Jump to content
Dogomania

***Waldemarowy obłęd w ciapki czyli - Popyrtany Pointer Gallery ***


Majkowska

Recommended Posts

I dlatego właśnie często cieszę się w duchu ,że Kasta jest "bojowa" bo jak trzeba to ściągam kaganiec i wiem ,że sobie poradzi. Czy z agresywnym psem ,czy ([SIZE=1]nie zjedzcie mnie za te słowa[/SIZE]) agresywnym pijanym człowiekiem,który wyraźnie ma się do nas. (Raz już miałam tak ,że znajomy podszedł nawiany i miał niejasne zamiary i według mnie i według Kasty też. Jeden gardłowy charkot i kolega stwierdził ,że może lepiej już pójdzie :D )
Ale to już w sytuacji ,ze tak powiem pod bramkowej. Bo nigdy nie szczułam jej na nikogo ani na nic. Ona sama w sobie ma chyba polecenie obrony stada. I jest czujnym obserwatorem,który człeka ostrzeże zanim cokolwiek spróbuje zrobić.
Mam już Białego totalną ciote,który jeszcze by napastnika w rączkę liznął :roll: Kasta jest jego przeciwieńswem i z nią mogę w ciemną noc do lasu wejść i wiem ,że mam w niej zawodnika na śmierć i życie.
([SIZE=1]chyba ,że "morderca" będzie miał petardy to wtedy mam lipe[/SIZE] :evil_lol: )

Z nim się boję czasem na osiedle w środku nocy wyjść.. Więc wtedy biorę ich razem..

Podsumowując: W takiej sytuacji w jakiej się Walduś znalazł to Kasta by sprała dupę tamtej suce.

Dobrze ,że Waldek nie ma obrażeń. Apollo ma być wiecznie piękny :loveu: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

mieliście sporo szczęścia że astka nic nie zrobiła bo w mojej suki przypadku po jednym kłapnięciu i uscisku ok 5 sekund miała mięcho na wierzchu i rana szarpana w tym 13 szwów :/ kocham ttb czy to ast,pit,staffik, bull ale one nie mają prawa biegać sobie po osiedlu gdty mają niepewne zapędy bez smyczy czy kagańca( to są za silne rasy) Przykładowo gdy Sagat wdawał się w jakieś bójki to kończyło się na ewentualnych dziurkach a przy takiej astce wściekłej??
Ja w nocy mogę śmiało iść bo Ledy na starcie się boją a Sagat ciotex ze strachu atakuje ;)
Są dobre i złe strony psa niedającego sobie w kaszę dmuchać ;)

Link to comment
Share on other sites

Najgorsze było to że miałam Waldka na tej zakichanej ringówce, nie spodziewałam się że wskoczy na mnie jakiś wściekły pies i się mi zapląta, a Waldka ściśnie za gardło...
W normalnym przypadku bym odpięła może nawet smycz, a on by już to rozegrał - bez smyczy zawsze sobie radzi, bo psa łagodzi, albo bierze go na rundę honorową wkoło osiedla, a wtedy albo pies nie daje rady i zawraca, albo przerażony właściciel zaczyna szybszą interwencję widząc że psy przepadły gdzieś w oddali. Właściwie przy sierocie to jedyny sposób na ratunek, a wiem że Wald jest na tyle szybki że jeśli się sam nie zatrzyma to drugi pies go nie dogoni, bo nawet jak jest szybki to Wald ma tą przewagę że jest nieobliczalny i tak np leci drożką i niby jest osaczony na amen, tamten już go łapie, a Wald wtedy rzuca się przykładowo na chama w żywopłot i znika, a potem pojawia się z całkiem drugiej strony...
Z Amorem było o tyle gorzej że on zawsze podejmował walkę, więc jak już go coś napadło to nie dało się psów rozdzielić - on też miał kilka starć z psami które się wyrwały (z astką również - wyrwała mu w boku dziurę...) i zawsze wychodził ranny i poszkodowany. Pod tym względem akurat Wald jest lepszy, tyle że bronić się nie umie jako tako...:roll:

I to mnie właśnie wkurza, zawsze jak puszczam w terenie zaludnionym to Wald ma kaganiec,a i tak ludzie się plują że biega, a tu idę z psem przy nodze i doskakuje mi agresor, a właściciel jeszcze wyskakuje z pretensją...:mad:


Ja z Waldkiem też czuję się bezpiecznie, ale głównie przez jego samą obecnosc. On nie ma w sobie agresji, rzucic sie nie potrafi, ale poujada zawsze chetnie. Sam fakt posiadania psa podbudowywuje, chocby nie wiem jaki ten pies był.
Pamietam jak na tymczasie miałam pseudodobeczkę i nagle podjechał do mnie patrol policji na sygnale, opisali mi faceta, zapytali czy go nie widziałam, gdzie chodziłam itd, po czym poinformowali żebym wracała szybko do domu bo to jakiś psychopatyczny morderca który właśnie gdzieś tu goni i go szukają... Poczułam się bardzo pewnie mając dobermana obok siebie - a była ciemna głucha noc, bo wychodziłam z nią właśnie nocą gdy już nikt nie chodził, bo bała się cholernie ludzi do tego stopnia że jak ich widziała to przypadała do ziemi i leżała dygotając. Niektórzy się jej bali twierdząc że czai się na nich z oczami pełnymi chęci mordu, ale tak myślę że psychopata by się jej średnio przestraszył :lol:
Choć teraz żałuję że nie zostawiłam jej sobie, bo mimo strachu była super psem, a i z Waldkiem tworzyłaby dobrą parę. Hodowlaną rzecz jasna :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Ja czuję się pewnie z jednym i drugim co Leda niema wcale agresji do ludzi- tak jak opisywałam u siebie w temacie słowa wetki: jest to w 100 % zrównoważony pies ;) ale prawda taka że jakby napastnik nie bał się psa to by zgwałcił,okradł, zabił ... Sagat to swoje uszy nastawi ogon skuli ale zacznie warczeć a jak ktoś zakwestionuje natarcie użre bez wahania
Doberman ma takie malutkie oczka jak bulki i ciężko z nich wyczytać jakie ma zamiary ,

Link to comment
Share on other sites

Ja też przy Waldku czuję się pewnie, ale nie z tego powodu że wiem że jakby ktoś podszedł to mój pieseczek go roszarpie. Waldek nie umie i nie chcę go widzieć w żadnej sytuacji związanej z agresją wobec człowieka. Niech conajwyżej robi show głosowy i wystarczy. Obecnie to że pies się potrafi rzucić na napastnika wcale nie jest dobre, bo zawsze pies zostanie "pociągnięty do odpowiedzialności" i uznany za złego ,a ludzie czasem jarają się tym niesamowicie jak słucham, Amor się rzucał bez wahania i w ogień by poszedł za moją obronę, a jak sąsiad zaatakował moją matkę i kopnął go w zadek gipsem tak uciekł z piskiem i zwichniętym ogonem... Pies stający w sytuacji zagrożenia zawsze się broni, ale niekoniecznie jest to obrona sensowna,która wie gdzie się ma zatrzymać...
Dla mnie pies obronny to tylko i wyłącznie pies wyszkolony, nauczony jak złapać, gdzie złapać i co zrobić w danej sytuacji. Wszystko inne to instrynkt, który jest się w stanie zapędzić daleko.

W dzisiejszych czasach włamywacze i wszelkie zbiry w większości wiedzą jak się z psem obejść. Mało tego sami studiują materiały o psach, wiedzą jak podejść, jaką przyjąć postawę... Znam conajmniej kilka domów gdzie był pies lub psy i obcy człowiek z ulicy wlazł i dom okradł mimo niedowierzań właściciela, bo psy przecież zawsze zaciekle broniły. Są i przypadki usypiania psów gazem, podawania psom środków nasennych/ otumaniających...
To nie tak jak dawniej że jak chłop postawił psa pod stodołą to cała wieść obchodziła wkoło żeby pies się przypadkiem nie urwał...
Dziś jak Twoj pies się rzuci na napastnika to dostajesz grzywnę, płacisz odszkodowanie, masz sprawę w sądzie o nieupilnowanie zwierzęcia, szczucie, puszczanie luzem itd itd. Tak już jest....sama czasem czytam historie typu "doleciało do kobety dwóch zbirów i chcieli ją zaatakować, więc puściła psa,pies pogryzł ich, po czym kobieta stała się natychmiast oprawcą dwóch bezbronnych ludzi, a jej nieopanowany pies kwalifikuje się do uśpienia..." :shake:

Link to comment
Share on other sites

Aha, zapomniałabym...

Tekst roku, z dzisiejszego spaceru :

Waldek spotkał kumpla, więc w euforii się z nim przywitał po czym uradowany maszeruje do domu. Przed nami idą dwie laski i jedna mówi "oooojeeeej! jaki fajny pies!!". Na to ta druga " noooo! Taki pedalski!".
Nie wiem o co chodziło, ale jak spojrzałam na mojego uradowanego pedalskiego Warchlaczka tak dojśc do domu nie mogłam bo zwijałam się ze śmiechu :lol:

Link to comment
Share on other sites

Witam kochana po dłuuuugiej przerwie ... :)
Nadrobiłam ile mogłam i stwierdzam oczywiste fakty, że Waldzior jest cudowny :loveu: Kinia jak urosła już:loveu: Fajniutka dzidzia się zrobiła a dopiero taki mały bobasek był:loveu: No a jak cudownie wyglądają razem na foteczkach <3
Biedny Walducha ja tu czytam, że jakiś niespodziewany atak na biedaczka był... ehh te psy biegające bez nadzoru...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']o matko... pedalski pies :mad: no cóż są gusta i guściki ;)

z tymi psami w obronie własnej tak nie do końca jak piszesz ;) Przeprowadziłam nawet raz rozmowę z policją ;)[/QUOTE]

Dobrze że to ja z nim szłam a nie tż :diabloti:

A jak jest?
Ja już niejednokrotnie przejrzałam że mieć psa który skoczy do gardła dobrze nie jest. Zawsze zachwycałam się chociażby tym że Amorek jak ktoś do mnie podszedł z niecnym zamiarem to łapał i szarpał za szmaty - kiedyś mnie pewnie by jedna dziewucha na osiedlu pobiła dotkliwie gdyby Amor się nie wpił w nią zębami... Teraz po wielu latach czytam i słyszę i to nie jest tak że jak masz psa to go możesz użyć jak noża, bo ktoś cię zaatakował i masz prawo się bronić. To co napisałam to jest głównie moje spostrzeżenie, ale zresztą ja bardzo słabo wierzę w nasze prawo... Spójrz w realia ile taka chociażby policja robi, jak działa, jak czasem nieudolna jest...
Przykład chociażby taki że jak moja mama zadzwoniła że nam na działce siedzi jakaś bandycka szajka młodzieżowa i rzuca w nią butelkami, podpala nam drzewka i altankę to jej powiedzieli żeby ich złapała za rękę to przyjadą...:mad:A z psami już całkiem licho, wątpię że ktokolwiek usprawiedliwi pieska który poszarpał gościa w obronie swojej pańci...Szczególnie jak to będzie ttb...

Link to comment
Share on other sites

niby o gustach się nie dyskutuje, ale bym sie wkurzyła :cool3:
Pedalskie pieski...hmmm przepraszam jeśli kogoś uraże, ale mam niezły polew jak facet idzie z joreckiem na flexi heh:eviltong: to jest dopiero pedalski widok ( z góry przepraszam za swoje poglądy :) ) Waldemar to super facet 100%

Link to comment
Share on other sites

Troszkę uśmieszku dla cioteczek :

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-2oQ1fJKhc34/Utb6zSfRtoI/AAAAAAAATOQ/mJ1sg_4aXsQ/s512/15sty%20098.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-WCCcCEv_QjQ/Utb6rxsTFiI/AAAAAAAATNQ/wEbwdG-4FB0/s576/15sty%20043.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-KHIDRs4KKH8/Utb64nXO0JI/AAAAAAAATPA/wD3CmxucvP0/s512/15sty%20110.jpg[/IMG]
i buziaczek
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-1bCEcZlHOP8/Utb61qZJLQI/AAAAAAAATOo/cMHuOMZQSms/s512/15sty%20104.jpg[/IMG]

Jestem słodziutka? No proooosze, powiedzcie że jestem ;]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-bZN8One1lYs/Utb6v1kLRsI/AAAAAAAATNw/GPMl-8E9d20/s512/15sty%20074.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Whisky1']niby o gustach się nie dyskutuje, ale bym sie wkurzyła :cool3:
Pedalskie pieski...hmmm przepraszam jeśli kogoś uraże, ale mam niezły polew jak facet idzie z joreckiem na flexi heh:eviltong: to jest dopiero pedalski widok ( z góry przepraszam za swoje poglądy :) ) Waldemar to super facet 100%[/QUOTE]
Ja też mam polew ale zawsze wychodzę z założenia że ten piesek pewnie jest jego laski, a że niunia ma za wysokie szpilki żeby spacerować z psem to yorasia wyprowadza jej facet ;)

Link to comment
Share on other sites

po pierwsze szczucie psem jest zakazane ;) to wiemy
gdy pies zaatakuje w szamotaninie właściciel-napastnik sprawa zamknięta. A czemu bo atakujący napastnik podeptał, kopnął psa-pies z bólu zaatakował. Jest naprawdę wiele wersji które z palcem w du.. obejdziesz , wiele niewiadomych jest także gdy pies na posesji pogryzie napastnika . W większości takich spraw też jest umorzonych a nieliczne się rozdrapują bądź idą do TV.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']po pierwsze szczucie psem jest zakazane ;) to wiemy
gdy pies zaatakuje w szamotaninie właściciel-napastnik sprawa zamknięta. [B]A czemu bo atakujący napastnik podeptał, kopnął psa-pies z bólu zaatakował.[/B] Jest naprawdę wiele wersji które z palcem w du.. obejdziesz , wiele niewiadomych jest także gdy pies na posesji pogryzie napastnika . W większości takich spraw też jest umorzonych a nieliczne się rozdrapują bądź idą do TV.[/QUOTE]

Tylko, że pies w takiej sytuacji i tak stoi na przegranej pozycji :roll: Czemu? Bo jak ktoś będzie upierdliwy (czyt. napastnik), to się doczepi, że pies powinien mieć kaganiec. I prawo będzie po jego stronie :roll:

Link to comment
Share on other sites

Witamy się :)

Warchlaczek dziś wyszalał się elegancko z psimi kumplami.
Nawet nie stratował jamniczka z którym sie bawił...:evil_lol:

Polujemy....
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-AoytnffYuls/UtfRqeHhzlI/AAAAAAAATQ0/0KixeMlqksA/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20003.jpg[/IMG]

dziś na obiad...gołąbki ;)
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-tbcqRbrSwPo/UtfRtQQS6tI/AAAAAAAATRM/G9oBjzWgPJw/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20008.jpg[/IMG]

i speed :)
Dziś naprawdę gnał aż miło
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jiniNo0pmmQ/UtfRuMEmllI/AAAAAAAATRU/5UrFsXrK-oY/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20009.jpg[/IMG]

niuchu niuchu
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-KCj8Cc3-IPM/UtfRvcyzzdI/AAAAAAAATRc/bQ-l61NICJA/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20010.jpg[/IMG]

i daleeeej...
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ZQphAx0l6rU/UtfRwoMQf8I/AAAAAAAATRs/svmQN316UNs/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20016.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

jegomość Warchlina w całej rozciągłości :

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-wUPzaldSslI/UtfRxQsyTLI/AAAAAAAATR0/zWxL4Q_0g7I/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20017.jpg[/IMG]

i spotkanie z kumplem...
ejjjj czekaj na mnie!
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-DFs8xb4xktw/UtfR0BXcEJI/AAAAAAAATSM/t9UUP7HRfNU/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20030.jpg[/IMG]


no bawmy sie !
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-cEgA2tlRVa8/UtfRzOi-GaI/AAAAAAAATSE/m1MQBJBWx6o/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20028.jpg[/IMG]

nooo proszeee. Zobacz , ja tez jestem beaglem :evil_lol:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-gmcXht0bJlc/UtfRyZE-9zI/AAAAAAAATR8/bRhOhoHAOXU/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20022.jpg[/IMG]

drugi kolega jest lepszy, przynajmniej mnie goni....
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Vn7P43lqO6c/UtfR04DloZI/AAAAAAAATSU/JKAJtzGKLPY/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20034.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

biegnij za mną kolego, przewietrzymy sobie zęby :lol:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-XsXi-NjqcEM/UtfR1qtHnXI/AAAAAAAATSc/1ujAH022AnA/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20035.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PQ1RFtxZDDE/UtfR3IrJCyI/AAAAAAAATSs/zvoBMH_fE7Q/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20037.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-FfUUjTZlaJU/UtfR3-xffRI/AAAAAAAATS0/14AfA_f-FV0/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20038.jpg[/IMG]

co sie stało? zmeczyłes sie?
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Kmn4FkPOyUw/UtfR7MIhrHI/AAAAAAAATTM/_oppO1Xe-_g/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20043.jpg[/IMG]

on ze mna nie chce juz biegać....[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-viQ7JF8_jXA/UtfR6Ndy5hI/AAAAAAAATTE/d526ANTgw1I/s576/16.01%20Waldek%20%C5%82%C4%85ka%20042.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

ja to u Was zawsze mam mase do nadrobienia ;/ ehhh

Kinia super rosnie, tesknie za czasem gdy moj synus byl taka mala kluska jak ona teraz :)

co do akcji z tamta ruda astowata suka Negra - to nie moja hehehe

Wczoraj gdy szlam z sucz do domu ze spaceru centralnie pod blokiem naszym smignal mi taki pointerek jak Walduch, podszedl do nas zeby sie z Negra przywitac, ale normalnie zachowywal sie jak lordzik taki dystyngowany. Niestety nie wiem czyj to byl pies, bez obrozy nikogo w poblizu nie wypatrzylam wiec pierwsza mysl nawial komus. Wolam ciumkam do niego zeby go zlapac, ale gdzie tam on chyba dokladnie wiedzial gdzie sie wybiera bo podszedl do mnie dal sie poglaskac i odrazu czmychnal w krzaczory i zniknal za blokiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Przy nim, to chyba mało który pies wytrzymuje w biegu :evil_lol:[/QUOTE]
dlatego Warchl podkręca kumpli jak sie tylko da.
Czasem widzę że kumpel już ma dość, a Waldkowi jeszcze mało, tamten już leży, a Wald goni wkoło z patykiem, poszczekując, podskakując... Czasem aż drugi pies nie wytrzyma jego prowokacji i rzuci się z zębami, a wtedy Waldkowi w to mi graj, bo zaczyna się pościg. Przeważnie nikt go nie dogania, ale raz jedna mała sunia którą prowokował dostała speeda i wpiła mu się w zadek, wszyscyśmy się wtedy strasznie uśmiali, bo ona aż sił nadprzyrodzonych dostała, a jego ani to nie ruszyło :lol:

[quote name='Ana :)']
ja bym chciała zdjęcie Waldka jak jest już po spacerze, chce zobaczyć czy ta jego biel nadal jest bielą :D pewnie w photoshopie go przerabiasz :diabloti:[/QUOTE]

Mówisz-masz:evil_lol:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-qqkhasy_Mak/UmQHEPQPANI/AAAAAAAAOzY/P3arc4nBFlU/s576/20%20105.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-VyC18PwYcM8/UmQHGD617mI/AAAAAAAAOzg/GN2Edfxl80I/s576/20%20106.jpg[/IMG]

Ale mnie to nie przeraża.
W domu ściereczką się przeciera i wszystko złazi jak ta lala ;)
Dopiero przy kąpieli woda sie okazuje czarna ;) Ale na codzień wygląda całkiem czysto ;)

Link to comment
Share on other sites

Dodatek nadzwyczajny-komórkowy

Wald wystawia gołębie w drodze powrotnej
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-KJRiOV1r0O4/UtgpkyS4rxI/AAAAAAAATT8/DnagBzkMqJY/s576/DSC03760.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-jElI3CqWhDw/Utgpnsrd-XI/AAAAAAAATUE/-W9bbxSUme8/s576/DSC03759.JPG[/IMG]

przepiękna wzorcowa głowa z samczymi faflami :evil_lol:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/--Q5KEuhJx30/UtgpsL5mOQI/AAAAAAAATUU/FSCnU2NTl4I/s576/DSC03757.JPG[/IMG]

i Nuninowa (jak już były te foty to pardą)
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-miNjeHpVUrY/Utgp2gwUCJI/AAAAAAAATUk/joNsOF8DzXg/s512/IMG_3360.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-y2GesCUwmjY/Utgp91SMQ7I/AAAAAAAATUs/o4H6ADxW6Go/s576/IMG_3358.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...