Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Dnia 26.09.2022 o 22:19, dwbem napisał:

trochę podobna do mojej Kamy tylko większa

Tak, Kama to naprawdę kruszynka. 
Gajulka nie przepada za innymi psiakami. Chyba, że sama zaakceptuje i polubi. A tak wygląda, jak namierza wzrokiem wroga. Za chwilkę będzie paszczenie 🙂 Fotka z dzisiaj, przed wejściem do klatki Gajka zauważyła yorka. 

813a70b8ae0b3570.jpg

 

  • Like 2
Posted

Kama też jak nie zna psa to szczerzy ząbki ale jak już pozna i stwierdzi, że niegroźny to odpuszcza.

Ale ja mam ochotę ją udusic za ten strach przed deszczem. Wczoraj znowu nie wyszła bo lało i trzymała prawie 18 godzin. przecież jesienią może lać bez przerwy to chyba pęknie jej pęcherz bo ile można trzymać. Maks też nie lubi ulewnego deszczu ale jednak wyskoczy choć na dwa siknięcia a Kama nie i już. Wyrywa lepek z obroży i zwiewa na schody do domu.

Posted
Dnia 27.09.2022 o 21:58, Aska7 napisał:

Iguś też drze gębę ?

Iguś raczej z tych oszczędnie używających paszczy.

Dnia 28.09.2022 o 14:23, dwbem napisał:

Kama też jak nie zna psa to szczerzy ząbki ale jak już pozna i stwierdzi, że niegroźny to odpuszcza.

 

Gajulka ma tak tylko wobec psów, które polubi. Nie jest ich zbyt wiele.

Posted

Małe psy tak mają, moje rottki mimo szkolenia na obronne kochały cały świat i wszystkie stworzenia, szczególnie mniejsze i słabsze.

  • Like 1
Posted
Dnia 27.09.2022 o 21:26, Radek napisał:

Tak, Kama to naprawdę kruszynka. 
Gajulka nie przepada za innymi psiakami. Chyba, że sama zaakceptuje i polubi. A tak wygląda, jak namierza wzrokiem wroga. Za chwilkę będzie paszczenie 🙂 Fotka z dzisiaj, przed wejściem do klatki Gajka zauważyła yorka. 

813a70b8ae0b3570.jpg

 

                             🙂😉🐕‍🦺💚

Posted
Dnia 28.09.2022 o 18:57, dwbem napisał:

Małe psy tak mają

Gajulka ma to trochę bardziej rozwinięte niż inne małe psy. To taki jej znak firmowy. Jak się złości to szczeka, jak się cieszy to szczeka, jak się niecierpliwi to szczeka. Cudowna jest.

  • Like 2
Posted

Yaka szczekliwa była moja Emi ale tylko w domu na mnie, jak czegoś chciała to się darła a Maks tylko czekał na efekty. Teraz jak jej nie ma przejął jej rolę i teraz on szczeka jak czegoś chce. Ale na spacerach oboje spokojni w stosunku do innych psow. Kama za to szczerzy ząbki jak jakiegoś psa nie zna i odstrasza.

Posted
Dnia 29.09.2022 o 22:25, Radek napisał:

Gajulka ma to trochę bardziej rozwinięte niż inne małe psy. To taki jej znak firmowy. Jak się złości to szczeka, jak się cieszy to szczeka, jak się niecierpliwi to szczeka. Cudowna jest.

o! to by sobie po..."gadała" z moim "gadułą". Burczy, gulgocze, szczeka, piszczy. I kiedy wydobywa te dźwięki to się ludzie pytają czy to dziewczynka 😄

Posted
Dnia 1.10.2022 o 22:12, uxmal napisał:

o! to by sobie po..."gadała" z moim "gadułą". Burczy, gulgocze, szczeka, piszczy. I kiedy wydobywa te dźwięki to się ludzie pytają czy to dziewczynka 😄

Ale by było głośno 🙂 

Jednym z ulubionych zajęć Gajulki na działce jest poszukiwanie robaczków i innych żyjątek. W sobotę poszukiwała pod krzakami i wieczorem trzeba było wyciągać roślinność z futra na głowie 🙂 Na zdjęciu średnio widać, ale zabawy było sporo z wyciąganiem. 

09dcb3ce2042dced.jpg

Pobyt był raczej spokojny, bo Gajulka miała jakieś gorsze samopoczucie. Obniżone samopoczucie nie przeszkadzało mieć wesołe pyszczydło przed spacerkiem

5cced42795528fc1.jpg

A poobiednia drzemka wyglądała tak 🙂 Mam nadzieję, że nie zostanę zabity za opublikowanie fotki

78e7b3197515c107.jpg

  • Like 4
Posted
Dnia 3.10.2022 o 18:26, Aska7 napisał:

Eee, chyba nie zostaniesz : )

Jeszcze żyję. Może Lepsza Połowa nie zaglądała?
Żeby zbyt długo nie było spokoju to w weekend Gajulka nam się rozkasłała. Zdenerwowałem się, bo mała mordka ma problemy z sercem. Dzisiaj byliśmy z Gajulcem w lecznicy, na razie dostała leki i w środę kontrola i leki. 
Na dodatek w czwartek mamy konsultację wyników wszelkich z naszą panią doktor. Sporo nerwów mi się szykuje. 
Prosimy o kciuki. 

  • Like 1
Posted

Trzymajcie się. Mój Maks też od czasu do czasu kaszle jakby mu coś w gardle utkwilo ale serce jak na 14 lat w porządku. Podejrzewam, że faktycznie mu coś w gardle utkwi bo jak zapomnę zamknąć kuchnię to włamuje się do kubła mimo zablokowania i wyżera co się da, czasem boję się żeby to nie była folia. Teraz już wychodząc z Kamą zamykam kuchnię i pokój, żeby nie kradl niczego.

  • Like 1
Posted
Dnia 4.10.2022 o 14:44, dwbem napisał:

Podejrzewam, że faktycznie mu coś w gardle utkwi bo jak zapomnę zamknąć kuchnię to włamuje się do kubła mimo zablokowania i wyżera co się da

Taki przypadek nam się jeszcze z psiakiem nie trafił. Iguś za to wyciąga skarpetki z bieliźniarki, a z kosza jedynie ręcznik papierowy i później nosi cały dumny. 

  • Like 2
Posted

A ja mam pierwszy raz takiego wiecznie głodnego włamywacza. Poprzednie i ONkii rottki nie ruszyły niczego co było wyżej, mogłam zostawić mięso na blacie i wyjść i nigdy nic nie było ruszone, kubły na smieci też ich nie interesowały. A ten lobuz jest koszmarny, muszę wszystkochować, zamykać bo inaczej mam przechlapane.

Posted
Dnia 4.10.2022 o 21:40, Radek napisał:

Taki przypadek nam się jeszcze z psiakiem nie trafił. Iguś za to wyciąga skarpetki z bieliźniarki, a z kosza jedynie ręcznik papierowy i później nosi cały dumny. 

 

Dnia 6.10.2022 o 16:53, dwbem napisał:

A ja mam pierwszy raz takiego wiecznie głodnego włamywacza. Poprzednie i ONkii rottki nie ruszyły niczego co było wyżej, mogłam zostawić mięso na blacie i wyjść i nigdy nic nie było ruszone, kubły na smieci też ich nie interesowały. A ten lobuz jest koszmarny, muszę wszystkochować, zamykać bo inaczej mam przechlapane.

 

Dnia 6.10.2022 o 21:58, Radek napisał:

Nie można się z takim psiakiem nudzić. 

                              🍀💚🐕‍🦺🙃💚🍀

Posted
Dnia 2.10.2022 o 21:38, Radek napisał:

Ale by było głośno 🙂 

Jednym z ulubionych zajęć Gajulki na działce jest poszukiwanie robaczków i innych żyjątek. W sobotę poszukiwała pod krzakami i wieczorem trzeba było wyciągać roślinność z futra na głowie 🙂 Na zdjęciu średnio widać, ale zabawy było sporo z wyciąganiem. 

09dcb3ce2042dced.jpg

Pobyt był raczej spokojny, bo Gajulka miała jakieś gorsze samopoczucie. Obniżone samopoczucie nie przeszkadzało mieć wesołe pyszczydło przed spacerkiem

5cced42795528fc1.jpg

A poobiednia drzemka wyglądała tak 🙂 Mam nadzieję, że nie zostanę zabity za opublikowanie fotki

78e7b3197515c107.jpg

Nie zostaniesz:) Dobrze, że bąków nie puszczał… Albo nie robiły mi różnicy:)

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...