Jump to content
Dogomania

borysova

W jakim mieście najbardziej chciałabyś/chciałbyś studiować weterynarię?  

102 members have voted

  1. 1. W jakim mieście najbardziej chciałabyś/chciałbyś studiować weterynarię?

    • Warszawa
      35
    • Wrocław
      24
    • Olsztyn
      14
    • Lublin
      6
    • Poznań
      11
    • Kraków
      12


Recommended Posts

Mam podobne odczucia jak niektóre osoby tutaj. Jestem tak na siebie rozeźlona... ze az bezradna. Była załamka. Ale teraz mam taki plan, na rok na jakąś biologie, coby nie przestawać się uczyć i przy okazji podszkolić, za rok powtórka. Nie wiem jak wy, dziewczyny ja nie odpuszczę :D Muszę spróbować, nie moge zrezygnować z marzenia. Mam nadzieje ze uda mi się jak niektórym chyba powtórnym maturzystom tutaj :) Gratuluje tych 70, 80, 90 %! I zazdraszczam :) Plany na wakacje bardzo napięte, w piątek biwak z klasą, za dwa tyg rozpoczynamy zawody dogfisbee we Wrocku! :multi: No i może nowy psi członek rodziny...

Link to comment
Share on other sites

Ja w piątek kończę matury i zaczynam maraton imprezowy ;d
W piątek po polskim jadę pod namioty, w niedziele na festyn, w poniedziałek znowu pod namioty ;d Potem tydzień w domu i z klasą na mazury :) Jeszcze muszę zaliczyc Bieszczady, coś więcej trekkingować, bywać częściej u bezdomniaków... I poźniej w końcu znaleźć jakąś pracę, żeby nie przeleniuchować tych wakacji...

Plutowa - jaki nowy członek? :) My też z bratem myśleliśmy o (tylko spokojnie...) czwartym psie, ale drugim którego zabrałabym ze sobą, jednak póki nie wiem co z moimi studiami to nie zdecyduję się na żadnego zwierzaka...

Link to comment
Share on other sites

Fajnie że macie takie plany wakacyjne, ja póki co mam tylko wyjazd z rodzinką na początku lipca. Teraz nie wiem co z tymi studiami, jak się nie dostanę to nie wiem czy jest sens iść na coś na co i tak nie chcę iść i marnować tam czas.. Chętnie bym sobie zrobiła gap year...

Link to comment
Share on other sites

Cześć dziewczyny :)
Też myślałam o tym, żeby w razie "W" wybrać się na jakąś biotechnologię, ale po przeczytaniu tego (polecam!!!):
[URL]http://www.forum.biolog.pl/studia-to-nie-sposob-na-zabicie-czasu-vt41636.htm[/URL]
zmieniłam zdanie. Gdybym się nie dostała, zrobiłabym sobie rok przerwy, rok dla mnie i psów. Może jakieś kursy, szkolenia? Może udałoby sie zdobyć pracę? No i nauka ;)
Buziaki, nie martwcie się, wszystkie się dostaniemy ma wymarzone uczelnie :)

Link to comment
Share on other sites

U nas impreza skończyła się dosyć późno,a jeszcze trzeba było posprzątać ogród(bo robiliśmy grila).Ale fajnie było :)

Ja od poniedziałku wracam do pracy,a pod koniec czerwca jadę z rodzicami nad morze na dwa tygodnie.Będę tylko musiała wrócić po odbiór wyników matury.Z moim ukochanym zamierzamy też gdzieś wyjechać,ale to bardziej spontanicznie ;)

Aśś-chyba Ci się cyferki przedstawiły w tym progu z Olsztynem.Nie powinno być 374? :)

Link to comment
Share on other sites

Ola, generalnie ma to być pies użytkowy, do sportu. Border, belg, whippet, kepie, kundel... i tak mi się kółeczko kręci sama nie wiem czego chcę. Każda rasa ma coś czego brakuje innej. Przeczytałam ten wątek co wstawiła Karoola... I mam mieszane uczucia. Już sama nie wiem co dobre. Wychodzi na to, że lepiej siedzieć w domu...

Link to comment
Share on other sites

Czyli jakiś drugi wymiatacz (bo przyznam, że Twojego podglądałam i jest cudny).
Mi też się marzy jakiś sportowiec, bo mam psice, z którą zaczynałam i która jest nieziemsko inteligentna, ale jest to pies po sporych przejściach, który przez pierwsze pół roku nawet spod łóżka nie wychodził i mimo upływu lat oraz szkolenia jest lękliwa i praca z nią w dużym stopniu polega na tym by nie przekroczyć żadnej granicy.
Jednak teraz nie wiedząc co i gdzie będę robić się nie zdecyduje. Poza tym nie wiem czy pogodziłabym aktywnego psa już na początku studiów. Muszę zobaczyć jak to wygląda zanim się zdecyduje. Ale jeśli przyjdzie mi zmienić miasto i zdecyduje się na jakiegoś psa to będzie to spełnienie mojego małego, puchatego marzenia w rozmiarze xxs, które już od 4 lat, gdy po raz pierwszy miałam okazje obcować z nim przez kilka godzin zawróciło mi w głowie - pomeranian ;p
Z takim maleństwem dodatkowo łatwiej się porusza komunikacją publiczną, znaleźć mieszkanie czy go ze sobą gdzieś zabrać. Nie mówię, że wymaga mniej uwagi, ale jest dużo prościej Szczególnie, że ma być to drugi pies.

Link to comment
Share on other sites

Do Krakowa w zeszłym roku ostateczny wynosił 76,33 tylko trochę ryzyko czekać do końca...
Jest szansa, że z takimi wynikami jakie przewiduję się dostanę na styk. Ale nie chce sobie robić nadziei póki co.
Póki co oczekiwanie...

A jutro próbny angielski.

Link to comment
Share on other sites

Ola-ja na Twoim miejscu bym spróbowała złożyć np.do Lublina i do Krakowa.W Lublinie pewnie przyjęliby Cię w pierwszym rzucie,więc możesz zawieść dokumenty tam i czekać spokojnie na Kraków :) Jak się dostaniesz do K to wtedy zabierzesz dokumenty z L i tyle :P

Link to comment
Share on other sites

Oficjalny to może za dużo powiedziane.Po prostu śledziłam fora i widziałam z jakimi punktami ludzie łapali się na na dany próg :) A informacje mam stąd(zjedź tak do połowy strony i będzie post) - [URL]http://www.forum.biolog.pl/progi-dzienne-wieczorowe-op-aty-za-wieczorowe-itp-sprawy-vt20205-2745.htm[/URL] One jeszcze trochę spadły,bo dziewczyna robiła je na przełomie lipca i sierpnia.Ale ten 347 jest taki podejrzanie niski(ale chciałabym wierzyć,że taki był :) ).

Link to comment
Share on other sites

Mnie niestety Olsztyn nie ratuje. Składam jedynie do Lublina-za dużo musiałabym kombinować, żeby się tam przeprowadzić i mam tez inne plany oprocz studiow ;) Nie bede dla was konkurencja na inne uczelnie :p Jak sie nie dostane to probuje za rok, a przez ten czas popracuje, pojezdze na psie seminaria itd ;) Myslalam, zeby pojsc narazie na behawiorystyke, ale bez sensu na rok, a potem rzucic, bo dwoch kierunkow raczej nie dam rady ciagnac.

Link to comment
Share on other sites

Wy tu gadu gadu a ja jutro niemiecki pisze, trzymać kciuki! Dopiero na 13ą ale okropnie się boję, mało umiem i się fatalnie czuje, chyba to cholerne słońce mi zaszkodzilo.
Jutro uczing leszcze rano, potem spacer z kundelosami, trochę pofrizbujemy i na maturkę :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...