doddy Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 Dlaczego wrócił? Może warto napisać do Sylwii tj. rudej76 z tą wiadomością.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 [B][COLOR=darkorange]Mysia na pewno siewszystkim zajmie:d[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkorange]A wróciła bo właścicielka na izbie wytrzeźwień wylądowała[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 16, 2007 Author Share Posted June 16, 2007 PW do Sylwi już poszło ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 No i Sylwia miała złe przeczucie... kurde co za właścicielka, jak można doprowadzić się do takiego stanu, aby wylądować na izbie :angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 16, 2007 Author Share Posted June 16, 2007 dziwi mnie to, że przez te wszystki lata nikt nie interesował się losem tego psiaka :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 noo... dopiero teraz im sie wszystkim zebralo nagle ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 Biedny psiak :( i pewnie jeszcze bardziej zdezorientowany niz poprzednio :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 biedny Kazio - nie powiem,że nie myslałam czy to dobrze,ze wraca do TAKICh właścicieli...ale pewnie wszyscy tak myśleli:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 17, 2007 Author Share Posted June 17, 2007 wszyscy tak pewnie mysleli, ale wiesz on był u nich 9 lat, więc nie wiem naprawde jak to mozliwe, zeby to wszystko dopiero teraz wyszło :shake: Kazio chodził sam po ulicy i zgłosila nam to Pani z nami zaprzyjaźniona, biedny :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 boże masakra, mam nadzieję że trafi teraz do rudej na tymczas chociaż bo bidulek już tyle przeszedł że schron nie wskazany !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 17, 2007 Author Share Posted June 17, 2007 to jest taki kochany i pogodny psiak, tak bardzo bym chciała, zeby wreszcie znalazł swoje miejsce na tym świecie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anilla Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 biedny Kazik - a co będzie jak właścicielka znowu go zabierze ze schronu po czym znowu pójdzie w tango?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 [quote name='dariaopole']boże masakra, mam nadzieję że trafi teraz do rudej na tymczas chociaż bo bidulek już tyle przeszedł że schron nie wskazany !![/quote] trafi, trafi chyba ze w schronisku znow podejma inna decyzję:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 mysle ze tym razem juz go raczej nie wydzadza wlascicielce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 Czyli kombinujemy transporta? Abbi z niebieskiego potrzebny jest transport psiaka z Krakowa. Moze by dalo rade polaczyc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 myślę że tak chociaż z tym lepiej poczekać na Mysię... zobaczymy co ona powie jak przyjdzie. w każdym razie ja jestem za kombinowaniem mu już transportu do DT ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 17, 2007 Author Share Posted June 17, 2007 Spoko, spoko ;) Ja już z Sylwią jestem w kontakcie, tylko trzeba skombinować transport do niej, żeby Kazio trafił do DT. A jesli chodzi o decyzje schroniska, to musicie wziąść pod uwagę, że jest to pies od własciciela i prawdę mówiąc schronisko nie może podejmowac decyzji związanych z tym psiakiem , bo żeby odebrać właścicielowi psa to trzeba mnie decyzje prezydenta miasta, w ogóle to wszystko jest bez sensu... Ale spoko napewno to załatwimy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 pójdziemy do Pani Prezydent i ładnie naświetlimy sprawę :evil_lol: nie no podobno Pani Szulik jest osobą z którą da się coś załatwić- tak przynajmniej słyszałam od paru osób więc myślę że jest do załatwienia a z resztą to że my o tym wiemy nie znaczy że właścicielka o tym wie że musimy mieć decyzję prezydenta :evil_lol: (żartuje oczywiście :P to by było trochę nie fair :P ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 W poniedziałek jestem w Warszawie wiec odpada ale we wtrorek szykuje sie po niego. Mam nadzieje ze nic sie juz nie zmieni na jego niekorzysc :angryy: W domu juz ustalone ze we wtrorek jade po Kazika ( nie zadnego Killera -stb killer?:evil_lol: ) Jesli komus cos pasuje po drodze to ok:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted June 17, 2007 Author Share Posted June 17, 2007 sara, spoko to jest najmniejszy problem... Bo szczerzę wątpie czy ta Pani tym razem po niego przyjdzie :roll: A zreszta psiak biegał "samopas", a nie nie został zabrany z mieszkania, więc wszystko będzie OK. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 hehe ;) to lajcik ;) tesh tak se wlasnie pomyslalam ze jak biegal sam po ulicy no to wlascicielka bedzie miec troche takiego "wala" :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 Mysia we wtorek wybieram sie po Kazia do schronu i przekaze go wieczorem Sylwii, w zwiazku z czym mam do ciebie prosbe zebys poinformowala schronisko ze go odbieram. Nie chcialabym sytuacji ze dojade na miejsce i dowiem sie ze psiak nie zostanie mi wydany :( i mam pytanie czy Kazio ma swoja obroze :???: jesli nie to potrzebowalabym wiadomosci jaki ma obwod szyi :roll: We wtorek bede tak kolo 16:00 - potrzebowalabym jakiegos malego drogowskazu jak mam sie tam dostac :oops: bede jechac autobusem z Katowic 6 albo 840. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 [quote name='Tengusia']Mysia we wtorek wybieram sie po Kazia do schronu i przekaze go wieczorem Sylwii, w zwiazku z czym mam do ciebie prosbe zebys poinformowala schronisko ze go odbieram. Nie chcialabym sytuacji ze dojade na miejsce i dowiem sie ze psiak nie zostanie mi wydany :( i mam pytanie czy Kazio ma swoja obroze :???: jesli nie to potrzebowalabym wiadomosci jaki ma obwod szyi :roll: We wtorek bede tak kolo 16:00 - potrzebowalabym jakiegos malego drogowskazu jak mam sie tam dostac :oops: bede jechac autobusem z Katowic 6 albo 840. Pozdrawiam[/quote] Jeśli jedziesz z Katowic autobusem to wysiadasz na pętli autobusowej Geothego napewno nie przeoczysz bo to duże jest. Gdy wyjdziesz z busa zapytaj ludzi gdzie staje tramwaj [B]5 [/B]to jest 3-4 minuty od pętli autobusowej. Musisz niestety wsiąść w tramwaj i jechac dalej.. on do schdoniska jedzie 15 miut. Musisz wyjść na pętli tramwajowej ona jest jednak mniejsza i radzę Ci stanąc koło kierowcy lub kogoś zapytać gdzie masz wysiaść bo jedziesz do schroniska, ludzie policzą Ci przystanki ;) gdy wysiądziesz z tramwaju musisz się kawałeczek wrócić, ale dosłownie troszkę, możesz przejść przez ogródki działkowe lub isc w stronę drogowskazu który wisi na drzewie (on wskazuje drogę do schroniska) idziesz cały czas prosto, będziesz słyszeć psy. Jeśli w wtorek będę wolna o tej godzinie mogę Cie odebrać z geothego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 Byloby super gdybysmy mogly obie tam podejsc bo jak wiekszosc kobiet mam problemy z orientacja w terenie hihi ;) :D wazna jednak jest sprawa obrozy bo od mojej Fazy to bedzie za mala a nie wiem jak obroza od Bolka wiec sobie pomyslalam ze jesli Kazio nie ma zadnej obrozy to dostanie ode mnie prezencik na dobry poczatek :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 [quote name='Tengusia']Byloby super gdybysmy mogly obie tam podejsc bo jak wiekszosc kobiet mam problemy z orientacja w terenie hihi ;) :D wazna jednak jest sprawa obrozy bo od mojej Fazy to bedzie za mala a nie wiem jak obroza od Bolka wiec sobie pomyslalam ze jesli Kazio nie ma zadnej obrozy to dostanie ode mnie prezencik na dobry poczatek :D[/quote] W wtorek miałam jechać rano do schroniska do Rudy śl. ale odwołuje bo jade wybrać okulary :/ ale pewnie na 16 będę gotowa, wyciągnę mamę rano... jednak dam Ci jeszcze znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.