ewu Posted August 3, 2012 Share Posted August 3, 2012 [quote name='stepelkaa']Tata po psa pojedzie i chyba dostarczy temu panu. Coś w tym stylu. Ale obecnie jestem w górach a mieszkam daaalej, więc w domu będę doopiero we wtorem. I około środy z panem z hurtowni tata się dogada. Żeby tylko pan z hurtowni się nie rozmyślił... Trzymam kciuki ! Dziękuję za dotychczasową pomoc :)[/QUOTE] [B][I]Stepelko , trzeba do Pana pilnie zadzwonić żeby wiedział co i jak wtedy się nie rozmyśli .[/I][/B] Jak nie zadzwonicie nie będzie wiedział czy to aktualne i może szukać innego psa. Poproś Tatusia żeby jutro zadzwonił jeśli tego jeszcze nie zrobił. Pozdrów Tatę i podziękuj mu za chęć pomocy.Fajnie ,że Cię wspiera :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stepelkaa Posted August 4, 2012 Share Posted August 4, 2012 [quote name='ewu'][B][I]Stepelko , trzeba do Pana pilnie zadzwonić żeby wiedział co i jak wtedy się nie rozmyśli .[/I][/B] Jak nie zadzwonicie nie będzie wiedział czy to aktualne i może szukać innego psa. Poproś Tatusia żeby jutro zadzwonił jeśli tego jeszcze nie zrobił. Pozdrów Tatę i podziękuj mu za chęć pomocy.Fajnie ,że Cię wspiera :)[/QUOTE] Zadzwonił, mają się umówić dokładniej po wtorku, mam nadzieje że tamten pan się nie rozmyśli. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted August 4, 2012 Share Posted August 4, 2012 Też czekam na pomyślny finał sprawy:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 4, 2012 Share Posted August 4, 2012 [quote name='stepelkaa']Zadzwonił, mają się umówić dokładniej po wtorku, mam nadzieje że tamten pan się nie rozmyśli. :)[/QUOTE] To dobrze , trzymam kciuki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 5, 2012 Share Posted August 5, 2012 Trzymam mocno kciuki!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasiass Posted August 6, 2012 Share Posted August 6, 2012 Ja również trzymam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 6, 2012 Share Posted August 6, 2012 To już jutro, miejmy nadzieję, że uda się wszystko załatwić i zgrać.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted August 6, 2012 Share Posted August 6, 2012 trzymamy wszyscy!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 To już dzisiaj...Ale się denerwuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 powodzenia psiurku, obyś zaznał lepszego i bezpiecznego życia ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 ja tez trzymam kciuki caly czas!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 I co???? Napiszcie coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 Chyba wszyscy się strasznie denerwują.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 Mam nadzieję, że piesio jutro wyruszy do nowego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 [quote name='__Lara']I co???? Napiszcie coś.[/QUOTE] Stepelko daj nam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 czekamy!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 I coooo z nim??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Dzwonił do mnie Tata Stepelki. Niestety Dziadek nie chce oddać Cygana, przestraszył sie szumu w internecie , chce udowodnić,że zamieszanie wokół Cygana jest niepotrzebne bo psu nic nie grozi , mało tego obiecał poprawić warunki i sposób traktowania. Będziemy trzymać rękę na pulsie. Wyślę Panu Ustawę żeby zapoznał się z przepisami i wiedział , jakie są skutki złego traktowania zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Nie dobrze...:shake: oby to coś dało, to zapoznanie się z ustawą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 [quote name='Vicky62']Nie dobrze...:shake: oby to coś dało, to zapoznanie się z ustawą.[/QUOTE] Boi się i ma rację, teraz jest na cenzurowanym... Może zrozumie ,że nie jest panem życia i śmierci psa i jeśli go nie chce , to można go oddać w sposób cywilizowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 [quote name='ewu']Boi się i ma rację, teraz jest na cenzurowanym... Może zrozumie ,że nie jest panem życia i śmierci psa i jeśli go nie chce , to można go oddać w sposób cywilizowany.[/QUOTE] powiem szczerze, że boję się, iż dziadek będzie się wyżywał na psie, poza oczami innych, bo niestety nie wierzę, że tacy ludzie się zmieniają:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Trudno jest mi uwierzyć,ze ten człowiek sie boi i zmieni stosunek do psa na lepszy,pozbędzie sie, powie że uciekł i niestety nikt tego jemu nie udowodni.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 (edited) Ojjjj, nic z tego nie będzie, a ucierpi na tym tylko pies... Edited August 8, 2012 by paula_t Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 (edited) Za jakis czas pies zniknie i powiedzą, ze uciekł, albo ukradli. Juz przerabiałam takie odmienienie wlasciciela psa. Jeszcze chodzil i mowil: "chcieli brac i czemu ja nie oddał? tera bede myslał dzie on moze byc?" Nie wierze, ze psu sie polepszy. Bedzie źle, zobaczycie. Chciałabym sie mylic. Tyle nerwow, Waszych staran i wszystko na nic. Az mnie gotuje. Macie przyklad jak mozna dogadac sie z wiesniakiem. "golono - strzyżono" /A. Mickiewicz. Pies ogrodnika, ten Twoj dziadek stepelkaa. Edited August 8, 2012 by Pipi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scorpio133 Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 tyle wysiłku waszego i na nic:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.