Rotti Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 charciara Jest jeszcze jedna opcja. Zacznij je karmić :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Ogródek - wybetonować!! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Ogródek - wybetonować!! :lol: a zamiast roslin postawic posagi :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 a zamiast roslin postawic posagi :lol: :lol: Oczywiście przedstawiające charty :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 a zamiast roslin postawic posagi :lol: :lol: Oczywiście przedstawiające charty :D oczywiscie :lol: Ew.charty i konie bo sie pieknie ze soba komponuja :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Ew.charty i konie bo sie pieknie ze soba komponuja :lol: I pewnie świetnie się je obsikuje :megagrin: :megagrin: :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAGITTARIUS Posted March 9, 2004 Author Share Posted March 9, 2004 Ita-musze przyznac z uznaniem,ze skok wloszczyzny do barszczu przebil wszystko.Zupelnie powaznie musze zwazac,czy me kosmate pomyslowe dobromiry nie beda stykac sie zbyt blisko z jakims spryciula charcikiem italskim.Nie daj Boze zechca tez z barszczem cwiczyc.Albo bede sie wystrzegac przyrzadzania tej skadinad pysznej zupy.Albo bede zamawiac ja tylko w restauracji-tam kosmatych nie wpuszczaja(w naszym kraju,bo jak kiedys bylam z Nauri w Belgii,to kelnerka przyniosla jej miche risotto,miche wody,i bialy recznik do wytarcia ryja-wszystko na polecenie pana restauratora.Musze przyznac,iz bylam w niezlym szoku,tym bardziej,ze potrawa mej suki wygladala duzo bardziej smakowicie niz to,co ja zamowilam...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Ja ostatnio oswajam najmłodszego greya z miastem - ulicami, sklepami. Żeby czuł się pewniej biorę także Felka. Mają specjalne chody u wujka fotografa, rozwalają się na podłodze i ludzie chcący zrobić sobie zdjęcie do paszportu, czy też inne, muszą przez dwie bestie przeskakiwać. Nie ma przeproś - psy przyszły w gości. Chodzimy też do zaprzyjaźnionego ekskluzywnego sklepu - tam dwie bestie stają w drzwiach i patrzą, co się dzieje na ulicy. Przechodzący ludzie patrzą zaciekawieni, klientki z pewną taką nieśmiałością próbują wejść do sklepu, a bestie z rozhuśtanymi ogonami i jęzorami na wierzchu witają. Jedna z pań zaproponowała szefowej sklepu (Dunce), żeby psy wynajmowała ode mnie, bo "tak pięknie prezentują się na wystawie" :D . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 a zamiast roslin postawic posagi :lol: :lol: Oczywiście przedstawiające charty :D oczywiscie :lol: Ew.charty i konie bo sie pieknie ze soba komponuja :lol: I gołą babę!!! :D eee, znaczy tą, boginię łowów, chciałam powiedzieć... :lol: charciacha - wynajmij towarzystwo niech zarabia na siebie :D najfajniej by było jakby się zaczęli ganiac po tym sklepie, w godzinach szczytu... 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Aaaa - numer z barszczem - świetny! Może psica oglądała jakiś film, co to pani wyskakuje z tortu, ale jej się trochę pomyliło?? Sagitt - he, he na twoje towarzysto to by chyba musiała być wanna, nie waza :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 charciacha - wynajmij towarzystwo niech zarabia na siebie :D najfajniej by było jakby się zaczęli ganiac po tym sklepie, w godzinach szczytu... 8) Nie miałyby gdzie się rozpędzić, bo tam mnóstwo wieszaków z ciuchami, jakby to wszystko poroz......., to by było cóś :D :D :D !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ita Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 charciara Względem obycia i poprawnego zachowania naszych ukochanych. :roll: Byłam kiedyś z moim Bambusem u znajomej w Holandii. Razem pojechałyśmy do Belgii na wystawę, a po powrocie już w domu, jej "kenelowce" zmęczone zasiadły na kanapie, a Bambus krążył obserwując przygotowania do obiado-kolacji. Kiedy na stole (ławie) pojawiło się jedzenie, mój "dobrze wychowany" niewiele myśląc skoczył przez stół, złapał kotleta i wylądował na kanapie na kolanach oniemiałego z wrażenia ojca mojej znajomej - po czym spokojnie rozpoczął konsumpcję. :lol: W komentarzu usłyszałam tylko, że te polskie charciki to trochę "crazy", a wogóle to się Bambusowi nagroda za BOG II należała. :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bagi Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 A tak nawiasem, gratulacje za BOB w Gratzu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amster Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 czytam ja tak i czytam i usiłuję coś wykrzesać ze swojej pamięci i... coś nie za bardzo mogę sobie cokolwiek przypomnieć. kradzenie to normalka, otwieranie drzwi, tez żaden problem, wypijanie gościom herbaty, czy kawy z filiżanki, ucieczki, czyli nic jak gdyby nadzwyczajnego. no i sam teraz nie wiem, czy moje w sumie są takie jakies grzeczne, czy to może raczej coś z moja pamięcią dzieje się coś złego. ja obstawiam to drugie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Amster - nie pal tyle tego świństwa (co na zdjęciu) 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Numer stulecia odwalił Felek latem zeszłego roku. Byliśmy na łąkach, słoneczko przygrzewało dość mocno, jakiś pan leżał na trawie, odpoczywał sobie. Obok postawił rower i dość dużą torbę. Felek pędząc z prędkością światła zgarnął tę torbę w paszczę i popędził dalej. Na szczęście niczego nie uszkodził, niczego z tej torby nie gwizdnął, udało mi się zabrać mu tę zdobycz. Pan okazał się normalny i pękał ze śmiechu, krzycząc: "Felek, ale z ciebie numer !!!" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ita Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 bagi Dzięki. BOB zaskoczył mnie mocno i zabużył zaplanowany rozkład dnia. Na BIS-ie miałam fotki robić, a ponieważ sama biegałam 2 razy (BIS Junior i BIS) - zresztą, jak to często z włoszczyzną zupełnie nie zauważona - na zdjęcia już czasu nie było. To co zrobiłam kasia włoży na strony klubowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akk4psy Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Pikutka rekreacje nie odbiegaja od normy... 1.Porywanie czapek, rajstop,skarpet i ogolnie pojetej bielizny :) , a nastepnie wygryzanie dziur w strategicznych miejscach w/w :oops: 2. Kopanie dziur nw ogrodzie (zwlaszcza wykopywanie cebulek....) :-? 3.Pomiatanie kotami - ciagniecie ich po podlodze itp 4. Konczenie dziela zniszczenia - kanapa , w ktorej mamy nore zrobiona przez male malamuty jest w stanie agonii 5.Nakladal kurtke i szedl z malamutami na trening (ale bez sanek :D Jedyne co Pikutka rozni od innych charcikow - to chyba to , ze zyjac pod jednym dachem z malamutami -sam zostal malamutem :wink: :wink: Teraz Futra sie klacza , wiec Pikut lazi w peruce z malmuciego wlosia... Bawia sie codziennie godzinami - chetnie pokaze- ale nie mam zdjec na serwerze - wiec nie wiem jak to wyslac.... :cry: pozdrawia Pikutek i ania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Przyślij zdjęcia do mnie - [email protected] - ja je gdzieś wetknę, żeby możnabyło tu pokazać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Przedstawiam Szanownemu Towarzystwu Pikutka: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 fotogeniczny facet z niego 8) A z narodowosci Wloch ? :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ita Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 akk4psy Ja mam szczegółowe pytania względem Pikutka (zupełnie ładny chłopczyk). Czy urodził się w Poznaniu? Czy miał brata i siostrę w miocie? Czy do Was trafił bezpośrednio, kiedy i w jakim wieku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 Pikutek jest bombowy!!!! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAGITTARIUS Posted March 10, 2004 Author Share Posted March 10, 2004 Po obejrzeniu fotek Pana Pikutka nie mam watpliwosci:Pikutek rulez! I tak trzymac... with admiringly and love-gromadka wilczarzy oraz ich pancia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted March 10, 2004 Share Posted March 10, 2004 I zdjęcia jakie suuuper :lol: Amster Teraz wiem skąd Borysowi wzięło się wypijanie herbaty ze szklanek :lol: Goście się skarżą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.