... Nie ma problemu, to takie dwa bawiące się słoniki:) 2 Quote
Selenga Posted April 5, 2016 Posted April 5, 2016 Wyróżniłam dzisiaj na kolejny miesiąc ogłoszenie Erga na olx.pl na mazowieckie 3 Quote
ewkar Posted April 6, 2016 Posted April 6, 2016 Zaczęło się już chyba wyrzucanie psów.Podstalowowolska wieś, zatrzymuje się piękny srebrny opel, otwierają się drzwi, zostaje wywalony mały, czarny piesek.Opel odjeżdża.Pani mieszkająca w tej wsi nie zdążyła zapamiętać numerów.Piesek od wczoraj błąka się, zdezorientowany, głodny.Nie mogę słuchać takich rzeczy. Quote
agat21 Posted April 6, 2016 Posted April 6, 2016 Ewkar, a co z pieskiem, nikt się nim nie zaopiekował? Quote
ewkar Posted April 6, 2016 Posted April 6, 2016 Nie, biega po wsi.Jestem w kontakcie nowo powstałą psią fundacją, ale oni chcą zdjęcie, określenie jakiej jest płci, w jakim wieku i czy ktoś może po niego pojechać.To wszystko niewykonalne dla mnie.Jedynie co mogłam obiecać to to, że ktoś go złapie i przetrzyma, o ile na pewno będzie zabrany, ale nic poza tym.Ja dysponuję wyłącznie rowerem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.