-
Posts
1113 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by RudziaPaula
-
Witam, Zostałam poproszona o pomoc przez koleżankę mojej córki. Zuzia ma 19 lat.Niestety nie pracuje a uczy się. Mieszka z rodzicami.Ale nie wiem z jakich powodów rodziców nie stać na operacje. Po prostu nie stać. Frytka to mix jamniczki.Ma 8 lat.Jest nie wysterylizowana , ale jak to w małych mieścinach i wiele lat temu, można rzec zacofanie. Zuzi bardzo zależy na suni. To dziewczynka po wielu zdrowotnych przejściach. Ma wiele zwierząt i dba o nie.Od roku też jest wegetarianką. Może to nie wiele,ale obrazuję jej miłość do zwierząt i do suni. Frytka ma guza listwy mlecznej. Na pewno będzie tylko gorzej.A to jeszcze młody psiak. Każda pomoc na wagę złota. Frytka mieszka pod warszawa.
-
LISEK po tak długim czasie znalazł ten jedyny dom na świecie.
RudziaPaula replied to longue's topic in Już w nowym domu
Wpadam do Liska :) Co u chłopaka...tyle czasu upłyneło... -
Moja stała deklaracja poszła dla Lusi.:) Miałam do sierpnia,ale jakoś radzę sobie puki co , nie zostawię też dziewczyny...wiem że to kropla w morzu ale .... Zdrówka Lusiu :)
-
Dzięki joteska za wieści :) Pięknie Dinulec wygląda .... ona jest taka słodka... Dzięki za fotki :)
-
Dzięki DONka :) będę wdzieczna :)
-
[quote name='waldi481']Ta pieszczotliwa nazwa,,kochadełko,,ogromnie nam się spodobało i od momentu kiedy I raz przeczytałam tak mówimy do Rufusa.. E/W/R[/QUOTE] Bardzo proszę częstować się" Kochadełkiem" :) Miło was (bo wiem że dwoje Was jest ) gościć na Farelowym wątku :) Cieszę się że inny czworonog będzie nosił to imię , bo każdy zasługuje na to miano...
-
Dzięki :) Poczekam...a jak nie to poproszę na priv :)
-
Czy są jakieś wieści o Dince ?
-
[quote name='Figunia']O wiele za dużo tych biedaków, wiem... I ludzi głupich, nieczułych, okrutnych też... Dziurawe prawo...brak kar... Ogrom cierpienia zwierząt poraża. To, co jest na Dogo to przecież tylko wierzchołek góry... Za to nasi politycy zawsze bardzo zadowoleni z siebie...[/QUOTE] Przykre ale prawdziwe... A tylko politycy są zadowoleni - prawo po ich stronie i nie muszą bac się prawa Szkoda że zwierzakom wiatr zawsze w oczka..bo te kilka procent uratowane to za mało,znacznie za mało.. A bydlak doprowadzający zwierzaka powinien natychmiast ponieść kare finansową na leczenie,wyżywienie i zamieszkanie...potem kara wiezienia! Tylko nie my jesteśmy Sądem :(
-
SZOGUN syberian husky -został w DT na zawsze.
RudziaPaula replied to Avilia's topic in Już w nowym domu...
Śliczny chłopak jest :) Oby domek dobry się szybko znalazł...biedak tyle wycierpiał... -
Zaglądam do Lusi :) I mizianka na niedziele śle :)
-
husky-W końcu i do Soni uśmiechnął się los, już w swoim domu :-)
RudziaPaula replied to Maia's topic in Już w nowym domu
Mam nadzieję że uda się...kolejna sprawa to psiak musi być niestety zmęczony jak ma sam zostac...u mnie to się niestety nie sprawdziło-szłam do lasu,patyki rzucałam aby sunię wymęczyć..przychodziłam do domu to mieszkanie splądrowane było,pogryzione.... :( ale to pamiętam ze spotkania z psim psychol.... Mizianka dla Soni :) -
SZOGUN syberian husky -został w DT na zawsze.
RudziaPaula replied to Avilia's topic in Już w nowym domu...
[quote name='Avilia']Miałam jeden telefon o Harrego - dzwonił myśliwy ;/[/QUOTE] Masakra :( Zaglądam do chłopaka i ślę życzenie - domku przybywaj :) -
[quote name='Marycha35']Hi, hi, pycha pomysł Rudziu;) Masz absolutnie rację, Farelko zgromadził fajne osoby, musimy się dla nowej bidy tu utrzymać;) I szacun Rudziu dla Ciebie za to co zrobiłaś dla Farelka, ten psiak zyskał cudowną jesień życia:) (szkoda, że taką krótką, ale pewnie dla Niego to był zwyczajnie raj!!!)[/QUOTE] Farel jesień życia miał przecudowną,tyle słyszy się i czyta o tragediach...ludzie zdrowe zwierzaki wyrzucają a co dopiero chore :( Dlatego wszystkie zasługi się Kasi należą :) Gdyby nie Kasia szczerzę wątpię żeby tak długo z Nami był... A co do mnie...gdyby nie Wy dogomaniacy nic bym nie zrobiła :( Fajnie że są te rzeczy,posłużą innym czy innemu psiakowi...Farel nie skorzystał z szelek...z domku też nie chciał :( Mam też nadzieję że wątek ten pomimo że Farelka nie ma będzie dalej "działał "... Pamiętacie jak Kasia opisywała te bidne psiaki których nie można było odłowić....-przyznam szczerze że nie pamiętam jak się skończyło...-albo Ty Marycha napisałaś o petycji nt. wojtyszek.... Inga zaprosi na bazarek....Kasia napisze(wiadomo jak z netem u Niej :( ) co u Nich....a może dzięki temu wątkowi znów jakiś cud się przytrafi :) Pozdrawiam serdecznie i miłego dłuuugiego weekendu życzę :)