Maia Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 (edited) Ojej ma zaledwie 8 tyg. Losy pieska opisane są tu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/207963-Temat-suni-z-jednostki-wraca-Znów-ciąża-i-znów-szczeniaki/page46[/URL] Stwierdzono u niego achalazję przełyku. Za każdym razem gdy maluch jadł, zwracał niestrawiony pokarm. Jego przełyk jest rozciągnięty, przez co zatrzymuje sie w nim pokarm i nie trafia do żołądka. Psiak potrzebuje specjalnej opieki- musi jeść rozdrobniony pokarma w pozycji pionowej. Obecnie, gdy stosuje się do zaleceń lekarza wszystko jest dobrze, Ojej przybiera na wadze, nie wymiotuje, nie ma biegunki. Bawi się i cieszy życiem. To radosny pełny energii maluch. [B]Błagam o DT[/B] dla maleństwa, gdyż ja nie jestem wstanie się nim zająć- mam 4 duże psy w wynajetym mieszkaniu :-( Jeśli nie znajdzie się nikt kto mógłby zaopiekować się maluszkiem będę zmuszona podjąc bardzo trudną decyzję. :-( Nie wiem ile dane jest żyć dla Ojeja, nawet jeśli to tylko kilka miesięcy proszę dajmy mu szansę :-( Jak będę mogła wstawię zdjęcie prześwietlenia malca kontakt do mnie [email][email protected][/email] tel. 515356915 Piesek przebywa w Białymstoku a Oto Ojej: [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3596439/dsc00657"][IMG]http://i2.fmix.pl/fmi702/08c3aad5001dfb0750e9e03a/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3600561/dsc00761"][IMG]http://i2.fmix.pl/fmi178/ae8452c00000ac0350ee83cd/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3600562/dsc00764"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi337/8b34712d001145b650ee83e9/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3600564/dsc00789"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi1617/831e872f0009f3b550ee8420/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3600569/dsc00837"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi602/14b7c5ee0002994f50ee8493/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] Edited January 18, 2013 by Maia Quote
Maia Posted January 15, 2013 Author Posted January 15, 2013 (edited) To będzie post rozliczeniowy na potrzeby Ojeja Skarpeta Ojeja: [B]ewu[/B] 100 zł [B] Dominik W[/B] 50 zł [B] Ola K [/B] 200zł [B]fona bela51[/B] 100zł [B]ewu na szczepionki[/B] - 200 zł [B]ZOZOLA77[/B] - 30 zł razem: 650 zł Wydatki (styczeń, luty) blender 80 zł Karma yunior royal canin intestinal - 100zł szczepienie Tediego - 50 zł saszetki royala - 27zł podkłady higieniczne- 60 zł nutridrinki - 135 zł suma:452 zł Pozostało - 228 zł marzec: [B]pozostałe[/B] - 228 zł [B]bazarek[/B] - 570 zł [B]Ola K.[/B] - 100 zł [B]yup[/B] - 40 zł suma: [B]938 zł[/B] Wydatki marzec: karma 10 kg - 200 zł szczepienia - 60 zł podkłady- 60 zł inna karma (zanim nie doszła royala)- 30 zł suma : 350 zł Pozostało: [B]588zł [/B]Wpłaty kwiecień i maj: Ola K- 100 zł suma : [B] 688zł[/B] Wydatki kwiecień i maj: obroża od kleszczy - 70 zł karma - 200 zł podkłady- 50 zł nutridrinki - 30 zł suma: 350 zł pozostało - [B]338zł [/B]Wydatki czerwiec: karma - 200 zł gryzaki - 40 zł suma: 240 zł pozostało: [B] 98 zł [/B] Edited June 30, 2013 by Maia Quote
Patmol Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 a może by go poogłaszać, tak jak ogłasza się psy szukające domów tylko z innym tekstem -takim jak jest w pierwszym poście tylko z samym Twoim mailem (bez telefonu) -żebyś nie musiała wysłuchiwać głupot przez telefon może akurat ktoś go wypatrzy ma zrobione FB? Quote
enia Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 Maia, popisz do Fundacji, może któraś się maluszkiem zainteresuje? dołożę do leczenia jeśli będzie taka potrzeba. Quote
J.D.[Asencja] Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 w większości przypadków achalazja przełyku jest uleczalna ..wymaga żelaznej konsekwencji od opiekuna w sposobie karmienia;byle maluch nie dostał zachłystowego zapalenia płuc...no i długo trwa-nawet do1,5 roku;organizm może "nauczyc się" rozkurczać wpust do żołądka aby pokarm nie zostawał w przełyku; pies z takim schorzeniem nie cierpi tylko potrzebuje dobrej opieki... edit:achalazja to nie rozszeżenie przełyku tylko problem ze skurczjącym się wpustem do żołądka-nie rozkurcza się i nie pozwala na przejście pokarmu Quote
zakonna Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 na wątku malucha jest napisane, że podobno cały czas cierpi bo odczuwa ból i pieczenie, czy to prawda w przypadku achlazji? Quote
J.D.[Asencja] Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 to było wtedy gdy Kasia jeszcze nie wiedziała "co jest grane"...teraz kiedy pies jest karmiony w pozycji stojącej to nie ma takich objawów... Quote
Vicky62 Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 [quote name='zakonna']na wątku malucha jest napisane, że podobno cały czas cierpi bo odczuwa ból i pieczenie, czy to prawda w przypadku achlazji?[/QUOTE] Jesli nie jest karmiony w pozycji pionowej to owszem. Na chwilę obecną piesek nie cierpi bo ma półpłynny pokarm i karmiony jest w takiej należytej pozycji. Quote
zakonna Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 może trzeba się nastawić na płatny DT i zbierać na to środki? nie wiem sama :( Quote
agat21 Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 [quote name='zakonna']może trzeba się nastawić na płatny DT i zbierać na to środki? nie wiem sama :([/QUOTE] są bardzo troskliwe płatne tymczasowe domy - chyba masz rację, że trzeba zbierać kasę, i umieścić Ojeja w takim miejscu Maia jest aniołem, ale na ile jeszcze dziewczynie starczy siły? na dobry początek deklaruję 20 zł miesięcznie na PDT dla Ojeja Quote
Maia Posted January 16, 2013 Author Posted January 16, 2013 wydarzenie na fb [URL]https://www.facebook.com/home.php#!/events/534605463231014/[/URL] Quote
toyota Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Jeśli chodzi o achalazję przełyku, to wiem, że w niektórych przypadkach możliwe jest operacyjne usunięcie "wadliwego" odcinka. Pies nie wymiotuje tylko ulewa. Ulany pokarm nie ma przykrego zapachu, bo nie dotarł do żołądka i nie zadziałały kwasy. Przy tym schorzeniu pies nie odczuwa bólu - można mówić co najwyżej o dyskomforcie. Chorują też na to ludzie, więc można przyjąć z wywiadu lekarskiego jakie mają dolegliwości. Quote
Maia Posted January 16, 2013 Author Posted January 16, 2013 (edited) Tylk ja nie mam możliwości na dzień dzisiejszy się nim zając, a szansa na dom dla takiego psiaka jest niewielka, nie mogę mieć 5 psow w wynajętym mieszkaniu- bo one wszystkie będa nieszczęśliwe... Maluch potrzebuje DT/DS który będzie chciał odpowiednio się nim zająć... Obecnie widzę jak Ojej się bawi, cieszy życiem, nie ulewa, nic go nie boli.... Tylko ja mam 3 moje psy 1 tymczasa, 4 szczenięta w tym mały Ojej.... sama nie dam rady :-( Edited January 16, 2013 by Maia Quote
agat21 Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 czy znacie jakieś dobre tymczasy w okolicach Białegostoku? Quote
toyota Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Może TOZ białostocki mógłby pomóc. Dziewczyny naprawdę bardzo dobrze działają w tym rejonie. Quote
dreag Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 (edited) [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Trochę informacji po kolejnym dniu pełnym niepokoju o podopiecznego mai. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000] Ojej był konsultowany przez dwóch niezależnych, naszym zdaniem bardzo dobrych weterynarzy. Diagnoza była identyczna, jak również rokowania i opis przypadku. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [LIST=1] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Postacie achalazji przełyku są bardzo różne i nie mogą być „wkładane do jednego worka”, każdy przypadek musi być analizowany indywidualnie. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]U Ojeja przełyk jest MEGA olbrzymi. Zajmuje znaczną część klatki piersiowej. Zwęża się tylko trochę w okolicy połączeń kostnych. Ten wykontrastowany na zdjęciu wór, to właśnie on. U zdrowego psa na rentgenie w tym miejscu widać jedynie cienką, dla niewprawnego oka prawie niewidoczną niteczkę (wet nam pokazywał). [/COLOR][/SIZE][/FONT] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Jest to u niego wada wrodzona i zupełnie [B]nieoperacyjna[/B]. Mięśniówka nie pracuje, przełyk nie wykonuje ruchów potrzebnych do przesuwania się pokarmu i zupełnie nie spełnia swojej funkcji. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Nie ma żadnej szansy, że to się naprawi, lub psiak wyrośnie, „wyzdrowieje” czy będzie mógł kiedyś normalnie jeść. Nie ma co się łudzić. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Ojej może z tą wadą żyć, ale jest całkowicie skazany na człowieka. Jedzenie i picie musi przez całe życie przyjmować w pionie i w postaci półpłynnej, najlepiej zmiksowanej. Po jedzeniu powinien być noszony lub stać w w/w pozycji. Trzeba mieć tego świadomość. Właściciel musi być osobą bardzo zdyscyplinowaną. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Ojej jest bardzo narażony na zachłystowe zapalenie płuc, które może występować nie tylko w postaci jednostkowych zdarzeń, ale jako proces, który w dodatku może być nie zawsze w porę zauważony. Oczywiście im później tym gorzej dla psa. Ból, cierpienie, włącznie ze zgonem – to mogą być konsekwencje niedopilnowania prawidłowego żywienia. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [*][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Są leki poprawiające „prześlizg” jedzenia, ale tu przynajmniej na razie nie są potrzebne. Przy odpowiednim karmieniu Ojej nie ma dolegliwości. Kosztują kilkanaście zł. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [/LIST] Ta biała plama to przełyk Ojeja:shake:. [URL="http://naforum.zapodaj.net/2a3bc1bab9aa.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2a3bc1bab9aa.jpg[/IMG][/URL] Zdjęcie poglądowe, gdzie przełyk jest normalny, czyli cieniutki, niestety tu bez kontastu. [URL="http://naforum.zapodaj.net/2effff53b565.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2effff53b565.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000]Reasumując: [/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000][B]Ojej potrzebuje opiekuna na całe życie, który będzie miał w sobie tyle miłości i samozaparcia, żeby sprawić by Ojej był szczęśliwy, żył w komforcie i nigdy nie cierpiał.[/B] Jest to możliwie, tylko gdzie takiego człowieka znaleźć???[/COLOR][/SIZE][/FONT] [SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][B]Agat21 [/B]znamy domy tymczasowe w okolicy - zapchane po brzegi. Masz tu przykład;). [/FONT][/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][B]Toyota[/B], TOZ bardzo się angażuje w sprawę psiaka;). W tym przypadku tak naprawdę jedyne, co mu potrzeba to ODPOWIEDZIALNY OPIEKUN, któremu można zaufać. Tak mniej więcej ma wyglądać karmienie psiaka:roll:. Warto obejrzeć. [COLOR=#222222][FONT=Verdana][URL]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=ez710k3796c[/URL] [URL]http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=ez710k3796c#t=0s[/URL] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=qUcCZTnImCI&feature=player_detailpage[/URL][/FONT][/COLOR] [/FONT][/COLOR][/SIZE] Edited January 16, 2013 by dreag Quote
ewu Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Jestem u maluszka, prześlę zdjęcia Pani weterynarz z katowickiej kliniki. Quote
ewu Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Wiem,że jest dobrze zdiagnozowany ale dodatkowa opinia nie zaszkodzi... Quote
ewu Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Jest informacja o tym,że piesek musi być noszony po nakarmieniu- jak długo? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.