Jump to content
Dogomania

aga&2

Members
  • Posts

    27
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by aga&2

  1. Tak nieśmiało proszę Was o głosy - obawiam się, że możemy przegrać głosowanie Krakvetu. A mamy na stanie 110 kotków, karma się skończyła, sytuacja dramatyczna [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] Szczegółowa instrukcja jest tu: [URL="http://kotkowo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=323&Itemid=33"]http://kotkowo.pl/index.php?option=c...=323&Itemid=33[/URL] Pomóżcie cioteczki [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG]
  2. Przepraszam Was bardzo że się wcinam. Tak nieśmiało proszę Was o głosy - obawiam się, że możemy przegrać głosowanie Krakvetu. A mamy na stanie 110 kotków, karma się skończyła, sytuacja dramatyczna :( Szczegółowa instrukcja jest tu: [URL]http://kotkowo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=323&Itemid=33[/URL] Pomóżcie cioteczki :loveu:
  3. TOZ Białystok :D z tymi pieskami to jakiś koszmar :(
  4. [B]Bakteria[/B] dziękuję :) To przybliżę: [INDENT] [B]Kochane, wielka prośba do psiolubów kotolubnych [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG] Staramy się o wsparcie z Krakvetu, nasza sytuacja tragiczna... Niezręcznie mi prosić, ale to przecież dla dobra zwierzaków. Przegrywamy w Krakvecie dosłownie kilkoma głosami. Jeśli ktoś ma konto na miau to wielka prośba - zagłosujcie. to szansa na lepszy los dla naszych kiciów...[/B] [B]Może macie jakiś miłych znajomych którzy mają konta na miau??? Liczy się każdy głos...[/B] [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=112159[/URL] [/INDENT]
  5. [B]Kochane, wielka prośba do psiolubów kotolubnych :D Staramy się o wsparcie z Krakvetu, nasza sytuacja tragiczna... Niezręcznie mi prosić, ale to przecież dla dobra zwierzaków. Poza tym poznałam niedawno Pipi osobiście, przejęliśmy jej kociaki - Biedroneczki ,a wcześniej białaczkowego Rumcajsika... Przegrywamy w Krakvecie dosłownie kilkoma głosami. Jeśli ktoś ma konto na miau to wielka prośba - zagłosujcie. to szansa na lepszy los dla naszych kiciów...[/B] [B]Może macie jakiś miłych znajomych którzy mają konta na miau??? Liczy się każdy głos...[/B] [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=112159[/URL]
  6. Dzięki kochane, nasze kotki naprawdę Was potrzebują.. Bliss, nie martw się. obawiam się, że będzie następny raz, wtedy liczymy na głos :)
  7. I jeszcze foto Żabci: [img]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/12/gazy/008.JPG[/img] [B]I wielka prośba - przegrywamy w Krakvecie dosłownie kilkoma głosami. Jeśli ktoś z was ma możliwość to wielka prośba - zagłosujcie. to szansa na lepszy los dla naszych kiciów...[/B] [B]Może macie jakiś miłych znajomych którzy mają konta na miau??? Liczy się każdy głos...[/B] [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=112159[/url]
  8. Przedwczoraj Żabka dostała pakiecik nowego rodzeństwa - zacytuję za miau: Wracałyśmy z Bakterią gdzieś zza Łomży gdzie zawiozłyśmy dwie jej tymczaski. Byłyśmy już prawie w Białymstoku (21.40) kiedy zadzwoniła pani *&^&(#* która powiedziała że "właśnie zdjęła z drzewa 4 kociaki" [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_eek.gif[/IMG] (hmmm... kociaki jak wiadomo rosną na drzewach - każdy widział bazie [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]) Poprosiłam standardowo, żeby pohodowała - "ona nie może" bo - tym razem zestaw - alergia +2 psy [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_evil.gif[/IMG] Więc w sumie nic nowatorskiego nie wymyśliła. No więc niech chociaż je weźmie do domu a ja się rozejrzę, choć ze względu na porę było już nieco niezręcznie się rozglądać. Ale ok, zadzwoniłam do p. Izy która hoduje Murzynki - drugi Murzynek już na wylocie. Zgodziła się przyjąć dwa footra w niedzielę. Niezawodna Szałwia nie zdążyła sprzedać do końca przedostatniej Biedronki a już zaproponowałam jej wymianę na 4 całkiem nowe, nie śmigane [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG] Oddzwoniłam do Pani (procedura trwała jakieś 10 minut) a pani powiedziała że.... je wypuściła [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_eek.gif[/IMG] No bo cyt "ciemno się robi a ona NIE MOŻE tak stać na ulicy". Do domu też nie może "BO TAM JEST PIES" na moją sugestię, że psa mogłaby na 5 min zamknąć zareagowała oburzeniem że "on nie jest do tego przyzwyczajony, zwłaszcza w taki upał" Ale "koty są już duże, poradzą sobie" Ekstra - już miałam na końcu języka "to po coś żeś $%^&* dzwoniła, tylko po to,żeby mi ciśnienie podnieść" ale z racji na bądź co bądź nieletnią (choć nadzwyczaj dorosłą) Bakterię powstrzymałam się od wyzewnętrznienia się na panią. Niewątpliwie jedyne o czym marzyłyśmy po przejechaniu prawie 200 km w 30stopniowym upale było ganianie po krzaczorach a kociakami ale cóż robić - pojechałyśmy. Właściwie bez większej nadziei, że uda się nam je znaleźć. Kobieta wypuściła je w okolicy gazowni na ul Zacisze. Kiedy tam dojechałyśmy to było ciemno, oświetlenia tyle co z okien. Jak nakazała podkreślić Emilka - na horyzoncie pioruny, dookoła haszcze. Brakowało tylko Nożycorękiego albo jakiej masakry piła mechaniczną [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_twisted.gif[/IMG] No i idziemy dookoła budynku kiciając bez przekonania...a tu 4 okruszki zbite w kupkę siedzą pod płotem. Takie dzieciaczki malutkie. To co pomyślałam o tej kobiecie nie nadaje się do publikacji. Kicie dały się wziąć na ręce (no z jednym były problemy co podniosło nam adrenalinę - bo nie mogłybyśmy go zostawić samego ani przez płot przeleźć - ze 2,50m i proste pręty...) Ale w końcu cały pakiet szczęśliwie zapakowany pojechał do Szałwii...Ufff. A oto "całkiem samodzielne koty" - roboczo Gaziki: [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/12/gazy/004.JPG[/IMG][IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/12/gazy/002.JPG[/IMG]
  9. Wielka prośba - do ludzików przemiłych które mają konto na miau. Staramy się o pomoc z Krakvetu, zagłosujcie na nas plisssssss [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=112159[/url]
  10. [B]Pipi [/B]- ja myślę, że chodzi o to, że Szałwia chciałaby pogadać z Bliss a nie tylko pisać. Mam nadzieję, że Bliss dotrze do komputera (bo wiadomo, światecznie dziś) Ja spróbuję wstawić koto - foto: Oto pakiecik: [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/01/cztery/001.JPG[/IMG] I w detalu: [img]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/01/cztery/004.JPG[/img] [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/01/cztery/009.JPG[/IMG] [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/01/cztery/011.JPG[/IMG] [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/06/01/cztery/010.JPG[/IMG]
  11. [B]Pipi[/B] - spokojnie i cierpliwie. Wiesz, naszym "środowiskiem naturalnym" jest miau, tu tak bardzo gościnnie. Szałwia dziś nie dzwoniła - dobry znak ;) [quote name='Cudak']Odrobaczaliście u weta?[/QUOTE] Dlaczego pytasz? Kociaki były wczoraj na przeglądzie, z naciskiem na obejrzenie oczu. Wszystkie leki zgodnie z zaleceniem weterynarza, ale to naprawdę nie są pierwsze kociaki którymi się Szałwia zajmuje i wiele już widziała...
  12. Ooo własnie Szałwia mnie ubiegła :) Tak więc to jest dt maluchów, zwanych roboczo Biedronkami :) Bliss- nie będziem Ci kotka bronić, o nie...Na pw podaję Ci moje namiary i ew Szałwii. Czy ktoś będzie jechał do Wwy w najbliższym czasie? Maluchy są w dobrej kondycji (tfu tfu) - narazie kosmetycznie - gentamycyna do oczu, Ormidermyl do uszków, dziś zaliczyły antyrobaka...
  13. Możemy zabrać je na tymczas. Aktualnie jest miejsce. Pewnie fajnie byłoby gdyby mogły sobie jeszcze z mamą pomieszkać, ale nikt nie wie co będzie za 2 tygodnie. Więc jeśli kotki chcą mogą przyjechać do kotkowa...
  14. Kotki pozdrawiaja :) Dziś po południu przy okazji wożenia kociego zdechlaka byłam w Medvecie. Mają tam prawdziwe przedszkole - stado malusich psiutków. Pani doktor ze stoickim spokojem nie wypuszcza szmaty z ręki biegając za małymi sikunami :roll:) Są boskie :1luvu: ) - jeśli potrzeba to mam więcej fotek :) [img]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/001.JPG[/img][img]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/002.JPG[/img]; [img]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/007.JPG[/img] [img]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/008.JPG[/img]
  15. Przeklejam z białostockiego wątku : Dziś mały czarnulek (roboczo Mini vel Rumcajs) przyjechał do Białegostoku. Niestety - lecznica miała przerwę (jest tam przerwa od 12 do 16). Na szczęście panie doktor z Medvetu zaprosiły go do kociego przedszkola. Po południu (jako, że mój miły mąż raz na sto lat ma czasem wolne i mógł zostać "ojcem karmiącym" :D) pojechałam go poznać. Kangurował sie własnie pod bluzą pani doktor (tak przy okazji - w przedszkolu były inne dzieci - stado malusich psiutków. I pani doktor, która ze stoickim spokojem nie wypuszczała szmaty z ręki biegając za małymi sikunami :roll:) A kić to biduś taki. Oczko wygląda lepiej niż na zdjęciach - jak zejdzie 3 powieka to powinno być ok. Gorzej ze stanem ogólnym - zagłodzone toto, chudziutkie, futro posklejane. I mega biegunka - ofajdał mnie na dzień dobry (więc się lubimy) Mruczydełko z niego niemożliwe. Zawiozłam go do lecznicy na Sikorskiego, pani doktor go nieco wyprała (ja natomiast siebie nieco również) Jeśli przeżyje szybciutko znajdzie dom - jest maleńki i kochany. To kić: [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/mini/001.JPG[/IMG];[IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/mini/002.JPG[/IMG]; [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/mini/003.JPG[/IMG]; A to kumple z przedszkola (jakby ktoś ze znajomych potrzebował pieska to te psiutki są boskie :1luvu: ) [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/001.JPG[/IMG][IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/002.JPG[/IMG] [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/10/03/09/pieski/008.JPG[/IMG] Nie szukajcie mu innego DT, mam nadzieję, że któraś z dziewczyn od nas się ulituje jakby się musiał wyprowadzić :D Ale potrzeba dużo ciepłych myśli - bo niby je, mruczy, włazi na kolana. Niby jest ok. Ale jak patrzyłam na tą kupkę nieszczęścia to od razu przyszło skojarzenie z moją Szczoteczką, która na początku wyglądała tak: [IMG]http://kotkowo.pl/images/stories/08/10/31/gremliny/czarne7.jpg[/IMG] Ten wygląda lepiej, ale powiedziałabym niestety, że rokowania są ostrożne...
  16. Cioteczki, kotki zapraszają na Wystawę Potrzebni oczywiście potrząsacze puszką :cool1: [B] Wstępnie dyżury [/B](narazie z dziewczynami z miau) SOBOTA, 10.10 10-13.30 - ja, Jania, Luspa 13.30-17 - ja, Iza dorotak, Ania i Krzyś NIEDZIELA, 11.10 10-13 - lusesita, Basica 13-16- Kassja, Bakteria, Luspa [B]Może ktoś???[/B]
  17. Mam nadzieję, że przeżyłyście dzisiejsze zbieranie :) Poniważ miau mi padło, to tu napiszę, że miałam przyjemność wczoraj pożebrać z [B]Plinką.[/B] Twarda z niej sztuka. Prawie się rozpuściła a skarbonki nie puściła :evil_lol: NO i trwała na posterunku do końca i pół godziny dłużej. No i pomogła mi policzyć skarbonki (czytaj:policzyła) bo do mnie cały czas ktoś dzwonił :roll:
  18. Ja z innej beczki - dziewczyna z miau znalazła hurtownię która chciałaby przekazywać nam żarełko (kotkowe i pewnie pieskowe się trafi) jeśli będą im schodzić uszkodzone opakowania karmy. Kotkowa już prawie rozebrana, został Euromix 20kg - 66zł wiem, że z pieskowej jest Chappi 15kg-42zł Wiem, że jakość tego żarcia jest marna:roll: ale może są jacyś wielbiciele?
  19. Wsyłane. JEst jeszcze taki poruszający filmik, ale coś serwer nie działa,mam nadzieję, chwilowo. Plinka - ja to wiesz, chętnie:) Ale przy kotkach roboty aż nadto :cool1: Wykukałam też coś takie: [url=http://www.allegro.pl/item644104381_boksery.html]BOKSERY (644104381) - Aukcje internetowe Allegro[/url] Fajne, nie? Ale ta sama pani ma też:Berneńczyki, Spaniele, Maltańczyki, Yorki, Shin, Terierki - tzu (czy jak tam to się pisze :) i Husky :roll: No i koty persy... Trochę przerażające - naoglądałam się o hodowli w klatkach, a jakoś nie wyobrażam sobie, by to wszystko jej śmigało po chacie :-o
  20. Cioteczki, ja tak nieśmiało .... Wiecie, na białystokonline pojawiają się genialne ogłoszenia::mad: "Potrzebuje reproduktora kokiel spaniela angielskiego czarnego lub podpalanego dla takiej samej rasy suczki, w zamian oferuje szczeniaki, Zależy mi na tym by sunia raz sie oszczeniła. ":angryy: "Z ogromną przyjemnością mogę oświadczyć,że dnia dzisiejszego oszczeniła się suka. Szczeniaki to 2 suczki i 6 piesków rasy jamnik krótkowłosy.Kolory brazowe, czarne i czekoladowe(tak mi się zdje). Zainteresowanych szczeniętami proszę o kontakt." Mam nadzieję, że te drugie to rodowodowe, ale... Jako, że robię w kotkach ostatnio pisałam do wszystkich oddających kocięta, żeby pomyśleli o sterylizacji kotki. Nie przeczę - czasem czuję się jak "chłopiec do bicia"- ludzie kiedy uważają, że są anonimowi piszą takie głupoty, że głowa mała. Ale kilka osób napisało, że nigdy nie patrzyło na tą sprawę od strony pomnażania bezdomności. I że przemyślą, ktoś tam nawet deklarował, że wysterylizuje. Jakby ktoś miał ochotę popisać do ogłoszeń pieskowych... Ludzie szukają reproduktorów "boksera" lub " husky" - pewnie piękny mix wyjdzie :angryy: Na pw chętnie wyślę swoją wersję "listu edukacyjnego".
  21. Poczytajcie sobie - fajny artykuł. W duzej mierze wyjaśnia skąd tyle niechcianych psiaków... [URL]http://pies.onet.pl/14629,19,24,handel_zywym_towarem,1,artykul.html[/URL]
  22. Jak dobrze,że dzieciaki oddane :multi: Plinka, mam dla Ciebie zastępcze zajęcie, żeby nie było, że masz za dużo czasu. Stado innego gatunku bardzo potrzebuje czułych rączek. Też fajne, choć narazie jadowite. :roll: Wysłała Ci pw na miau ...
  23. Oj nie pastwcie się nad plinką:evil_lol: Ja pamiętam, że przed maturą byłam nieco drażliwa :mad: ALe ja też trzymam kciuki :D
  24. Monia3a-szkoda wielka, że Bursztynka wróciła. Ludzie są po prostu :angryy: Co do wcześniejszej dyskusji o weterynarzach zachęcających do szczeniaków- ostatnio zawiozłam kicia do pani, której sunia odeszła. Zawsze chcę wiedzieć, co się stało- otóż pan doktor powiedział Pani, że suni nie wolno sterylizować, dopóki nie ma szczeniaków. :crazyeye: Pani nie chciała szczeniaków, sunia była na tabletkach. Ropomacicze zamknięte-nie udało się jej uratować. Genialnie, prawda?:shake:
  25. Mageda, ale przecież Iwona CIę chwali,nie gani :) Przynajmniej tak bym to odebrała. Wpisałam sprawę na miau, zobaczymy. Podejrzewam, że dobrze byłoby, żeby to były 2 osoby-różnie w życiu bywa, czasem coś się zdarzy a te kicie nie powinny zostać bez wizyty. Poza tym zawsze to raźniej... Ale szukajcie dzielnie
×
×
  • Create New...