Oskar i Filip - kombinatorski duecik cudakow. Felix w DS

[Pink]

Chlopaki maja sie dobrze - narazie kulenie Hipciowe chyba opanowane. Ale ostatnio go nie przemeczalam za bardzo, do tego myjac okna walnelo mi w kregach szyjnych i od tygodnia lewa reka ruszac nie moge, leze na antybiotykach, przeciwzapalnych i przeciwbolowych - tak ze nawet fot nie mialam jakos checi robic.

[Małgorzata Noga]

[quote name='Pink']Chlopaki maja sie dobrze - narazie kulenie Hipciowe chyba opanowane. Ale ostatnio go nie przemeczalam za bardzo, do tego myjac okna walnelo mi w kregach szyjnych i od tygodnia lewa reka ruszac nie moge, leze na antybiotykach, przeciwzapalnych i przeciwbolowych - tak ze nawet fot nie mialam jakos checi robic.[/QUOTE]


Oj to niedobrze :( życzymy zdrówka i szybkiego powrotu do 100% używalności :)

[AnkaG]

No to zdrówka :) I mizianko dla grzecznych piesków :)

[Saththa]

ja pierdziu :mdleje:

to sie dobieramy naprawde....

[malawaszka]

ałć... współczuję - ja mam z szyją problemy - po rezonansie dostałam od neurologa zalecenia na ćwiczenia metodą McKenziego - nie ma ich w "ofercie" NFZtu więc chyba poczekam aż mi manna z nieba spadnie...

[wilczy zew]

Zdrowiej szybko!

[Pink]

Mnie juz jest troche lepiej i dzisiaj poleze z chlopakami w pole hihi pogoda zapowiada sie calkiem, calkiem.
Waszek ja tez mam ciagle cos albo korzonki albo blokady albo jeszcze cos - takie cwiczenia mnie tez by sie przydaly ale jakos taka leniwa sportowo jestem :evil_lol: a to jednak trzeba pozniej samemu ciagnac dalej. Mnie pomaga dosc dobrze elektrosymulator, to taki maly bzdecik - klei sie elektrody w roznych miejscach i puszcza impulsy elektryczne.

[Megi N]

Waszku, pewnie że mogłaś nie skojarzyć, masz tyle na głowie że pełen szacun z mojej strony. Od czas do czasu właziłam na strony adopcyjne i prawdę mówiąc nie mam pojęcia jak ty to wszystko ogarniasz.

Pinkus, zdjęcia wstawiaj, są jak twoje. Ja mam problem bo dawno tego nie robiłam i nie mam pojęcia z której strony to podejść. Technika poszła na przód a ja zostałam w epoce modema tłuczonego.
Jeśli możesz to wstaw to zdjęcie gdzie jest Niunia, Felek i Fuks goscinnie. Bardzo mi sie podoba Felek lejący na trawę.
Dzisiaj zrobił mi to co zwykle rano. Kąpiel w oczku wodnym a póżniej kopanie doła. Czy on nie mógłby robić tego odwrotnie? Pocieszam się że idzie zima i klapka zostanie zamknięta.
A co do samopoczucia mojego to niestety jak każdej jesieni polamało mnie i znowu muszę brać leki które rabia mi wątrobę. Jak nie urok to przemarsz wojsk.

[malawaszka]

no ale towarzystwo połamańców się zebrało :lol:

[Pink]

Faktycznie same polamancy hihi - no prawie ale tym niepolamanym zazdroszcze i nie bede ich wymieniac :eviltong:
Foty Felixa wstawie w pozniejszym terminie, bo moj lapek poszedl do doktora i zdjec nie mam - chyba ze mi Megus przyslesz jeszcze raz, te ktore uwazasz ze sie nadaja.

A teraz pinczerowy Oskarle
[IMG]http://imageshack.us/a/img34/4587/o4l1.JPG[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img89/2082/96rw.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img9/6605/lniy.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img203/9166/8phv.jpg[/IMG]

I misiek-pysiek czyli Hippo
[IMG]http://imageshack.us/a/img571/4030/2mdw.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img15/4830/h4yc.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img39/2473/fpi.JPG[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img22/6597/uukk.jpg[/IMG]

[Aśka Belkowska]

Hipcio jest cudny i tyle, piesek z futerkiem krecika. :evil_lol:

[Małgorzata Noga]

Zarąbiste !!!!!!!! Filip to mnie w sobie rozkochał :loveu:

[malawaszka]

no pluszaczki dwa kochane - Filip tymi oczyskami tak patrzy, że wszystko bym mu dała :lol:

[AnkaG]

Nooo spojrzenie Filipa takie: kochaj mnie mooocno :)
A Oskarek to ma takie diabliki w oczkach :)

[wilczy zew]

Czemu Ozkar ma taką minimini brodę?

[Pink]

Hippo faktycznie jest slodki do kochania, taka miekka, niezgrabula przytulanka. On jest taki spokojno-powolny, zrownowazony i nic mu nie przeszkadza. A Oskarle jest diabelkowaty chuligan, nie ma dwoch zdan :evil_lol: Gdyby jeszczcze nie mial tych swoich strachow, to normalnie zywe srebro by byl ... chociaz nasza p Monika-fryzjerka, mowi ze juz calkiem inny psiak jest niz na poczatku. Taki odwazniejszy i weselszy sie zrobil :loveu:
WZ - bo Oskar dwa dni przed fryzjerem w rzepy mi wpadl i nic innego nie dalo sie zrobic temu panikarzowi tylko wyciac. Uratowalam na ile sie dalo.

[IMG]http://imageshack.us/a/img833/252/qcy1.jpg[/IMG]

[AnkaG]

Poznały psiaki co to beztroskie super życie :) Na łóżeczku do tego :)

[danyww]

Cudowny duecik :loveu:

[zerduszko]

Cudaki, uwielbiam je :) Zawsze takie wypacykowane :loveu:

[Saththa]

Ooooooooooo Oskarek bez brody cudeńo :loveu:

[Pink]

[quote name='AnkaG']Poznały psiaki co to beztroskie super życie :) Na łóżeczku do tego :)[/QUOTE]

nie, nie na lozeczku - paszczaki do lozka nie maja dostepu hihi one leza na kanapie, anektujac moje przykrycie. Przez te moje ostatnie bolesci, zrobily sie takimi kanapowcami, ze nawet jak nie leze, to one grzeja mi miejsce.

Oskar wygolony i do tego bez brody wyglada jak Don Pedro :evil_lol: Ma takie same chude szkitki i ala Maske na oczach - no smiesznie wyglada, bo jak jest krotko obciety, to jest bardziej pieprz niz sol i te jasne znaczenia widac wyrazniej.
[IMG]http://imageshack.us/a/img89/2156/9ir9.jpg[/IMG]

[Poker]

Cudne te chłopaki.:loveu:

[Małgorzata Noga]

Z dwójką jest naprawdę wesoło , widzę teraz po sobie że to najlepsza decyzja mieć parkę psiaków , ubaw po pachy a i więcej do mizianka :cool3:

[Pink]

Ja mialam stracha przed dwoma psami na stale, bo ja jednak jestem z tych, co to na jednostce sie koncentruja :cool3: ale akurat z obecna parka jest calkiem spokojnie. Moze dlatego ze Oskar jest juz w miare ulozony i Hippcio duzo rzeczy lapie wlasnie od Oskara, tak ze moje Hipciowe nauki ida duzo szybciej.
Ale dzisiaj byl piekny dzien, normalnie cos wspanialego - 21 stopni, bez wietrznie, slonecznie, och i ach.

[zerduszko]

Cóż z tego, że pięknie, kiedy jesienią piękno się kończy jak się z pracy wykualam :placz: Jak ja nie znoszę tego skracania dnia :angryy: