Nutusia Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Nie odebrała, ale za to Pani z Legionowa straciła głowę i serce dla Pusi ;) Jeśli zapoznanie pieski z dzieckiem i dziecka z pieską wypadnie OK, będziemy mogły odtrąbić kolejny sukces adopcyjny! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 No to trzymamy kciuki za Pusię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted September 12, 2014 Author Share Posted September 12, 2014 Zadzwoniłam do Pani dwa, trzy dni temu. Przez tę wyłączoną dogomanię straciłam rachubę. Lisio na razie nie wychodzi na zewnątrz, bo Państwo chcą go bardziej do siebie przyzwyczaić. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale nie chcę ich na siłę na ten spacer wysyłać. Bo jak Lisio wystraszy sie czegoś i ucieknie to będzie na mnie. Póki co lata po ogródku jak szalony, gania za patyczkami. Ogródek nie za duży, ale takich przestrzeni jak u mnie to i tak nigdzie nie znajdzie :( I...gania kota. Kot zdezorientowany, bo w domu jest wszystko O.K. Kot spi na łóżku z Panią, a Lisio obok łóżka. Ma apetyt, wyżera kotu. Ale i dobiega do furtki na odgłos samochodu. Naszego czy tak sobie ? Jest strachliwy, na dźwiek kosiarki uciekł do domu, przestraszył się młynka. Cały Lisio. No to chyba zmienię tytuł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Zmieniaj, zmieniaj. A z tym spacerkiem nich Państwo sami uznają kiedy będą gotowi - i oni i Lisio ;) U mnie z kotem jest podobnie - w domu mają Helę w nosie, ale na dworze ją ganiają, a ona tego baaaaaardzo nie lubi i np. nie przyjdzie do domu, dopóki psy są na dworze. Jak je zamkniemy, przybiega szybciutko i wskakuje przez okno w kotłowni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted September 12, 2014 Author Share Posted September 12, 2014 Tym się właśnie pocieszam co mówiłaś o swoich psach i Heli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Od dwóch dni mam kolejnego kota. Bardzo spokojnie reaguje na psy, więc i one udają, że go nie zauważają. Ale na zewnątrz go nie wypuszczamy, bo tam mógłby "przyśpieszyć kroku" i byłby kłopocik ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Od dwóch dni mam kolejnego kota. Bardzo spokojnie reaguje na psy, więc i one udają, że go nie zauważają. Ale na zewnątrz go nie wypuszczamy, bo tam mógłby "przyśpieszyć kroku" i byłby kłopocik ;) O, a co to za nowy lokator? Tymczasowicz? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Miał być tymczasowicz, ale po raz kolejny zostałam zrobiona w balona - tym razem przez własną matkę!!!!... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 I co, wcisnęła Ci kiciusia na stałe? :-o ;-) A co na to Helka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 15, 2014 Share Posted September 15, 2014 Witam się u Lisia ze zmienionym numerem i...nowym kontem :). Sympatie, zostają bz. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 15, 2014 Share Posted September 15, 2014 I co, wcisnęła Ci kiciusia na stałe? :-o ;-) A co na to Helka? Wygląda na to, że tak. Dla kota to w sumie lepiej ;) Kocio na szczęście z grubsza na nikogo nie zwraca uwagi, więc dla psów nie jest "atrakcją", a Helenka (gdy jej syczenie i prychanie też nie zrobiło na Kociu najmniejszego wrażenia) udaje, że i ona go nie zauważa :) Konfirm - witaj w nowej odsłonie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 15, 2014 Share Posted September 15, 2014 Konfirm jak Mazowszanka, co jakiś czas coś nowego :) Bardzo się cieszę, ze przed zakończeniem sezonu wiejskiego Gosia znalazła Lisowi dom stały. Cieszę sie na nasze zimowe spotkanka w Starbucksie - mam nadzieję na nie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilomaniak Posted September 15, 2014 Share Posted September 15, 2014 Wracamy z urlopu - a tu takie szczęśliwe wieści :klacz: . Baaaardzo się cieszymy i Lisiowi życzymy duzo milosci w Nowym Domku. Mazowszanko-gratulujemy determinacji i dziekujemy w imieniu wszystkich byłych i przyszłych Twoich tymczasów :calus: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Lisku, powodzenia na nowej drodze życia! :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Nie odebrała, ale za to Pani z Legionowa straciła głowę i serce dla Pusi ;) Jeśli zapoznanie pieski z dzieckiem i dziecka z pieską wypadnie OK, będziemy mogły odtrąbić kolejny sukces adopcyjny! :) a tu coś wiadmomo, bo sie nieco pogubiłam?.... Ja tak nie lubię techniki i nowosci, stara dogomnio wróć..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Wiadomo. Pani się wycofała z adopcji w ogóle. Dobrze, że zawczasu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 20, 2014 Share Posted September 20, 2014 Teraz jest umówiona Pani z Warszawy(z ogłoszenia Ziutki :)), na po weekendzie. Ma przyjechać, ogladać Pusię. Może się uda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Oby wreszcie! Ja nie bardzo wiem po co czasami ludzie głowę zawracają - sobie i nam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilomaniak Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Są jakieś wieści z domku Lisia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted September 21, 2014 Author Share Posted September 21, 2014 Nie dzwoniłam, ale wybiorę się tam niebawem, aby odebrać psie drobiazgi. Ale chyba poproszę jakąś Ciotkę, aby tam weszła. Boje się (moze niesłusznie?), że jak mnie zobaczy to zatęskni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 22, 2014 Share Posted September 22, 2014 Albo Cię kompletnie oleje (jak mnie Alutka po spędzonych u mnie 8 miesiącach) i będzie Ci... "przykro" ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilomaniak Posted September 22, 2014 Share Posted September 22, 2014 Nie dzwoniłam, ale wybiorę się tam niebawem, aby odebrać psie drobiazgi. Ale chyba poproszę jakąś Ciotkę, aby tam weszła. Boje się (moze niesłusznie?), że jak mnie zobaczy to zatęskni. Ja to bym się bała, że sama tak zatęsnisz...może poproś jakąś Ciotkę (ale chyba bym pękła z ciekawości i obaw czy na pewno zaprzyjaźniona Ciocia wszystko dostrzeże) :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 22, 2014 Share Posted September 22, 2014 Przepraszam za wtręt, ale teraz tak ciężko o skuteczną reklamę na dogo, a ja właśnie bazarek dla mojej tymczasi otworzyłam... http://www.dogomania.com/forum/topic/142706-sensacja-rewelacja-po-5-z%C5%82-xi-rega%C5%82-dla-imki-i-filonka-do-610-2200/?p=15773268 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 22, 2014 Share Posted September 22, 2014 Do Ciechanowa - blisko. Jak Randa wydobrzeje - może zdążymy przed kolejnym październikowym wyjazdem? Ale - pańskie oko, konia tuczy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 28, 2014 Share Posted September 28, 2014 I co u Lisława...? :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.