Guest monia3a Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 [quote name='karina1002']Monia, a jak to widzisz? Musimy być tam z Tobą czy na jakieś hasło nas tam wpuszczą i pozwolą te psy wyprowadzic?[/quote] A więc tak. Zrobie liste osób chętnych na odwiedzanie zarówno dupelków jak i chudzielców, zostawię ją w biurze. [quote name='karina1002']Czy trzeba je wyprowadzać, czy też karmić? I karmę samemu się wiezie czy jest na miejscu? I w ogóle co trzeba tam przy nich robić :) [/quote] Dupelki mogą być tylko miziane ewentualnie mały spacer na terenie schroniska na dłuższe zabraknie im siły :lol: a chudzielcom rano trzeba przywieść karmę i nakarmić i zabrać na spacerek resztę zostawiam przy kojcu i popołudniu trzeba znów dać ale już niekoniecznie my bo może to zrobic pracownik schroniska. Jeśli psiaki poszłyby na spacer popołudniu byłoby bosko, niestety Dzekuś nie załatwia się w boksie i czeka na spacer, dziś sikał prawie 5 minut jak tylko wyszedł na zewnątrz. Sabcia po pół godzince spacerku jest już zmęczona i spowalnia ona nie wychodziła z domu więc musi troszkę nabrać siły. Na kojcu wiszą moje smycze i kagańce, które zakładamy przed wyjściem poza teren schroniska, no i oczywiście nie spuszczamy psów ze smyczy, bo jak zginą to obedrę winowajcę ze skóry :p Jeśli jest ktoś jeszcze chętny na spacerek z psiakami to zapraszam będę tworzyć listę, narazie jestem ja i Bożena, Agnieszka jak wróci znad morza i Karina :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 [IMG]http://www.gify.org/bazagif/flora/flora172.gif[/IMG][IMG]http://www.gify.org/bazagif/flora/flora172.gif[/IMG][IMG]http://www.gify.org/bazagif/flora/flora172.gif[/IMG][IMG]http://www.gify.org/bazagif/flora/flora172.gif[/IMG] A ja chciałam bardzo podziekować wszystkim,którzy przyczynili się do szczęsliwego zakończenia historii 3 szczeniaków znalezionych przez Pipi.. Bardzo,bardzo dziekuję.. Przy okazji chciałam sie pochwalić,że przy okazji niezawodny DT u Ani zyskał nowego lokatora-świnka morskiego Irusia z irokezem na głowie:evil_lol: Jak zajechałysmy do Ani z 3 suniami to zapytałam Jej synka (żeby juz tak Anie na maksa uszczęsliwić),ze może jeszcze świnkę morska chcą.. I tak to Iruś z pseudohodowli na grzbiecie szczeniaków znalezionych przy drodze trafił do swojego domu:diabloti: Może ktoś jeszcze chce swinki morskie???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Nie, nie ja za świnki morskie dziękuję :shake: Są to jedyne zwierzęta, których nie dotknę, mogę popatrzeć ale nic poza tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Monia no to chociaż popatrz sobie na zrelaksowaną Krysię:evil_lol::evil_lol::evil_lol: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/265/6ce439fa621962fc.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Ładny prosiaczek :roll: Wiecie, że w jednym kraju jedzą ze smakiem te mini świnki, fuuuj oglądałam program o tym i obrzydziło mnie. One były normalnie hodowane w chlewkach jak u naś świnie czy bydło. Co kraj to obyczaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 Monia3a, no coś Ty, spójrz jakie to słodziaki, a zrelaksowana Krysia na "kanapie":evil_lol: - cudo!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Świniaczki są boskie! :loveu: niestety dt [SIZE=1](jak też w przypadku innych zwierzaków[/SIZE] :cool1:) być nie mogę :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga&2 Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Ja z innej beczki - dziewczyna z miau znalazła hurtownię która chciałaby przekazywać nam żarełko (kotkowe i pewnie pieskowe się trafi) jeśli będą im schodzić uszkodzone opakowania karmy. Kotkowa już prawie rozebrana, został Euromix 20kg - 66zł wiem, że z pieskowej jest Chappi 15kg-42zł Wiem, że jakość tego żarcia jest marna:roll: ale może są jacyś wielbiciele? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Białe dupelki pojechały dziś do Ani do DT :multi: do mnie przyjechała cała trójka ogromnych piesków :evil_lol: miesięczne szczeniaczki, wyglądają na miniaturki i raczej będą z tych malutkich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Fajnie,że te białasy pojechały do Ani...:multi::multi::multi: Moniu Tobie tez gratuluję 3 nowych nabytków....A tak serio-to kiedy się w naszym kraju zacznie kontrola zwierzakowych urodzin z prawdziwego zdarzenia? To przecież horror co sie dzieje,wiekszość ma to wszystko gdzieś, reszta się miota....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Evelin a którą Anię, masz na myśli ;) Ma ktoś może ochotę przejąć ode mnie choc jednego szczylka, oddam tego najbardziej samodzielnego ?? Padam na twarz :evil_lol: strasznie duzo przy nich roboty :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Znam tylko jedną Anię do której dwukrotnie futrzaki zawoziłam... Ale,którakolwiek Ania by to nie była,fajnie ,że białasy juz nie w schronie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Białasy są u mnie:eviltong: Dupalek chłopczyk - roboczo Kubuś, jest słodki, kochany i najchetniej siedziałby cały czas na kolankach. Dupalka Niunia - Czika jest małą zołzą bo warczy na Kubusia i kąsa kiedy on chce wleźć do niej na fotel. Lanie i sranie w domu odchodzi pełną parą (Czika). Te zęby trzeba jak najszybciej, bo Kuba to cos tam pomemła i po kupach widać, że coś trafia do brzucha, ale Czika nie daje rady, zostaje jej wciskanie oalcem pasztetu do pysia, a kupy to tylko sama smółka:shake: Na szczęście już się tak nie trzęsie i na spacerkach powolutku drepcze za nogami. Oboje strasznie są uradowani jak wracają do domku. Szczekuny pilnowacze drą się, Kubie nędznie to wychodzi jak skrzeczenie dziadunia:evil_lol: monia wg papieru to ja mam 2 białe suki:evil_lol: na dodatek kleszcze mnie wczoraj oblazły:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asika5 Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 jaanna019 ty to masz szczęście do srakoszczaczy:evil_lol: Białasy są urocze:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Czyli białaski nie wychodziły na podwórko :shake: Co do dwóch dziewczyn to zostawię bez komentarza... Moje malizny to są miniaturki i nie powinny być duże docelowo, nie dość, że sikają i kupkają to piszczą jak najęte a szczególnie dobrze im to wychodzi mniej więcej co trzy godziny w nocy, zachciało sie dzieci w domu :evil_lol: da się wytrzymać ostatecznie ;) Chłopak [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/517/78bc2a73a441a854.jpg[/IMG][/URL] Dziewczynki [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/517/d75c3bcc1b9fcffa.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/76/0fa6f1130b45383f.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 [quote name='asika5']jaanna019 ty to masz szczęście do srakoszczaczy:evil_lol: [/quote] Monia Ty chyba też na szczęście do srakoszczaczy :evil_lol::evil_lol::evil_lol: nie możesz narzekać... A tą Anię od dupalków znam-wyprowadzała Megi na spacery w lecznicy:loveu: Psiaczki rozkoszne,oby tylko jak najszybciej domy znalazły.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 Dziadulki są rozkoszne, słodkie i takie kochane:loveu: Biedulki dochodzą do siebie po czyszczeniu ząbków. Wczoraj obojgu wyczyściłam uszki i urządziłam kąpiel. Dziadunio grzecznie stał i spokojnie czekał na koniec, a po kąpieli leżał pokornie wtulony w kocyk i słodko drzemał. Babunia próbowała uciekać, wyraźnie nie była zachwycona kąpielą, miałam straszne wyrzuty sumienia, że narażam tego strachulca na dodatkowy stres, a ona już po kąpieli radośnie merdała ogonkiem i wylizała mi gębę:evil_lol: Myślałam, że się obrazi a ona dawała całuski:loveu: Straszne słodziaki z nich. Dziadunio jest żwawy i radosny i bardzo otwarty na ludzi, każde zainteresowanie ze strony człowieka budzi w nim radość. Najchętniej siedziałby cały czas na rękach lub kolanach. Babulina jest taką sunią-milunią, z każdą chwilą miłuje mnie coraz bardziej, zupełnie jak Adusia- ratlerka, która u mnie była. Jest mięciutką pachnącą kuleczką. Najbardziej lubi spać na fotelu. Dziś jest troszkę marudna i płaczliwa, nie pozwala mi odejść. Radzę ją szybko zabierać, bo nie wiem jak to się skończy:evil_lol: Oba psiaki są ze sobą związane, ale nie tak bardzo jak np. Zuzia i Ada. Ja już zakochana. Mój Marek obwąchał dziś dziadunia i niemal z oburzeniem stwierdził, że jakaś obca kobieta go dotykała bo czuć od niego perfumy, wymizał, wycałował i dopytywał czy napewno trafi do dobrego domu i tyle byłoby w temacie niechęci Marka do tymczasowiczów:evil_lol: Jestem chwilowo udupiona w fotelu, na nerkach mam babulinę a na kolanach dziadunia, nie mogę się ruszyć bo biedaki płaczą. Mam nadzieję, że jak minie im działanie narkozy to mnie chociaż do kibelka puszczą:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 Jaka obca kobieta :-o toć ja swoja :evil_lol: Mam już jeden chętny domek dla dziadunia :roll: fajny i bardzo kochający pudelki, któremu wcale nie przeszkadza wiek, choroba serduszka i to, że jest mieszany z owieczką :eviltong: decyzję zostawiam dla Ani choć myśle, że warto jak Ania pozna Lilianę to odda bez wachania. Do swojego domku pojechał jeden szczylek ode mnie, chłopak. Domek psiowy więc będzie miał dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Wiem, że domek dla pudlo-owcy dobry, wiem. Pomyślimy i zrobimy co dla psiaków najlepsze. Odkryłam metodę jak w staruszku obudzić wigor i ochotę na barabara - wystarczy mu usunąć kamień nazębny:evil_lol::diabloti: widocznie wcześniej nie miał śmiałości ze względu na nieświeży oddech, ale teraz "atakuje" moją Julkę bez krępacji:evil_lol::evil_lol: Super, że chłopak pojechał:lol: jeszcze tylko jeden domek dla czarnej dziewuszki i po szczylkach, bo miniSabcia to chyba już ma domek, co monia?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Oj, nie, nie :shake: Mini Sabcia pomimo swojego uroku szuka domku, zakochana jestem w niej od pierwszego spojrzenia ale z bólem będę musiała ją oddać, bo przecież duża Sabcia będzie w końcu potrzebować DT ;) Jeśli ma może ktoś jakieś rzeczy na bazarek to bardzo chętnie przyjmę :roll: trzeba pomału przestawiać chudzielce na suchą karmę i na to będę potrzebować funduszy. Na pierwszy worek zrobimy zrzutę po 20 lub 30 zeta ( w zależności od ilości osób ) ale na następne dobrze by było nazbierać. Deklaruję i tak co miesiąc jakieś pieniążki na karmę, a zaraz zrobię bazarek dla nich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosienka_xD Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Witam. Wiem, że piszę trochę nie do tematu, ale widzę że piszą tu osoby z Białegostoku. Też jestem z tego miasta, mam 14 lat. Chciała bym jakoś pomagać psom czy kotom, lub jednemu i drugiemu. Nie wiem tylko jak. Nie sądze abym mogła być wolontariuszką w schronisku, bo nie mam odpowiedniego wieku... może któraś z was mi pomoże. ? Chętna do pomocy Zosia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 [B]Monia3a[/B], jak mówiłam, ustawiam się w kolejkę do zrzuty. Mam pytanie - czy dla chudych może być zamiast kury gotowany z ryżem i marchewką indor? Kto jutro będzie ze mną? Muszę pamiętać tylko o odpowiednich butach:evil_lol:. Ostatni raz widziałam psiska w tamten poniedziałek, jak asystowałyśmy przy oddawaniu ich do schronu, teraz już jako tako zaczynają wyglądać, [B]monia3a[/B] dobre żarko gotujesz:lol:. Co do bazarku - mam jakieś rzeczy, potem wrzucę Ci na maila. Strasznie żal Dżekusia. Dzisiaj nie wytrzymał i jak przyszłyśmy to puścił mu pęcherz. Sikał, sikał, sikał. Koszmar, jeszcze NIGDY nie widziałam, żeby pies tyle czasu sikał... Był przy tym taki zawstydzony:oops:. Kurcze, on musi strasznie cierpieć tak trzymając cały dzień, jeszcze jakiej choroby się nabawi. Słuchajcie zróbmy jakąś listę odwiedzających psiny, bo [B]Monia3a[/B] jeździ tam codziennie z drugiego końca Białegostoku i to w dodatku z garem jadła:oops:. [B]Zgrajmy się po 2 osoby (to znacznie ułatwia spacer) - kto może i w jaki dzień (łącznie z niedzielą)?[/B] Ja np. na razie mogę jutro i chyba w niedzielę, w przyszłym tygodniu poniedziałek, środa... dalej jeszcze nie wiem, ale na pewno jakieś dni wchodzą w grę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 [quote name='Zosienka_xD']Chciała bym jakoś pomagać psom czy kotom, lub jednemu i drugiemu. Nie wiem tylko jak. Chętna do pomocy Zosia :)[/quote] Zosia, zapraszam na początek np. na wspólny spacerek z naszymi skarbami Sabą i Dżekusiem;). Nawet jutro. Możesz też rozejrzeć się w jakichś fantach na bazarek dla psiuń, możesz pomóc w ogłaszaniu piesów w internecie itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosienka_xD Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Dreag napisał/a : "Zosia, zapraszam na początek np. na wspólny spacerek z naszymi skarbami Sabą i Dżekusiem. Nawet jutro." Napisz mi o tym ciś więcej bo ja się wgl nie orjętuję ;) ale bardzo chętnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted August 18, 2009 Share Posted August 18, 2009 Ja tez dorzucę się do składki, na bazarek coś wygrzebię. Spacery mogę brać od czwartku do niedzieli:cool1: Tylko nie zmuszajcie mnie do gotowania:placz:, kuraka, ryż i marchew mogę kupić:lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.