Alla Chrzanowska Posted August 26, 2014 Author Posted August 26, 2014 Operacja wciąż trwa... Już ponad 4 godziny. Boże! Oby serduszko wytrzymało!!! Quote
Livka Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 :kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki: Quote
andegawenka Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 Matko jedyna, budują łapkę od nowa:roll: Quote
tu_ania_tu Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 prawie że tak :( To jest bardzo skomplikowana i długa operacja. To pod jakim kątem przeciąć obie tak krzywe kości, to ile każdej z nich wyciąć by ostatecznie po połączeniu obu stron stabilizatorem stanowiły mniej więcej linię prostą....wyższa matematyka normalnie. Cieszę się bardzo, ze dr Bissenik poprosił o pomoc prof. Sterne - takie dwie głowy to co najmniej jak trzy. Przeraża to, ze (nie wchodząc w szczegóły anatomii, z perspektywy laika pisząc) przez długi czas łapka będzie stanowiła całość dzięki stabilizatorowi i skórze przy okazji dr Bissenik obejrzał operowaną miesiąc temu łapkę i wszystko z nią jest w porządku - wyprostowała się Może nie na tyle by nie było zauważalne, ze coś z nią było nie tak, ale na pewno dzięki tej operacji uniknęliśmy tego co się z łapką lewą stało Quote
Panna Marple Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 Nie przestaję trzymać...Maluchu, jeszcze trochę...dasz radę! Quote
wiol Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 ja dopiero teraz mogę zajrzeć do MALUCHA, mocno trzymam kciuki, bardzo... Quote
Alla Chrzanowska Posted August 26, 2014 Author Posted August 26, 2014 Operacja skończona, uffff! Larguś na noc zostaje w lecznicy. Jutro między 9 a 10 Pani Małgosia go odbierze. Dziękujemy za kciuki, ale proszę jeszcze ich nie puszczajcie. Teraz trzymamy za pomyślną rekonwalescencję! Quote
wiol Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 jak dobrze........ myślami i sercem jesteśmy z chłopczykiem Quote
andegawenka Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 Uff, nareszcie....trzymaj się Maluszku Quote
Magolek Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 Ja też trzymam, i oby przespał spokojnie noc. :) Quote
Norel Posted August 26, 2014 Posted August 26, 2014 Super wiadomość, oby noc minęła bez "atrakcji". Quote
arnold Posted August 27, 2014 Posted August 27, 2014 Kciuki mocno zaciśnięte za Cudo. Allu w przyszłym tygodniu będzie wysłany malutki drobiazg dla Largo. Quote
tu_ania_tu Posted August 27, 2014 Posted August 27, 2014 [IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10533450_729700163769059_4492687315955762367_n.jpg[/IMG] Largo po wybudzeniu Quote
andegawenka Posted August 27, 2014 Posted August 27, 2014 Nie umiem się cieszyć że już jest po. Pysiulku kochany.... Quote
_Dunaj_ Posted August 27, 2014 Posted August 27, 2014 Biedulek, ale każdy kolejny dzień będzie bliżej do pełnego zdrowia Quote
Alla Chrzanowska Posted August 27, 2014 Author Posted August 27, 2014 [quote name='arnold']Kciuki mocno zaciśnięte za Cudo. Allu w przyszłym tygodniu będzie wysłany malutki drobiazg dla Largo.[/QUOTE] Dziękuję serdecznie. Quote
Alla Chrzanowska Posted August 27, 2014 Author Posted August 27, 2014 Zapraszam na bazarek z kalendarzami na 2015 rok i notesikami z dogami. Wiem, że to trochę wcześnie, ale koszta leczenia Largo rosną, a rok 2015 i tak nadejdzie :) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/256989-Kalendarze-i-notesy-z-dogami-SDA-10-09?p=22394263#post22394263[/url] Quote
Norel Posted August 27, 2014 Posted August 27, 2014 Nie jest tak żle-choć chyba czeka go dłuuugi czas w kołnierzu... Ania i co udało się kupić oponkę żeby miał komfortowo? Jak się nie za sztywno napompuje to całkiem wygodnie się psu śpi :) Quote
AnnaEwa Posted August 27, 2014 Posted August 27, 2014 Maleństwo biedne. Oby już wszystko zmierzało do szczęśliwego finału. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.