Foxy2702 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 My też bardzo się cieszymy ,z tego że jest z Nami :loveu:, z tego że wydaje się być u nas szczęśliwy ;), i z tego że możemy się z Wami dzielić naszą radością :grins: jednocześnie sprawiając radość Wam Drogie Cioteczki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 ta fotka powala. Psiak szczęśliwy na maxa:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 haha ale super! pełny luzik już :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 aż miło popatrzeć! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 24, 2013 Author Share Posted April 24, 2013 [quote name='andegawenka']Takie foty uwielbiam :loveu: [URL]http://i35.tinypic.com/2qmhlxc.jpg[/URL][/QUOTE] Ja też:) od razu pysk mi się śmieje:) Magda, a nie mówiłam że to kanapowiec i przychlast:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 Zaglądam do KANAPOWCA Bongo:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajw Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 I ja się przywitam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 i ja zaglądam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 kochane cioteczki, wybaczcie offa, ale bardzo potrzebuje Waszej pomocy u kolejnej bidy- musimy ten brudny, śmierdzący, skołtuniony kłębek strachu wyprowadzić na prostą- pilnie zbieramy na jej nowe życie!! [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242716-Ko%C5%82tun-brudas-dzikus-czy-uda-nam-si%C4%99-sprawi%C4%87-%C5%BCe-zmieni-si%C4%99-w-sznaucerk%C4%99-HELP[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 26, 2013 Author Share Posted April 26, 2013 [quote name='kiyoshi']kochane cioteczki, wybaczcie offa, ale bardzo potrzebuje Waszej pomocy u kolejnej bidy- musimy ten brudny, śmierdzący, skołtuniony kłębek strachu wyprowadzić na prostą- pilnie zbieramy na jej nowe życie!! [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242716-Kołtun-brudas-dzikus-czy-uda-nam-się-sprawić-że-zmieni-się-w-sznaucerkę-HELP[/URL][/QUOTE] już tam przydreptałyśmy, straszna bida Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 Bongo - Ty szczęściarzu! Pies u siebie pełną gębą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foxy2702 Posted April 27, 2013 Share Posted April 27, 2013 Witamy Cioteczki :lol: U nas dobrze, może poza tym że Bono coraz pewniej się czuje i pokazuje różki :evil_lol: tzn. próbuje co mu wolno, chyba go przeimieniujemy na Ciniminis bo jak jemy to siada przy stole (wcześniej kład się zadkiem do nas jak by był obrażony ze my jemy a on nie;-) ) i wyciąga jęzor do talerzy co wygląda jak z reklamy ciniminis :roflt: swoją droga nie wiem skąd on wyciąga aż tak długi jęzor ;-) no i po każdej korekcie wykonuje komendę ale z widocznym fachem:obrazic:, na spacerach jest coraz lepiej choć jeszcze zdarza mu się pociągnąć mnie po krzaczorach :evil_lol: no i nie ma opcji spacerów z tajsonem bo tajson uporczywie skacze po bono a ten się wkurza i go koryguje zęborami na co ja dostaję ochrzan że mój pies jest agresywny :angryy: tak więc dla świętego spokoju psy są niestety osobno. Z moich obserwacji wynika że Bono nie ma robaczków więc po majowym weekendzie będziemy się szczepić na wirusówki :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 27, 2013 Author Share Posted April 27, 2013 Szkoda że z Tajsonem nie chcą się dogadać ale widocznie tak musi być:) Szczepcie się i nie zapominajcie o kropelkach (albo obroży) na kleszcze bo już się panoszą:) A to żebrak z niego:), skąd ja to znam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted April 27, 2013 Share Posted April 27, 2013 Tak kupcie coś przeciw kleszczą strasznie ich już dużo... A to żebrak z naszego chłopaka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted April 27, 2013 Share Posted April 27, 2013 najważniejsze, że nie brakuje Wam cierpliwości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 27, 2013 Author Share Posted April 27, 2013 [quote name='magdyska25']najważniejsze, że nie brakuje Wam cierpliwości :)[/QUOTE] wierzę że Magdzie nie braknie ani cierpliwości ani serca dla Bongo:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajw Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 Dzień dobry:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafranekm Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 Ja też późnym wieczorkiem się przywitam.;)Kleszczy już jest zatrzęsienie, koło mnie są łąki z trawą wysoką i jak widzę, że właściciel idzie i puszcza psa na łąkę tak wysoką to......wrrrr:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 [quote name='Mysza2']wierzę że Magdzie nie braknie ani cierpliwości ani serca dla Bongo:)[/QUOTE] ktoś i takie "łobuzy" musi kochać bo jak inaczej? ;) każda potwora...:diabloti: [quote name='szafranekm']Ja też późnym wieczorkiem się przywitam.;)Kleszczy już jest zatrzęsienie, koło mnie są łąki z trawą wysoką i jak widzę, że właściciel idzie i puszcza psa na łąkę tak wysoką to......wrrrr:shake:[/QUOTE] faktycznie...jedna z moich na spacerze w lesie (a zabezpieczona tydzień temu)- przyniosła niespodziankę- 2 kleszcze w uchu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 28, 2013 Author Share Posted April 28, 2013 Moja też zabezpieczona a przyniosła kleszcza na futrze, nie z lasu tylko z parku, na szczęście nie wgryzł się jeszcze (sama nie wiem dlaczego) Mam nadzieję że u Bongo wszystko w porządku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 może dlatego, że popryskana.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 (edited) Moja też zakropiona a trzy klaszcze jaj przed chwilką wyciągnełam... Edited April 28, 2013 by AgusiaP Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 to zapowiada się bardzo zakleszczony rok... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 [quote name='szafranekm']Ja też późnym wieczorkiem się przywitam.;)Kleszczy już jest zatrzęsienie, koło mnie są łąki z trawą wysoką i jak widzę, że właściciel idzie i puszcza psa na łąkę tak wysoką to......wrrrr:shake:[/QUOTE] Gosiu ja sie z Tobą zamienię na te kleszcze. Chociaż przyznaję gdy wyjeżdżałam z moja na na nasze Pojezierze to faktycznie bez przerwy musiałam ją przegladać a łaziły po niej jak po autostradzie.:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 29, 2013 Author Share Posted April 29, 2013 Magda, napisz nam proszę czy wszystko u Was ok. Po wczorajszym dniu mam same czarne myśli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.