merryjanee Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 kudlataja szybki watek na dogo, zaproszenia wszystkich na niego, watek na fb, bazarek na transport i bedzie dobrze Quote
funia Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 LUdko Pani pospieszyła się i już ma kota.... PS.Pies którym pisze kudlataja ma złe rokowania ....ale to juz ona sama napisze .:roll: Quote
ala123 Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 Na moje konto wpłynęło 50zł od LocaiBenio dla Krystyny, dziękujemy:loveu::lol:. Ponieważ wiem,że jest już mały dług u wetki -na razie 10zł, a Krystyna ma przywieźć do niej kolejne koty,oddając ten dług,pozwoliłam sobie te pieniążki zostawić w lecznicy. Koty będą potrzebowały m.in.oridermylu od świerzbowca w uszach i odrobaczenia konkretnym środkiem. Smutna i przygnębiająca historia z tym psiakiem:roll:. Od kilku dni ludzie patrzyli na jego cierpienie i nikt na wsi nie pomógł,bo to tylko pies... Przerażające,jacy ludzie potrafią być bezduszni Quote
bozenazwisniewa Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 [quote name='ala123'] Smutna i przygnębiająca historia z tym psiakiem:roll:. Od kilku dni ludzie patrzyli na jego cierpienie i nikt na wsi nie pomógł,bo to tylko pies... Przerażające,jacy ludzie potrafią być bezduszni[/QUOTE] od ponad roku zabieram ciagle nowe umierające koty...spod szkoły:roll: wszyscy je widza,odchodza ,przeganiają...ale karmią ptaszki W listopadzie chyba(nie pamiętam miesiąca)robili piekne rysunki,plakaty"pomagamy schroniskom"zbierali karme i pieniądze...a... przed szkoła biegał kotek ok 3 miesięczny z wypływajacym okiem,chudy i widać podrzucony... Wiedzieli,ze ja zajmuje sie zwierzakami ,mam DT,ale nikt nie zaproponował mi pomocy,czy opłacenia sterylek...zero.Kiedys nawet usłyszałam"po co pani zbiera te koty,ludzie się śmieją" taka rzeczywistosc mnie dobija..dobija i dobija... Quote
funia Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 Krystyna ,ma to samo ...identycznie jakbym czytała o niej .... swiat jest podły .. Quote
ludka Posted February 14, 2013 Posted February 14, 2013 Kobitki, co z tym transportem, wiadomo cos? Jutro ide na wizyte PA w sprawie Zuzi, moze bylby dom :) Informuje domy, ktore maja kotki od Krystyny, o celowosci testow w zwiazku z chorobą Lusi. Poki co wszystko jest dobrze, dom bialego Wiktorka od razu polecial badac kotka, wyniki ujemne. Majka i Filipek beda wkrotce zbadane, domy rozumieja, ze warto. A to nowe fotki szczesliwego Filipka (Tito) w domu [URL="http://naforum.zapodaj.net/062ad7aaaf8f.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/062ad7aaaf8f.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/74fe7e43f35d.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/74fe7e43f35d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/ad0bf08a99b9.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad0bf08a99b9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/23e3e439f115.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/23e3e439f115.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://naforum.zapodaj.net/1d54c099fd79.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1d54c099fd79.jpg[/IMG][/URL] Quote
kudlataja Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 [quote name='merryjanee']kudlataja szybki watek na dogo, zaproszenia wszystkich na niego, watek na fb, bazarek na transport i bedzie dobrze[/QUOTE] ..no tak tylko kiedy, skoro ja cały dzień wczoraj z psiakami po lekarzach jeździłam i tak jest praktycznie codziennie, nie mam kiedy pisać i zapraszać dlatego poprosiłam o pomoc..teraz piesek jest u Krystyny, nie było wyjścia i tylko ona nie odmówiła mi pomocy..nie może jednak zbyt długo u niej pozostawać, gdyż wymaga opieki, wynoszenia za potrzebami fizjologicznymi bo okazało się, że nie jest w stanie załatwić się w mieszkaniu, a Krysia nie jest w stanie już temu sprostać..na razie będę tam chodziła i wynosiła go przynajmniej trzy razy dziennie i jakoś dowiozę go do tego Krakowa własnymi siłami, na łikendzie mam nadzieję... pozdrawiam a taki jestem piękny... [IMG]http://i47.tinypic.com/1q1vut.jpg[/IMG] ...i już bezpieczny [IMG]http://i48.tinypic.com/2rny91y.jpg[/IMG] Quote
merryjanee Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 kudlataja chetnie Ci pomoge, tylko napisz jak ? mam zrobić cegiełkowy na transport ?? wie ktos jak to się robi ?? Quote
handzia Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 Założyłam wczoraj wątek temu psiakowi, zapraszam: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239994-Ma%C5%82y-piesek-potr%C4%85cony-przez-samoch%C3%B3d-tydzie%C5%84-czo%C5%82ga%C5%82-si%C4%99-po-wsi-ratujmy-go[/url]!!! Quote
ala123 Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 Kudlataja jutro wiezie psiaka do Krakowa.Prosiła,aby przekazać,że chętnie zabierze inne zwierzęta w tamtym kierunku; może ktoś potrzebuje transportu? Quote
DORA1020 Posted February 15, 2013 Author Posted February 15, 2013 merryjanee,ty zawsze gonisz z pomoca:) Quote
bozenazwisniewa Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 [quote name='ala123']Kudlataja jutro wiezie psiaka do Krakowa.Prosiła,aby przekazać,że chętnie zabierze inne zwierzęta w tamtym kierunku; może ktoś potrzebuje transportu?[/QUOTE] spytam ... Quote
merryjanee Posted February 15, 2013 Posted February 15, 2013 staram sie jak moge, mimo ze nie mam zbyt wielkich mozliwosci :) Quote
Becia Lublin Posted February 16, 2013 Posted February 16, 2013 czy już coś wiadomo... co powiedział drugi wet? Quote
DORA1020 Posted February 16, 2013 Author Posted February 16, 2013 Krystyna otrzymala dodatkowo 30 puszek dla staruszka Kruszynka.Od Ingrid,dziekuje bardzo:calus::) Quote
DORA1020 Posted February 16, 2013 Author Posted February 16, 2013 Znacie cioteczki,ktore pomagaja amstafom? Przed chwila dzwonila Krystyna,ze kobieta chce oddac amstafa,ale chce oddac odpowiedzialnym ludziom a nie w pierwsze lepsze rece,kobieta znalazla sie w bardzo trudnej sytuacji zyciowej i materialnej.Trzy tygodnie temu zmarl jej maz,jedyny zywiciel rodziny ,synowie wyjechali,w domu jest tylko jej ojciec-staruszek,a ona nie ma z czego zyc,mowi,ze musi wyjechac za granice do pracy,zeby miec z czego zyc. Nie moze zostawic psiaka ze staruszkiem,bo on sobie z nim nie poradzi.Psiak jest lagodny dla ludzi,natomiast nie toleruje innych psow i kotow. A kobieta prosi o pomoc w nalezieniu nowego domu,przede wszystkim odpowiedzialnego i kochajacego tego psa. Quote
ludka Posted February 16, 2013 Posted February 16, 2013 (edited) Ktos wie, czy zwierzaki u Krystyny byly odrobaczane i kiedy z uwzglednieniem tasiemca? Rozmawialam wlasnie z panią, u ktorej jest Murzynek od tygodnia. Przy odrobaczeniu wylazl dluuugi paskudny tasiemiec. Murzynek odrobaczony, zaszczepiony, w niedlugim czasie pewnie straci jajka. [url=http://naforum.zapodaj.net/5aec046a358c.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5aec046a358c.jpg[/img][/url] [url=http://naforum.zapodaj.net/6c15b0912ca9.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c15b0912ca9.jpg[/img][/url] [url=http://naforum.zapodaj.net/29fc9af622cf.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/29fc9af622cf.jpg[/img][/url] Mam wspanialy dom dla Zuzi, ale nie chcialabym mu na dzien dobry fundowac wizyty tasiemca. Moze Wilhelm z Miau cos tu zadziala :) Edited February 16, 2013 by ludka Quote
ludka Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Rozmawialam z Krystyna, podobno odrobaczone sa tylko psy. No i co to da, jak teraz beda lapac tasiemca od kotow. Odpchlenie i odrobaczenie calego stada i to regularne daloby jakis efekt. Pchly przenosza tasiemca i bialaczke wsrod kotow. Quote
DORA1020 Posted February 17, 2013 Author Posted February 17, 2013 Mowila Krystyna,ze znalazla kolejna kocia bide,wylazl z niej tasiemiec,i bieda kocinka lezy chory,i nie ma gdzie do weta...bo niedziela.... Quote
Ingrid44 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Co za koszmar z tymi robalami :shake: Quote
wiolhelm170 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Kot , o którym pisze Dora był u weterynarza.Dostał pomoc. Quote
bozenazwisniewa Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Dziewczyny w Warszawie jest do oddania Trovet Renal dla psa,jest ktos chętny?Krysia nie potrzebuje dla jakiegos nerkowego?Trzeba pilnie odebrać... Quote
Aldrumka Posted February 18, 2013 Posted February 18, 2013 Gdzie trzeba odebrać, może bym dała radę, jesli potrzebny Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.