Jump to content
Dogomania

Frędzel zmienił status - dom tymczasowy stał się jego domem stałym :)


Patrycja*

Recommended Posts

Frędzel w boksie jest sam.
A smutny to on zwykle wchodzi do schroniska bo nie chce do boksu iść i mam coraz większy problem żeby go tam wsadzić ;p

Dziś zważyłam Frędzlowatego i okazało się, że przytył :) z 4 kg na 7,5 kg :D apetyt coraz bardziej mu dopisuje. Nawet nie zdążyłam dzisiaj dobrze wyciągnąć karmy z puchy bo zjadał na bieżąco ;p
Sierść też jakby mu się trochę poprawiła - nie ma już tyle łupieżu. No i dziś był wyjątkowo ruchliwy i aktywny na spacerze. Tak mnie wytarmosił na tej smyczy, że aż byłam w szoku. Zwykle po przejściu pewnego odcinka drogi się uspokaja i już idzie normalnie a dziś jakby go coś opętało ;p

Niestety strachliwy to on jest i pewnie już zawsze będzie. Szliśmy chodnikiem koło ulicy, w momencie gdy przejeżdżał koło nas tir Frędzel położył się, skulił i zaczął trząść. Podobnie zareagował na dwóch panów z łopatami, których mijaliśmy. No i jak tylko usłyszy jakiś głośniejszy dźwięk to chce uciekać i wyrywa się na smyczy.
Jeszcze dziś trochę dokuczała mu biegunka, choć jakoś nieszczególnie widać było, żeby to miało na niego jakiś negatywny wpływ bo szalał ile wlezie ;)

Link to comment
Share on other sites

jakoś dzięki grzywaczom, yorkom i innym pinczerkowatym ludzie się nieco zainteresowali dt, choć muszę przyznać, że akurat te trzy domy, które się zgłosiły nie mają z tym nic wspólnego (Miśka, Ares - ma iść Megan za Aresa, Frędzel) to po prostu szczęscie

Link to comment
Share on other sites

Dziś był dzień Frędzla :)
Gdy Pani podpisywała umowę na dom tymczasowy, Frędzlem zainteresowali się Państwo z córeczką około 10letnią, którzy chcieli mu zapewnić dom stały. Wybierali spomiędzy paru psów aż w końcu zdecydowali się na Frędzla. A Frędzel jakby czuł, że dziś pojedzie do domku bo był wyjątkowo radosny i jak tylko do niego podeszli zaczął się łasić i witać :)
Nowi opiekunowie Frędzla zrobili na mnie dobre wrażenie, także mam nadzieję, że już tam zostanie. No i, że będzie się dobrze zachowywał. Trudno stwierdzić, jak zachowuję się w domu ale oby był grzeczny i nauczony czystości, a jeżeli nie to oby Ci ludzie mieli na tyle cierpliwości, żeby go tego nauczyć. Kontakt do nowej pani Frędzla mam, więc wieści o psiaku będę przekazywać ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patrycja*']Dostałam info od nowej Pani Frędzla. że w domu zachowuje się bardzo grzecznie, gorzej z zostawieniem go samego w domu bo bardzo wyje. Jednak napisała, że to nie problem także miejmy nadzieję, że przyzwyczai się do pozostawania samemu.[/QUOTE]

Może warto im dać wskazówki jak postępować z takich zachowaniem? To może być lęk separacyjny.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='MagdaB']Może warto im dać wskazówki jak postępować z takich zachowaniem? To może być lęk separacyjny.[/QUOTE]

Magda, jeszcze raz dzięki za info na temat lęku separacyjnego ;)

A poniżej wstawiam zdjęcia, które nowa Pani Frędzla przesłała mi na maila. Mówiła, że jest strasznie za dziećmi i nie odstępuje jej córki na krok. Zresztą widać na zdjęciach ;)

[IMG]http://i43.tinypic.com/1z18w0h.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.tinypic.com/27wzi94.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MagdaB']Patrycja, a czy jest lepiej z tym lękiem? Wiesz coś?[/QUOTE]

Tym razem żadnej informacji na ten temat nie dostałam. W przyszłym tygodniu jadę podpisać umowę więc wtedy dowiem się dokładnie co i jak. Wysłałam tej Pani wszystkie Twoje wskazówki więc mam nadzieję, że działa w tym kierunku.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Byłam dziś u Frędzlka w nowym domu i mam same dobre wiadomości :D
Po pierwsze już nie wyje jak zostaje sam w domu co jest chyba największym sukcesem ;)
Po drugie to ciężko było mi uwierzyć, że to ten sam pies :D był tak radosny i szczęśliwy. Sierść mu tak wypiękniała, że aż świeciła ;) troszeczkę mu się nawet przytyło. Apetyt mu dopisuje.
Oczywiście chciał mnie zaskakać i zalizać na śmierć :D szczekał, biegał skakał no wszystko a Pani była w takim szoku, bo na nikogo tak nie reaguje, czyli mnie poznał :D a jak już wychodziłam to najpierw wskoczył mi na kurtkę i nie chciał oddać a potem stanął pod drzwiami i zaczął szczekać, żebym nie wychodziła ;)
Pani i jej córeczka są bardzo zadowolone z wyboru psiaka, tym bardziej że Frędzel jest pieskiem tej małej dziewczynki. Wszystkie zgodnie stwierdziłysmy, że przypadkiem wyszło idealnie z wyborem psiaka. Frędzel chyba nigdzie indziej nie miałby lepiej jak tam :) a poniżej parę zdjęć z dzisiejszej wizyty:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Xy9FpuYkxPk/Un5ffidKmZI/AAAAAAADd44/9SYa3MUFtVg/s640/DSC04220.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-LDWBLGNlYPU/Un5fcZ5UT8I/AAAAAAADd4s/Pwg7NQ6RXRg/s640/DSC04221.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/--oNG5VYhAjs/Un5fdkVGAUI/AAAAAAADd4w/5FDd9rxGyh0/s640/DSC04222.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-WBS6rW281LM/Un5fz34H0TI/AAAAAAADd5Y/yr_7wHZ3U0U/s640/DSC04223.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-an4Q_09EyaM/Un5f2n6kWrI/AAAAAAADd5g/KhGIDTou6cY/s640/DSC04224.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Niestety mam złą wiadomość. Frędzel wraca jutro do schroniska :( właśnie miałam telefon od jego właścicielki, że znowu zaczął wyć. Sąsiedzi już parę razy po policje dzwonili. Pani jest sama z córką. Ciągle pracuje i nie ma możliwości już go zatrzymać. A mi serce pęka co ten psiak znowu przeżyje :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...