mar.gajko Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Acha i on nie reaguej na Pegaz, nikt tak do niego nie mówi. Reaguje na Cześka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 11, 2007 Author Share Posted October 11, 2007 [quote name='mar.gajko'] j Być może w domowych warunkach Czesiek szybciej się przystosuje, ale też moze być celem notorycznych ataków psów jak w schronisku; i jak sądzę będzie sie wykopywał aż się wykopie, i w ten sposób problem zaniknie bo go nie będzie.[/quote] przepraszam Cię mar. gajko ale nie bardzo jestes zorientowana co do sytuacji u Oli.jej psy absolutnie każdego psa czy sukę przyjmują bardzo ok. bez agresji. U Oli nie ma agresywnych psów. Są dwie stare suki, jeden niepełnosprawny wilczur, mały terierek i Bodzio z padaczką. Poza tym Ola udostępni garaż..i Pegaz nie będzie zostawał sam w ogrodzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 To który pokrył Kaję, pod nadzorem. Z tych niepełnosprawnych????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 12, 2007 Author Share Posted October 12, 2007 czytaj uważniej mar gajko :lol:pisałam że terierek też tam jest, bardzo łagodny pies. A cieczka bezobjawowa kaji była dla wszystkich niespodzianką, nie było jej najmniejszych objawów. Daruj sobie złośliwości, tym bardziej pod adresem Oli, która jest tak nazwyczaj pomocną osobą. Zaadoptowała Bodzia z padaczką, Filonkę która siedziała w schronisku 10 lat i Lunę, która tam była przez 5. jesli uważasz że ciasny boks bez możliwości ruszania się przez pegaza, bo jak wiadomo ze względu na jego lekliwość nie chodził na spacery to rozwiązanie dla psa, zwłaszcza wobec nadchodzącej zimy, że tak super mu było robić kupy obok miejsca swojego snu, to Ci się dziwię. (hotelbył miejscem tymczasowym, bezpiecznym bo kjuz go psy nie gryzły, ale jestem przeciwna trzymaniu psów wieki w hotelu) Ja bym chciała aby zaczał żyć wreszcie normalnie. I wysiłki Oli mam nadzieję w tym pomogą. a jeszcze jedno: pies się nie podkopie bo cały ogród ma podmurówkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 12, 2007 Author Share Posted October 12, 2007 pegaz już w domu tymczasowym. Nie było łatwo mu założyć szelki ale sie udało. czerwone, które mu kupiłam już kiedyś Ola wzieła za sobą bo trzeba je troche zmniejszyć ,ale mają za to lepsze zapiecie bo typu paskowego, metalowe. Niebiekie w których go przenosiłyśmy są trochę mniej bezpoieczne bo maja plastikowe zapięcie. Ola kupi smycz łańcuszkową i zacznie go uczyć chodzenia na smyczy...oczywiście po ogrodzie. Spać bedzie w ocieplanym garażu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 12, 2007 Author Share Posted October 12, 2007 Pegazika trzeba było przenieść autka, potem udało się za szelki wprowadzić do domu. Tak jak sądziła, wszystkie psy przyjęły go przyjaźnie, merdając. On się bał, ale nie wykazał zadnej agresji. Ola zrobiła mu legowisko w garązu oceiplanym, który łączy się ścianą z domem, więc ola wciaz tam chodzi. mówiła ze od razu chetnie zjadł, chodził po garażu. gdy przed chwila tam była spał w koszyczku na ciepłym czystym kocyku w ciepełku i nie uciekł gdy go głaskała. Będzie dostawał lęki na lękliwość. Wielkie podziękowania dla Oli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 Pegcio Czesio w drodze do DT;) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/180/790a35938c23f286.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 13, 2007 Author Share Posted October 13, 2007 najnowsze wieści - pegaz śpi w pokoju Oli...:loveu:Owszemtroche się bał, ale go dziś na smyczce deliktanie po całtm domu oprowadziła, psy mu pomerdały, on trochę zerkał w kierunku okien, ale potem się polożył i nie urządzał gonitwy w popłochu po domu... W nocy w drzwiach od garażu wyrwał troche uszczelki, ale drzwi sa stalowe, więc nie ucieknie...:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted October 13, 2007 Share Posted October 13, 2007 niewiarygodne:crazyeye::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 13, 2007 Author Share Posted October 13, 2007 Ola jest niesamowita, jak ktos pomoże temu psu to ona właśnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted October 14, 2007 Share Posted October 14, 2007 Miłość i dom czynią cuda :loveu::loveu::loveu: Nic tego nie zastąpi, nawet najlepszy hotel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 14, 2007 Author Share Posted October 14, 2007 [COLOR=red]Ola dziś dzwoniła, że jej mąż prześle mi z pracy fotkę gdzie pegaziu spi na jednej kanapie z Goździczkiem - psem Oli.[/COLOR] :multi:Ola codziennie na parę godzin bierze go z garażu do domu, na specerki do ogrodu tez próbuje, na razie to jest dosc trudne, pegazik załatwia się w garażu, ale Ola próbuje... :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 no, prosze, jakie postepy w oswajaniu piesia ze swiatem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 17, 2007 Author Share Posted October 17, 2007 na fotki jeszcze czekam. Ola mówi, ze to pies tylko do domu. w domu czuje sie bezpiecznie na kanapie. na polu się boi. ale małe rundki po ogrodzie na smyczce robi i potem juz w tył zwrot i daje dyla do domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 No proszę! Kto by zgadł,że ta wielce zastraszona bida to pies domowo-kanapowy! Może on dlatego taki był zastraszony,bo kanapy lub łóżka nigdzie nie widział!! Widać te "przyrządy" dodają mu odwagi i odprężają!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 18, 2007 Author Share Posted October 18, 2007 id wczoraj robi si i kupkę podczas specerku na smyczce do ogródka:loveu:, ale można tylko jedną iśc trasą inaczej się boi. Ma epetycik, uwiebia zupki mięsnogrysiczkowe i w ogóle gotowane jedzonko:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 21, 2007 Author Share Posted October 21, 2007 hmmm nikt nie pyta o tego słodziaka? a on już odrobaczony, utył troszkę ale mało... jak się da już go wziac dow eta, to Ola zrobi badania krwi.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 ja nie pytam bo wiem,ze wszystko dobrze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 28, 2007 Author Share Posted October 28, 2007 w poniedziałek Magda będzie z kamerą u Oli i Pegaza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 ooo, to material o Pegazie bedzie w >Kundlu<! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 Pani Ola i jej mąż to cudowne osoby ,mając kilka swoich ogonów zreszta samych bid postanowili pomoc Pegazowi bez cienia szans w schronisku i bardzo malej szansy w hotelu. Dzieki nim i Age oczywiście ze go wyciagnela Pegaz ma sznse na normalne zycie. Wielkie dzieki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 pegaz już chodzi na smyczy na łąki z Olą... jeju to cud!!! :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 Pegcio:) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/32/39291491c179c595.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/106/bba798ca963bc3a1.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/106/6e14e385b58de3bd.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/32/7c23435f05bf244d.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/107/e112d73965958d3a.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted November 3, 2007 Share Posted November 3, 2007 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/32/218876b3a94ab66b.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/32/38a90b8f7cad6e7d.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 3, 2007 Author Share Posted November 3, 2007 tu pragnę wyjaśnić, że na pierwszych fotach ma luźno puszczoną smycz, bo Ola bała sie jego ucieczek i chodziło o łatwiejsze złapanie go... w domku czy garażu,,, ale jest coraz lepiej. teraz sam się przeniósł z gabinetu do pokoju ogólnego psów i śpi na kanapie razem ze stareńką Filonką, która Ola adoptowała po 10 latach spędzonych przez sunię w schronie. (ale na zdjeciach jest z Gożdziczkiem na kanapce jednej) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.