Uwaga!Kto nie wpłacił, kto nie wysłał :) Wyjaśnienia i Czarna lista.

[Hope2]

A mnie świat i ludzie chyba nigdy nie przestaną zadziwiać. 

Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z tym forum-achhh  ohhh ojej! co za cudowny portal, jacy  LUDZIE! myślałam -miejsce dla mnie, tu nie ma zazdrości, zawiści, przepychanek i podchodow. 

Czas pokazał jak bardzo się myliłam. Z tym,że kiedyś byli moderatorzy-nie z doskoku, a cały czas. I nie było takich fochów. Wszyscy grali do jednej bramki, był jeden wspólny cel-dobro zwierząt. 

Teraz dla kilku osób  celem nadrzędnym jest dokonanie jednej czy drugiej  osobie czy organizacji. A nie o to przecież chodzi. 

Osobiście  bardzo cenię sobie znajomości z forum, część przerodziła się w przyjaźń, z wieloma osobami utrzymuję kontakt mejlowy czy telefoniczny. I czasami usłyszę "ale Ty goopia jesteś " itp-ale to nie jest powód do obrażania czy zemsty.  Ani do tego żeby knuć,przeszkadzać czy wywlekać prywatne sprawy (bo jednak czasem się sobie zwierzamy, bo mamy gorszy dzień, bo...) Mogę prywatnie kogoś nie lubić, mogę się nie zgadzać ale nie mogę przeszkadzać. 

[rozi]

W związku z całą tą obrzydliwą sytuacją chcę powiedzieć, że od dawna nie robię bazarków i nie kupuję niczego u osób skłonnych do "nieżyczliwości" właśnie dlatego, żeby nie przekazywać danych - numeru konta, adresu, numeru telefonu. W którymś momencie zapaliła mi się ostrzegawcza żaróweczka, bez konkretnej przyczyny, teraz jednak widać wyraźnie, że siedzimy na minie. W każdej chwili komuś może odbić i z czystej złośliwości narobi kłopotów jakimś irracjonalnym donosem - nie wiem jakim, bzdurnym, niemniej jednak może trzeba będzie gdzieś chodzić i z czegoś się tłumaczyć. No w każdym razie jeśli gdzieś coś ostatnio licytowałam/obiecałam, to proszę przyjąć do wiadomości, że wycofuję ofertę i żaden więcej przelew ode mnie nie pójdzie.

Paskudnie się narobiło.

[aka_nina]

Czy ktoś wie co się dzieje z użytkownikiem sunnynight? Brała udział w dwóch moich bazarkach, po żadnym nie dokonała wpłaty.

[inka33]

8 godzin temu, aka_nina napisał:

Czy ktoś wie co się dzieje z użytkownikiem sunnynight? Brała udział w dwóch moich bazarkach, po żadnym nie dokonała wpłaty.

Mogę do niej zadzwonić. :)

Edit: Zadzwoniłam. Przeprasza. Ledwo żyje (problemy zdrowotne), ale się odezwie.

[Zosia123]

...................... nieaktualne

[rozi]

38 minut temu, Zosia123 napisał:

witam,

Aska7 nie zapłaciła i nie odpowiada na ponaglenia

To jest zupełnie nieprawdopodobne.

[Aska7]

Dnia 17.06.2017 o 20:52, rozi napisał:

To jest zupełnie nieprawdopodobne.

Zgadzam się, już wyjaśniam o co chodzi.

[aka_nina]

Dnia 29.05.2017 o 18:05, inka33 napisał:

Mogę do niej zadzwonić. :)

Edit: Zadzwoniłam. Przeprasza. Ledwo żyje (problemy zdrowotne), ale się odezwie.

Witam, ja ze zwrotem pieniędzy z pierwszego bazarku czekam już prawie pół roku, założyłam wtedy za nią. Czy już wyzdrowiała na tyle, żeby zrobić przelew? Przecież to niepoważne z jej strony.

[Perełka1]

Na bazarku Zagrodowy Pies jest info o wysyłce fantów PP. Czekałam długo na przesyłkę, przed wysyłką dostałam info o kosztach mini paczka PP.

Po długim czasie oczekiwania na przesyłkę Zagrodowy Pies poinformowała mnie, że przesyłka była trzykrotnie awizowana. Okazało się, że nadała przesyłkę kurierem bez mojego numeru telefonu i paczka wróciła. Uczciwie chce ponieść kolejne koszty, które nie są przeze mnie zawinione. Poprosiłam o kolejną wysyłkę. Dostałam info, od Zagrodowy Pies, że na PP są kolejki i wyśle przesyłkę kurierem za 13 zł. Co mam zrobić?

[Zagrodowy pies polski]

59 minut temu, Perełka1 napisał:

Na bazarku Zagrodowy Pies jest info o wysyłce fantów PP. Czekałam długo na przesyłkę, przed wysyłką dostałam info o kosztach mini paczka PP.

Po długim czasie oczekiwania na przesyłkę Zagrodowy Pies poinformowała mnie, że przesyłka była trzykrotnie awizowana. Okazało się, że nadała przesyłkę kurierem bez mojego numeru telefonu i paczka wróciła. Uczciwie chce ponieść kolejne koszty, które nie są przeze mnie zawinione. Poprosiłam o kolejną wysyłkę. Dostałam info, od Zagrodowy Pies, że na PP są kolejki i wyśle przesyłkę kurierem za 13 zł. Co mam zrobić?

Z mojej strony wygląda to następująco:

3 czerwca dostałam adres Perełki do wysyłki,

5 czerwca czyli w ciągu 2 dni od info o przelewie została wysłana przesyłka kurierem - Perełka ma rację, miało być pocztą, ale ponieważ spieszyłam się przed wyjazdem za granicę, pracownik wysłał kurierem, różnicę pomiędzy pocztą a kurierem zapłaciłam z własnej kieszeni,

7 czerwca przesyłka została przywieziona przez kuriera do Perełki - ponieważ kurier nikogo nie zastał, zostawione pozostało  awizo, następnego dnia nastąpiła kolejna próba doręczenia i pozostawiono kolejne awizo.

Reasumując wysłałam paczkę kurierem a nie pocztą (różnicę w kosztach kuriera pokryłam z własnej kieszeni). Perełka paczki i awiza nie przyjęła.

Perełka była poinformowana, że przebywam zagranicą i mam utrudniony kontakt zarówno telefoniczny jak i mailowy. Dziś po powrocie sprawdziłam ponownie, jakie są losy przesyłki i ponieważ przesyłka wróciła do mnie zaproponowałam Perełce ponowne wysłanie kurierem. Perełka odpowiedziała, że życzy sobie wysłania pocztą, oczywiście wyraziłam na to zgodę informując ją jednocześnie, że muszę sprawdzić stawki na poczcie do jej akceptacji. Na co Perełka zrezygnowała z zakupu.

Zastanawiam się po co Perełka pyta na forum co robić  prowadząc w tej samej minucie  korespondencję ze mną w sprawie ponownego wysłania przesyłki i mojego wyjaśnienia, że wybór kuriera wynika tylko z chęci jak najszybszego dostarczenia paczki?

Poczuwając się do nieporozumienia zaproponowałam Perełce rozwiązania tej sytuacji i czuję się urażona umieszczeniem mnie na czarnej liście.

W związku z tym odpowiadam Perełce na pytanie co ma zrobić? Perełko, zrobiłaś już:). Podjęłaś decyzję o zrezygnowaniu z zakupu.

Informuję, że natychmiast skontaktuję się z Kiejciu, żeby zwróciła na  konto oczywiście wszystkie wpłacone przez Perełkę pieniądze.

Koszty zwróconej przesyłki kurierem w kwocie 13zł pokryję z własnej kieszeni. Perełkę, jeżeli będzie miała ochotę na tę bransoletkę, zapraszam Perełkę na następny bazarek.

                                                 

                       

Mark Twain

Zanim prawda włoży buty, kłamstwo obiegnie ziemię.

 

 

[Perełka1]

59 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Z mojej strony wygląda to następująco:

3 czerwca dostałam adres Perełki do wysyłki,

5 czerwca czyli w ciągu 2 dni od info o przelewie została wysłana przesyłka kurierem - Perełka ma rację, miało być pocztą, ale ponieważ spieszyłam się przed wyjazdem za granicę, pracownik wysłał kurierem, różnicę pomiędzy pocztą a kurierem zapłaciłam z własnej kieszeni,

7 czerwca przesyłka została przywieziona przez kuriera do Perełki - ponieważ kurier nikogo nie zastał, zostawione pozostało  awizo, następnego dnia nastąpiła kolejna próba doręczenia i pozostawiono kolejne awizo.

Reasumując wysłałam paczkę kurierem a nie pocztą (różnicę w kosztach kuriera pokryłam z własnej kieszeni). Perełka paczki i awiza nie przyjęła.

Perełka była poinformowana, że przebywam zagranicą i mam utrudniony kontakt zarówno telefoniczny jak i mailowy. Dziś po powrocie sprawdziłam ponownie, jakie są losy przesyłki i ponieważ przesyłka wróciła do mnie zaproponowałam Perełce ponowne wysłanie kurierem. Perełka odpowiedziała, że życzy sobie wysłania pocztą, oczywiście wyraziłam na to zgodę informując ją jednocześnie, że muszę sprawdzić stawki na poczcie do jej akceptacji. Na co Perełka zrezygnowała z zakupu.

Zastanawiam się po co Perełka pyta na forum co robić  prowadząc w tej samej minucie  korespondencję ze mną w sprawie ponownego wysłania przesyłki i mojego wyjaśnienia, że wybór kuriera wynika tylko z chęci jak najszybszego dostarczenia paczki?

Poczuwając się do nieporozumienia zaproponowałam Perełce rozwiązania tej sytuacji i czuję się urażona umieszczeniem mnie na czarnej liście.

W związku z tym odpowiadam Perełce na pytanie co ma zrobić? Perełko, zrobiłaś już:). Podjęłaś decyzję o zrezygnowaniu z zakupu.

Informuję, że natychmiast skontaktuję się z Kiejciu, żeby zwróciła na  konto oczywiście wszystkie wpłacone przez Perełkę pieniądze.

Koszty zwróconej przesyłki kurierem w kwocie 13zł pokryję z własnej kieszeni. Perełkę, jeżeli będzie miała ochotę na tę bransoletkę, zapraszam Perełkę na następny bazarek.

                                                 

                       

Mark Twain

Zanim prawda włoży buty, kłamstwo obiegnie ziemię.

 

 

Czekałam i wypatrywałam przesyłki z PP. Byłam na poczcie pytać o paczkę.

Nie wybieram opcji "wysyłka kurierem", bo do mnie kurier nie dociera. Nie dotarły do mnie żadne awiza. Więc jak mogłam nie przyjąć paczki. Zrezygnowałam z zakupu, bo w tym momencie musiałabym zapłacić ok. 35 zł za przesyłki, co jest absurdem.

[Zagrodowy pies polski]

1 minutę temu, Perełka1 napisał:

Czekałam i wypatrywałam przesyłki z PP. Byłam na poczcie pytać o paczkę.

Nie wybieram opcji "wysyłka kurierem", bo do mnie kurier nie dociera. Nie dotarły do mnie żadne awiza. Więc jak mogłam nie przyjąć paczki. Zrezygnowałam z zakupu, bo w tym momencie musiałabym zapłacić ok. 35 zł za przesyłki, co jest absurdem.

Wysłałam Ci stronę kuriera, dotarł i zostawił awizo. Adres został podany do dużego miasta, gdzie dociera pendolino, więc dziwne, żeby kurier nie dotarł. Wydaje mi się, że mój post wyjaśnił wszystko. Zrezygnowałaś z zakupu, nie musisz uzasadniać, więc nie widzę powodu do dalszej dyskusji. Jeżeli mimo wszystko, coś jeszcze jest niejasne, to zapraszam na priv. Dokupię cegiełkę Apoloniuszowi, żeby piesek nie był stratny, bo bazarek był dla niego i on jest najważniejszy. Życzę powodzenia i zapraszam na następne bazarki.

[Perełka1]

1 minutę temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Wysłałam Ci stronę kuriera, dotarł i zostawił awizo. Adres został podany do dużego miasta, gdzie dociera pendolino, więc dziwne, żeby kurier nie dotarł. Wydaje mi się, że mój post wyjaśnił wszystko. Zrezygnowałaś z zakupu, nie musisz uzasadniać, więc nie widzę powodu do dalszej dyskusji. Jeżeli mimo wszystko, coś jeszcze jest niejasne, to zapraszam na priv. Dokupię cegiełkę Apoloniuszowi, żeby piesek nie był stratny, bo bazarek był dla niego i on jest najważniejszy. Życzę powodzenia i zapraszam na następne bazarki.

Nie dociera kurier

Mam budowę olbrzymią przed blokiem i kurier nie ma możliwości nawet zaparkowania. Wejście do bloku jest zakodowane. Więc jeśli nie miał mojego nr telefonu, to nie dostał się do bloku.

[bric-a-brac]

Jeśli regulamin bazarku nie mówi inaczej, to wszędzie, i na allegro, i w sklepach online, i na bazarkach jest tak, że to kupujący wybiera formę dostawy. Amen. A jeśli sprzedający nie może wysłać wybraną formą, uzgadnia z kupującym inną formę przed jej wysłaniem. Kupujacy nie musi się tłumaczyć z tego, dlaczego ta czy inna forma wysyłki mu nie odpowiada.

[dzodzo]

1 godzinę temu, bric-a-brac napisał:

Jeśli regulamin bazarku nie mówi inaczej, to wszędzie, i na allegro, i w sklepach online, i na bazarkach jest tak, że to kupujący wybiera formę dostawy. Amen. A jeśli sprzedający nie może wysłać wybraną formą, uzgadnia z kupującym inną formę przed jej wysłaniem. Kupujacy nie musi się tłumaczyć z tego, dlaczego ta czy inna forma wysyłki mu nie odpowiada.

popieram w 100%-ostatnio czesto zdarzalo sie, ze wystawiający bazarek proponował mi wysyłke kurierem.Niby fajnie, wygodnie.Nie dla kazdego.Kurier przyjeżdza w godzinach pracy-moze w duzym mieście jest inaczej ale u mnie akurat między 9-16.W tych godzinach na ogoł ludzie równiez pracuja i w domu nie przebywają.U mnie nie ma nikogo.Kurier moze sobie stukac,pukac i trabic.Raz, dosłownie raz zdarzyło mi sie, ze kurier zostawił awizo-na którym pisalo, ze moge sobie odebrać paczkę w siedzibie firmy kurierskiej 40km dalej...Czasem kurier zadzwoni a czasem ma w nosie albo ktos nie wpisal nr telefonu.Pocztę mam ulice dalej i codziennie koło niej przejeżdzam,wiec oczywiste jest ze wole przesyłke pocztowa.Jest cos takiego jak pw i zawsze udało mi się dograć wysyłkę z sprzedającym w sposób zadowalający-natomiast tez wkurzyłabym się jesli ktos uszczesliwiłby mnie na siłe kurierem.

[rozi]

5 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał:

ponieważ kurier nikogo nie zastał, zostawione pozostało  awizo, następnego dnia nastąpiła kolejna próba doręczenia i pozostawiono kolejne awizo.

                                                 

                       

 

 

Nie spotkałam się z awizo od kuriera. Wiem, że "podejmują próby dostarczenia" po czym odsyłają. W życiu nie zamówiłabym kuriera, który nie ma ze mną kontaktu telefonicznego. Awizo zostawia tylko PP i chyba InPost, bo mają oddziały/punkty, gdzie można odebrać samemu.

[devoner]

1 godzinę temu, rozi napisał:

Nie spotkałam się z awizo od kuriera. Wiem, że "podejmują próby dostarczenia" po czym odsyłają. W życiu nie zamówiłabym kuriera, który nie ma ze mną kontaktu telefonicznego. Awizo zostawia tylko PP i chyba InPost, bo mają oddziały/punkty, gdzie można odebrać samemu.

K-ex DHL zostawiają awizo przynajmniej w moich okolicach.

[rozi]

Niezależnie od wszystkiego uważam, że trzeba zapakować bransoletkę w Paczkę Mini i wysłać do Perełki.

Perełka zrezygnowała z zakupu ze względu na ponowną propozycję wysłania kurierem oraz irracjonalne koszty. Zapłaciła za fant, opłaciła wybraną formę wysyłki, należy wywiązać się z transakcji, a dodatkowe koszty ponosi sprzedający, który narobił zamieszania. No niestety.

[3 x]

dziewczyny i chłopcy :)
abstrahując od całej sytuacji pamiętajcie, że jest jeszcze cos takiego jak wysyłka paczkomatem - jeśli z dużego miasta do dużego miasta to może taka opcja jest satysfakcjonująca dla obu stron ?
wysyłka od 10,50 do chyba 15 zł w zależności od gabarytu 
ale gabaryty są większe niż na poczcie.

z kurierami jest dziwnie i chyba zalezy od kuriera 
kiedyś zamówiłam moim chłopakom smycz i specjalnie do pracy pomna tego, że przyjeżdżają zazwyczaj w godzinach pracy. I jakie było moje zdziwienie, gdy rano dostałam sms, że kurier Patryk ;) będzie pomiędzy 17:30 a 18  

[Zagrodowy pies polski]

Jeszcze raz wyjaśniam:

Fakt przesyłka została wysłana kurierem a nie pocztą.

Byłam zagranica i miałam utrudniony kontakt z krajem, o czym Perełkę poinformowałam jak tylko dowiedziałam się że przesyłka nie dotarła. Przytaczam korespondencję z Perełką:

• wtorek o 11:20 -   We wtorek po powrocie do kraju, poczuwając się do odpowiedzialności złożyłam propozycję:   "Przesyłkę mogę wysłać kurierem za 13 zł".  Ta kuriozalna cena za kuriera to 13 zł a skoro Perełka zapłaciła już 9,50 zł to gdyby wyraziła zgodę na kuriera, miałaby do dopłacenia 4,50 zł.
• wtorek o 11:20 - Perełka nie wyraziła zgody na kuriera i chce otrzymać paczkę pocztą
• wtorek o 11:28 · Zgłoś post
    - Perełka umieszcza mnie na czarnej liście
• wtorek o 12:06 ·
  odpowiadam Perełce: Zaproponowałam kuriera  jako szybsze i chyba tańsze rozwiązanie, ale jeżeli nie chcesz kuriera to w takim razie postaram się wysłać paczkę w najbliższym możliwym terminie, (pocztą)
•  wtorek o 12:16 · Perełka odpowiada, że nie będzie ponosić dodatkowych kosztów i w takim razie rezygnuje z zakupu

Na szczęście Apoloniusz nie ucierpi na tej awanturze, bo wpłaciłam na jego konto pełną kwotę za bransoletkę czyli 70 zł i opłaciłam oczywiście koszty kuriera. Pieniądze w kwocie 79,50 zł zostały zwrócone na konto Perełki.

Ponieważ nie uchylałam się od odpowiedzialności i od razu podjęłam czynności zaradcze, uważam zachowanie Perełki za nieadekwatne do sytuacji, a uporczywe wmawianie, że narzuciłam kuriera za kłamstwo. Oczekuję ,że Perełka wystąpi do moderatorów o skasowanie tego wątku ponieważ jej wpis  godzi w moje dobre imię.

[Perełka1]

1 godzinę temu, Zagrodowy pies polski napisał:

odpowiadam Perełce: Zaproponowałam kuriera  jako szybsze i chyba tańsze rozwiązanie, ale jeżeli nie chcesz kuriera to w takim razie postaram się wysłać paczkę w najbliższym możliwym terminie, (pocztą)

Muszę iść na pocztę i potwierdzić koszt przesyłki, później otrzymać od Ciebie przelew a później iść jeszcze raz na pocztę i wysłać paczkę.

cena mini paczki znana, przesyłka opłacona - coś nie pasuję do dzisiejszych wpisów

Perełko,

Niestety na poczcie są duże kolejki. Przesyłkę mogę wysłać kurierem za 13 zł, bo ten przyjeżdża do firmy. Rozumiem, że pod ten sam adres:

 

To, odnośnie tej dopłaty 4,50

a to całej sytuacji i dobrych chęci

Tylko napisz o tym w rozliczeniu bo chcę utrzeć nosa tej Perełce.

[Zagrodowy pies polski]

 

3 godziny temu, Perełka1 napisał:

Muszę iść na pocztę i potwierdzić koszt przesyłki, później otrzymać od Ciebie przelew a później iść jeszcze raz na pocztę i wysłać paczkę.

cena mini paczki znana, przesyłka opłacona - coś nie pasuję do dzisiejszych wpisów

Perełko,

Niestety na poczcie są duże kolejki. Przesyłkę mogę wysłać kurierem za 13 zł, bo ten przyjeżdża do firmy. Rozumiem, że pod ten sam adres:

 

To, odnośnie tej dopłaty 4,50

a to całej sytuacji i dobrych chęci

Tylko napisz o tym w rozliczeniu bo chcę utrzeć nosa tej Perełce.

Właśnie tak - mogę wysłać kurierem -  czy to zmuszanie?

Tak - są na poczcie duże kolejki, przynajmniej u nas.

Tak - chciałam iść na pocztę, żeby sprawdzić stawki, bo nie mam doświadczenia z pocztą, koszty przesyłek wzięłam z internetu i takie podałam. Na poczcie okazalo się, że niektóre przesyłki są droższe (oczywiście pokryłam różnicę z własnej kieszeni i nawet o tym do tej pory nie wspominałam).  Więc chciałam iść na pocztę, sprawdzić stawkę za tę konkretną przesyłkę i ewentualnie jeszcze raz Ci zaproponować kuriera - co jest w tym nagannego?  Dla mnie kurier jest wygodniejszy, z kurierem można ustalić, żeby przyjechał w dogodnej dla Ciebie godzinie.

Napisałaś, że kategorycznie chcesz pocztę, odpowiedziałam, że wyślę paczkę pocztą - przytocz także i tę wiadomość. 

Gdybyś nie chciała dopłacić do przesyłki, to bym sama dopłaciła, tak jak opłaciłam wszystkie koszty związane z Twoją przesyłką.

Tak - chcę Ci utrzeć nosa Perełko, bo swoimi nieprzemyślanym zachowaniem zrobiłaś mi krzywdę, szargając moją opinię i wprowadzając w błąd forumowiczów. Po jednej pierwszej wiadomości z propozycją wysłania bransoletki kurierem umieściłaś mnie na czarnej liście 

Nie oczekuję od Ciebie przeprosin za to oczekuję zwrócenia się do moderatorów o usunięcie tego wątku.

 

 

[Perełka1]

1 godzinę temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Więc chciałam iść na pocztę, sprawdzić stawkę za tę konkretną przesyłkę i ewentualnie jeszcze raz Ci zaproponować kuriera - co jest w tym nagannego?  Dla mnie kurier jest wygodniejszy, z kurierem można ustalić, żeby przyjechał w dogodnej dla Ciebie godzinie.

ZPP, czy Ty nie rozumiesz, że ja wybrałam opcję wysyłki PP. Dla mnie kurier nie jest wygodniejszy. Koszt przesyłki był wiadomy od początku 9,50 zł. Nie trzeba iść na pocztę i sprawdzać. Napisz na kolejnym Twoim bazarku, że wysyłasz przesyłki wyłącznie kurierem.

[bric-a-brac]

I zrobiła się telenowela...

Ten wątek służy bezpieczeństwu bazarków na dogo. Podaje się tu nicki osób, które nie płacą, mimo wygranej aukcji, nie wysyłają mimo posiadania wpłaty. Żale odnośnie ewidentnej braku komunikacji i wyobraźni, to nie tutaj. Ta dyskusja odbiegła już daleko od meritum wątku. Nie zaśmiecajmy go, to ważne dla bazarkujących, by było tu przejrzyście.

[3 x]

5 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Tak - chciałam iść na pocztę, żeby sprawdzić stawki, bo nie mam doświadczenia z pocztą, koszty przesyłek wzięłam z internetu i takie podałam.(...)

ZPP, aby uniknąć takiej sytuacji, że coś źle skalkuluję
po zakończeniu bazarków i przymierzeniu się do spakowania fantów - sprawdzam ich wagę i wymiary i wtedy zaglądam do cennika poczty polskiej w internecie 
nie przed pakowaniem - bo już mi się zdarzyło, ze po dołożeniu opakowania wielkość przesyłka wskakiwała na gabaryt