wegielkowa Posted June 20, 2013 Author Share Posted June 20, 2013 Irka ucięła Misiolcowi głowę:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 [quote name='wegielkowa']Irka ucięła Misiolcowi głowę:-o[/QUOTE] Co jakiś czas ucinam dla odświeżenia. Lepiej rośnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 Bardzo awangardowy fryz! :) Pewnie mu też chłodniej... Tylko trzeba uważać ze słońcem, żeby nie poparzyło wrażliwej, nagle odsłoniętej skóry. Skoro on tak się ciągle drapie, to może jest jakaś alergia?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted June 22, 2013 Share Posted June 22, 2013 (edited) Fryz jest coraz bardziej awangardowy: [url]http://imageshack.us/a/img401/2766/rq8z.jpg[/url] a kilka godzin później jeszcze bardziej: [IMG]http://imageshack.us/a/img542/4927/a9yw.jpg[/IMG] Jutro zamierzamy osiągnąć wygląd skina. Niewiele już nam do tego brakuje, a praca nabrała tempa odkąd na targu "od Ruskich" kupiłam maszynkę do strzyżenia niby dla ludzi, ale taką mocarną, że i kudły Misia bierze. Do leczenia Misiolca włącza się Anglia - moja angielska siostra wynalazła tam jakiś szampon na tę okoliczność przyrody oraz "dipy" (polewa się tym i zostawia). Edited June 22, 2013 by irenas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted June 22, 2013 Author Share Posted June 22, 2013 Irka,co to jest zamiast przedniej łapy:crazyeye:??? Jakiś kikut mu sterczy z łopatki:razz:! Ta brzytwa to aby nie za mocarna???:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted June 23, 2013 Share Posted June 23, 2013 A co Misiu mówi na tą awangardową fryzurę, zadowolony, czy ma gust bardziej zachowawczy:razz:? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted June 24, 2013 Share Posted June 24, 2013 Nagi meksykański w wersji XXXXLL A dobrze , chłodniej będzie w te upały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted June 25, 2013 Share Posted June 25, 2013 (edited) [IMG]http://imageshack.us/a/img17/6730/jc22.jpg[/IMG] Czy Misio jest zadowolony ze swojej nowej fryzury? Zdjęcie chyba mówi samo za siebie. A na dodatek to jeszcze nie koniec - najgorsze, czyli szyja od dołu (u żubra to się nazywa łałok, taki dyndający drugi podbródek), cała w ranach, liszajach i strupach, ciągle przed nami. Futrzak coraz trudniej znosi to moje szczękanie nożyczkami i warkot (chociaż cichutki) maszynki. Doradzono mi Hexoderm, niestety butelka 200 ml (jak mi powiedziano na dwa razy) kosztuje 28 zł, a kąpać zwierza trzeba co najmniej co drugi dzień. 500 ml - 52 zł. Taka bogata to ja nie jestem. Będzie musiał wystarczyć Manusan (ma podobne działanie - aseptyczne, tylko jest dla ludzi, a nie dla zwierzów). Acha, tylko nie rzucajcie się od razu organizować bazarki na zakup Hexodermu, damy sobie radę i bez niego. :) Edited June 25, 2013 by irenas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 Od Hexodremu jeszcze lepszy jest Peroxyvet, ale też niestety drogi (choć nieco bardziej wydajny) ;) Misiulec - bardzo jesteś przystojny, oryginalny i niepowtarzalny w tej jakże niebanalnej fryzurce :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted June 28, 2013 Share Posted June 28, 2013 [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/4336/5mgb.jpg[/IMG] Nie tylko Szalona Wilma ma interesujące uszy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted June 28, 2013 Author Share Posted June 28, 2013 Miziol oskrobany a pomarańczka nieobrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/8894/qtf0.jpg[/IMG] Odaliski w haremie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incia Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 Misio Królem jest:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 [quote name='Incia']Misio Królem jest:loveu:[/QUOTE] Mogłabyś się przedstawic dziewczynko??:diabloti: Irenas, mozna się do Ciebie wyadoptować?:lol: Jakos tak bajkowo....:fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted July 1, 2013 Author Share Posted July 1, 2013 Kupa wariatów:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 No dobra, to wszystkim się chyba należy sprawozdanie zdrowotne. Otóż ostateczna diagnoza choroby skórnej Misia brzmiała: ropowica skóry owczarków niemieckich. Jak sama nazwa wskazuje ta rasa ma do tego skłonność. Misio miał już to kiedyście go odebrały tej wstrętnej babie, tyle, że nikt nie rozpoznał wśród strupów po pchłach, ran od tej choroby(te czarne placki na półdupkach z ranką jak lej po bombie). Według pana Kouru Dembele (ten dermatolog, do którego w końcu nie poszłam - artykuł przeczytałam w internecie), choróbsko rozwija się powoli, co by się zgadzało - minęło 6 miesięcy zanim się rozprzestrzeniło. Na dodatek Misio ma lekką niedoczynność tarczycy, co nie pomagało w gojeniu się ran. Od blisko dwóch tygodni dostaje antybiotyk o szerokim spektrum działania oraz lek na tarczycę, oba dwa razy dziennie i nareszcie skóra się GOI i wygląda coraz lepiej. Żeby jednak nie było za pięknie wrócił problem z sikaniem - Misio wyraźnie się napina, próbuje siknąć, ale nic nie leci. Po furaginie jest ociupinkę lepiej - "strzela" od czasu do czasu. Rozpacz w kratkę! Tak poza tym apetyt mu dopisuje, piłeczka go nie opuszcza (co same możecie sprawdzić na zdjęciach) i jest STRASZNIE przytulaśny. Jeszcze nie miałam tak emocjonalnego psa! I bardzo mi się to podoba. Ja też się lubię przytulać do niego. Trzymajcie kciuki za sikanie. Aha, żebyście źle nie zrozumiały: diagnozę postawiła pani weterynarz, nie ja na podstawie artykułu w internecie. Ten przeczytałam potem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted July 4, 2013 Author Share Posted July 4, 2013 Dobrze, że diagnoza wreszcie prawidłowa. Czy tylko ja nie widzę zdjęcia czy Wy też tak macie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted July 5, 2013 Share Posted July 5, 2013 Węgielkowa, jesteś niepowtarzalna!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted July 7, 2013 Author Share Posted July 7, 2013 Misiuuuuuu,gdzie jesteś??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 8, 2013 Share Posted July 8, 2013 Też nie widzę foty, choć jestem banalnie powtarzalna ;) Moja Tośka miała dokładnie to samo - tarczyca plus jako poniekąd powikłanie w postaci choroby skóry - ropne zapalenie skóry. Dra D. z całego serca nie polecam - to właśnie on się przyczynił do przekroczenia przez Tosinę TM. Może to i dobry dermatolog, ale poza swoją specjalnością niczego nie widzi. Jak się unormuje tarczycę, skóra od razu się polepszy. Misiolku - sikaj, chłopie jak w tym dowcipie: "Proszę pana, tu nie wolno sikać! - mówi facet do pijanego lejącego pod płotem. A ten ostatni na to: - Lej pan, ja stawiam!" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted July 8, 2013 Share Posted July 8, 2013 [IMG]http://img5.imageshack.us/img5/9900/skyz.jpg[/IMG] Oto mój nowy pies - briard według jednej pani - lwica - według innej, na spacerze w lesie, który już znacie (widziałyście go w zimowej szacie). Po dwóch furaginach dziennie sika, niedoczynność tarczycy jest bardzo mała, tak więc zapalenie skóry chyba raczej nie jest jej skutkiem, chociaż chora tarczyca na pewno nie pomaga na skórę. A oto mój nowy pies w znanej Wam już sytuacji: [IMG]http://imageshack.us/a/img689/148/59bj.jpg[/IMG] Strzeżonego... [IMG]http://imageshack.us/a/img12/5731/zkxo.jpg[/IMG] Do mojej pańci nie mogę mieć w ogóle zaufania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 8, 2013 Share Posted July 8, 2013 Pompon na końcu ogona - CUDO! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wegielkowa Posted July 8, 2013 Author Share Posted July 8, 2013 proszę ogolić pompon, bo ten pies to nie pudel:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 9, 2013 Share Posted July 9, 2013 Nieeeeeeee..... Pompon jest de bomba! Pudel to jeszcze miałby pompony na łapkach! No i ... grzywę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted July 10, 2013 Share Posted July 10, 2013 [quote name='wegielkowa']proszę ogolić pompon, bo ten pies to nie pudel:mad:[/QUOTE] Pompon jest na życzenie psa! Dotąd pozwolił ostrzyc, potem zabrał ogon i koniec, na więcej nie dał pozwolenia. A teraz obejrzyjcie sobie, w jakich warunkach ja, biedna pańcia 3 psów i 3 kotów muszę spać: [IMG]http://img560.imageshack.us/img560/184/js9m.jpg[/IMG] Moje miejsce to ten zielony trójkąt w prawym górnym rogu materaca. Zimą domeldowuje się reszta towarzystwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.