Jump to content
Dogomania

DULCIA,malizna ,POJECHAŁA DO DOMU STAŁEGO!!!


Romka

Recommended Posts

Teraz,wszystkie kable są "zabarykadowane",czym się da-deską do prasowania,złożoną suszarką do bielizny,zasłonięte pufą,drapakiem dla kotów i.t.p.

Poza tym Dunia jest bardzo grzeczna:):):),jak przychodzę do domu ,to skacze  wysoko:),odbija się na swoich króciutkich łapkach i merda ogonkiem szczęśliwa:):).Gdy przechodzi sąsiad koło naszych drzwi(wspólny przedpokój) -daje znać poszczekiwaniem i warczeniem.Z kicią Miką nadal nie doszli do porozumienia i wolą być jak najdalej od siebie:(:(.

Na spacerach jest bardziej spokojna ,ale  obszczekuje męższczyzn,również tych na rowerze:(:(,a do wszystkich psów nawet tych  daleko od niej i dużych ,szczeka i warczy,wyrywa się  w ich kierunku:(:(.Jest zapięta na dwóch smyczach-do obroży i szeleczek,ale boję się  ,gdy w takiej sytuacji zareaguje jakich pies bez smyczy o większych gabarytach....

Dunia bardzo chciałaby zjadać kocie jedzonko,bo suczysko mając  swoją pełną miseczkę ,czeka  na jedzonko kocie ,które w tym czasie zjada  kot ,aby wykraść:):) mu miseczkę ,a wtedy bierze  ją do ząbków i szybko zabiera ją na swoje legowisko:):),więc  trzeba pilnować.

                                                 c.d.n.:):):)

Link to comment
Share on other sites

Śliczne zdjęcia, zwłaszcza to na kanapie powalające ;) Rozumiem, że poduszki wyznaczają terytorium każdego zwierzaka z osobna? :D

Co do gryzienia, myślę, że to tylko kwestia czasu, żeby psina przestała się stresować pozostając sama w domu. Ona chyba jeszcze nie do końca wierzy, że domownicy wrócą do niej.. Mój "wiejski" wariatuńcio na początku pobytu u nas pogryzł pilota do telewizora, moje drogie okulary korekcyjne, listwy przypodłogowe w pokoju i przedpokoju - to tylko większe ze strat. Zawsze. gdy zostawał sam w domu. Po jakichś kliku tygodniach mu przeszło. Zrozumiał, że nie ma co panikować, że my ZAWSZE wracamy do niego :) Życzę, żeby Dulcia też zrozumiała to jak najszybciej. 

Link to comment
Share on other sites

Śliczne zdjęcia, zwłaszcza to na kanapie powalające ;) Rozumiem, że poduszki wyznaczają terytorium każdego zwierzaka z osobna? :D

Co do gryzienia, myślę, że to tylko kwestia czasu, żeby psina przestała się stresować pozostając sama w domu. Ona chyba jeszcze nie do końca wierzy, że domownicy wrócą do niej.. Mój "wiejski" wariatuńcio na początku pobytu u nas pogryzł pilota do telewizora, moje drogie okulary korekcyjne, listwy przypodłogowe w pokoju i przedpokoju - to tylko większe ze strat. Zawsze. gdy zostawał sam w domu. Po jakichś kliku tygodniach mu przeszło. Zrozumiał, że nie ma co panikować, że my ZAWSZE wracamy do niego :) Życzę, żeby Dulcia też zrozumiała to jak najszybciej. 

 

Tak, poduszki tak jakby wyznaczają terytorium  :D

To tez miałaś kolorowo widzę, tak to już jest jest z tymi zwierzakami ;)

Miejmy nadzieję,że z czasem będzie lepiej :)

Link to comment
Share on other sites

Mija dzisiaj równo miesiąc ,jak Dunia jest z nami:):).Dzisiaj prześcielając tapczan,na którym przeważnie śpi Dunia,"znalazłam"zakopany suchy kawałek kości oraz kawałek smaczka dla piesków:):)Dunia lubi  chować głęboko w narzucie,grzebiąc pazurkami, swoje przysmaczki:):)

Nie wiem ,jak uczyć sunię ,aby na spacerze nie rzucała się na niektórych ludzi i na nich nie szczekała i warczała.Ludzie różnie reagują,padają takie słowa:ku..a,zaje..e,boję się o nią ,szczególnie na wieczornych spacerachWyczerpałam już chyba wszystkie możliwości  poskromienia takiego w niej zachowania,wszelkie wskazówki tu przytoczone wezmę pod uwagę:):):)

                                                                                                                      c.d.n.

Link to comment
Share on other sites

Proponuję na klikier odwracać uwagę Duni, gdy kogoś pani mija, po czym nagradzać malutką smakowitym kąskiem:) Jeśli nie zadziała można osobom, na które sunia się rzuci dać przysmak, żeby obce osoby kojarzyły się małej miło . Pozdrawiam! :)

( Moja Kropka też miała wielki problem, obszczekiwała wszystkich po kolei. Gdy przechodziłyśmy obok kogoś skracałam smycz i gwizdałam, lub cmokałam wtedy Kropka odwracała głowę w moją stronę i spokojnie przechodziłyśmy. Do tej pory wolę ją trochę przytrzymać, ale generalnie nie zwraca uwagi na przechodniów) :)

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję:):),Kropko,teraz mam w kieszeni smaczki-chrupki,gdy idę z Dunią na spacer,tylko muszę jej dawać je , zanim mijają nas ludzie ,tak ,żeby je jadła  ,gdy przechodzą koło nas-to skutkuje:):):),tym sposobem tak się ich objadła dzisiaj ,że już pod koniec spaceru nie chciała ich jeść...,mieszkam w dużym mieście ,więc jest duży ruch:):)niektórych ludzi i tak zdąży obszczekać i na nich się rzucać ,ale  już o wiele mniej:):):)

Muszę się pochwalić ,że Dunia  nieraz  daje  swój brzuszek do głaskania ,choć wtedy przewraca się tylko na boczek...nieśmiało:):),taka  z niej psina:):)

                                                          c.d.n.:):):)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Tak,Dunia na dworze dalej boi się niektórych ludzi ,szczególnie tych ,którzy patrzą się na nią,wtedy szczeka i ciągnie,ale gdy zauważy ,że nie  ma nikogo w jej pobliżu ,to zdarza się jej tarzać na trawie:) :) i czuje się swobodnie,na dzwięk dzwonka do drzwi bardzo szczeka i na osoby wchodzące do mieszkania:(,ale przy tym macha swoim ogonkiem:) :),także powoli uczy się podawać łapkę :):).Z niektórymi psiakami na dworze bardzo chciałaby się pobawić ,pogonić ,ale ze względu bezpieczeństwa nie mogę ją odpiąć ze smyczy.Niektóre znów napotkane psiaki na spacerze chciałaby zjeść:)dosłownie....Trzeba dobrze pilnować :):),rzuca się nawet na amstafy......

Duni lepiej smakuje jedzonko gotowane,więc je na przemian z suchym.Z kotami jakoś się dogaduje,szczególnie z Edmurem:) :):)

                                                                               c.d.n. :):) :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Dunia już dawno zapomniała o sikaniu w domu , kabli nie przegryza :):):)poza tym tak jak było......Na spacerkach tylko  z niektórymi suniami się zaprzyjaźnia,nasza kochana Dunia:):):)

                                                                         c.d.n.:):):) 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dunia już dawno zapomniała o sikaniu w domu , kabli nie przegryza :):):)poza tym tak jak było......Na spacerkach tylko  z niektórymi suniami się zaprzyjaźnia,nasza kochana Dunia:) :):)

                                                                         c.d.n. :):) :)

słoneczko kochane :) :) :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...