NikaEla Posted October 10, 2012 Share Posted October 10, 2012 Ruszyłam z bazarkiem z fantów cioteczki Poker :) na kolejne psiaki w bdt :) Mam nadzieje, że Kredka się nie pogniewa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted October 10, 2012 Share Posted October 10, 2012 Znalazłam Ją w końcu i przeczytałam cały wątek... To Ci dopiero wyzwanie ! Uwielbiam ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 11, 2012 Author Share Posted October 11, 2012 togaa, a co TY lubisz? Takie zastrachane sunie czy wyzwanie :eviltong: Wykąpaliśmy małą wczoraj.Bała się okropnie, przywarła do dna wanienki i dygotała. :-(Cały czas do niej słodko mówiliśmy.mąż ją trzymał ,a ja pucowałam.Wcześniej obcięliśmy jej pazury. Próbowała nas straszyć ,ale szybko spasowała. Ładnie zjadła suche, ode mnie z ręki już bierze, od męża jeszcze nie. Kawon5 opisywała ją w schronisku ,że się boi psów, kota.Na szczęście tak nie jest.Nie boi się , nie jest agresywna ,jak na razie jest po prostu obojętna. Dziś mija tydzień jak jest u nas i mam wrażenie , że ona jest jakby zablokowana uczuciowo.Jedyne uczucie jakie po niej widać to lęk. Gusia bała się panicznie nas,ale cieszyła się na widok zwierzów, do nich machała ogonkiem od pierwszego momentu, a Deczka nic. Nie martwimy się tym, pomalutku nauczymy jej miłości. Deczka jest drobnej budowy ,"beztłuszczowa",ale za to ma mięśnie, ma swoją wagę chociaż nie widać tego po niej,jest taka "nabita". Ktoś musiał dobrze ją dokarmiać , chyba że w schronie nabrała ciałka . Wczoraj wyprowadziłam ją na krótko za furtkę, bardzo się bała,ale zrobiła sioo i rwała ile sił w łapkach do domu. Chyba się boi go stracić, biedniusia moja kochana.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Też bym się bała ;) Ale niebawem się przekona, że domek jest i nigdzie nie... ucieknie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 Jeszcze trochę i będzie wiedziała, że bezpiecznie to tam gdzie Poker jest :) przecudeńko z małej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted October 11, 2012 Share Posted October 11, 2012 [quote name='Poker'] Nie martwimy się tym, pomalutku nauczymy jej miłości. Deczka jest drobnej budowy ,"beztłuszczowa",ale za to ma mięśnie, ma swoją wagę chociaż nie widać tego po niej,jest taka "nabita". Chyba się boi go stracić, biedniusia moja kochana.:loveu:[/QUOTE] Dobrze jej teraz :) Nie bać się człowieka się nauczy i zabaw z psami w końcu też :) a ile mniej więcej waży? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 11, 2012 Author Share Posted October 11, 2012 Nie ważyłam jej jeszcze ,ale na moje oko z 8 -9 kg. Wyjeżdżam na 4 dni i mąż zostaje z futrzakami i 19.letnim wnukiem.Muszą panowie poradzić sobie sami. Deczka po kąpieli ma pachnącą i bardziej miękką sierść, bo miała szczecinę. Próbowaliśmy ją brać na kolanka, ale to jeszcze za duży stres dla niej.Nie wyrywa się ,ale dygocze. Dobrze ,że ładnie je . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted October 12, 2012 Share Posted October 12, 2012 [quote name='Poker'] Próbowaliśmy ją brać na kolanka, ale to jeszcze za duży stres dla niej.Nie wyrywa się ,ale dygocze. .[/QUOTE]Zaglądam do 'dygotki' śliczniutkiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted October 12, 2012 Share Posted October 12, 2012 Zajrzyjcie kochani pod Siedlce, bo tam kobitka sama się zmaga ze "spuścizną" po zmarłym sąsiedzie: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232852-SIEDLCE!-Potrzebna-pomoc-4-suczki-po-zmar%C5%82ym-DT-DS/page9[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted October 14, 2012 Share Posted October 14, 2012 Ciekawe jak tam Kredka się miewa pod nieobecność Poker ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 14, 2012 Share Posted October 14, 2012 Chyba daje radę,przecież kocha domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwstar58 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 Co tu tak cicho? Ciocia wróciła i nic nie pisze o Kredce? Poker, banerek jest podlinkowany...do Frygi :oops:, sorry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 16, 2012 Author Share Posted October 16, 2012 Już wróciłam ale nie miałam głowy do pisania wcześniej.Jechałam prawie całą noc,a robota już czekała. Chłopaki dały sobie radę ze zwierzyńcem doskonale. Deczka poczyniła malutkie postępy. Zaczyna na zawołanie iść do drzwi i na ogródek,a czasami jak wpada z niego do domu, to macha ogonkiem do Dolarka i trąca go noskiem. To znam z relacji męża, bo w stosunku do mnie niestety cofnęła się.:-( Ucieka przede mną w kącik i dygocze. Podchodzę do niej , głaszczę, mówię słodkości, daję smaczki i czekam z utęsknieniem aż się przełamie. Ona potwornie boi się wyciągniętej ręki.Jakby mogła, to by się pod ziemię zapadła, kuli się cała i chowa główkę. Nigdy się nie dowiemy co ona przeżyła, ale musiała być solidnie bita.:placz: Dzisiaj rano mąż wyszedł z chłopakami ,a ja byłam w łazience.Deczka chyba o tym nie wiedziała i zaczęła płakać. Wnuk mówił ,że z nim było to samo tylko jeszcze szczekała. Wyszłam do niej , gdy na moment ucichła. Teraz nigdzie nie wyjeżdżam i mam nadzieję,że malutka przekona się do mnie. Bardzo dziękuję iwstar58 za piękny banerek :loveu: Ale numer, własnie przeczytałam ,ze to link do Frygi ,ale nie umiem zmienić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwstar58 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 (edited) Kredka przełamie ten strach, będzie potrzebowała tylko troszkę czasu. Moja też uchylała głowę, kiedy chciałam ją pogłaskać. Byłam tym zdziwiona, bo żaden mój pies tak się nie zachowywał. Miałam również wrażenie, że przeszła niezłą musztrę. Wszystko jednak minęło, zapomniała się bać, pewnie sama nie wie kiedy. Kredka też wkrótce przekona się, że tu nie biją. Edited October 17, 2012 by iwstar58 popr txt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 16, 2012 Author Share Posted October 16, 2012 Już wstawiłam poprawiony banerek, dziękuję. Deczka nie uchyla główki tylko chowa ją prawie pod podłogę, strasznie. Pojutrze dopiero będą 2 tygodnie jak jest u nas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 [quote name='Poker'](...) Deczka nie uchyla główki tylko chowa ją prawie pod podłogę, strasznie. (...)[/QUOTE] to jest przykry widok :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 przyszłam po banerku, jak dobrze, że kredka ma juz domek:) Teraz tylko czasu trzeba żeby odżyła i poczuła się jak u siebie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 17, 2012 Author Share Posted October 17, 2012 [quote name='Malgoska']przyszłam po banerku, jak dobrze, że kredka ma juz domek:) Teraz tylko czasu trzeba żeby odżyła i poczuła się jak u siebie..[/QUOTE] Kredka ma na razie DT. Ale chyba jej tu lepiej niż w schronie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='Poker']Kredka ma na razie DT. Ale chyba jej tu lepiej niż w schronie.[/QUOTE] na pewno:) ja tam myslę, że jesteście sobie przeznaczone....;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 17, 2012 Author Share Posted October 17, 2012 [quote name='Malgoska']na pewno:) ja tam myslę, że jesteście sobie przeznaczone....;)[/QUOTE] Nie podpuszczaj ciotka :mad:, a poza tym to Ciebie nie ma na dogo ;)(patrz popis) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 Ale dopiero od 20-go, a dziś dopiero 17-ego mamy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='Nutusia']Ale dopiero od 20-go, a dziś dopiero 17-ego mamy ;)[/QUOTE] jeszcze chwilkę jestem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwstar58 Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='Poker']Już wstawiłam poprawiony banerek, dziękuję. Deczka nie uchyla główki tylko chowa ją prawie pod podłogę, strasznie. Pojutrze dopiero będą 2 tygodnie jak jest u nas.[/QUOTE] Proszę bardzo, to był mój błąd. 2 tygodnie to niewiele, ale to na pewno 2 tygodnie na jej korzyść :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 Kredeczko juz nie musisz sie bac:shake:Przez co Ty musialas przejsc:-(Gdyby tak mozna bylo wymazac wszystko co zle z Twojej glowki.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 18, 2012 Author Share Posted October 18, 2012 (edited) Malutka wybiega do psów jak wracają ze spaceru, macha ogonkiem.Przed nami wieje ile sił w łapkach.Wczoraj przyparłam ją do muru , to stuknęła ostrzegawczo ząbkami.Powiedziałam zdecydowanie FUJ. Na ogół w takich sytuacjach przywiera do podłogi i nie ma jej.Biedna Deczka. Edited October 18, 2012 by Poker Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.