nescca Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 Wioli nie będzie na tym wątku dosyć długo. Jeszcze nie możemy sie podzielić z Wami tym co ustaliliśmy..... ale musicie uzbroić się cierpliwość. I nie martwcie sie zbyt o stan jej zdrowia. Jest jak najbardziej w porządku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 [quote name='nescca']Wioli nie będzie na tym wątku dosyć długo. Jeszcze nie możemy sie podzielić z Wami tym co ustaliliśmy..... ale musicie uzbroić się cierpliwość. I nie martwcie sie zbyt o stan jej zdrowia. Jest jak najbardziej w porządku.[/QUOTE] Ustaliliście - czyli Ty i kto skoro liczba mnoga? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 [quote name='nescca']Wioli nie będzie na tym wątku dosyć długo. Jeszcze nie możemy sie podzielić z Wami tym co ustaliliśmy..... ale musicie uzbroić się cierpliwość. I nie martwcie sie zbyt o stan jej zdrowia. Jest jak najbardziej w porządku.[/QUOTE] pojechała z Danką do Danii?? :eviltong: jesli jej zdróko jest w porzadku to ufff..spokojnie ppoczekam na reszte ustaleń ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 Tajemniczo to brzmi :evil_lol: Dobrze, że odezwał się ktoś z wiedzących, bo dużo osób się martwiło, a jak widać niepotrzebnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 [quote name='nescca']Wioli nie będzie na tym wątku dosyć długo. Jeszcze nie możemy sie podzielić z Wami tym co ustaliliśmy..... ale musicie uzbroić się cierpliwość. I nie martwcie sie zbyt o stan jej zdrowia. Jest jak najbardziej w porządku.[/QUOTE] Nescco mam naprawdę nadzieję że o zdrowie Daszeńki też możemy się nie martwic ........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moris1001 Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 Ja przez tą dziewczynę kiedyś osiwieję!:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 To dobrze, że u Wioli ok, reszta może poczekać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Dzis w późnym wieczorem OToz Animals Inspektorat w Lublińcu poda WAm przyczynę nieobecności "Wioli" na Dogo. Uzbrójcie sie w cierpliwośc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Ktoś tu dawkuje nam info...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted June 27, 2013 Author Share Posted June 27, 2013 [quote name='nescca']Dzis w późnym wieczorem OToz Animals Inspektorat w Lublińcu poda WAm przyczynę nieobecności "Wioli" na Dogo. Uzbrójcie sie w cierpliwośc.[/QUOTE] Czekamy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 [quote name='nescca']Dzis w późnym wieczorem OToz Animals Inspektorat w Lublińcu poda WAm przyczynę nieobecności "Wioli" na Dogo. Uzbrójcie sie w cierpliwośc.[/QUOTE] Ale gdzie? Tu na wątku? Już jest późny wieczór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 [quote name='nescca']Dzis w późnym wieczorem OToz Animals Inspektorat w Lublińcu poda WAm przyczynę nieobecności "Wioli" na Dogo. Uzbrójcie sie w cierpliwośc.[/QUOTE] ???????????? ...zaczynam czekac niecierpliwie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 W imieniu Otoz Animals inspektorat w Lublińcu oświadczam…. Pod pseudonimem Wiola & Miłosz działała kobieta która figurowała pod różnymi nickami I nazwiskami. Niestety jestem zmuszona powiedzieć Wam że Daszki już nie ma z nami…(*)(*)(*) Wioleta poddała Ją eutanazji 6. VI.201 r. Powodem były rzekome przerzuty nowotworu na jelita. To wyjaśnienia lek wet. Zresztą całkiem wiarygodne…. Tak czy inaczej Wioleta naciskała na eutanazję. Kilka dni wcześniej 22.V.201 r poddała eutanazji psa o imieniu Fenek. Powód…. Nadmierna agresja. Obecnie Wioteta Klasz vel Klaudia Klasz vel bahawiorystka Gosia vel nieżyjąca KOFEINA stwierdzamy z prawie zupełną pewnością to jedna i ta sama osoba ścigana d 7 lat przez KGP we Wrocławiu listem gończym . [URL]http://www.wroclaw.policja.gov.pl/www/index.cgi?strona=kp_lesnica_posz&numer=9&menu=3[/URL] W obecnej chwili staramy się wraz z kilkoma osobami jak i z Miłoszem partnerem „Wioli” ustalić co stało się z resztą psów. Kilka z nich trafiło już spowrotem w nasze ręce. Wiemy że pies o imieniu Parys też został uśpiony. Nie wiemy co się dzieje z Kubą (amstaf) ponoć pod opieką jakiegoś Maćka z Wrocławia Barbi (maść ruda) Demon (amstaf) Barry Basza Jagger Łatek Wiemy że jest wiele innych psów których losów nie znamy…. Jeśli macie jakieś wątpliwości co do losów psów wyadoptowanych przez Wiolę….. proszę dajcie znać na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel 66073717 Miłosz stara sie pomóc…. Nie bardzo wie jak. Sam czuje się oszukany….ma żal za uśpienie Fena…zaprzyjaźnili się. Nie mogę więcej pisać….. jesteśmy zbulwersowane tym co zaistniało zważywszy ,że przeżyłyśmy śmierć Kofeiny nader boleśnie. Wioleta z Rzeszowa nigdy nie była wolontariuszem Otoz Animals i nie urodziłą córki i Karinki . Wiola (kofeina ) z Wrocławia nigdy nie urodziła bliźniąt i nie była żona lek wet. Przepraszam za to że musiałam Wam to powiedzieć…… wolałam żeby to nigdy się nie stało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted June 27, 2013 Author Share Posted June 27, 2013 My z funią wiemy to od wczoraj :( Nie pisałyśmy, bo nie miałyśmy w 100% potwierdzonych informacji...... Jesteśmy w wielkim szoku.... Funia wczoraj ustalała, cały dzień wisiała na telefonach. Dzisiaj wiemy już niestety, że to wszystko, co napisała Nescca jest prawdą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted June 27, 2013 Author Share Posted June 27, 2013 Nasze serca są rozdarte, ciężko mi wyrazić co czujemy.... Zostałyśmy tak perfidnie oszukane, brak mi słów. Jeszcze nigdy mnie coś podobnego nie spotkało....Szok, jedynie tyle mogę na razie napisać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 o matko :crazyeye: czy ten świat już do reszty oszalał? a co z dziewczynami z organizacji ratującej goldeny, które znały tą Wiolkę osobiście zdaje się? wiedzą już o tym? w głowie się nie mieści jakie potwory chodzą po tej ziemi.... no i jak to nie urodziła córki - a Miłosz o tym nie wiedział, że nie urodziła? :shake: ... koszmar jakiś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Ja nic nie rozumiem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted June 27, 2013 Author Share Posted June 27, 2013 Najgorsze to, że my też znałyśmy ją osobiście, rozmawiałyśmy godzinami przez tel..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania shirley Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 [quote name='malawaszka']o matko :crazyeye: czy ten świat już do reszty oszalał? a co z dziewczynami z organizacji ratującej goldeny, które znały tą Wiolkę osobiście zdaje się? wiedzą już o tym? w głowie się nie mieści jakie potwory chodzą po tej ziemi.... no i jak to nie urodziła córki - a Miłosz o tym nie wiedział, że nie urodziła? :shake: ... koszmar jakiś[/QUOTE] Mysle ze Sieropsiniec to ta sama osoba. Milosz pewno tu nigdy nie zagladal. Natomiast fakt ciazy nie został nigdy podwazony przez dogomaniaczki , które widziały ja pod koniec ciazy. Tzn. myślę o jednej.... Nigdy jej nie daruje zabicia Kofeiny, która oplakalam. Kofeine lubiłam. Reszty wcieleń juz nie. Zastanawialo mnie ze matka wcześniaka ma tyle czasu dla psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 Jak na wcześniaka to dziecię miało imponującą wagę ... Co jakiś czas dogomanią musi wstrząsnąć jakaś afera. Przedziwne jest to, że miejsce, które grupować powinno ludzi skupionych na pomocy czworonogom przyciąga także recydywistów i dewiantów :( Przedziwne i smutne..bo cierpią psy . A ludzie prawi tracą wiarę w uczciwość . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 ten wątek w tej sytuacji to jakaś kpina - wiolka kpiła ze wszystkich piszac laurki "zmarłej" kofeinie [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231719-Po-niej-pozostal-tylko-%C5%9Blad-Kofeinie-przyjaciele[/url] jakim trzeba być zwyrolem... czy te wszystkie psy, które miała w swoich łapach nie żyją? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 O sierpospińcu zapomniałam..... to ta sama osboba. Sądzę ze jeszcze kilka wcieleń tej osoby poznamy. Funia ...odezwij sie do mnie. Bierzemy pod uwage pozew zbiorowy. Goldeny wiedzą juz o wszystkim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 i tu... [url]https://www.facebook.com/alta.caraya?fref=ts[/url] też się o nią martwią oszukani ludzie [quote name='nescca']O sierpospińcu zapomniałam..... to ta sama osboba. Sądzę ze jeszcze kilka wcieleń tej osoby poznamy. Funia ...odezwij sie do mnie. Bierzemy pod uwage pozew zbiorowy. Goldeny wiedzą juz o wszystkim.[/QUOTE] to pewnie jeszcze tu któreś z osób piszących jaka była wspaniała kofeina to też ona - np ta co założyła wątek - matko jaka psychoza... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231719-Po-niej-pozostal-tylko-ślad-Kofeinie-przyjaciele[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted June 27, 2013 Author Share Posted June 27, 2013 Funia jest w tak złym stanie psychicznym, że dzisiaj nie da rady już nic napisać.....od wczoraj żyjemy w jakimś odrętwieniu, nie umiem tego nazwać....Nie mogę normalnie funkcjonować, nie mogłam pracować.... Jedno wiem już na pewno: NIE UWIERZĘ JUŻ NIDGY NIKOMU..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted June 27, 2013 Share Posted June 27, 2013 [quote name='nescca']O sierpospińcu zapomniałam..... to ta sama osboba. Sądzę ze jeszcze kilka wcieleń tej osoby poznamy. Funia ...odezwij sie do mnie. Bierzemy pod uwage pozew zbiorowy. Goldeny wiedzą juz o wszystkim.[/QUOTE] sieropsiniec to nick? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.