Jump to content
Dogomania

Sznupoksiąg, czyli z brodaczem dzień po dniu...


ulana

Recommended Posts


 

Coś widzę marnieje mi sierść kudłacza. Matowieje. Czegoś mu brakuje chyba. Jak myślicie - czy podawanie oleju z wiesiołka coś by pomogło? A może coś byście poleciły?

w tym niestety nie pomoge...

Zibiego jeszcze w zielonym lub zoltym  bym widziala :D

Link to comment
Share on other sites

 

Kawa01 zajrzyj sobie tutaj ile pieknych obróżek spod ręki taks http://www.dogomania.com/forum/topic/73439-psia-moda-by-taks/  :)
I jakościowo dobre są - warto upolować jakiś bazarek.
 
Racja to, że czarnemu we wszystkim. Nawet w tych brązowych pajączkach Zibiemu fajnie. :)
 
Coś widzę marnieje mi sierść kudłacza. Matowieje. Czegoś mu brakuje chyba. Jak myślicie - czy podawanie oleju z wiesiołka coś by pomogło? A może coś byście poleciły?

 

Oo dzięki wielkie! Obroże rzeczywiście obłędne :)
Link to comment
Share on other sites

Kawa01 zajrzyj sobie tutaj ile pieknych obróżek spod ręki taks http://www.dogomania.com/forum/topic/73439-psia-moda-by-taks/   :)

I jakościowo dobre są - warto upolować jakiś bazarek.

 

Racja to, że czarnemu we wszystkim. Nawet w tych brązowych pajączkach Zibiemu fajnie. :)

 

Coś widzę marnieje mi sierść kudłacza. Matowieje. Czegoś mu brakuje chyba. Jak myślicie - czy podawanie oleju z wiesiołka coś by pomogło? A może coś byście poleciły?

 

 

Wpadłam z rewizytą, fajny ten Twój czarnuszek. Mam sasiadkę która ma sznaucery, ale średniaki pieprz & sól.

 

Ja swoim psom na sierść dawałam Efa Olie - i na moje futrzaki działało.

 

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

w tym niestety nie pomoge...

Zibiego jeszcze w zielonym lub zoltym  bym widziala :D

Ma obróżkę zieloną w muchomorki. Faktycznie fajnie w niej wygląda. :)

 

Śliczności czarny misiaczek :)

Dzięki. :)

 

Wpadłam z rewizytą, fajny ten Twój czarnuszek. Mam sasiadkę która ma sznaucery, ale średniaki pieprz & sól.

 

Ja swoim psom na sierść dawałam Efa Olie - i na moje futrzaki działało.

 

Pzdr

Witaj, witaj. Zapraszamy do wpadania.

Poczytałam o tym preparacie i coś piszą, żeby ostrożnie przy kłopotach z wątrobą. A Zibi ma ją kapryśną po zeszłorocznej babeszjozie. Na razie zostanę przy wiesiołku. Ale dzięki. :)

 

Poproszę nowe foty :)

Będą, będą niedługo. Zagapiłam się po prostu i skończył mi się abonament na fotosiku.

Link to comment
Share on other sites

Witaj Grażyna49 :)

Piekny psiaczek.

Dzięki. :)

 

Czytam od początku,bardzo wciąga.

O, miło to słyszeć. :)

 

Co prawda ja kocham wielkopsy , ale Zibi jest uroczym maluszkiem.

No a synek....tylko pozazdrościć.

Ja swojej CTR-ce daję olej lniany.

Taki prawdziwy tłoczony na zimno a w przerwach mielone siemię lniane.

Pozdrawiam serdecznie.

Och, ja też kiedyś kochałam wielkopsy - sznupki zwłaszcza. CTR-ki też, choć poznałam je później. :) Ale życie weryfikuje różne zachcianki, więc skończyło się na miniku i... zauważyłam, że te małe, to też psy. ;) Niestety właściciele często zdają się o tym nie pamiętać...

Z ostatniego rejsu mam też zdjęcia Zibiego ze spotkanym CTR-kiem. Muszę tylko odszukać, bo wciąż nie ma w nich porządku, niestety... Jak się razem ganiali, to aż zadziwiona byłam ile mają wspólnego ze sobą. Sporo w CTR-kach sznupka jednak. :)

 

O oleju lnianym nie pomyślałam. Dzięki.

I zapraszamy do zaglądania. :)

Link to comment
Share on other sites

Mazurskie opowieści 2014 -Taki jeden wschód

 

Wschód słońca. Spotkanie nocy i dnia. Moment magiczny. Wydawałoby się, że taki sam jak zachód, a jednak… Nie ma w nim rozmachu zachodu, jego hałasu i krzykliwośći wciąż jeszcze trwającego dnia. Wschód nadchodzi cicho, cichutko. Delikatnie sączy światło, kropla po kropli rozjaśniając niebo. Pierwsze budzące się szmery wśród traw i liści są takie nieśmiałe, jakby bały się spłoszyć tę rodzącą się jasność. Nie na darmo poeci mówią o narodzinach dnia, bo przecież w tych pierwszych chwilach jest w nim tylko nadzieja – może zdarzyć się wszystko, jak w życiu małego dziecka! Jako typowa sowa niewiele widziałam w życiu wschodów słońca. Każdy był inny i każdy mnie potrafił zauroczyć.

 

Te zdjęcia odnalazłam zainspirowana jednym zdjęciem w galerii phase. Pochodzą z ostatniego rejsu, z portu w Popielnie – jednego z moich ulubionych, małego, ukrytego w trzcinach na samym skraju Śniardw. A obudziła mnie jakaś podle bzycząca mucha… 

 

Pierszy spojrzenie na budzący się dzień.

[URL=http://www.fotosik.pl]af25ae476e200647.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]f944e9a641aeac7c.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]e2469c8854d5e023.jpg[/URL]

 

Piersze ptasie stadko.

[URL=http://www.fotosik.pl]4b96345b9b7dec59.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]d0a5aee2676a9304.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]b916520262b62662.jpg[/URL]

 

 

Link to comment
Share on other sites

Pierwsi rybacy równie cisi jak reszta świata. :)

[URL=http://www.fotosik.pl]c879b95ddb97aa19.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]2399ff5f7e4b9e1b.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]e3a56dd3153bcecb.jpg[/URL]

 

Pierwszy kawałek słońca. 

[URL=http://www.fotosik.pl]9dcea876e391ab19.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]b4dc479876398e02.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl]0a1497971fcf3a7a.jpg[/URL]

 

Słońce coraz wyżej, ale nie mogłam się oprzeć, żeby go nie pstryknąć. :)

[URL=http://www.fotosik.pl]b92006417be55e16.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]9b94857eee0c96cf.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]0c403b67214c73ea.jpg[/URL]

 

I wciąż jeszcze śpiące żeglarskie bractwo.

[URL=http://www.fotosik.pl]4497e6f7bfe9ad77.jpg[/URL]

 

I już w ogóle nie śpiące pozostałe kaczki.

[URL=http://www.fotosik.pl]7c25787e4d86ac38.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]b1b49cacfaeb733b.jpg[/URL]

 

Wstał dzień... :)

Link to comment
Share on other sites

Miło mi bardzo że byłam "inspiracją" do wstawienia tych zdjęć! hihi :P szczerze to 2 razy je sobie dokładnie obejrzałam, bo naprawdę są piękne! W lato nocując gdzieś nad wodą na pewno specjalnie wstanę wcześnie by nasycać się takim widokiem - po Twoich zdjęcia stwierdzam, że warto. ;)

Zawsze uważałam, że zachód nie ma niczego sobie, ale jak mogę się wypowiadać skoro nie widziałam wschodu. 

 

i te niebo cudne http://images55.fotosik.pl/606/e3a56dd3153bcecb.jpg

 

http://images52.fotosik.pl/606/b4dc479876398e02.jpg  :wub:  :wub:

wszystkie zdjęcia są przepiękne, ale muszę przyznać, że to mnie najbardziej ujęło http://images53.fotosik.pl/606/0980f37c4b6dc648.jpg

 

 

Kochana napisz mi proszę co z tą sunią http://www.dogomania.com/forum/topic/143378-dzielna-febe-szukamy-domu-i-wsparcia/często o niej myślę, pozostała mi w pamięci - chyba taka miłość od pierwszego ujrzenia. Jestem zakochana po uszy w TTB, ona skradła mi serce. Liczę po cichutku, że jest w kochanym domku...

Link to comment
Share on other sites

No powiem Ci, az mi się chce wstac na wsch od słońca :)

PIĘKNIE napisane... tak malujesz farbą jak największy artsta  obrazy słowem :)

Dzięki Sandra. :)

 

 

Piekne foty i bez sniegu! Ukojenie dla oczu :)

No właśnie. Tak mnie teraz ciągnie do zdjęciowego lata, bo tęsknię za ciepełkiem i słoneczkiem. :)

 

 

wszystkie zdjęcia są przepiękne, ale muszę przyznać, że to mnie najbardziej ujęło http://images53.fotosik.pl/606/0980f37c4b6dc648.jpg

 

Też je lubię:) Ta kaczucha była niesamowita - pojawiła się tak nagle, pełna energii - nieźle się musiałam sprężać, żeby zdążyć ją pstryknąć zanim dobije do brzegu - a jednocześnie cichutka i taka "nie przeszkadzam". Ale ja w ogóle lubię kaczuchy. A kąpiel wśród nich to już sama radocha. :)

 

Kochana napisz mi proszę co z tą sunią http://www.dogomania.com/forum/topic/143378-dzielna-febe-szukamy-domu-i-wsparcia/często o niej myślę, pozostała mi w pamięci - chyba taka miłość od pierwszego ujrzenia. Jestem zakochana po uszy w TTB, ona skradła mi serce. Liczę po cichutku, że jest w kochanym domku...

Febe jest w hoteliku. Bzuba z koleżankami mają na nią baczenie, że tak powiem. Ale jakoś nie mogę się doprosić aktualnych fotek i kilku słów więcej. Jak tylko je dostanę, to Ci dam znać. To jeszcze nie dom, co prawda, ale już nie schron...

Link to comment
Share on other sites

To nie zdjęcia, to po prostu Mazury piękne są. Obłędnie cudowne. :) Nie licząc, oczywiście, tłumu dzikusów, który tam przyjeżdża. :)

ale gdzie Zibuś?

Leży obok mnie na kołderce zwinięty w kłębek i kima po woeczornym spacerku. :)

 

Ja chcem pieska!!!!oo  ;)

A nie masz? ;)

A tak poważnie to jutro, jutro poszukam Zibcia w tym Popielnie. Obiecuję. :)

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę Cię zacytować, ale ja za to w ogóle lubię ptactwo,  chociaż w większej ilości np. gołębie mnie przerażają :P Łabędzie są nieziemsko fotogeniczne. :D

 

 

Febe jest w hoteliku. Bzuba z koleżankami mają na nią baczenie, że tak powiem. Ale jakoś nie mogę się doprosić aktualnych fotek i kilku słów więcej. Jak tylko je dostanę, to Ci dam znać. To jeszcze nie dom, co prawda, ale już nie schron...

Będę Ci bardzo bardzo wdzięczna. A w jakiej miejscowości przebywa?

 

Prosim o zdjęcia bohatera wątku :D

Link to comment
Share on other sites

Witaj Grażyna49 :)

Och, ja też kiedyś kochałam wielkopsy - sznupki zwłaszcza. CTR-ki też, choć poznałam je później. :) Ale życie weryfikuje różne zachcianki, więc skończyło się na miniku i... zauważyłam, że te małe, to też psy. ;) Niestety właściciele często zdają się o tym nie pamiętać...

Z ostatniego rejsu mam też zdjęcia Zibiego ze spotkanym CTR-kiem. Muszę tylko odszukać, bo wciąż nie ma w nich porządku, niestety... Jak się razem ganiali, to aż zadziwiona byłam ile mają wspólnego ze sobą. Sporo w CTR-kach sznupka jednak. :)

 

O oleju lnianym nie pomyślałam. Dzięki.

I zapraszamy do zaglądania. :)

Hi hi hi,oczywiście,że małe to też psy i to z jakim charakterem.Moja córcia ma spanielka z tych najmniejszych,więc wiem co mówię.

Co do CTR-ów  to  nowofundkland i brodacz-Sznaucer  były ich głównymi protoplastami.

Do teraz mimo,że wzorzec zatwierdzony już jakiś czas temu dokładają sznupkowej krwi.

Moja Rasti ma widoczne cechy po niufkach - granatowe plamy na języku.

Dziękuję za zaproszenie,będę zaglądała,bo świetnie się czyta.

Link to comment
Share on other sites

Do teraz mimo,że wzorzec zatwierdzony już jakiś czas temu dokładają sznupkowej krwi.

O, nie wiedziałam.

Moja Rasti ma widoczne cechy po niufkach - granatowe plamy na języku.

Masz CTR-ka? A można ją gdzieś zobaczyć? Zdjęcia znaczy. :)

Dziękuję za zaproszenie,będę zaglądała,bo świetnie się czyta.

:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...