CEJLON - nic nie ma, psi staruszek ledwo chodzący...pomóż !!!

[Zosia123]

Moje kundle też :)

[margoth137]

kochane stadko:)

[Alla Chrzanowska]

Zaglądam do Cejlonka...

[Doda_]

Zaglądam i ja :)

[Doda_]

kochani .... ktora z was to Magda? podarowala na bazarek dla Cejlonka nowe , skorzane szpilki. Dodalam juz [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251851-Ciuchy-torba-dla-staruszka-CEJLONKA-Do-02-04-godz-20-00?p=21995705#post21995705[/url] nr 26 .

[anica]

i ja też ;)

[Secia]

Cejlonku przesyłam dobrą energię dla ciebie :-) słońca i jeszcze raz wiosennego słońca ci życzę :-)

[Doda_]

Podrzucę Cejlonka! :)

[kolejna kobietka]

I ja zagladam do Cejlonka :)

[quote name='Doda_']kochani .... ktora z was to Magda? podarowala na bazarek dla Cejlonka nowe , skorzane szpilki. Dodalam juz [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251851-Ciuchy-torba-dla-staruszka-CEJLONKA-Do-02-04-godz-20-00?p=21995705#post21995705[/URL] nr 26 .[/QUOTE]

a tutaj to mnie jeszcze chyba nie ma, wiec pedze :lol:

[Secia]

przesłałam dzisiaj 30.00 jednorazowej dla Cejlonka

[phase]

Zaglądam do Cejlonka...

[agat21]

[quote name='monika083']Wszystkie tej samej rasy :) Moj by tam pasowal:)[/QUOTE]

Mój takoż samo :D

[Doda_]

dziękuję wszystkim bardzo !!! jeszcze żadne wplaty nie doszly, jak dojdą to zanotuję

szkoda , że kajkowi nie układa się tak dobrze jak Cejlonkowi :( Kajko z mojego podpisu...

[kikou]

nawet nie wiecie jaki to urwis z tego Cejlonka... wczoraj wziął sobie ciasto ze stołu, a dzisiaj porwał bochenek chleba krojonego... nagle patrzę...a tu całe towarzystwo biega z kromkami w zębach i memla. Cejlonek największy to zdjął chleb ze stołu, rozdarł folie i zostawił - madry chłopak, a potem mniejsze dziadki pomogły...

[Doda_]

[quote name='kikou']nawet nie wiecie jaki to urwis z tego Cejlonka... wczoraj wziął sobie ciasto ze stołu, a dzisiaj porwał bochenek chleba krojonego... nagle patrzę...a tu całe towarzystwo biega z kromkami w zębach i memla. Cejlonek największy to zdjął chleb ze stołu, rozdarł folie i zostawił - madry chłopak, a potem mniejsze dziadki pomogły...[/QUOTE]

masz bardzo wesoło w domu :evil_lol: śmieszny ten Cejlonek.

[sunia2000]

[quote name='kikou']nawet nie wiecie jaki to urwis z tego Cejlonka... wczoraj wziął sobie ciasto ze stołu, a dzisiaj porwał bochenek chleba krojonego... nagle patrzę...a tu całe towarzystwo biega z kromkami w zębach i memla. Cejlonek największy to zdjął chleb ze stołu, rozdarł folie i zostawił - madry chłopak, a potem mniejsze dziadki pomogły...[/QUOTE]

Jak nie Fred kradnący keczup, to Cejlon złodziej chleba:shake: Mam nadzieję, że przynajmniej zostawił coś na śniadanie domownikom?:)

[Malgoska]

odwiedzam Cejlonka

[Zosia123]

Biedna Kikou, bez chleba została :shake:

[monika083]

[quote name='Zosia123']Biedna Kikou, bez chleba została :shake:[/QUOTE]

trzeba jakis bazarek na chleb zmajstrowac :evil_lol:
Smiechoty te psiaki:)

[sunia2000]

Nam się fajnie czyta takie rzeczy, ale kikou pewnie nieraz nie do śmiechu było;)

[anica]

[quote name='sunia2000']Nam się fajnie czyta takie rzeczy, ale kikou pewnie nieraz nie do śmiechu było;)[/QUOTE]
... napewno :roll:

[monika083]

[quote name='sunia2000']Nam się fajnie czyta takie rzeczy, ale kikou pewnie nieraz nie do śmiechu było;)[/QUOTE]

ale poki te dziadki starenkie jeszcze maja sile do lobuzowania to jest powod do radosci:)
A kikou to podziwiam, w ogole ludzi dajacych schronienie takim bidom na starosc.

[kikou]

[quote name='sunia2000']Jak nie Fred kradnący keczup, to Cejlon złodziej chleba:shake: Mam nadzieję, że przynajmniej zostawił coś na śniadanie domownikom?:)[/QUOTE]

kiedyś był jeszcze taki bidny totalnie demencyjny duży "Kocyk" (dostał imie bo znaleziono go ze strasznymi dredami i po ostrzyżeniu w takim kocykopodobnym ubranku biegał)
pognał z kartonem mleka

...a Cejlonek cały chlebek porwał... musiałam extra znowu do sklepu


...a kiedyś mielismy takiego też bardzo stareńkiego Karolka, którego bardzo ciekawiło co te inne pieski robią jak tak kucają śmiesznie nad trawką.... i zwykle potem musieliśmy go kąpać... bo miał kupę na główce...

[bea100]

Ano urwis i złodziej, a najgorzej, że wszędzie Ci dosięgnie :shake:

A jak on się czuje (poza tym, że ma siłę na urwisowanie)? Widać jakąś poprawę w chodzeniu/wstawaniu? Wypija Inflamex bez problemu czy musisz mu przemycać?

[kikou]

[quote name='bea100']Ano urwis i złodziej, a najgorzej, że wszędzie Ci dosięgnie :shake:

A jak on się czuje (poza tym, że ma siłę na urwisowanie)? Widać jakąś poprawę w chodzeniu/wstawaniu? Wypija Inflamex bez problemu czy musisz mu przemycać?[/QUOTE]
Dopiero tydzień się znamy... więc trudno dostrzec jakieś duże zmiany, narazie chłopak się dobrze zaaklimatyzował, wie że jest u siebie, jest odpreżony, wszędzie wściubia swój duży nochalek i ogólnie ma się nie najgorzej, porusza się wolno ale bez oznak zeby go coś przy wstawaniu bolało......a te odżywke dodaję mu do jedzonka, on ma doskonały apetyt więc wsuwa bez problemu...