Jump to content
Dogomania

SMERFIK pobite psie dziecko - żyje i ma dom , swój własny :) szczęścia maluszku :)


Rudzia-Bianca

Recommended Posts

[quote name='paula_t']Ciotki, a jak na ten moment wygląda opieka nad maluszkiem i jak będzie wyglądać w najbliższym czasie (chodzi mi o wizyty u weta, badania itp.)? Może warto to napisać i tu i na fb, żeby ktoś, kto by chciał go wziąć na DT miał tego świadomość.[/QUOTE]

trzeba dać mu jeść, pomiziać, zakropić oczka - i tyle w tej chwili...jeśli będą zrosty w łapkach to zdejmie mu się usztywnienia i będzie galopował;) a oczka...albo to wszystko się cofnie, albo zostanie ślepaczkiem...ale to możemy dopiero stwierdzić po badaniu

Link to comment
Share on other sites

Jeju, jestem ze Starachowic i przejęłam się tym wszystkim. Sama jestem niepełnoletnia, ale najchętniej wzięłabym go do siebie. Niestety sąsiedzi nawet na mojego psa źle patrzą, jednak Smerfik nie robiłby "szczekającego" kłopotu, prawda? Może ktoś pomógłby mi namówić rodziców ? Bardzo chciałabym pomóc. Narazie chyba zajrzę na bazarek.

Link to comment
Share on other sites

Pomóżcie, znalazłam mega oswojonego i zaniedbanego kota pod pracą w Zabrzu, nie mam co z nim zrobić, a w schronie panuje choróbsko :(

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235980-Kotek-znaleziony-w-Zabrzu-nie-mam-gdzie-go-da%C4%87-%28-PILNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?p=19992015#post19992015[/url]

Link to comment
Share on other sites

Kochane TZ jest umowiony z klientem dzisiaj na 18 na sprzedaz auta naszego prywatnego... jesli sprzeda to nie bede juz mogla ze Smerfikiem jeżdzić na rehabilitacje :(, pisze tutaj na forum, zeby wiecej osób przeczytało i moze znajdzie się teraz ktoś w zastępstwie... M.W czekamy na wieści od weterynarza :*

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA']Tez się nie mogę doczekać wieści po wizycie u weta[/QUOTE]

a więc tak....Smerfik jest rozpieszczonym psim dzieckiem! jak mu się coś nie podoba potrafi to okazać:)

z wieści medycznych - dno oka juz prawie ok, i prawdopodobnie siatkówka jest odklejona w jednym oku, więc jest szansa, żeby coś tam widział:):) może nie do końca, ale ślepy jak kret nie jest, bo reagował na dlugopis trzymany w ręce i "paczył" za nim troszkę, więc jednak coś tam widzieć musi - może cienie, moze ruch, ale był zainteresowany:)
gorzej z lapinkami...o ile ta ze zlamaniem w nadgarstku jest prawie ok, to w tej drugiej zrostu nie ma...a to za sprawą prawdopodobnie sterydow, które dostawal dla odmiany ze względu na oczy...czyli steryd podzialał pozytywnie na oczka, obrzęk i krwiaki, a negatywnie na zrost kości...być może (ale to być może) jeśli zrostu nie będzie trzeba będzie łapkę skladać - no ale to jeszcze troszkę...za jakieś 2 tyg. będzie wiadomo...


i pytanie do kochanych Krakusek...czy...w razie...gdyby...maluch wylądowal w Krakowie...to pomogą w ew. konsultacjach u ichnich weterynarzy?;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']...
i pytanie do kochanych Krakusek...czy...w razie...gdyby...maluch wylądowal w Krakowie...to pomogą w ew. konsultacjach u ichnich weterynarzy?;)[/QUOTE]

Czy znany jest adres (ulica) DT i ewentualnej lecznicy ? Chodzi o ustalenie ile czasu zajęłoby dotarcie do DT, dostarczenie maluszka z DT do lecznicy i z powrotem, no i powrót do własnego DS :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...