KLUSIA i PANDUSIA obie biegają za TM :(:(

[Olena84]

A będą nowe fotki?

[Maciek777]

O 8.06.2016 o 07:01, danusiadanusia napisał:

ponieważ ciągle są jakieś wydatki a ja mam na koncie pieniążki dziewczyn, pomyślałam, że przeleję je na konto Maćka stan na 08/06/2016

Klusia - 267,- zł.

Pandi - 405,10

czyli łącznie 672,10

Wszystko się zgadza! Dziękuję:)

Rozliczenie:

Kluska:

Stan z 7 czerwca: +95,65 zł

10 czerwca: wpłata od danusiadanusia +267

Stan na chwilę obecną: +362,65 zł

 

Pandi:

Stan z 7 czerwca: +43,34 zł

10 czerwca: wpłata od danusiadanusia +405,10 zł

Stan na chwilę obecną: +448,44 zł

 

O 9.06.2016 o 22:22, mari23 napisał:

miałam przerwę na dogo z powodu awarii komputera, wracam - a tu taka niespodzianka :)

Maćku..... jesteś moim ulubionym wujkiem na dogo !!!!!! A od teraz - podwójnie!!! :)

Dobrze, że komp znowu w formie bo myślałem, że nie wrócisz:)

Będę się powtarzał - zawstydzasz mnie:P

O 10.06.2016 o 09:01, danusiadanusia napisał:

moim też:):) Maćku, jak otrzymasz pieniądze, proszę o potwierdzenie odbioru:):) po ostatniej mojej akcji z przelewami moja wnusia powiedziałby ..." baba gapa " :):) i miałaby rację:):)

I tu to samo:P

Pieniądze wczoraj doszły, ale nie miałem czasu dogo:/

17 godzin temu, Olena84 napisał:

A będą nowe fotki?

Oczywiście, że będą:) Najdalej jutro.

[bakusiowa]

Ja tutaj cały czas czytam. Teraz czekamy na fotki.

Przeczytajcie i podpiszcie petycję.

http://www.petycjeonline.com/ratujmy_przytulisko_w_buku

 

Roześlijcie dalej. Trzeba podpisać do niedzieli.

[danusiadanusia]

39 minut temu, bakusiowa napisał:

Ja tutaj cały czas czytam. Teraz czekamy na fotki.

Przeczytajcie i podpiszcie petycję.

http://www.petycjeonline.com/ratujmy_przytulisko_w_buku

 

Roześlijcie dalej. Trzeba podpisać do niedzieli.

ja już wcześniej podpisałam, ale oczywiście podpisujcie:)

[Maciek777]

O 11.06.2016 o 15:42, bakusiowa napisał:

Przeczytajcie i podpiszcie petycję.

http://www.petycjeonline.com/ratujmy_przytulisko_w_buku

Czy to przypadek czy jesteś związana z tymi okolicami? Petycja podpisana i udostępniona. Nie miałem pojęcia, że chcą je zlikwidować:/

A teraz fotki:) Zrobione dzisiaj po południu. Wiem, że mało kreatywnie itd, ale od ponad tygodnia walczę z chorobą mojego psa więc żadne psy nigdzie nie wychodzą za bramę by przykrości Alfredowi nie robić, który ma właśnie problem z chodzeniem - jakaś infekcja... Jutro jadę z nim do weta, i z Kluską - oba na kontrolę więc liczę, że on szybko wróci do zdrowia, a cała sytuacja do normy.

 

[bakusiowa]

Petycję zobaczyłam na pewnym wątku.

[danusiadanusia]

20 minut temu, Maciek777 napisał:

Czy to przypadek czy jesteś związana z tymi okolicami? Petycja podpisana i udostępniona. Nie miałem pojęcia, że chcą je zlikwidować:/

A teraz fotki:) Zrobione dzisiaj po południu. Wiem, że mało kreatywnie itd, ale od ponad tygodnia walczę z chorobą mojego psa więc żadne psy nigdzie nie wychodzą za bramę by przykrości Alfredowi nie robić, który ma właśnie problem z chodzeniem - jakaś infekcja... Jutro jadę z nim do weta, i z Kluską - oba na kontrolę więc liczę, że on szybko wróci do zdrowia, a cała sytuacja do normy.

 

super!! Alfredowi i Klusi  życzę zdrowia :) 

[Maciek777]

17 godzin temu, danusiadanusia napisał:

super!! Alfredowi i Klusi  życzę zdrowia :) 

Dzięki:)

I po wizycie. Z okiem już całkiem fajnie. Krople będę podawał do końca, a Encorton tylko co drugi dzień aż do odstawienia. Wspomniałem o tym piciu wody i posikiwaniu. Na razie Kluska nie miała badań na Coushinga bo zrobione wyniki moczu na to nie wskazują choć tego nie wykluczają. Na razie zobaczymy jak wyjdzie to leczenie. Niestety na USG wyszło, że kluska ma dużego guza na nerce:( Z racji wieku, nie ma sensu operować. Znalazła się też niewielka przepuklina. Kluska jednak pozytywnie nastawiona do świata  to najważniejsze:) Transport dzielę na pół, jako, że mój Alfred też jechał.

Rozliczenie:

Kluska:

Stan z 11 czerwca: +362,65 zł

13 czerwca: -12,50 zł za transport do weta

13 czerwca: -50 zł za wizytę (w tym badania) u weta

13 czerwca: -22,35 za leki z apteki

Stan na chwilę obecną: +277,80 zł

 

Pandi:

Stan z 11 czerwca: +448,44 zł

Stan na chwilę obecną: +448,44 zł

 

Opis wizyty:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/d29ce71712fb2c77

 

[Olena84]

Dziękuję za fotki, są w pewnym stopniu dzięki mnie, bo trochę pomolestowałam Macka smsami;).

Ale Pandora jak kulka! Chyba znowu odchudzanie sie by przydało:(

[danusiadanusia]

ten guz Klusi ? :( czyli operacja nie wchodzi w grę z racji wieku... czy dobrze rozumiem?

[Maciek777]

21 godzin temu, Olena84 napisał:

Dziękuję za fotki, są w pewnym stopniu dzięki mnie, bo trochę pomolestowałam Macka smsami;).

Ale Pandora jak kulka! Chyba znowu odchudzanie sie by przydało:(

Sprawa zgłoszona do prokuratury:P

Mam nadzieję, że ona coś chudnie, a jeśli nie to trzeba będzie drastycznej zmniejszyć porcje...

21 godzin temu, danusiadanusia napisał:

ten guz Klusi ? :( czyli operacja nie wchodzi w grę z racji wieku... czy dobrze rozumiem?

Tak, dobrze. To poważna operacja. Chyba nie ma sensu ryzykować nie obudzenia z narkozy:(

[danusiadanusia]

3 godziny temu, Maciek777 napisał:

Sprawa zgłoszona do prokuratury:P

Mam nadzieję, że ona coś chudnie, a jeśli nie to trzeba będzie drastycznej zmniejszyć porcje...

Tak, dobrze. To poważna operacja. Chyba nie ma sensu ryzykować nie obudzenia z narkozy:(

rozumiem:( Maćku, a jak ona się zachowuje? nie chudnie?, ma apetyty? 

[bakusiowa]

Czy to jest pewne, że nie obudzi się z narkozy?

[Maciek777]

O 14.06.2016 o 16:08, danusiadanusia napisał:

rozumiem:( Maćku, a jak ona się zachowuje? nie chudnie?, ma apetyty? 

Wszystko w najlepszym porządku, nie licząc tego posikiwania.

O 14.06.2016 o 21:10, bakusiowa napisał:

Czy to jest pewne, że nie obudzi się z narkozy?

Nie jest pewne. Po prostu jest większe ryzyko niż w przypadku np tego czyszczenia zębów. To następnym razem zapytam weta o ryzyko bo na razie tylko ogólnie stwierdził, że w tym wieku to już nie bardzo.

[danusiadanusia]

9 godzin temu, Maciek777 napisał:

Wszystko w najlepszym porządku, nie licząc tego posikiwania.

Nie jest pewne. Po prostu jest większe ryzyko niż w przypadku np tego czyszczenia zębów. To następnym razem zapytam weta o ryzyko bo na razie tylko ogólnie stwierdził, że w tym wieku to już nie bardzo.

to pamiętaj i bardzo proszę dopytaj:) dobrze, że tylko sikanie szwankuje, tak się o Nią martwię - o jej stan zdrowia:( wiem, że  Maciek ma Ją na oku i gdyby co będzie szybko reagował:) Maćku a może jakieś smaczki kupiłbyś czworonogom:)  Zapomniałam powiedzieć, że ta obróżka jest sprzedana, ale nie Kinga ją kupiła, bo przegapiła ostatni dzień licytacji. Obiecuję, że kupię Jej osobiście:) Od jutra mam w domu Zosię, więc zajrzę z doskoku, jak mi pozwoli:) Robi się rzekomo okropna:), we wtorek wróciła z Grecji a tam rodzice pozwalali Jej na wszystko, żeby tylko nie kręciła awantury:) 

[danusiadanusia]

co u Was? jak Klusia się czuje? a Pandi ? proszę wolną chwilą Maćku, skrobnij kilka słów:)

[Maciek777]

O 16.06.2016 o 20:13, danusiadanusia napisał:

to pamiętaj i bardzo proszę dopytaj:) dobrze, że tylko sikanie szwankuje, tak się o Nią martwię - o jej stan zdrowia:( wiem, że  Maciek ma Ją na oku i gdyby co będzie szybko reagował:) Maćku a może jakieś smaczki kupiłbyś czworonogom:)  Zapomniałam powiedzieć, że ta obróżka jest sprzedana, ale nie Kinga ją kupiła, bo przegapiła ostatni dzień licytacji. Obiecuję, że kupię Jej osobiście:)

Póki co to sikanie chyba nic się nie poprawiło, ale nawet nie wiem czy to miało tak szybko zadziałać czy nie...

Smaczki one jeszcze mają - te ostatnie i jeszcze wcześniejsze:) Pandi musi schudnąć, a nie przytyć;) Ale OK, jak będę widział coś ciekawego to kupię:)

Obroża sprzedana? No trudno. Możesz kupić osobiście, a mogę też ja. Jak sobie życzysz:) 

2 godziny temu, danusiadanusia napisał:

co u Was? jak Klusia się czuje? a Pandi ? proszę wolną chwilą Maćku, skrobnij kilka słów:)

Spokojnie, nie uciekłem z wątku:) Obie czują się dobrze:) Ostatnio było u nas chłodniej i dużo deszcze. W tym tygodniu mają przyjść jakieś upały więc zobaczymy jak to będzie. 

Dzisiaj zakropiłem je Fiprexem więc uszczknę sobie trochę z ich kasy;)

Rozliczenie:

Kluska:

Stan z 13 czerwca: +277,80 zł

19 czerwca:  -8,81 zł za krople na pchły i kleszcze

Stan na chwilę obecną: +268,99 zł

 

Pandi:

Stan z 13 czerwca: +448,44 zł

19 czerwca: -8,81 zł za krople na pchły i kleszcze

Stan na chwilę obecną: +439,63 zł

 

 I wstawiam dzisiejsze fotki:

[Maciek777]

[danusiadanusia]

9 minut temu, Maciek777 napisał:

bardzo dziękuję:)

[bakusiowa]

Jak już kiedyś pisałam jestem za ogoleniem Kluseczki. Wygląda jak nieszczęście w tym futrze. Prześlę na fryzjera ile będzie 

kosztować.

[Olena84]

Też jestem za obcięciem Kluski choć cudnie wygląda. A Pandi żadnych smaczków nie dawac, bo niedługo będzie się toczyć;/

[danusiadanusia]

12 minut temu, Olena84 napisał:

Też jestem za obcięciem Kluski choć cudnie wygląda. A Pandi żadnych smaczków nie dawac, bo niedługo będzie się toczyć;/

ha ha ha... ona już przywykła do tej wagi:)

[bakusiowa]

Kluska wygląda okropnie

[Maciek777]

18 godzin temu, bakusiowa napisał:

Kluska wygląda okropnie

Przyznaję, że jest niewyczesana bo to tak jak z własnym wyglądem - jak się codziennie patrzy w lustro to nie widać pewnych zmian, a na fotce jakoś od razu. Co mnie nie usprawiedliwia:) Fakt też, że futro ma grubaśne. 

 

Olena, wdziałaś kiedyś chudą pandę?;)

[danusiadanusia]

4 godziny temu, Maciek777 napisał:

Przyznaję, że jest niewyczesana bo to tak jak z własnym wyglądem - jak się codziennie patrzy w lustro to nie widać pewnych zmian, a na fotce jakoś od razu. Co mnie nie usprawiedliwia:) Fakt też, że futro ma grubaśne. 

 

Olena, wdziałaś kiedyś chudą pandę?;)

spokojnie pomyślmy jak zrzucić z Klusi to futro:) Maciek dasz radę sam ją ostrzyć, czy szukamy kogoś? mam jakąś maszynkę w domu tylko nie wiem jak ostrza? mogę wysłać, ale od razu mówię, że nie wiem w jakim jest obecnie stanie :) latem wszystkie sąsiedzkie psy były golone przez swoich właścicieli:) ja nie umiem:( córka moje strzygła:) nawet nie wiem czy wróciła do nas? , ale na pewno lepiej Klusce by się zrobiło:) tylko wiecie zaraz będzie problem, że nie tak ogolona?!:) Kluska zawsze taka była, pamiętam Ją jeszcze ze schroniska!

Pandusia jest gładziutka i okrąglutka:)