Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='auraa']Miałam pierwszy telefon w sprawie Myszki ale nie wiem.......[/QUOTE]

A ja i tak potrzymam :kciuki:, bo co mi szkodzi...? ;)

Posted

Bo to niby tak bardzo chce się oddać tymczasa, niech już będzie na swoim (tym bardziej, że Myszka bywa "trudna"), a jak przychodzi co do czego, to... no właśnie...

Posted

Nie jestem do końca zadowolona bo: Myszka od 7do 16 musiałaby być sama w domu. Pani chce mieć psa w domu, pan woli na podwórku. Ona śpi z nami w pokoju jeśli zamknę drzwi i nie może wejść na pewno nasika lub zrobi kupę ze stresu. Co sie stanie jeśli będzie gdzieś musiała być sama? To dom z ogrodem więc tak jak u mnie. Szczekanie im nie przeszkadza bo wtedy ostrzega ale to nie jest pies podwórzowy. Nawet jak ma otwarte drzwi to i tak przybiega do domu i jest ze mną.

Posted

[quote name='auraa']okolice Nowego Dworu Maz.[/QUOTE]

To chyba ten sam dom, Pani wspominała przez telefon, że ma na oku też inną suczkę. W sumie są podobne.
Moja Fiona jest bezproblemowa, nie ma lęków. Za to ma ADHD, energia ją roznosi. Też walczę z myślami.
To jest gmina Nutusi. Może Nutusię wysłać na przeszpiegi ? Sama nie wiem.

Posted

[quote name='auraa']Nie jestem do końca zadowolona bo: Myszka od 7do 16 musiałaby być sama w domu. [B]Pani chce mieć psa w domu, pan woli na podwórku.[/B] Ona śpi z nami w pokoju jeśli zamknę drzwi i nie może wejść na pewno nasika lub zrobi kupę ze stresu. Co sie stanie jeśli będzie gdzieś musiała być sama? To dom z ogrodem więc tak jak u mnie. Szczekanie im nie przeszkadza bo wtedy ostrzega ale to nie jest pies podwórzowy. Nawet jak ma otwarte drzwi to i tak przybiega do domu i jest ze mną.[/QUOTE]

bo w tym cały jest ambaras .....

Posted

Miejscowość, gdzie ci państwo mieszkają to klasyczna "ulicówka". Przez środek ulica, b. ruchliwa i niebezpieczna dla zwierząt, a tubylcy radośnie trzymają pootwierane bramy, żeby pieski mogły się wypuszczać na "spacerki" i nie s...y na podwórko. Za domami pola.
Moim skromnym zdaniem, jeśli pan jest przeciwny psu w domu, a miałby zostać przekonany (albo nie daj boże przymuszony), to pies musiałby być bezproblemowy i bardzo spokojny. Bo przy pierwszej najmniejszej wpadce, dożywotnio wyląduje na podwórku.
Ale tak jak pisałam Mazowszance w PW - mogę tam w każdej chwili podjechać, bo przez tę wieś codziennie wracam z pracy. W weekend też mogę podskoczyć, bo to ode mnie pewnie jakieś 4-5 km.

Posted

ale to chyba nie ta pani. Mail brzmi trochę inaczej niż telefon choć warunki podobne. Czy pisała o kotach? Mi mówiła, ze ma trzy koty i zalezało jej, żeby pies nie próbował uciekać. To było najwazniejsze na poczatku rozmowy.

Posted

Średni trochę ten domek (te domki?) chyba, ale może warto p/a zrobić i się wywiedzieć...? :hmmmm:

Tylko kto zagwarantuje, że pies (wszystko jedno, jak bardzo pro-ludzki) "nie będzie próbował uciekać"....? :-o
Przecież potrzeba czasu na aklimatyzację itd., a jak nawet by próbowal, to domu w tym głowa, żeby to uniemożliwić! :mad:

Posted

Nie wiem, jak pomóc, ale proszę, zajrzyjcie....

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244060-Trzy-porzucone-pieski-%C5%9Bpi%C4%85-na-ulicy[/url]

Posted

[quote name='auraa']MOże to ten dom ale Pani do mnie juz nie zadzwoniła. Wczoraj Myszka zjadła poduszkę.[/QUOTE]

Właśnie pogoniłam Ovo - napoczęła swoje posłanko-podusię :mad:
Trza zmienić powłoczkę? wystarczy powiedzieć! qrka, no!

Posted

Tego co napoczęła a nie skończyła to juz nawet nie liczę. Nie mam kasy na lekarza a wg. mnie ona jest za bardzo pobudzona i stąd to zachowanie.

Posted

[quote name='Mazowszanka']A Fionka lata po mieszkaniu i ogrodzie ze swoimi pluszakami w pyszczku i na nich się wyżywa.[/QUOTE]

Jakiś czas temu Ovo wyniuchała miśka pod jednym z bloków (torba przygotowana na zbiórkę PCK).
W zęby go i jazda do domu - ludzie przystawali uśmiechnięci,
wręcz roześmiani: mały mix z MISIEM w paszczy! :)
Na dzisiaj zostały fragmenty łapek i tułowia ;), ale zabawy było sporo i, jak na Linkę, długo
Muszę udać się do szmateksu po takowe zabawki, bo ove Ovie pasują najbardziej :)

Posted

[quote name='auraa']Tego co napoczęła a nie skończyła to juz nawet nie liczę. Nie mam kasy na lekarza a wg. mnie ona jest za bardzo pobudzona i stąd to zachowanie.[/QUOTE]
Masz na myśli zrobienie Myszce badań, tak? Hormonów czy cuś...?
Ile by bylo potrzeba na to?

Rety, trzeba Ci jakoś pomóc z Myszatą, ale ja nie wiem, jak... :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...