Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

W niedzielę Perełka przekroczyła Tęczowy Most.Jestem zdruzgotana.To była najmilsza, najcudowniejsza kotka jaką miałam.Nie dało się jej nie kochać.

Posted

Ewo, bardzo bardzo Ci współczuję. Tak mi przykro. To wielki ból i żal stracić wspaniałą kocią przyjaciółkę. Trzymaj się. A dlaczego kocinka odeszła?

Posted
3 godziny temu, ewkar napisał:

W niedzielę Perełka przekroczyła Tęczowy Most.Jestem zdruzgotana.To była najmilsza, najcudowniejsza kotka jaką miałam.Nie dało się jej nie kochać.

Straszne :( Współczuję Ci bardzo.

Posted
4 godziny temu, ewkar napisał:

W niedzielę Perełka przekroczyła Tęczowy Most.Jestem zdruzgotana.To była najmilsza, najcudowniejsza kotka jaką miałam.Nie dało się jej nie kochać.

Bardzo, bardzo współczuję.

Posted

Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup.

Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:)

  • Upvote 2
Posted
21 minut temu, Murka napisał:

Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup.

Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:)

Świetnie, bardzo się cieszę :)

  • Upvote 1
Posted
22 godzin temu, Murka napisał:

Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup.

Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:)

Oby jak najdłużej!  a ja miałam wczoraj jeden telefon, ale oczywiście beznadziejny. Zresztą, jak się okazało facet wydzwaniał też do różnych moich kolezanek z innnych stowarzyszeń i fundacji. Telefon ten był z miejscowości Świetochłowice, pies oczywiście miałby służyć do pilnowania posesji i nie miałby możliwości wchodzenia do domu. Pan poinformował mnie, że wcześniej jakaś fundacja chciała mu wydać rotkę, ale domagała się zapłacenia za sterylkę 600 zł plus przyjazdu po psa, co pan uznał za nadmierny wysiłek. Nawet szkoda komentować. Pies byłby traktowany przedmiotowo, robiłby za alarm.  A w przypadku choroby pewnie zostałby uśpiony jak poprzedni pies tego faceta :(

  • Upvote 1
Posted
O ‎30‎.‎03‎.‎2016o16:55, Murka napisał:

Wszystko ok, łapa się goi, już częściowo porosła sierścią, tylko blizny zostały. Tylko miejsce rozlizania jeszcze zostało jako suchy strup.

Humor mu dopisuje, a jakże. Z nową koleżanką (Irą), dogaduje się wspaniale. Bawią się ze sobą jak szczeniaki:)

A możemy prosić o jakieś zdjęcie Erga z Irą podczas zabawy. Tak w wolnej chwili oczywiscie ...

Posted
17 godzin temu, AgaG napisał:

Oby jak najdłużej!  a ja miałam wczoraj jeden telefon, ale oczywiście beznadziejny. Zresztą, jak się okazało facet wydzwaniał też do różnych moich kolezanek z innnych stowarzyszeń i fundacji. Telefon ten był z miejscowości Świetochłowice, pies oczywiście miałby służyć do pilnowania posesji i nie miałby możliwości wchodzenia do domu. Pan poinformował mnie, że wcześniej jakaś fundacja chciała mu wydać rotkę, ale domagała się zapłacenia za sterylkę 600 zł plus przyjazdu po psa, co pan uznał za nadmierny wysiłek. Nawet szkoda komentować. Pies byłby traktowany przedmiotowo, robiłby za alarm.  A w przypadku choroby pewnie zostałby uśpiony jak poprzedni pies tego faceta :(

No cóż - ten gatunek ma się dobrze i rozmnaża się bardzo szybko..

Posted
3 godziny temu, agat21 napisał:

No cóż - ten gatunek ma się dobrze i rozmnaża się bardzo szybko..

 

13 godzin temu, mar.gajko napisał:

Może wpisz na czarne, z początkiem nr telefonu.

Zaraz to zrobię :)

Posted
O 1.04.2016o08:18, Topi napisał:

A możemy prosić o jakieś zdjęcie Erga z Irą podczas zabawy. Tak w wolnej chwili oczywiscie ...

Nie ma problemu, to takie dwa bawiące się słoniki:) 

  • Upvote 2
Posted

Zaczęło się już chyba wyrzucanie psów.Podstalowowolska wieś, zatrzymuje się piękny srebrny opel, otwierają się drzwi, zostaje wywalony mały, czarny piesek.Opel odjeżdża.Pani mieszkająca w tej wsi nie zdążyła zapamiętać numerów.Piesek od wczoraj błąka się, zdezorientowany, głodny.Nie mogę słuchać takich rzeczy.

Posted

Nie, biega po wsi.Jestem w kontakcie  nowo powstałą psią fundacją, ale oni chcą zdjęcie, określenie jakiej jest płci, w jakim wieku i czy ktoś może po niego pojechać.To wszystko niewykonalne dla mnie.Jedynie co mogłam obiecać to to, że ktoś go złapie i przetrzyma, o ile na pewno będzie zabrany, ale nic poza tym.Ja dysponuję wyłącznie rowerem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...