mdk8 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 jestem na zaproszenie. Poproszę nr. konta. Pomogę ile będę mogła. przeczytałam [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/235894-Sunia-szkielet-z-krowim-%C5%82a%C5%84cuchem-na-szyi-!!!-Pomocy!!!/page33"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...mocy!!!/page33[/URL] z postu malagos. TRAGEDIA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted February 28, 2013 Author Share Posted February 28, 2013 [quote name='malagos']zobaczcie, jakie mogą być płatne hoteliki: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235894-Sunia-szkielet-z-krowim-łańcuchem-na-szyi-!!!-Pomocy!!!/page33[/URL][/QUOTE] Za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze ludzie podli. Niektórzy poczuli pismo nosem i ciągną, póki się da, proceder hotelikowy. Myślę jednak, że cioteczki same sobie trochę winne, powinny robić naloty na PDT i badać warunki. Do zdjęć wszystko można ustawić,nawet psa pomalować, jak ongiś trawę..Ja, chociaż nie jestem PDT, zapraszam do siebie w każdej chwili.;) Kłębuszek jak na zdjęciach, reszta też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 dziuniek,piekne zdjęcia Kłębuszka :smile:Jaki on teraz jest śliczny i taki dostojny!!!martwi mnie też, ten jego kaszelek...:-( Co do wątku hoteliku,to jestem w szoku i nie wiem co napisać...Mamy tam dwa psiaki na utrzymaniu i w zeszłym roku była tam chyba 2 razy jedna z dziewczyn i było wszystko ok.Sama już nie wiem,naprawdę nie wiem,co o tym wszystkim myśleć...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted March 2, 2013 Share Posted March 2, 2013 Chlopak na plusie to dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 2, 2013 Author Share Posted March 2, 2013 [COLOR=#4b0082][B]DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC KŁĘBUSZKOWI![/B][/COLOR] Badania, rtg i okulista chyba zmieszczą się w naszych obecnych środkach:multi:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted March 2, 2013 Share Posted March 2, 2013 świetnie! dziuniek, tylko mu grzywki nie wycinaj, nawet na wiosnę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 2, 2013 Share Posted March 2, 2013 [quote name='dziuniek'][COLOR=#4b0082][B]DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC KŁĘBUSZKOWI![/B][/COLOR] Badania, rtg i okulista chyba zmieszczą się w naszych obecnych środkach:multi:.[/QUOTE] Ciocia,jak tu nie pomóc takiemu ślicznemu staruszkowi...?!Wystarczy już,to,że dzięki Tobie,ma wspaniałą opiekę,troskę i przede wszystkim, miłość!:buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASTRA 126 Posted March 2, 2013 Share Posted March 2, 2013 [quote name='dziuniek']Ech, jaka wielka, po prostu nie mogę znieść krzywdy zwierzaków, które nie mogą się bronić i nie mówią po ludzku. Tyle że takich w samym schronisku jest dwa tysiące, a tych najbiedniejszych ze sto.Takich cioteczek, co biorą staruszki, jest dużo więcej, tylko się ukrywają. Ja już nie nadążam finansowo, więc "wyszłam"z ukrycia.Odwiedź stronkę [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/190811-W-wa-KOSZYCZEK-NIECHCIANYCH-STARUSZKÓW-spis-str-1-i-2?highlight=koszyczek+niechcianych"]KOSZYCZKA[/URL][/B] ,sama się przekonasz. Dzięki za odwiedziny.[/QUOTE] Boże, co za masakra! Jakie biedusie. Szczęście w nieszczęściu, że ich nie usypiają, tylko (lepiej czy gorzej) leczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 3, 2013 Author Share Posted March 3, 2013 [quote name='ASTRA 126']Boże, co za masakra! Jakie biedusie. Szczęście w nieszczęściu, że ich nie usypiają, tylko (lepiej czy gorzej) leczą.[/QUOTE] Niestety, [B]nie leczą , [/B]a przynajmniej nie tak, jak się powinno. Nie usypiają, bo "dają pieskowi szansę"(cytat). Jeżeli szansą ma być to, że ktoś na siłę będzie próbował wyciągnąć psa, bo w zasadzie chorych psów nie chcą wydawać do adopcji, to dziękuję;). A tak naprawdę to wolontariusze robią, co mogą, ale przeważnie sami są obłożeni psami i znaleźć kogoś, żeby adoptował chorego lub starego psa, graniczy z cudem. I niestety dla wielu nie ma już ratunku, odchodzą w schronisku. Często po kilkunastu latach tu spędzonych, to straszne, szczególnie że kiedyś trafiły do schroniska jako młode psiaki. Los tych, które znalazły się w schronisku po kilkunastu latach przeżytych w domu, jest jeszcze chyba gorszy. Słów brak dla takiej podłości ludzkiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 3, 2013 Share Posted March 3, 2013 Nawet tych dogorywających nie usypiają, choć by to była ulga w cierpieniu..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 zagladam lece na bazaarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 Dostałąm aż 3 zaproszenia;), wiec wchodze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 [quote name='Olena84']Dostałąm aż 3 zaproszenia;), wiec wchodze[/QUOTE] Ja bardzo przepraszam, ale coś mi dogo fiksuje i wysyła dwa razy;) nie powiadamiając. Przyznaję, że mam naraz otwarte parę kart....może to dlatego.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 Jestem tak zajęta ściąganiem cioteczek na bazarek Miśka, że nic nie piszę. A Misiek porasta futerkiem, ma już go 1 cm. I nie jest już szarym szczurkiem! W schronisku napisaliby "czarny przesiany z siwym";). Na łapkach ma jakieś kędziorki. Tylko co zrobić, gdy na widok grzebienia i szczotki nadal kłapie zębami??? Już nawet mogę mu "dłubać" na pyszczku, w oczach, ale czesanie beee. Poza tym spacerki, jedzenie i łapanie siuśków. Moja biedna podłoga, taki los jej zgotowałam, jakiego nigdy w swoim stuletnim życiu nie zaznała. Chyba kupię "odstraszacz" dla psów (znacie jakieś dobre?), bo i Karmelek poczuł się w obowiązku zasikiwania cudzego i zapomina o swoim podkładziku w przedpokoju. Ojejej. Dobrze, że wiosna idzie, to bez ubierania siebie i psa będzie można szybko wyskakiwać na dwór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pyrdka Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 Jestem u Misia i zaraz lecę na bazarek. Zdrówka maleńki:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='dziuniek']Jestem tak zajęta ściąganiem cioteczek na bazarek Miśka, że nic nie piszę. A Misiek porasta futerkiem, ma już go 1 cm. I nie jest już szarym szczurkiem! W schronisku napisaliby "czarny przesiany z siwym";). Na łapkach ma jakieś kędziorki. Tylko co zrobić, gdy na widok grzebienia i szczotki nadal kłapie zębami??? Już nawet mogę mu "dłubać" na pyszczku, w oczach, ale czesanie beee. Poza tym spacerki, jedzenie i łapanie siuśków. Moja biedna podłoga, taki los jej zgotowałam, jakiego nigdy w swoim stuletnim życiu nie zaznała. Chyba kupię "odstraszacz" dla psów (znacie jakieś dobre?), bo i Karmelek poczuł się w obowiązku zasikiwania cudzego i zapomina o swoim podkładziku w przedpokoju. Ojejej. Dobrze, że wiosna idzie, to bez ubierania siebie i psa będzie można szybko wyskakiwać na dwór.[/QUOTE] Z czesaniem kudełków u psiaka,to jest różnie,Jedne to lubią,a inne nie.Moja sunie też za tym zabiegiem nie przepada.Gdybyś zobaczyła ile mam u siebie szczotek...Jedynie jedną toleruje,ale na takiej zasadzie,że ją oszukuję.Szczotka jest dla małych psów z długim włosem.Po jednej stronie jest gęsta, miękka szczotka,taka jak dla niemowlaków,a z drugiej strony jest szczotka druciana,ale też w miarę,delikatna.Mizianka uwielbia,wiec czeszę ją tą miękką stroną kilka razy i i przewracam ma stronę "drucianą" i delikatnie przeciągam dwa,trzy razy.I tak na zmianę.Jak jej się znudzi,to trudno idzie z jedną strona wyczesaną,a ja za jakiś czas znowu robię podchód i jakoś to wychodzi.Jeszcze jedno,zauważyłam,że jak czeszę ją stroną drucianą szczotki,to jest dużo spokojniejsza,jak po każdym przeczesaniu,przeciągam jeszcze swoja dłonią.Włos też się elektryzuje,więc może o to chodzi...nie wiem.Tyle co mogę podpowiedzieć z "własnego podwórka".A jeśli chodzi o "odstraszacze",to o ile wiem,nie bardzo niestety się sprawdzają.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='dziuniek']Jestem tak zajęta ściąganiem cioteczek na bazarek Miśka, że nic nie piszę. A Misiek porasta futerkiem, ma już go 1 cm. I nie jest już szarym szczurkiem! W schronisku napisaliby "czarny przesiany z siwym";). Na łapkach ma jakieś kędziorki. Tylko co zrobić, gdy na widok grzebienia i szczotki nadal kłapie zębami??? Już nawet mogę mu "dłubać" na pyszczku, w oczach, ale czesanie beee. Poza tym spacerki, jedzenie i łapanie siuśków. Moja biedna podłoga, taki los jej zgotowałam, jakiego nigdy w swoim stuletnim życiu nie zaznała. Chyba kupię "odstraszacz" dla psów (znacie jakieś dobre?), bo i Karmelek poczuł się w obowiązku zasikiwania cudzego i zapomina o swoim podkładziku w przedpokoju. Ojejej. Dobrze, że wiosna idzie, to bez ubierania siebie i psa będzie można szybko wyskakiwać na dwór.[/QUOTE] a czy już troszeczkę przytył? proszę zajrzyjcie w wolnej chwili [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240690-Ma%C5%82y-%C5%82agodny-piesek-od-jesieni-mieszka-na-ulicy-okolice-Warszawy?p=20554651[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [quote name='mdk8']a czy już troszeczkę przytył? proszę zajrzyjcie w wolnej chwili [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240690-Mały-łagodny-piesek-od-jesieni-mieszka-na-ulicy-okolice-Warszawy?p=20554651[/URL][/QUOTE] Od wzięcia ze schroniska 1,5 kg na początkowe 5, czyli 30 %! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [B]Wiosenny spacerek bez kubraczka[/B] [IMG]http://i50.tinypic.com/155qkjq.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/11r89oy.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/e7cwtk.jpg[/IMG]Czupryna rośnie! I futerko też! I jaki jestem dłuuuugi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 wygląda o wiele lepiej, oby tak dalej. Powodzenia:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 Podrzucam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted March 9, 2013 Share Posted March 9, 2013 Za sprawą [B]wiosenki[/B] (banerka) poznałam losy Kłębuszka i z jej udziałem powstał bazarek m.in. dla Kłębuszka ,na który serdecznie zapraszamy!:smile: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240854-Dla-piesk%C3%B3w-dla-dzieci-dla-doros%C5%82ych-MOC-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-na-cztery-psiaki-w-BDT-do-15-03[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 jestem u pieska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tofikowa Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 zapisuję na zaproszenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted March 11, 2013 Author Share Posted March 11, 2013 Dzisiaj byliśmy u weterynarza:shake:. Niestety zmiany w płucach powiększają się, chociaż na 100% nie można powiedzieć, że to przerzuty. Zaczynamy terapię encortonem, jeżeli zareagują na leczenie, to będzie oznaczać, że to nie przerzuty. W każdym razie zmniejszy się obrzęk zapalny płuc, co ułatwi oddychanie. Z dobrych wiadomości: gruczoły w porządku,zęby tez, przetoka się zamknęła, Misiek przybył na wadze 30 dkg. i waży 6,8 kg. Poniżej wklejam zdjęcia. Rozmawiałam z drem Grudzińskim o różnych "cudach" antyrakowych: oleju lnianym, witaminie C itd. Lekarz jest naprawdę rozsądny, przeciwko wit.C nic nie ma (ale są skutki uboczne, np.biegunka, zakwaszanie moczu, mogą pojawiać się szczawiany itd.). Zawarte w oleju "dobroczynne substancje" będą również "karmić" nowotwór. Więc na razie steryd, witaminy zwykłe i tabletki cioci Bogusik, na wątrobę osłonowo esseliv i na żołądek ranigast. I tyle..... [IMG]http://i49.tinypic.com/oaoqpw.jpg[/IMG] Zdjęcie z lutego 2013 [IMG]http://i49.tinypic.com/2mn3vio.jpg[/IMG] zdjęcie z dzisiaj(11 marca 2013) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.