ewu Posted September 6, 2018 Author Share Posted September 6, 2018 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Karacikowi potrzebny jest czas. Skoro się nie narzucają i starają się zaprzyjaźnić Karacika z panem to pozostaje czekać. Dla Karacika jest to nowa, trudna sytuacja - ale będzie dobrze ;) Kciuki zaciskam. I co z Fionką i jej mamą? kiedy mogłyby opuścić schronisko? W kwestii sunieczek to trzymajcie kciuki bo najprawdopodobniej Fionka jutro zostanie zaadoptowana. Pani z Gliwic , przesympatyczna. Lucynkę też zabiorę już jutro żeby jej serce nie pękło i w poniedziałek przywiozę do Poker. Tyśka Filuś już ma domek i dzisiaj też pojechała do domu mama szczeniaczków Figa. 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 6, 2018 Share Posted September 6, 2018 ewu, ale się dzieje. Czekam w takim razie na Lucię :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted September 6, 2018 Share Posted September 6, 2018 Ale wiadomości! Super! Kciuki za całe towarzystwo na literkę "F" i tą jedną rodzynkę na "L" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 6, 2018 Author Share Posted September 6, 2018 Martwię się Karacikiem. Mam nadzieję,że wszystko jakoś ułoży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 6, 2018 Author Share Posted September 6, 2018 Przepraszam,że nie odpisuję na bieżąco ale nie wiem co się dzieje z moim internetem. Co chwilę znika i mam komunikat" witryna nieosiągalna". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted September 6, 2018 Share Posted September 6, 2018 Oby jak najlepiej... dla Karaciątka ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted September 6, 2018 Share Posted September 6, 2018 1 minutę temu, ewu napisał: Przepraszam,że nie odpisuję na bieżąco ale nie wiem co się dzieje z moim internetem. Co chwilę znika i mam komunikat" witryna nieosiągalna". Tez mialam wrazenie, ze sa jakies zawirowania, znienacka przerzucilo mnie na inny watek.więc to chyba "u nich..." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 6, 2018 Share Posted September 6, 2018 37 minut temu, ewu napisał: W kwestii sunieczek to trzymajcie kciuki bo najprawdopodobniej Fionka jutro zostanie zaadoptowana. Pani z Gliwic , przesympatyczna. Lucynkę też zabiorę już jutro żeby jej serce nie pękło i w poniedziałek przywiozę do Poker. Tyśka Filuś już ma domek i dzisiaj też pojechała do domu mama szczeniaczków Figa. Ależ super. Moje ogłoszenie było na Gliwice - i Filusia i Fionki, więc baaaardzo się cieszę. Zaciskam kciuki, ogłoszenia zdejmę jutro :) Fajnie, że się dzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
napoleon Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Wspaniałe wiadomości - aż się chce czytać z rana,że te kochane bidulki będą nareszcie szczęśliwe !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 7, 2018 Author Share Posted September 7, 2018 Fionka już w swoim domku. Lucynka u mnie. Sąsiadka ją weźmie wieczorem. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 23 minuty temu, ewu napisał: Fionka już w swoim domku. Lucynka u mnie. Sąsiadka ją wźmie wieczorem. Wspaniale!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Szczęśliwego życia, sunieczki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 To zdejmuje ogłoszenie Fionki :) Filusia też już zdjąć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Super ,że sunie już poza schronem. Ciekawe jaka jest Lucia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 7, 2018 Author Share Posted September 7, 2018 4 godziny temu, Tyś(ka) napisał: To zdejmuje ogłoszenie Fionki :) Filusia też już zdjąć? Myślę,że tak. Fionka nazywa się Coco. Na razie jest bardzo przestraszona. Lucynka w pierwszej chwili bardzo się boi ale za moment ciekawość zwycięża. Głaskanie i jedzonko przełamują początkowy wstyd. To bardzo miła psina. Lucynka ma idealne ząbki, jest chyba młoda jeśli osądzać po ilości kamienia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Jaka duża ona jest? Ile może ważyć? mam nadzieję,że mniejsza od Pysi/Kory. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 7, 2018 Author Share Posted September 7, 2018 Kupiłam Lucynce szelki guardy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 7, 2018 Author Share Posted September 7, 2018 7 minut temu, Poker napisał: Jaka duża ona jest? Ile może ważyć? mam nadzieję,że mniejsza od Pysi/Kory. Ona jest mała, trochę za gruba . Duzo mniejsza od Pysi. nie umiem tak na oko ocenić wagi ale myślę,że 6-7 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 7, 2018 Author Share Posted September 7, 2018 Dzisiaj łapałam z Madzią dwa wolno żyjące bardzo wyniszczone kotki. Są na wpół dzikie. Zawiozłyśmy je do lecznicy, schronisko opłaci leczenie i sterylki. Potem mamy je wypuścić. Błagałam wszystkie "kociary" ale nikt nie ma teraz możliwości żeby im pomóc. Strasznie się martwię tym,że musimy je wypuścić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 4 minuty temu, ewu napisał: Dzisiaj łapałam z Madzią dwa wolno żyjące bardzo wyniszczone kotki. Są na wpół dzikie. Zawiozłyśmy je do lecznicy, schronisko opłaci leczenie i sterylki. Potem mamy je wypuścić. Błagałam wszystkie "kociary" ale nikt nie ma teraz możliwości żeby im pomóc. Strasznie się martwię tym,że musimy je wypuścić. Basiu, na wpół dzikie? A dają się dotykać, głaskać.? Może kiedyś miały domy i ktoś je wyrzucił? Niby wolnożyjące koty powinno się wypuszczać, ale znam przypadki, gdy dzikusy stały się przytulankami uwielbiającymi ludzi. Poza tym nie ukrywajmy, te wolnożyjące koty mają koszmarne życie. Też mi ich bardzo szkoda, popytam kogo się tylko da o DT Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Odchudzimy dziewczynę. Moje psy całe życie odchudzamy takie papuśne wyszły ze schronu. Mąż już pytał się co z tą naszą sunią. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 8, 2018 Author Share Posted September 8, 2018 12 godzin temu, Gabi79 napisał: Basiu, na wpół dzikie? A dają się dotykać, głaskać.? Może kiedyś miały domy i ktoś je wyrzucił? Niby wolnożyjące koty powinno się wypuszczać, ale znam przypadki, gdy dzikusy stały się przytulankami uwielbiającymi ludzi. Poza tym nie ukrywajmy, te wolnożyjące koty mają koszmarne życie. Też mi ich bardzo szkoda, popytam kogo się tylko da o DT Gabrysiu mam czas do poniedziałku. Jestem załamana. One są bardzo małe, dorosłe ale malutkie. Kotek waży 2,8 kg, kotka podobnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 8, 2018 Author Share Posted September 8, 2018 12 godzin temu, Poker napisał: Odchudzimy dziewczynę. Moje psy całe życie odchudzamy takie papuśne wyszły ze schronu. Mąż już pytał się co z tą naszą sunią. Na razie strasznie się boi wyjścia na dwór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 8, 2018 Author Share Posted September 8, 2018 12 godzin temu, Gabi79 napisał: Basiu, na wpół dzikie? A dają się dotykać, głaskać.? Może kiedyś miały domy i ktoś je wyrzucił? Niby wolnożyjące koty powinno się wypuszczać, ale znam przypadki, gdy dzikusy stały się przytulankami uwielbiającymi ludzi. Poza tym nie ukrywajmy, te wolnożyjące koty mają koszmarne życie. Też mi ich bardzo szkoda, popytam kogo się tylko da o DT Ludziom , których znają tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted September 8, 2018 Share Posted September 8, 2018 29 minut temu, ewu napisał: Ludziom , których znają tak. Czyli nie są dzikie. Rozumiem, że zaraz po sterylizacji mają zostać wypuszczone? To straszne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.