Fauka Posted May 25, 2013 Author Posted May 25, 2013 Mój słodziaczek pysiaczek wczoraj zastał miseczkę z flakami: [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/942019_661440433882389_935757606_n.jpg[/IMG] Był zachwycony, ja również, moja mama prawie się zbełtała. Dzisiaj w akcie radości babcia kupiła 2kg korpusów i mielone :loveu: i zaraz lecę po zapasik szyjek i łapek, i rozglądam się za ubojnią w łodzi coby nie przepłacić za luksusy. Bo te gotowe barfy w necie są zdecydowanie za drogie :diabloti: Quote
Rinuś Posted May 25, 2013 Posted May 25, 2013 [quote name='Fauka'] Bo te gotowe barfy w necie są zdecydowanie za drogie :diabloti:[/QUOTE] Raz, Że za drogie, a dwa to musisz zamówić min 10kg jeśli np kupujesz z tej strony [url]http://www.sklep.miesodlapsow.pl/[/url], za 3 zamówieniem Brutus po prostu odmówił jedzenia ,nie zjadł praktycznie nic z 10 kg....co drugi dzień rozmrażałam mu nowe mięso i wywalałam do śmietnika bo się psuło dwa dni później, a on ruszyć nie chciał...widocznie coś było nie tak z tym mięsem...w końcu przeszliśmy na karmę z powrotem. Więc z tego sklepu ogolnie nie polecam kupować. jak już to jakieś niewielkie ilości od lokalnych dystrybutorów , może tutaj zobacz? [url]http://www.barf.pl/woj_lodzkie.html[/url] No a już najlepiej to faktycznie mięsny albo rzeźnik :) Quote
Fauka Posted May 25, 2013 Author Posted May 25, 2013 Szukam jakiejś ubojni gdzie kupię trochę taniej, chociaż na ceny szyjek, korpusów i tym podobnych nie mogę narzekać, chcę by wyszło to mniej więcej tyle, co sucha karma. Lary chrupki jadł ale bez przekonania, natomiast na widok surowego mięsa na mnie skakał (nigdy tego nie robił). No i po całym domu goniła go kotka, która na surowiznę podobnie reaguje, musiałam wyjąć mu coś z miski i jej dać, bo jeszcze oberwałaby zębami za takie chamskie podbieranie psu jedzenia spod pyska. Najtrudniej jest z wołowiną, byłam chyba w 5 mięsnych i nie mają kości, serc i innych takich. Dzisiaj jadę na inny rynek, tam pamiętam że mieli różne świństwa. Ale żwaczy chyba nie dostanę nawet na rynku, trzeba będzie zamówić. Trochę poczytałam wcześniej i zauważyłam, że większość osób zaopatruje się w zwykłych mięsnych albo ma dostęp do rzeźni. Lary ma cały czas albo zapalenie uszu, albo zapalenia skóry, a teraz doszło zapalenie gruczołów okołoodbytowych. Do tego jego sierść wygląda paskudnie. Liczę że dzięki temu się mu poprawi. Powiedz mi, ile dawałaś Brutusowi mięsa dziennie? Obliczałam dawkę, wyszło mi 560 gram dziennie, jakoś mało... W zasadzie co kalkulator, to inne dane. Quote
Rinuś Posted May 25, 2013 Posted May 25, 2013 Nam wyszło ok pół kilograma dziennie, ale dawałam Brutusowi ciut mniej zawsze i tak nie zjechał na tym BARF-ie :evil_lol: bo wiadomo, że jak kupiłam korpus i ważył np 600g to nie ciełam tego na kawałki tylko dostawał całe. Myślę, że pół kg to tak optymalnie na nasze psy. Musisz go obserwować czy tyje czy chudnie. a dopiero zaczynasz przechodzić? Quote
faith35 Posted May 25, 2013 Posted May 25, 2013 Mój pies też miał niedawno zapalenie gruczołów okołoodbytowych, trzymam kciuki, by pozbyć się tego świństwa.. Quote
Fauka Posted May 25, 2013 Author Posted May 25, 2013 [quote name='Rinuś']Nam wyszło ok pół kilograma dziennie, ale dawałam Brutusowi ciut mniej zawsze i tak nie zjechał na tym BARF-ie :evil_lol: bo wiadomo, że jak kupiłam korpus i ważył np 600g to nie ciełam tego na kawałki tylko dostawał całe. Myślę, że pół kg to tak optymalnie na nasze psy. Musisz go obserwować czy tyje czy chudnie. a dopiero zaczynasz przechodzić?[/QUOTE] Tak, dopiero zaczynamy. Mam nadzieję że na tym schudnie, myślę czy nie dawać mu ok 350-400 gram i przejść na 500 jak będzie miał prawidłową wagę. Nie mam cholera wagi kuchennej :roll: nie bardzo wiem ile jedna szyjka czy korpus zazwyczaj waży, muszę kopsnąć się i gdzieś ją kupić. Póki co lecim na oko. [quote name='faith35']Mój pies też miał niedawno zapalenie gruczołów okołoodbytowych, trzymam kciuki, by pozbyć się tego świństwa..[/QUOTE] Oj świństwo okropne i smród straszny był choć dzisiaj jest 3 dzień na lekach i jest o niebo lepiej. Szczerze mówiąc łatwiej mu wsadzić czopka w tyłek, niż tabletkę go gęby :lol: Dziennie dostaje 3 tabletki na stawy ale wysypujemy zawartość kapsułki na łyżkę, i do tego pół tabletki antybiotyku. Oboje bierzemy niemal tyle samo tabletek :shake: Quote
faith35 Posted May 25, 2013 Posted May 25, 2013 Mój Leon miał na te paskudztwo w sumie 4 zastrzyki i antybiotyk w postaci tabletek na 8 dni..., ale na szczęście wszystko się wyleczyło. Ja miałam o tyle gorzej, że mam psa z dłuższą sierścią i później po tym wszystkim musiałam go całego wykąpać ;) Quote
Rinuś Posted May 25, 2013 Posted May 25, 2013 Tylko podczas przejścia na BARF wiesz, że musisz najpierw PH żołądka obniżyć żeby na spokojnie mógł trawić wszystkie kości jakie mu dasz? Przynajmniej jak my przechodziliśmy to od tygodnia do dwóch był najpierw na samych żołądkach nieoczyszczonych, miał po tym srakę trochę, ale potem już było ok. Ale wiem, że niektórzy też normalnie przechodzą na BARF, byś musiała poczytać. [url]http://wesolalapka.pl/porady-i-filmy/porady/artykuly-o-psach/kanony-zywienia/1302-ywienie-psa-barf-wg-j-b-larsena.html[/url] Quote
Fauka Posted May 25, 2013 Author Posted May 25, 2013 Dzięki za linka. Wiesz co, co strona to inna teoria na temat barfa i na początku się głupieje, przynajmniej ja tak mam. Np. na jednej stronie przeczytałam, że pies ma jeść głównie mięso z kośćmi, na innej że mięśnie. Ostatecznie przystałam przy wersji mięso+kości i do tego dodatki typu serduszka, żołądki, mielone. Jest też teoria, że pies ma jeść samo mięcho bez papek warzywnych i owocowych, jednak się ku niej nie skłaniam. Będzie dostawał nabiał i papki dodatkowo do mięsa. Je żwacze suszone, te z zoologa ale jak będzie trzeba to zamówię te zielone :shake: póki co przeszedł na barfa ot tak, i jest nieźle. Kupa ani rzadka, ani twarda, problemu z wypróżnieniem też nie było. Quote
IZMADO Posted May 27, 2013 Posted May 27, 2013 Cześć Lary, cześć Fauka! Koniecznie opisujcie wszystkie Wasze przygody z barfem, jestem ciekawa czy Laremu pomoże taka zmiana diety. A za odchudzanie trzymam mocno kciuki! Pozdrawiam :) Quote
Karilka Posted May 28, 2013 Posted May 28, 2013 [quote name='Rinuś']Nam wyszło ok pół kilograma dziennie, ale dawałam Brutusowi ciut mniej zawsze i tak nie zjechał na tym BARF-ie :evil_lol: bo wiadomo, że jak kupiłam korpus i ważył np 600g to nie ciełam tego na kawałki tylko dostawał całe. Myślę, że pół kg to tak optymalnie na nasze psy. Musisz go obserwować czy tyje czy chudnie. a dopiero zaczynasz przechodzić?[/QUOTE] Pół kilograma?:crazyeye: Jej... Mój krokodyl to na śniadanie dostaje pół kilograma a na wieczór ....kilogram. Sznaucer miniaturowy dostaje 300g... To tylko u mnie tak żrą???:placz: Quote
asiak_kasia Posted May 28, 2013 Posted May 28, 2013 No moj Rot tez żarł około 500-600 gram :roll: ALe on był raczej z tych co trzeba było do żarcia zachęcać. Joko wpierdziela ok. 1-1,5 kg ale To jest kawał baby, wiec żre siła rzeczy sporo. Pola tez wpierdziela ok. 0,5 kg ale ten szczypior to spala szybciej niż przyswaja, wiec to w dużej mierze zalezy od samego psa. a powiedzcie mi czy na dogo jest jakiś taki watek zbiorczy o barfie? Od podstaw co i jak? Takie kompendium wiedzy na kogoś kto by chciał zaczać? Moja sąsiadka się tyle dobrego nt BARFu nasłuchała, ale jak to stwierdziła, w necie jest miliard opinii, wersji, porad, które się wykluczają nawzajem. Także się nie dziwię, że można zgłupieć. :roll: I może się ktoś znalazł ambitny i ogarnał temat do jednego wątku? Bo póki co znalazłam tylko i wyłacznie na forum Owczarek takie coś ala FAQ http:// [url]www.owczarek.pl/[/url] forum/ forum_posts.asp?TID=13038 ( może się przyda ;) ) Quote
Fauka Posted May 28, 2013 Author Posted May 28, 2013 [quote name='asiak_kasia']No moj Rot tez żarł około 500-600 gram :roll: ALe on był raczej z tych co trzeba było do żarcia zachęcać. Joko wpierdziela ok. 1-1,5 kg ale To jest kawał baby, wiec żre siła rzeczy sporo. Pola tez wpierdziela ok. 0,5 kg ale ten szczypior to spala szybciej niż przyswaja, wiec to w dużej mierze zalezy od samego psa. a powiedzcie mi czy na dogo jest jakiś taki watek zbiorczy o barfie? Od podstaw co i jak? Takie kompendium wiedzy na kogoś kto by chciał zaczać? Moja sąsiadka się tyle dobrego nt BARFu nasłuchała, ale jak to stwierdziła, w necie jest miliard opinii, wersji, porad, które się wykluczają nawzajem. Także się nie dziwię, że można zgłupieć. :roll: I może się ktoś znalazł ambitny i ogarnał temat do jednego wątku? Bo póki co znalazłam tylko i wyłacznie na forum Owczarek takie coś ala FAQ http:// [URL="http://www.owczarek.pl/"]www.owczarek.pl/[/URL] forum/ forum_posts.asp?TID=13038 ( może się przyda ;) )[/QUOTE] A byłaś tutaj? - [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/122910-Barf-jadlospisy[/url]!!! niby jadłospisy, ale sporo informacji. Ja mam już porobione notatki w zeszycie :razz: Choć nie wiem czy nie odpuścić do czasu kiedy psa nie odchudzę i dopiero wtedy przejść na barfa, bo się trochę boję że na tym przytyje a on koniecznie musi schudnąć, bo stawy... Quote
asiak_kasia Posted May 28, 2013 Posted May 28, 2013 No tyle, że ja sobie "barfuje", i na moich psach się mój sposób sprawdza, ale komuś kto chce startować to bym raczej chyba nie polecała, mam dość "frywolny" stosunek do żarcia moich psów, i póki co żaden nie narzekał :diabloti: Podrzucę ten wątek sąsiadce, może znajdzie to czego potrzebuje-dzięki ;) Quote
Rinuś Posted May 28, 2013 Posted May 28, 2013 [quote name='Karilka']Pół kilograma?:crazyeye: Jej... Mój krokodyl to na śniadanie dostaje pół kilograma a na wieczór ....kilogram. Sznaucer miniaturowy dostaje 300g... To tylko u mnie tak żrą???:placz:[/QUOTE] tutaj są podane dawki: [url]http://zadowolonypies.pl/bset/wp-content/uploads/2012/11/tablica-dawkowania.jpg[/url] według tego powinien dostawać niecały kg dziennie mięsa, ale on więcej nawet nie chciał jeść, czasem się zdarzało że zjadł coś około kilograma, ale nie więcej. Quote
Fauka Posted May 28, 2013 Author Posted May 28, 2013 Z tego co liczyłam na 35 kilo psa wychodzi ok. 560 gram mięcha dziennie. Quote
faith35 Posted May 29, 2013 Posted May 29, 2013 A może jakieś nowe zdjęcia Larego? ;) I też jestem tego zdania - najpierw odchudzić, później przejść na BARFa :) Quote
masdamerka Posted June 11, 2013 Posted June 11, 2013 Jakieś zdjęcia by się w galerii przydały :siara: Quote
Fauka Posted June 11, 2013 Author Posted June 11, 2013 Mam jedno, ale mi się nie podoba :diabloti: jutro wrzuce parę z zabawy w błotku, bo polanke zalało :mad: Quote
Fauka Posted June 11, 2013 Author Posted June 11, 2013 Dobra, wrzucam to brzydkie: [CENTER] [IMG]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/IMG_8355_zpsc4cdbf31.jpg[/IMG][/CENTER] W duchu czuję że jest szczuplejszy :evil_lol: Quote
Illusion Posted June 11, 2013 Posted June 11, 2013 Niektórzy ludzie, jak się odchudzają, to wrzucają do sieci fotki/filmy, jako inspiracje/motywacje do odchudzania. Jedziesz! :evil_lol: [url]http://laulavalintukoira.fi/wp-content/uploads/2013/06/roturace1.jpg[/url] Quote
Fauka Posted June 11, 2013 Author Posted June 11, 2013 Dla porównania młody, piękny Lary :razz: Illusion, takiej sylwetki w życiu nie osiągnie! To toporny labek, choć patrząc na obecne psy na ringach wypada przy nich chudo :roll: [IMG]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/10-6.jpg[/IMG] [IMG]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/85.jpg[/IMG] [IMG]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/87.jpg[/IMG] I najlepsze czasy ever :) [IMG]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/115.jpg[/IMG] Quote
Illusion Posted June 11, 2013 Posted June 11, 2013 Wszystko co małe, jest piękne (z wyjątkiem Gi, ona jako szczeniak nie grzeszyła urodą), więc ta fotka się nie liczy :diabloti:. [url]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/10-6.jpg[/url] Tutaj ładnie się prezentuje, jak na psa takiej budowy i zimą też był troszkę "większy" pewnie, co? ;) Ja rozumiem, że jak pies ma określoną budowę, to tego nie da się przeskoczyć, ale rozbraja mnie, jak niektórzy mają ewidentnie otyłego laba i twierdzą, że to piękny przedstawiciel linii amerykańskich :lol:. Quote
vege* Posted June 11, 2013 Posted June 11, 2013 [quote name='Illusion']Wszystko co małe, jest piękne (z wyjątkiem Gi, ona jako szczeniak nie grzeszyła urodą), więc ta fotka się nie liczy :diabloti:. [URL]http://i169.photobucket.com/albums/u214/fauka/10-6.jpg[/URL] Tutaj ładnie się prezentuje, jak na psa takiej budowy i zimą też był troszkę "większy" pewnie, co? ;) Ja rozumiem, że jak pies ma określoną budowę, to tego nie da się przeskoczyć, ale rozbraja mnie, jak niektórzy mają ewidentnie otyłego laba i twierdzą, że to piękny przedstawiciel linii amerykańskich :lol:.[/QUOTE] A mi się Gi podobała jako szczeniak, była urocza :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.