Jump to content
Dogomania

Fenomen-skrajnie wyniszczony kaleki staruszek na zawsze w moim sercu Żegnaj kochany śliczny


Recommended Posts

Posted

Jakie to dziwne, że czlowiek się cieszy, że coś konkretnego wyszło z badań. Ale przynajmniej wiadomo z czym walczyć.
Trzymajcie się i Grzybciu i Ago :-)

Posted

dobrze, że [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/121043-ania-shirley"]ania shirley[/URL][COLOR=#3E3E3E] tu zaglądałaś i podpowiedziałaś zrobienie badań na ten kortyzol :Rose:[/COLOR]

Posted

[quote name='AgaG']kurier właśnie przyniósł inflamex dla Fenia. Ten lek wzmacniający i przeciwbólowy :) Dobrze się składa, bo wezmę opakowanie ze sobą na wizytę do doktora i będę pytać, jak te wyciągi roślinne mogą podziałać na Grzybcia. Na szczęście na opakowaniu jest napisane, że można podawać bezpośrednio do buzi. 2,5 ml dziennie jak dla Fenia. No to mamy zapas, bo wielką butlę kupiłam.:)[/QUOTE]
Ciekawe czy będzie chciał to brać. Ja swojej suni dodaję do jedzenia bo według mnie to nie pachnie on na tyle apetycznie żeby połknęla sam. Ale z puszką zajada :lol:.

Trzymam ksiuki za Fenomenka!

Posted

Dziewczyny dziękuję za trzymacie kciuków i wszystkie życzenia. :loveu:
Już jestem po wizycie u dr Słowińskiego.
Z ostatnim przypadkiem psa z chorobą Addisona doktor zetknął się w listopadzie zeszłego roku,ten pies w przeciwieństwie do Fenia miał bardzo nieprawidłowe wyniki potasu i sodu chyba, o ile dobrze zapamiętałam. Natomiast co do Fenia objawów wskazujących jest dużo, w tym za niskie ciśnienie. Prawdopodobnie u Fenusia występuje ta choroba, ale doktor chce jeszcze zobaczyć wyniki tarczycy. Dopiero teraz przyszły, oto one:

Cholesterol 86,0 mg/dl norma: 127,7 360,0 L
T4 6,47 ng/ml norma 15 - 40 L
fT4 1,03 ng/dl norma 1 - 4
TSH 0,36 ng/ml norma 0,04 0,8 ~

Nie wiem na razie, na co wskazują za niskie wyniki T4 zwłaszcza.

Tak więc jutro jadę z Feniem jeszcze raz i dopiero łącząc wnioski z tych wszystkich badań doktor ustali leczenie.

Objawy, o których na razie rozmawiałam, są jednak bardzo charakterystyczne, zwłaszcza ten brak sił, wielogodzinne spanie, niechodzenie, biegunki, chudość, zapominanie.
Aha przypomniałam sobie jeszcze, ze rozmawiałam z doktorem na temat łapczywości, z jaką Fenio pije i tego, że naraz przyjmuje dużą ilość wody. Gdy przypilnuję, by zaczął pić, to pije więcej na raz niż mój 30-kilowy Zahir. :shake: To też typowe dla choroby Addisona.

Doktor mnie pociesza, że leczenie tamtego psa zakończyło się sukcesem i że gdy Fenio zacznie dostawać leki, to poczuje się o wiele lepiej. Czekam bardzo na jutrzejszą wizytę.

Inflamex pozwolił stosować, mówi, że produkowany jest przez bardzo dobrą firmę w USA i warto spóbować.
Doktor bardzo się interesował tym, skąd ja wzięłam takiego psiaka niezwykłego :) Pytał, ile mam psów. Gdy się dowiedzał, że cztery, a dla piątego szukam domu od trzech lat i siedzi on w hotelu, obiecał, że popyta wśród klientów. Muszę tylko wysłać mu zdjecia Balonika/GuciaGucia na mail.
Pozdrawiamy kochane ciocie.:loveu:

Posted

[quote name='asiuniab']dobrze, że [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/121043-ania-shirley"]ania shirley[/URL][COLOR=#3E3E3E] tu zaglądałaś i podpowiedziałaś zrobienie badań na ten kortyzol :Rose:[/COLOR][/QUOTE]

O TAK!!!! [B]ania shirley [/B]jeszcze raz wielkie wielkie podziękowania od Agi i Fenomenka przede wszystkim[B]:klacz::klacz: [/B]:Rose::Rose:i [B]dla wszystkich cioć zatroskanych o Fenomenka, [/B]które nam doradzają i są z nami [B]:buzi:[/B]:loveu:

Posted

Ja nic nic nie zrobiłam. Aga cudownie walczy o Fenia. Podziwiam.
Co do wyników, to niski cholesterol ma od tego , ze nie je. Niskie fT4 - na dolnej granicy normy wskazuje na tendencje do niedoczynności tarczycy, a tym samym braku energii, sił. U ludzi nie oznacza się raczej T4 , ale u Fenia T4 jest poniżej normy, co potwierdza niedoczynność. U ludzi bada się jeszcze fT3. FT3, fT4 to wolny hormon, T3,T4 to frakcja związana z białkiem, nie aktywna.

Posted

AgaG to trafiłaś na świetnego tego lekarza, że się przejął tym, że pomagasz takiej liczbie zwierząt:)

a podziękowania się przede wszystkim należą Tobie za wypatrzenie Fenia i szybką i zdecydowaną reakcję, i całą opiekę nad stadkiem:)

Posted

Miejmy nadzieję, że od tej diagnozy będzie już teraz tylko lepiej i że Fenuś zacznie się cieszyć życiem, bo mu się to należy :-)
I przepraszam za offowanie, ale pozwalam sobie zaprosić na bazarek z ciuszkami dla dzieci i z ceramicznymi osłonkami na doniczki, z którego ewentualny dochód będzie przeznaczony na konieczną stałą rehabilitację operowanej łapencji mojej tymczasowiczki Nurii
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254397-Ciuszki-dzieci%C4%99ce-os%C5%82onki-na-doniczki-i-jeszcze-co%C5%9B-na-Nuri%C4%99-do-31-VII-br[/url]
Pozwalam sobie, bo fanty na bazarek ofiarowała AgaG, za co Nuras bardzo, bardzo dziękuje

Posted (edited)

[quote name='asiuniab']AgaG to trafiłaś na świetnego tego lekarza, że się przejął tym, że pomagasz takiej liczbie zwierząt:smile:

a podziękowania się przede wszystkim należą Tobie za wypatrzenie Fenia i szybką i zdecydowaną reakcję, i całą opiekę nad stadkiem:smile:[/QUOTE]

Ja znam doktora Słowińskiego od lat, wiele psów bezdomnych z moich wątków operował. Moje prywatne psy też. Tyle, że gabinet ma obecnie dość daleko ode mnie.
Najważniejsze teraz dla nas jest to, że ma doświadczenie w leczeniu choroby Addisona, bo nie każdy weterynarz się z nią zetknął. Dziś o 19 będę u doktora z Fenomenkiem i w końcu Grzybcio dostanie rozpiskę wszystkich leków.
Z rozmowy telefonicznej z doktorem wiem już, że niedoczynność tarczycy jest czymś niezależnym od choroby Addisona. Fenio ma jedno i drugie. Doktor stwierdził, że Fenomenek to "ciekawy przypadek". :)
no tak.. kosmiczny :)

asiuniab, bardzo się cieszę, że wypatrzyłam Fenia :)

Edited by AgaG
lterówki
Posted (edited)

[quote name='AMIGA']Jakie to dziwne, że czlowiek się cieszy, że coś konkretnego wyszło z badań. Ale przynajmniej wiadomo z czym walczyć.
Trzymajcie się i Grzybciu i Ago :-)[/QUOTE]
Ja się bardzo cieszę. zwłaszcza, że doktor mówi, iż już mogę odstawić Feniowi antybiotyk, ponieważ leki, które zacznie dostawać, powinny mieć i taki skutek, że i te biegunki zatrzymają.

[quote name='ania shirley']Ja nic nic nie zrobiłam. Aga cudownie walczy o Fenia. Podziwiam.
Co do wyników, to niski cholesterol ma od tego , ze nie je. Niskie fT4 - na dolnej granicy normy wskazuje na tendencje do niedoczynności tarczycy, a tym samym braku energii, sił. U ludzi nie oznacza się raczej T4 , ale u Fenia T4 jest poniżej normy, co potwierdza niedoczynność. U ludzi bada się jeszcze fT3. FT3, fT4 to wolny hormon, T3,T4 to frakcja związana z białkiem, nie aktywna.[/QUOTE]
Aniu zrobiłaś zrobiłaś i całe szczęście..:loveu::) nie każdy w ogóle słyszał o tej chorobie, którą ma Fenomenek. Ja też pierwszy raz się z nią spotykam. szybkie działanie jest tu niezwykle ważne. Jestem bardzo ciekawa, jaki będzie Fenio, gdy już wyjdzie z tego stanu ospałości.
Hmm bo na razie to mam w domu takiego Śpiącego Księcia.:p. a jabłkiem zatrutym się Addison okazał:shake:. Najwyższa pora, by Fenio wypłuł jabłuszko z buzi i zaczął naprawdę żyć. :)
[B]Figuniu[/B] dziękuję :)

Edited by AgaG
Posted

[quote name='AgaG']Z rozmowy telefonicznej z doktorem wiem już, że niedoczynność tarczycy jest czymś niezależnym od choroby Addisona. asiuniab, bardzo się cieszę, że wypatrzyłam Fenia :)[/QUOTE]

To niezależne choroby, ale czesto wspołistnieją (co może swiadczyć o tle immunologicznym uszkodzenia tarczycy i nadnerczy) . I nazywają się wtedy zespolem Schmita.

Aga, objawy moga od razu nie ustapić. Troche trwa ustalenie dawki. A i to nie koniec- kazdy stres, infekcja , wzmozony wysiłek powoduja zwiekszone zapotrzebowanie na hydrokortyzon. Za dużo to z kolei zaniki mięsni, obrzeki.....Nie wolno odstawic hydrocortyzonu nagle- grozi śmiercią.

Posted

Dziś wróciłam do Krakowa po kilku dniach wyjazdowych i od razu wskoczyłam na wątek Feniusiowy:lol:. Ogromnie się cieszę, że Grzybcio coraz bliżej diagnozy, bo dobra diagnoza to podstawa leczenia. Grzybuniu, trzymaj się, będzie dobrze! Aga, a może po kuracji Grzybcio okaże się typem Batmana? Albo starsze ADHD? Albo Casanova?:evil_lol:

Posted

[quote name='ania shirley']To niezależne choroby, ale czesto wspołistnieją (co może swiadczyć o tle immunologicznym uszkodzenia tarczycy i nadnerczy) . I nazywają się wtedy zespolem Schmita.

Aga, objawy moga od razu nie ustapić. Trochę trwa ustalenie dawki. A i to nie koniec- kazdy stres, infekcja , wzmozony wysiłek powoduja zwiekszone zapotrzebowanie na hydrokortyzon. Za dużo to z kolei zaniki mięsni, obrzeki.....Nie wolno odstawic hydrocortyzonu nagle- grozi śmiercią.[/QUOTE]
Aniu, właśnie doktor też mi mówił, że Fenomenek musi być pod ciągłą obserwacją pod kątem działania leków. Teraz zaczynamy od pewnych dawek, ale być może będą się one zmieniać.
Na razie od dziś ma dostawać co 24 godziny cortineff (fludrocortisoni acetas) 100 ,ug 1 tabletkę oraz ecorton 10 mg po pół tabletki 2 razy dziennie.
Poza tym probiotyk, taninal. No i ten lek na wzmocnienie inflamex.
Dziś oprócz badania ogólnego, Fenuś dostał też w zastrzyku lek na pobudzenie apetytu.
Funusiak bardzo dużo sika ostatnio. Zrobił si podobnie zresztą jak wczoraj u doktora na podłodze, potem zaczął się kręcić i trochę miał biegunki, a w drodze powrotnej musiałam taksówkarza prosić, by się zatrzymał, bo Fenuś nie chciał mi na kolana zrobić siku i bardzo prosił o wyjście.
Gdy wróciliśmy bardzo łapczywie pił.
Poczekam do takiej godziny, o której zawsze jesteśmy w domu, (bo lek trzeba bardzo regularnie podawać) i startujemy...
Ustawię w sobie komórce alarm na te pory podawnia leków. :)

Właśnie ten związek zaostrzenia objawów choroby Addisona przy stresie dziś był bardzo widoczny. :(
Dobrze, że w domku ma spokój. Bardzo nad tym czuwam, by nikt mu nie przeszkadzał.

Posted

Czytam cały czas informacje o Fenusiu, mam nadzieję, że będzie poprawa:lol:
ja mogę wszystko robić, byleby była poprawa. Przełamałam się nawet do robienia zastrzyków, choć wcześniej robiło mi się słabo na widok igły

Posted

"Fenuś nie chciał mi na kolana zrobić siku i bardzo prosił o wyjście."

Niesamowite.Chory piesio,czasami nie kontaktuje,zapomina a nawet w stresie nie chciał pańci nabrudzić.
Strasznie to łapie za serce.
Spokojnej nocki.

Posted

[quote name='mar.gajko']No to jakieś światełko w tunelu.
Ustali się dawki i Grzybcio będzie jak nowy :smile:[/QUOTE]
O tak, Grzybcio odmłodnieje i może nawet okaże się podgrzybciem?:crazyeye:


[quote name='Panna Marple']Dziś wróciłam do Krakowa po kilku dniach wyjazdowych i od razu wskoczyłam na wątek Feniusiowy:lol:. Ogromnie się cieszę, że Grzybcio coraz bliżej diagnozy, bo dobra diagnoza to podstawa leczenia. Grzybuniu, trzymaj się, będzie dobrze! [B]Aga, a może po kuracji Grzybcio okaże się typem Batmana? Albo starsze ADHD?[/B] Albo Casanova?:evil_lol:[/QUOTE]
Grzybcio w roli Batmana ho ho ho przydałby mi się,
w ogóle w dzisiejszym świecie batmanów nigdy dosyć;)
a co do Fenomenka jako Casanovy...hmm on mnie uwodzi codziennie i serce mam zajęte przez niego bardzo bardzo..:loveu::loveu:

Posted

[quote name='ania shirley']Aga, w jakich godzinach masz mu podawać leki???[/QUOTE]
Regularnie, co 24 godziny cortineff i 2x dziennie encorton. Doktor nie wspominał, o jakiej porze startować, a ja nie dopytałam,, Z Twojej wiedzy wynika, ze lepej rano ten cortineff podawać?

Posted

Agnieszko, niesamowita z Ciebie Dziewczyna...
Gdybym miała tak chorego, wymagającego stałej opieki, leczenia, uwagi, pieska - pewnie bym (znając siebie) była podłamana, zmęczona i (nierzadko) zniechęcona...przyznaję to bez bicia...
A Ty masz przecież malutką córeczkę i trzy równie wymagające uwagi i starania pieski...
Kiedy odpoczywasz? Już bym Ci przyznała choć 2 tygodnie urlopu, bo od długiego czasu walczysz z chorobą Fenomenka, musisz być już nieźle zmęczona...

Kochana, dużo sił!, zdrowego Fenomenka i Całej Reszty Stadka...:lol:!!!!

Posted

[quote name='ania shirley']Cortineff koniecznie rano. Podnosi ciśnienie. Po godzinie wraca chęć do życia. I ...do jedzenia....;)[/QUOTE]
Bardzo Ci dziekuję za tę informację.:)
To dam rano.. Hmm pewnie doktor założył, że prowadzę bardziej uregulowany tryb życia i wieczorem po wizycie nie będę jeszcze do apteki jechać recepty realizować i rano to zrobię.. Całe szczęście, że mu nie dałam w takim razie. No to czekam do rana... Od rana start z lekami.

Posted

[quote name='AgaG']Bardzo Ci dziekuję za tę informację.:)
To dam rano.. Hmm pewnie doktor założył, że prowadzę bardziej uregulowany tryb życia i wieczorem po wizycie nie będę jeszcze do apteki jechać recepty realizować i rano to zrobię.. Całe szczęście, że mu nie dałam w takim razie. No to czekam do rana... Od rana start z lekami.[/QUOTE]

Się okaże, że nie nadążysz biegać za Grzybciem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...