Jump to content
Dogomania

Całkiem zwykła Misia przegrała wyścig o życie TM


soboz4

Recommended Posts

  • Replies 322
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Misia czuje się lepiej, z tym że zaczęła kichać. W nocy przeciętnie co 1/2 godz. miała atak duszności, ale nie były już duszności przez cały czas, miała przerwy. Jeszcze jej w tych płuckach chlupie. Dostała resztę lekarstw (jeszcze na wieczór dostanie ¾ tabl.) i na odwodnienie od wczoraj zastrzyk + tabl. wieczorem.

Wieczorem oparła się o Iwonę i na siedząco zasnęła. Dzisiaj rano zrobiła kupkę i ładnie tylnymi łapkami zakopała, wyraźnie wraca jej werwa...

Rozumie już "zostań" i nawet w drzwi nie drapie.Tak samo dobranoc. Dzisiaj Iwona spała z uchylonymi drzwiami do sypialni, żeby nasłuchiwać, a Misia się nie pchała do sypialni tylko okupowała kanapę. No bo co ona będzie spać na legowisku, jak taka duża, wygodna kanapa stoi samotnie i się marnuje...

Jak Iwona wróci z pracy to da jej po spacerku zastrzyk. Na spacerach trzeba bardzo uważać, bo Misia jak odkurzacz zjada na dworze porzucone jedzenie. Jak dłużej wącha, to wiadomo, że gdzieś leży jakieś żarełko i trzeba interweniować! Dokładnie sprawdza co opiekunka je na śniadanko i nawet zastawia swoją michę z karmą, z nadzieją że uda się jej coś wyżebrać…

Zaczyna podawać łapki do szeleczek. Jest bardzo mądrą psinką, szybko się uczy i jest bardzo grzeczna!

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-mfhZcjT6x40/UOGqewmbr_I/AAAAAAACgrI/_7pR_Qu3-fU/s720/P1050633.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-spUQ35Ooqi4/UOGqiUnLf5I/AAAAAAACgrg/FgHtmRG09Kw/s720/P1050636.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-gyHekxoKIl8/UOGqj7A29XI/AAAAAAACgrs/Dbcow3Wr_YM/s576/P1050630.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-RjC4u3SZ22o/UOGqlXCrm1I/AAAAAAACgrw/JV71GYcnznI/s576/P1050631.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-r5tgT4AJFjw/UOGqssplMUI/AAAAAAACgsI/GjfG1JIYJOk/s576/P1050621.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[U]Na leczenie Misi wpłynęło:[/U]

30 zł – Wioleta W.
20 zł – Jagoda P.M.
10 zł – Irena R.
10 zł – Ewa D.
45 zł – Iwona T.

[B]Bardzo dziękujemy[/B]

Subkonto Misi

[B]Wydatki (31.12.2012 r.): 291,10 zł[/B]
Następna faktura za leczenie Misi będzie wystawiona pozakończeniu leczenia

[B]Wpływy (31.12.2012 r.): 145 zł[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mia85k']Zapisuje sobie Misię :)
przesłałam też pieniążki[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy!!!

Każdy zasługuje na życie, jej to odebrano, gdy zaczęła chorować.

Powoli wychodzi na prostą.

Mam nadzieję, że ktoś ją pokocha, bo ja się w niej zakochałam od pierwszego wejrzenia!

Link to comment
Share on other sites

[B]2 stycznia 2013 r.[/B]

Misia, od dziś ma przerwę od weterynarza, następna wizyta w czwartek za tydzień…
Kaszle jeszcze dość mocno, ale zwraca flegmę i oddycha znacznie lżej. Ma lekkie szmery w sercu(prawdopodobnie, choć serce nie jest powiększone), ale na wszelki wypadek dostała Enarenal. Dostała tabletki na tydzień i nie będzie, jak na razie kłuta…Zapalenie płuc jest prawdopodobnie przewlekłe i dlatego bardziej oporne w leczeniu, ale Misia z dnia na dzień jest silniejsza i widać to gołym okiem. Na koniec leczenia na pewno trzeba będzie zrobić powtórne zdjęcie płuc. Możliwe, że trzeba będzie podjechać do psiego kardiologa, żeby wykluczyć zmiany chorobowe serca. Misia zaczęła pilnować mieszkania, biada obcym, kręcącym się po schodach, zbyt blisko drzwi!
Rano, jak tylko zobaczy że opiekunka Iwona zapala światło w sypialnie przylatuje na powitanie. Na spacerkach, tam gdzie nie ma ruchu samochodowego biega już bez smyczy, przylatuje na każde wołanie.
W stosunku do psów nadal obojętna, ale jak ją sznaucerek obszczekał to nie pozostała mu dłużna…
Szkoda, że nie mam zdjęcia, ale potrafię sobie to wyobrazić!Misia podobno robi ślicznego zajączka jak chce coś wyżebrać, a jeść lub ibardzoooo!!! Na razie jest słabiutka i nie bardzo potrafi unieść swoją chudziutką pupę, ale próbuje i macha przy tym przednimi lapetkami!
Iwona mówi, że Misia jest wyjątkowo pojętnym pieskiem i na dodatek bardzo grzecznym!

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

Wieści od Iwony:

Witaj
Misia poszła od wczoraj wieczorem na inny antybiotyk i rano od 5,30 miałam pobudkę, bo tak kaszlała. Zobaczymy co będzie dalej. Wczoraj wymiotowała dużo flegmy. Natomiast dzisiaj na spacerku jak podbiegał do niej pies, to ją podnosiłam (aby się nie zaraził), to nie wiem, czy to było kaszlnięcie, czy charkot na niego. Ho, ho, ho!
Serdecznie pozdrawiam
Iwona

Link to comment
Share on other sites

przyszły wyniki Misi z biochemii
Trzustka,, wątroba, nerki w porządku

Ma znaczny stan zapalny - może występować przy zapaleniu płuc - znacznie podwyższone
LDH 755 + < 159

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-F833GuPVjLo/UOXvSRIQB_I/AAAAAAACg2Q/FRzE2nJjsbk/s576/Dokument4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj w nocy Misia spała spokojnie, nie obudziła Iwony,może najgorsze minęło?
Misia lubi kwaśne mleczko (takie prosto od krowy), dostajena odbudowę flory bakteryjnej, bo antybiotyk z jednej strony leczy, z drugiejwyjaławia…
Wczoraj wymyśliła, że musi leżeć na oparciu kanapy, aleponieważ uporczywie zjeżdżał jej tyłek, w końcu zeszła. No i wczoraj podczaszabawy obszczekała Iwonę , mało, bo mało, ale. Radość z życia jej wraca!!!Czasami opiekunce wydaje się, że ma przynajmniej 9 lat, a czasami, że jestznacznie młodsza. To tak jak ze wszystkimi naszymi psiakami, gdzie największą zagadkądla nas jest wiek…
Lubi położyć się obok Iwony i tyrpie pyszczkiem o głaski pobrzuszku…

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o Misi?

Misulek zdrowieje!
Oddycha już znacznie lżej, ma ochotę na figle i zabawę.
W nocy grzecznie śpi na "swojej" kanapie, (jak przyjdą goście, mają do dyspozycji posłanko Misi...). Nie przychodzi w nocy do łóżka, mimo że ma otwarte drzwi, nie popiskuje, jedynie czasami jeszcze trochę zakaszle...
Bardzo lubi leżeć w pozycji na "żabę" albo "dywanik", czyli cztery łapy rozłożone na płasko (Iwona się dziwi jak jej "zawiasy" wytrzymują).
Zupełnie inaczej tez czuje się na spacerze, ma ochotę chodzić, biegać, bawić się.
Wraz z powrotem zdrowia Misia jest coraz młodsza i wcale już nie jesteśmy tak pewni jej wieku, choć nastolatka na pewno nie jest...
Gdy Iwona szykuje się do pracy to Misia wędruje na swoją kanapę i grzecznie czeka 8,5 godzin, nie rozrabia, nie szczeka, nie niszczy.
Apetyt Misia ma przeogromny, chyba nie ma rzeczy jadalnych, które by Misię nie interesowały, ale nie jest natarczywa, jedynie wyczekująca a nóż - widelec opiekunka się złamie i coś rzuci...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...