Jump to content
Dogomania

Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...


Guest monia3a

Recommended Posts

[quote name='Maia']A zapomniałam dziekuję za chęć pomocy udało mi się dojechać autem a wracałam pksem[/QUOTE]


Nie ma sprawy, ja jak coś codziennie kursuje na trasie Białystok - Czarna Białostocka na razie autobusami, ale mam nadzieje że niedługo w końcu uda mi się jeździć samochodem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dreag'][B]Maia[/B], wiem, wiem, dziękuję;). Podobno jest przemiła:).


Super, że szczeniorka już bezpieczna u [B]Asencji[/B]. Tak jak mówisz, miała szczęście, że nie zostali jej stałymi opiekunami, nieodpowiedzialne typki:angryy:.[/QUOTE]
Takich typków niestety na naszym osiedlu nie brakuje.Mają pieska, a po jakimś czasie nie ma juz pieska.Widzę to jak chodzę z psami na spacery, kiedy pytam co z pieskiem to wymijającą odpowiedź otrzymuję.[B]Maia[/B], ta mała miała szczęście,ze trafiła na Ciebie. W schronisku z tego co piszesz nie odnalazłaby sie

Link to comment
Share on other sites

Mała jest SUPER!!!! szybko odnajduje się jeśli okazać trochę łagodności i spokoju...przestraszyła się moich suczydeł :-o-dobrze,że trzymałam ją na rękach...w "psim" pokoju postawiłam klatkę,zamknęłam malutką i dziewczyna tak zabezpieczona "oszczekała" Melkę jak ta weszła do pokoju!:evil_lol:teraz ma otwarte do klateczki drzwi i chodzi sobie w tę i w tamtą -Melka oczywiście na dworze...
trzeba unikać gwałtownych ruchów,głośnych krzyków i wtedy sunia odważnie chodzi po domu,zagląda w każdy kąt,obwąchuje wszystko....no i wyjada ze wszystkich misek;)
uwielbia biegać po trawie,bawić się piłeczką i nie lubi być sama:shake::shake:
a jakie ma ząbeczki:cool3: już rozrabia:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

jakoś sobie radzimy z małym rudym rozbójnikiem...będzie dobrze i trzeba szukać od razu DS bo za jakieś dwa tyg. to ona będzie na 100% normalnym rozrabiającym szczeniakiem bo już zmienia się...na pewno tez brak jej poczucia bezpieczeństwa-nie śpi jak szczeniak-jest bardzo czujna....każdy nawet drobny hałas,nieznany niespodziewany odgłos stawia ją "do pionu"....ale damy radę!!!

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj spotkałam panią z mojego bloku, mówiła że dobrze że ta mała nie jest u tych ludzi, powiedziała mi że na własne oczy widziała jak sunie kopał jej "pan" i zwracała mu uwagę, dzieci też męczyły maleństwo :-(. Sunia od dzisiaj nazywa się Maja :-). Pani Asiu ma pani jakieś nowinki nt Majeczki?

Link to comment
Share on other sites

Majeczka uwielbia chodzić na spacery! Nie chce załatwiać swoich potrzeb na podwórku...no siku co prawda zrobiła ale qpa jakoś nie wychodziła:shake: więc poszłyśmy na spacer i tam od razu było co trzeba;) muszę tylko pamiętać o zapasie woreczków:razz:
Jest jedyny problem-jak zostaje sama to płacze,poszczekuje,zawodzi...ale to jest do wypracowania-dla jej bezpieczeństwa a mojego spokoju zamykam ją w klatce i wychodzę...wracam-odzywam się -znów wychodzę...jest na dobrej drodze!
właśnie ułożyła się do spania po spacerze i gonitwach za piłką...a ja pędzę do kuwet:roll:
aha,moja Gaja pojedzie do Kuny do hoteliku bo u mnie nie ma warunków-ona lubi "pędzić jak wiatr",wprost kocha bieganie.kocha tez człowieka a u mnie cóż...

Link to comment
Share on other sites

I ja bym miała malutką sunieczke Kropeczkę, ktora mieszka prawie na ulicy. Z tym, ze ma z 8 lat. Jest na prawde malutka. Nie mam zdjecia, ale jak by trzeba bylo, to pojade i zrobie. Sunieczka jest w Hajnowce. Ma przyjechac do mnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']I ja bym miała malutką sunieczke Kropeczkę, ktora mieszka prawie na ulicy. Z tym, ze ma z 8 lat. Jest na prawde malutka. Nie mam zdjecia, ale jak by trzeba bylo, to pojade i zrobie. Sunieczka jest w Hajnowce. Ma przyjechac do mnie.[/QUOTE]

Pipi ile ona może ważyć? Jedna z pań dzwoniła po pinczerka miniaturkę, więc chce coś maksymalnie do 7 kg.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joanna83']Dziewczyny czy jest u nas do adopcji jakieś małe psiątko takie do 6-7 kg wagi (dorosłe lub podrośnięty szczeniak)? Mamy dwa chętne domy...[/QUOTE]


Asiu moja Mrówcia maleńka i delikatna jest , ważyła u weta chyba cos koło 8kg. Niezapomnij o niej ok?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joanna83']Pipi ile ona może ważyć? Jedna z pań dzwoniła po pinczerka miniaturkę, więc chce coś maksymalnie do 7 kg.[/QUOTE]

Mysle, ze nie wiecej jak 5 kg. Jest wysterylizowana, bardzo grzeczna, spokojna. Jest czarna z bialym i takim rudawym kolorem i nakrapiana. A ten rudy, to taki kasztanowy raczej. Malutki pyszczek i stojace uszki. Mnie ujela swoja postawą. Kiedy zagadalam do niej, od razu podeszla i pokazala mi brzuszek.
Wiecej oniej moze powiedziec Kasia ze schroniska. Dzwonie do niej zeby dokladniej wypytac, ale na razie nie odbiera. Chcialabym znalezc jej dobry domek, bo tam gdzie jest nie ma dobrze. Bardzo mi jej żal.

Link to comment
Share on other sites

Jest Pan zainteresowany adopcją psa. Miałby mieszkac na zewnątrz i miałby psiego towarzysza, teren ogrodzony. Musiałby się dogadac z kolegą, Pan chciałby, żeby psiak szczekał, ale nie był agresywny, raczej odstraszał niz był groźny. Macie coś?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kuna']Jest Pan zainteresowany adopcją psa. Miałby mieszkac na zewnątrz i miałby psiego towarzysza, teren ogrodzony. Musiałby się dogadac z kolegą, Pan chciałby, żeby psiak szczekał, ale nie był agresywny, raczej odstraszał niz był groźny. Macie coś?[/QUOTE]

Kuna mamy młodziutką sunię taką około 25-30 kg. Z chłopakiem sie pewnie dogada, ale ona nie potrafi chodzić na smyczy. Adoptowana ze schronu jako szczeniak i teraz podrosła i już jej nie chcą. Mieszka na podwórku, ale nie ma nawet budy. Ania wie o niej więcej...

Link to comment
Share on other sites

Mamy psa stoi na łańcuchu, nie jest agresywny, nie wiem jak się dogada z psem, kocham go, wygląda jak za 400 euro ;)

Edit. To Bosy i warunki w jakich żył
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1283/46b2e7ffe06d4083med.jpg[/IMG][/URL]

To Bosy ze swoją nową budą
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1304/e1ee04bd13f7d979med.jpg[/IMG][/URL]

Jest moją słabością:oops: początkowo myślałam, że chce mnie zjeść ale po 10 minutach:loveu: już był na tyle obłaskawiony, że piszczał jak odchodziłam:-( Niby ma już lepiej ale bardzo chciałbym żeby miał jeszcze lepiej.

Link to comment
Share on other sites

Wilson od Pipi: ,,Ma 3-4 lata, wykastrowany, karny bardzo, łagodny, ustepliwy. Tylko do miski raczej nie pozwoli innemu psu podejsc. Po prostu odgoni, ale krew sie nie leje. Nie wchodzi w konflikty, z psami w zgodzie, suki szanuje. Moze mieszkac w budzie, ale i w domu zachowuje sie poprawnie. Jest b. duzy i czasem moze ze stolu cosc ukrasc. Nigdy w obecnosci czlowieka. Obserwator terenu, bardzo czujny, robi wrazenie, lecz przyslowiowego zlodzieja pewnie by wpuscil, chociaz tego nie wiem. W mojej obecnosci zaszczeka na obcego, lecz widzi, ze ja nic, to wita przyjaźnie. Dla niego czlowiek jest najwazniejszy.
To duzy pies, do polowy uda, bez glowy, sam tulow. Zalezy mi na dobrym domu dla niego. Zanim trafił do mnie, zycie go nie rozpieszczalo. Biegal luzem, pilnowal sie domu, jadl raz na kilka dni chleb z wodą. Mial nawet wszy i byl bardzo chudy. Teraz doszedl do siebie, jest wesoly i bardzo sie pilnuje. Jak ma okazje, to oczywiscie za brame wyjdzie, ale tylko obleci dom dookola, obsika, czyli zaznaczy w kilku miejscach i wraca. Bardzo kochany jest. Na zdjeciach nie widac jego urody i sprawia wrazenie starszego pieska, ale jest mlody, ręczę za to wlasną głową;-)".

[URL]http://www.empikfoto.pl/albumy52/628612/1346118/45345482_pb050930.jpg[/URL]

[URL]http://www.empikfoto.pl/albumy52/628612/1346118/45345470_pb050923.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Szukam też pomocy dla Hery, trudny pies, zero socjalizacji, lękliwa ale nie agresywna.
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1294/1ae8ee3ac84e32b0med.jpg[/IMG][/URL]

To jej "królestwo"
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1240/d6a6a896d83b96c8med.jpg[/IMG][/URL]

Obecnie jest w trakcie oswajania się noszeniem obroży. Młoda roczna sunia.

Link to comment
Share on other sites

Polecam - znam osobiście i skorzystałam z wiedzy i porady (już nie muszę się bać,że Iwo rzuci się do bójki na spacerach jest skoncentrowany na mnie a zaskoczyła mnie pozytywnie prostota przekazanej mi wiedzy) może ktoś będzie potrzebował porady

KYNOPOLIS - Szkolenie psów metodami pozytywnymi / Białystok


Szkolenia dla właścicieli psów, nauka wychowania i tresury psów.
Szkolenia grupowe (3-6 psów), indywidualne, porady zoopsychologiczne, odczulanie, lęki, fobie, resocjalizacja, eliminowanie niepożądanych zachowań.
Psy adoptowane ze schroniska - 10% zniżki.
Wszelkie szczegółowe informacje pod numerem tel.: 503 163 673
Zapraszam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='suślik']A może Amelka od Dreag?
[URL]https://www.facebook.com/events/300683793301751/[/URL][/QUOTE]
Dzięki, że pilnujesz:), bo ja wczoraj już tu nie dotarłam. Wątek w moim podpisie.

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1104/9965a4af694dec6emed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...