Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ona u mnie na pocztku tez byla grzeczna tylko sie bala i sikala. Potem sie rozkrecila. Moze taka przeprowadzka dobrze jej zrobi.Ona jest dobrze wychowana i wie jak sie nalezy zachowac. Przynajmniej wiem, ze w nowym domu nie bedzie problemow.

Posted

Hej, hej ciocie! Ale jest fajnie na koloniach, mówię Wam, normalnie czad! Mam taką fajną kumpelę, wszędzie z nią biegam, bawimy się w berka i w piłkę. Ale jak ciocia piłkę rzuca, to tylko ja łapię i przynoszę, moja kumpela mi ustępuje, fajna jest nie?Na koloniach to człowiek (czyli pies znaczy) to się cały czas cieszy i w człowieku (w psie znaczy) wszystko się cieszy, podryguje, merda, śmieje, aż trudno z tym cieszeniem nadążyć. Dlatego muszę skakać na czterech łapach, czadem na dwóch, a czasem to i fruwam. I ogon mi fruwa. Nie boję się niczego, nawet jak na mnie ciotka Bździu baburczy, bo ona miewa humory. Ale nic sobie z tego nie robię. No mówię Wam, nic a nic. Fajnie jest tak niczego się nie bać.

Posted

I muszę się Wam pochwalić: dziś w moim kolonijnym życiu wydarzyły się dwie wielkie rzeczy. Po pierwsze nauczyłam się wchodzić po schodach. W górę i w dół. Zupełnie sama. Do dziś ciocia mnie nosiła, a teraz umiem już sama, sama, sama :D A to nie są takie zwykłe schody, ale takie strome, drabiniaste. I teraz jestem zawsze tam, gdzie ciocia.

A drugie to wycieczka, czyli spacerek. Byliśmny wszyscy na wielgaśnej trawie, takiej ogromniastej, jak psim okiem sięgnąć i jeszcze dalej. To podobno łąki się nazywa. A tam, mówię Wam, normalnie czad. Zapachy, odgłosy, wszystko, pachnie, dźwięczy, gra. Aż człowiek (czyli pies znaczy) ma wrażenie, że ma w brzuchu takiego świergocącego ptaka i razem z nim poleci. Hop! Ciocia mnie pochwaliła, że taka mądra jestem, bo najpierw trochę się bałam do samochodu wejść (bo myślałam, że mam gdzieś jechać, gdzie niefajnie, kto tam wie), a potem to już sama i pierwsza brykałam.

Ciociu Auro, nie martw się o mnie, i pieniędzy na te kolonie nie musisz wysyłać, wydatków mam niewiele. Macham czterema łapami w locie, paaaa!

A jutro jak mi się uda to może jakąś kartkę z wakacji wykombinuję

Posted

[quote name='Fela']Hej, hej ciocie! Ale jest fajnie na koloniach, mówię Wam, normalnie czad! Mam taką fajną kumpelę, wszędzie z nią biegam, bawimy się w berka i w piłkę. Ale jak ciocia piłkę rzuca, to tylko ja łapię i przynoszę, moja kumpela mi ustępuje, fajna jest nie?Na koloniach to człowiek (czyli pies znaczy) to się cały czas cieszy i w człowieku (w psie znaczy) wszystko się cieszy, podryguje, merda, śmieje, aż trudno z tym cieszeniem nadążyć. Dlatego muszę skakać na czterech łapach, czadem na dwóch, a czasem to i fruwam. I ogon mi fruwa. Nie boję się niczego, nawet jak na mnie ciotka Bździu baburczy, bo ona miewa humory. Ale nic sobie z tego nie robię. No mówię Wam, nic a nic. Fajnie jest tak niczego się nie bać.[/QUOTE]

[quote name='Fela']I muszę się Wam pochwalić: dziś w moim kolonijnym życiu wydarzyły się dwie wielkie rzeczy. Po pierwsze nauczyłam się wchodzić po schodach. W górę i w dół. Zupełnie sama. Do dziś ciocia mnie nosiła, a teraz umiem już sama, sama, sama :D A to nie są takie zwykłe schody, ale takie strome, drabiniaste. I teraz jestem zawsze tam, gdzie ciocia.

A drugie to wycieczka, czyli spacerek. Byliśmny wszyscy na wielgaśnej trawie, takiej ogromniastej, jak psim okiem sięgnąć i jeszcze dalej. To podobno łąki się nazywa. A tam, mówię Wam, normalnie czad. Zapachy, odgłosy, wszystko, pachnie, dźwięczy, gra. Aż człowiek (czyli pies znaczy) ma wrażenie, że ma w brzuchu takiego świergocącego ptaka i razem z nim poleci. Hop! Ciocia mnie pochwaliła, że taka mądra jestem, bo najpierw trochę się bałam do samochodu wejść (bo myślałam, że mam gdzieś jechać, gdzie niefajnie, kto tam wie), a potem to już sama i pierwsza brykałam.

Ciociu Auro, nie martw się o mnie, i pieniędzy na te kolonie nie musisz wysyłać, wydatków mam niewiele. Macham czterema łapami w locie, paaaa!

A jutro jak mi się uda to może jakąś kartkę z wakacji wykombinuję[/QUOTE]
Ale odważna psinka latająca z Ciebie, Myszata! :klacz:

Posted

Jest bardzo, bardzo kochana! No poza włamywaniem się na moje konto na dogomanii ;) i kopaniem dołków pod moim krzesełkiem w ogródku więcej grzechów nie popełnia. Właśnie śpi sobie rozciągnięta na środku pokoju. Obok ułożony dinozaur z gumy, gumowy jeżyk i piłka. Pociumkane, zębami nienaruszone :)
Wiem, że ona się u mnie dobrze czuje. Ale jest pewien problem. Ten problem dotyczy liczby, a właściwie ilości psów, bo to lada chwila przestanie być policzalne, jeśli miałabym adoptować każdego, który będzie się u mnie dobrze czuł :(

Posted

[quote name='Fela']Jest bardzo, bardzo kochana! No poza włamywaniem się na moje konto na dogomanii ;) i kopaniem dołków pod moim krzesełkiem w ogródku więcej grzechów nie popełnia. Właśnie śpi sobie rozciągnięta na środku pokoju. Obok ułożony dinozaur z gumy, gumowy jeżyk i piłka. Pociumkane, zębami nienaruszone :)
Wiem, że ona się u mnie dobrze czuje. Ale jest pewien problem. Ten problem dotyczy liczby, a właściwie ilości psów, bo to lada chwila przestanie być policzalne, jeśli miałabym adoptować każdego, który będzie się u mnie dobrze czuł :([/QUOTE]

Oj tam oj tam przecież ona taka malutka:evil_lol: A, że psy będą nie policzalne to może lepiej , czego oczy nie widzą (nie policzą) tego sercu nie żal:evil_lol:

Posted

Z bazarku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244552-koniec-rozliczam-ZAPROSZENIOWY-BAZAREK-na-2-cele-do-30-06[/URL] uzbierała się kwota 40,89zł - poproszę o PW z numerem konta na jaki przelać pieniążki :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...