Jump to content
Dogomania

Ratujmy świnki morskie, ok. W-wy!


Elurin

Recommended Posts

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dobrze, to dwie dla Dziuni, dwie dla xxxx52 (pokombinujemy z transportem, jak się dowiem, kiedy będą świnki) i dwie do Apsy (ew. te dwie dla xxxx52 w oczekiwaniu na transport). Ja jak dzwoniłem, prosiłem o zarezerwowanie 6 świń. Wiem, że jest ich ok. 10 na raz:shake:. Nie wiem, czy pozostałe znajdą domy czy od razu...:-(

Link to comment
Share on other sites

Bona - na tymczas czy na stałe? Chłopcy czy dziewczynki? No właśnie - dwie czy trzy? Na dwie potrzebujesz klatkę 80-100 cm, na trzy setka wystarczy, ale 120-ka byłaby lepsza. Nie wiem - może masz świnkowe doświadczenia, a ja tu Cię pouczam;), to przepraszam, jeśli tak.
No i co z kotami - nie będą się wtrącać?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elurin']Bona - na tymczas czy na stałe? Chłopcy czy dziewczynki? No właśnie - dwie czy trzy? Na dwie potrzebujesz klatkę 80-100 cm, na trzy setka wystarczy, ale 120-ka byłaby lepsza. Nie wiem - może masz świnkowe doświadczenia, a ja tu Cię pouczam;), to przepraszam, jeśli tak.
No i co z kotami - nie będą się wtrącać?[/quote]
Tak na prawdę to wcale nie potrzeba klatki :lol: Może być od razu całe mieszkanie :eviltong:
Nawet jak nie bedzie setki czy 120 lepsze to niz uspienie. Moja Kaśka mieszkała na początku w klatce po chomiku i nie narzekała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Korenia'] Nawet jak nie bedzie setki czy 120 lepsze to niz uspienie. Moja Kaśka mieszkała na początku w klatce po chomiku i nie narzekała.[/quote]
No tak, ale ile świnka wytrzyma w małej klatce? A docelowo to musi być jednak coś większego. Znaczy ja nie neguję, że na początek nieduże coś może być.
[quote name='Korenia']Tak na prawdę to wcale nie potrzeba klatki :lol: Może być od razu całe mieszkanie :eviltong: [/quote]
Luksusowe świnki;), nieźle, nieźle.:lol:

Link to comment
Share on other sites

pewnie wolalabym dwie a nie trzy:-o
na stale oczywiscie, jesli juz
mialam swinke jakies 15 lat temu, ale mysle, ze wtedy nie bylismy tacy uswiadomieni co do swinek jak dzis
koty stare sa juz i niewiele ich obchodzi co u nas przybedzie
chyba wole dziewczynki:shake:
tak prawde mowiac to wielkosc klatki nie jest taka wazna, one musza duzo brykac po domu, to bardzo kontaktowe zwierzatka
gdybym juz je miala to zrobie na lato wielka klatke na ogrodzie, zeby mialy przestrzen, w ktorej moga sie poruszac caly dzien
ale jesli beda te swinki to prosze o wiadomosc, jestem zdecydowana na 90 procent

Link to comment
Share on other sites

Myślałam o tym, żeby o świnkach napisać na naszym miejskim forum, ale boję się trochę, czy nie zaszkodzę w ten sposób osobom je ratującym, tam zaglądają również weterynarze... No i ten transport, jestem ze Śląska... Jak myślicie?

Link to comment
Share on other sites

Isiak, spróbuj najpierw pogadać z jakimś znajomym wetem, jak to wygląda, czy faktycznie takie wydawanie świnek z laboratorium jest OK. Ten mój kiedys pracował w laboratorium, może nie być obiektywny. "Za" jest to, że są zdrowe i dostawały tylko zwykłe leki pod kątem zanieczyszczeń, "przeciw" te cholerne procedury i , być może, prawo. W razie czego może napisz, że są świnki do wydania bez pisania ile i skąd. A transport da się skombinować.

Link to comment
Share on other sites

Ok, najpierw pogadam z wetami. Mam takich superowych :loveu: Pisząc o świnkach musiałabym uprzedzić, że to są zwierzątka po niemiłych przejściach i wymagają cierpliwego oswojenia, nie takie śmiałe przytulaki. Dla dobra świneczek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isiak']Ok, najpierw pogadam z wetami. Mam takich superowych :loveu: [/quote]
To masz fajnie. Ja mam fajnych świnkowych wetów, psi są różni.
[quote name='Isiak']Pisząc o świnkach musiałabym uprzedzić, że to są zwierzątka po niemiłych przejściach i wymagają cierpliwego oswojenia, nie takie śmiałe przytulaki. Dla dobra świneczek.[/quote]
Właśnie, dobry pomysł:lol: . A te świnki panicznie boją się ludzi, przynajmniej na początku. Moi nowi już się troszkę oswoili, ale wystarczy, że ktoś podejdzie do klatki i już ich nie ma.

Link to comment
Share on other sites

Świnki będą do wydania dopiero pod koniec przyszłego tygodnia. Jeszcze nie wiem, jakiej płci, jak będą ( w środę dojadą do laboratorium), to się dowiem. Przynajmniej mamy prawie 2 tygodnie, żeby skombinować transport. Dziunia, czy Twój TZ będzie wtedy w W-wie przypadkiem? Pewnie nie, ale spytać można;) .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='invictus hilaritas']wrocilam z weekendu , nie wiem czy ida mi sie zalatwic juz teraz klateczke i caly sprzed do niej.. poczekam jeszcze na wiesci bo moze nie bedzie samiczek..[/quote]

Widze, ze masz ochote na te "prosiatka".
Jesli tak, to moge Ci wyslac klatke po swoim chomiku - jest duza ( pietrowa ). Na poczatek dla maluchow moze sie przydac. A zanim podrosna - wymyslisz cos nowego.
Bede na dogo dopiero w srode rano.

Za chwile bede miala jej wymiary ( dzwonilam do tesciowej, zeby ja wymierzyla ).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...