Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Agnieszka.D']A kto by tam chciał wskakiwać do boksu skoro na dworze tak ładnie i takie fajne ciocie na spacer zabierają ;)[/QUOTE]

Chyba niewielu takich, ale to nie ułatwia sprawy tym fajnym ciociom ;)

A dzisiaj Fara zaliczyła krótszy spacerek, bo niewiele ponad godzinę. Za to być może z tego spacerku coś wyniknie ;) Poszliśmy razem z Fikusem, Karatem, Sparrowem i szczeniakiem do parku, a potem przez ul. Grzegorzka. I tam też spotkaliśmy panią, którą zauroczyła Fara. Byliśmy nawet chwilę u niej w mieszkaniu, żeby Fara mogła obejrzeć, gdzie jest szansa, że zamieszka :) Pani ma jeszcze skonsultować się z mężem, ale być może przyjdą do schroniska w przyszłym tygodniu :) Więc trzymajcie kciuki ;)

Posted

Fara dzisiaj jeszcze była w schronisku, Klaudia ją zabrała na spacerek i razem z Kanonem udaliśmy się na spacer wzdłuż byłych torów. Na spacerze bała się go, ale jeśli chodziło o parówki była znacznie odważniejsza, A na koniec chyba próbowała go wciągnąć do zabawy, ale jej nie wyszło ;)

Posted

Cóż... Kanon jest ciut za duże dla niej :eviltong:

A dzisiaj Fara pojechała w okolice Parku Kościuszki na Piknik Miłośników Psów. Co prawda nie była 100-procentowym aniołkiem, ale dałyśmy radę ;) Trochę się pokłóciła z Harrym, pomarudziła na Torresa, udawała groźną przed akitą i dogiem... Ale poza tym opanowała prawie cały tor agility ;) Tunel widziała pierwszy raz na oczy i bardzo go polubiła. Slalom dalej sprawia nam problemy, ale robimy postępy :) No i poznaje coraz więcej komend - niestraszne już dla niej siad, leżeć, łapa, druga, czołgaj się, waruj, poproś :razz: Starała się podbić serca jak największej ilości ludzi i nawet jej się to udawało - niestety nikt nie pokochał jej na tyle, żeby ją zabrać do domku.
Akcja zakończyła się tym, że Fara za nic nie chciała wskoczyć do samochodu schroniskowego. Na nic prośby i groźby - nie wejdzie do reszty psów i tyle. W rezultacie jechała razem z P. Anią z przodu (jak jakiś vip :evil_lol:)

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ySnlIJvI-Fg/VAtRLu2zZgI/AAAAAAAAWTY/lXHGRZS5Fos/s640/DSC_2306.JPG[/IMG]

Weź do domu, proooooszę...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-jJcwnlmF-Xw/VAtRMef2aLI/AAAAAAAAWTk/U2VIvnLjYFE/s512/DSC_2310.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-6KfVfuTRkaI/VAtRNKK1fOI/AAAAAAAAWTs/Aprmldf2pJA/s640/DSC_2312.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-s-Ml88_HW-4/VAtROy5RoVI/AAAAAAAAWUA/xAXlxVnlSmA/s640/DSC_2316.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Nl-Wuqj90Mg/VAtRU0fOKTI/AAAAAAAAWVQ/Txu8M_oWwm8/s640/DSC_2318_1.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ZoW8_3ideTo/VAtRROQSAkI/AAAAAAAAWUg/Jt0NUoyS_LI/s640/DSC_2335.JPG[/IMG]

A tak Fara kończy tunel - staje i czeka w połowie w środku ;)
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-5hdhRc6YlDM/VAtRSZWBr-I/AAAAAAAAWU0/VGnqbLXf1Ng/s640/DSC_2337.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-SgltnTisLbo/VAtRSwLAWKI/AAAAAAAAWU4/RVE21M4GdHg/s640/DSC_2362.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-nBOfQ4p4BdA/VAtRTaxE3oI/AAAAAAAAWVE/T7MKYF_sUHs/s512/DSC_2363.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-kGz2HkAWVrA/VAtRUZY0gpI/AAAAAAAAWVM/Zx3JyhBv7_g/s640/DSC_2364.JPG[/IMG]

Posted

Wczoraj Fara była jakaś bardziej nerwowa. Na początku dużo kłóciła się z Harrym, ale w końcu odpuściła i raczej go ignorowała. Więc sam spacer minął bez większych problemów. Fikus też wyjątkowo mało próbował się do niej dobierać ;) Po spacerze poćwiczyłyśmy chwilę komendy i przyszła pora na powrót do boksu. Trochę się obawiałam, jak nam to pójdzie, bo Fara już nie jest sama - ma współlokatorkę. Na szczęście koleżanka jest nieśmiała i spokojna, więc bez większego problemu udało się "wrzucić" Farę ;)

Posted

Dzisiaj zaliczyliśmy spacer na Borki. Początkowo dziewczyna tylko weszła do wody, żeby się napić. Ale później dostała głupawki  :eviltong: Biegała, szalała, tarzała się, kopała w piasku i wskakiwała do wody. Tylko smycz była trochę za krótka na takie wariactwa ;) Po spacerze byliśmy jeszcze na wybiegu poćwiczyć agility. Jak jej się chce, to właściwie ma opanowane wszystko prócz slalomu, chociaż lubi też pominąć huśtawkę. W pewnym momencie Fara zauważyła chyba coś za płotem, bo biegała z jednej strony na drugą, żeby zajrzeć za krzaki. W końcu stwierdziła, że to nic nie daje i po prostu wyszła z wybiegu  :mad: Prześlizgnęła się między ogrodzeniem a płotkiem, stanęła przed bramką, lekko trąciła łapą i stwierdziła, że zamknięte. Na szczęście nie próbowała mocniej popchnąć ;) Jak już do niej doszłam, to uparciuch za nic nie chciał się ruszyć z powrotem na wybieg. Podrapała mnie strasznie, prawie wyszła z szelek i obroży i w końcu wygrała - wyszłyśmy z wybiegu całkiem. Potem też jeszcze upierała się na konkretny kierunek, ale dalej nie wiem, do czego ją tak ciągnęło. I nie spodziewałam się, że z niej taki uparty osioł ;)

 

DSC_2515.JPG

 

DSC_2523-1.jpg

 

DSC_2533-1.jpg

 

DSC_2535-1.jpg

 

DSC_2538-1.jpg

Posted

Zdjęcie Fary ze wczoraj (jako jedyne jest w miarę wyraźne i ostre :P):

Dziękujemy ślicznie :)

 

Ona jest taka cudowna! Te jej oczy i uszyska :loveu:

Oj tak - pychol ma naprawdę uroczy ;)

Posted

Dzisiaj moja uszata miała dość dobry dzień. Na spacerze była m. in. z Harrym, z którym przez ostatnie 2 tygodnie w ogóle nie umiała się dogadać. A tym razem całkiem dobrze się dogadywali :) W sumie tylko raz się pokłócili na koniec spaceru, ale i tak szybko się uspokoili. Potem poszłam z Farą na wybieg, gdzie początkowo towarzyszył nam jeden (bardzo spokojny) psiak, a potem dołączył do nas Fikus. A że Fikus już przestał gwałcić Farę na każdym kroku, to zgrzytów nie było ;) Za to Fara dorwała zmaskarowaną już głowę krowy i zaczęła się nią bawić. Jak już się wybawiała, to trochę poćwiczyłyśmy znów agility i komendy. W sumie to jeszcze trochę i zacznie nam brakować komend  :-P Po jakiś czasie towarzystwo nam się trochę zmieniło - Fikus poszedł, za to dołączyły do nas dwa inne psiaki - jamniczka i kudłatek. Początkowo nie było problemów, jednak kudłaty kolega znalazł się w złym miejscu o zlej porze - za blisko parówki, którą Fara miała właśnie dostać. No i zęby poszły w ruch - na szczęście nie trwało to długo i nikomu nic się nie stało. Na koniec jeszcze chwila na wybiegu znów z Fikusem i powrót do boksu. Z tymi powrotami to różnie bywa, bo niby Fara wskakuje, ale jakoś się odbić nie może. I zazwyczaj pierwsze próby kończą się rozjechaniem na podłodze pawilonu  :roll: Dzisiaj udało jej się wskoczyć chyba za drugim razem, ostatnio jakoś za trzecim. Dobrze, że jej współlokatorka jest nieśmiała - albo jej w ogóle nie widać, albo tylko grzecznie stoi i patrzy ;)

 

Tarzaaaanko :D

DSC_2787.JPG

 

DSC_2788.JPG

 

DSC_2789.JPG

Posted

Jak scena z horroru :diabloti:

Rzeczywiście, jak teraz to czytam, to brzmi ciekawie  :evil_lol:

 

Mogłabym prosić o zmianę opisu? :)

 

Suczka średniej wielkości - mierzy ok. 50 cm w kłębie i waży 21 kg. Do ludzi nastawiona pozytywnie. Chętnie podchodzi, jest łasa na pieszczoty. Osobom obcym nie na wszystko pozwala, więc na początku znajomości lepiej zachować ostrożność i wyczucie. Z innymi psami dogaduje się różnie. Do niektórych od początku jest nastawiona wrogo (należy wtedy uważać, gdyż w amoku zdarza jej się skierować zęby w stronę opiekuna), inne ignoruje, a z jeszcze innymi chce się bawić. Większość po pewnym czasie zaczyna tolerować, ale zdecydowanie nie lubi nachalności. Jest bardzo mądra i pojętna. Ładnie reaguje na imię, zna komendy siad, łapa, leżeć, poproś, czołgaj się, turlaj się i chętnie uczy się nowych. Na smyczy chodzi raczej ładnie, choć zdarza jej się pociągnąć. 
Fara nie jest może psem idealnym, ma swój charakterek i raczej nie powinna mieszkać z małymi dziećmi, ale przy odrobinie zrozumienia ze strony właściciela może zostać naprawdę wspaniałą przyjaciółką.
Kontakt: [email protected], 506-303-962
Posted

Dzisiaj Fara zaliczyła dość krótki spacer z Fikusem do parku, a potem poszliśmy na wybieg. Tam Fara pohasała trochę z Gackiem. Przyznaję, że nie spodziewałam się tego, ale psiaki fajnie się razem bawiły :) A podczas tej zabawy Fara przebiegła przez tunel i przeskoczyła 2 hopki ;) Zaś w innym momencie, jak jej się nudziło, to przeszła przez huśtawkę - może ćwiczyć agility i beze mnie  :eviltong:

 

Dzisiaj pogoda kiepska, więc nawet nie wzięłam ze sobą "dużego" aparatu - ale uśmiech Fary musi być :)

P1110413.JPG

Posted

Dzisiaj Farcia była w wyjątkowo dobrym humorze. Ciągle by się bawiła, biegała, szalała :) Co prawda posprzeczała się trochę z Harrym na spacerze, a potem pokazała też ząbki kilku psom przechodzącym przez korytarz, ale to już norma ;) Za to na wybiegu przyjęła do siebie Romę, która tak bardzo chciała się przywitać, że przeszła pod płotem. Dziewczyny trochę sobie pobiegały, a potem Roma wróciła do Alka za płot. Oprócz tego Fara biegała trochę za piłką, trochę bez piłki. Poćwiczyłyśmy też przez chwilę agility. A sama też poskakała przez płotki i biegała przez tunel w czasie szaleństw i głupawki ;) Pod koniec spaceru pobawiła się jeszcze trochę (niestety na smyczach) z kolegą haszczakiem i z Enejem. A do boksu wskoczyła wyjątkowo szybko i bez problemu :)

 

Tam są Roma i Alek - też chcę się z nimi bawić ;)

DSC_3028.JPG

 

W sumie przez płot też można z nimi pobiegać ;)

DSC_3027.JPG

 

Czyż ona nie jest śliczna?  :loveu:

DSC_3030.JPG

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...