Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ludzie z pieczywem objadają sie nadal i nawet nie pamiętają, że ktoś taki jak Orsio tam był i pewnie o ratunek prosił. Tak zwyczajnie, po psiemu.
A dzień wczesniej także był Orsonek w programie - dot. wolontariatu.

  • Replies 237
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[url]http://www.tvp.pl/poznan/informacja-i-publicystyka/teleskop/wideo/30102013-godz1830/12867085[/url]

Można go jeszcze tutaj obejrzeć, tak w połowie programu, przy wolontariacie.

Posted

Śliczny jest Orsonek :) jestem dobrej myśli że chwyci kogoś za serducho... teraz faktycznie czas... taki zaduszkowy to może trzeba poczekać, zresztą i tak musi być zdiagnozowany trochę podleczony... zobaczymy dzisiaj jakie będą wyniki?...

Posted

Jak ja nie nawidzę ludzi (oczywiście tych, którzy są wstanie tak obojętnie przejść obok takiej psiej krzywdy), nie pojmuję jak można tak potraktować taką bezbronną istotkę zapatrzoną ślepo w swojego właściciela. Oby ten pseudowłaściciel sam zdechł z głodu bo na nic innego nie zasługuje. A Orsonek, no jak można się nie zakochać w tych pięknych oczętach, cudowny jest. Szkoda, że nie mam lepszych warunków mieszkaniowych i finansowych :( bo już bym po niego jechała

Posted

.... taaak!... to jego spojrzenie :) pomimo całego nieszczęścia!....On nadal chce zaufać! nadal chce pokochać! ... to właśnie widzę w jego spojrzeniu :)

Posted

Wieści z dzisiaj. Kupa ustabilizowana, wymioty ustały, kłopot nadal z jedzeniem bo raz je raz nie je- nie wiemy czy to nie kwestia stresu i pobytu w szpitalu, gdzie naprawdę dużo się dzieje. Propozycja jest taka, że Orson mógłby wyjść do dt ale takiego który byłby w stanie dowozić go na kontrole do kliniki. Trzeba podawać antybiotyk a jemu przemycić tabl nie jest łatwo...
Problem jest w tym, że takiego domu na razie nie mamy. Jest chętny dt ale poza Poznaniem, niby niedaleko, ale z dowozem pewnie byłby problem.
Nie wiem co robić.

A tak chudzinka wygląda teraz.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/18/23ls.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/5271/23ls.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='supergoga']Wieści z dzisiaj. Kupa ustabilizowana, wymioty ustały, kłopot nadal z jedzeniem bo raz je raz nie je- nie wiemy czy to nie kwestia stresu i pobytu w szpitalu, gdzie naprawdę dużo się dzieje. Propozycja jest taka, że Orson mógłby wyjść do dt ale takiego który byłby w stanie dowozić go na kontrole do kliniki. Trzeba podawać antybiotyk a jemu przemycić tabl nie jest łatwo...
Problem jest w tym, że takiego domu na razie nie mamy. Jest chętny dt ale poza Poznaniem, niby niedaleko, ale z dowozem pewnie byłby problem.
Nie wiem co robić.

A tak chudzinka wygląda teraz.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/18/23ls.jpg/"][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/5271/23ls.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Takie pisklę......................

Dobrze, ze jest opcja DT, to zawsze mniejsze obciążenie finansowe dla Fundacji.

Posted

Z tym DT raczej kiepsko - jest poza Poznaniem i nie ma opcji dojazdu do koiniki, a Orsonek musi byc jeszcze pod nadzorem i otrzymywać bomby witaminowe w iniekcjach oraz kontrolne badania.

Posted

To w sumie niedaleko od Poznania. A u lekarza jak regularnie trzeba bywać? I gdzie jest ten lekarz?
Przepraszam za tyle pytań ale rozważam czy dałabym radę pomóc w dojazdach do lekarza, tylko, że ja mieszkam z drugiej strony Poznania, a konkretnie od strony Jarocina.

Posted

.... a może też DT rozważyłby, robienie takich zastrzyków w domciu ( to naprawdę nie jest takie trudne, ręczę słowem;)) i np tylko
kontrolne wizyty u weta?...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...