Jump to content
Dogomania

Perełka, teraz Negra ma wspaniały dom!!!


iwonamaj

Recommended Posts

[quote name='Beatkaa'][B]Perełeczko to już jutro !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):):):):)[/B][/QUOTE]

Jednak w czwartek...Pani Monika ma umówiony z koleżanką transport na czwartek po południu. Ciągle coś się zmienia, ale mam nadzieję, że będzie ok. Koleżanka pani Moniki jedzie z Zabrza, jeśli dobrze zrozumiałam, przez Warszawę, chyba na Podlasie. Dlatego tez woli odebrać Perełkę od mnie z Sosnowca. Ja mogę zabrać ją w czwartek między 14 a 16 bo tak ma przerwę w treningach mój mąż. A wtedy Zosia jest w pracy (14- 17)...W dodatku jeszcze dokładnie nie wiadomo, o której konkretnie będzie u mnie pani po Perłę... No i kombinuję, co zrobić...Myślałam nawet, żeby wziąć Perłę do siebie już w środę na noc, ale mam maleńkie mieszkanko i gdyby w nocy wszystkie 3 szalały albo się nie zgodziły, to mój wyrozumiały mąż mógłby nie zdzierżyć...
Z innych wiadomości- Perełka jest radosna, rozbawiona i rozbrykana. Ładnie chodzi na smyczy :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 611
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='iwonamaj']Jednak w czwartek...Pani Monika ma umówiony z koleżanką transport na czwartek po południu. Ciągle coś się zmienia, ale mam nadzieję, że będzie ok. Koleżanka pani Moniki jedzie z Zabrza, jeśli dobrze zrozumiałam, przez Warszawę, chyba na Podlasie. Dlatego tez woli odebrać Perełkę od mnie z Sosnowca. Ja mogę zabrać ją w czwartek między 14 a 16 bo tak ma przerwę w treningach mój mąż. A wtedy Zosia jest w pracy (14- 17)...W dodatku jeszcze dokładnie nie wiadomo, o której konkretnie będzie u mnie pani po Perłę... No i kombinuję, co zrobić...Myślałam nawet, żeby wziąć Perłę do siebie już w środę na noc, ale mam maleńkie mieszkanko i gdyby w nocy wszystkie 3 szalały albo się nie zgodziły, to mój wyrozumiały mąż mógłby nie zdzierżyć...
Z innych wiadomości- Perełka jest radosna, rozbawiona i rozbrykana. Ładnie chodzi na smyczy :)[/QUOTE]

Mam nadzieję, że będzie ok. i Perełeczka pojutrze będzie już w ds.
Trzymam kciuki

Link to comment
Share on other sites

Witam bardzo serdecznie :)

Mam nadzieję, że Pani Iwonka nie będzie miała mi za złe, że tu zawitałam (choć zaproszenie do wątku otrzymałam od Martiki :))

Jestem przyszłą, a w sumie to już obecną właścicielką Perełki :) jutro w końcu wyściskamy naszą malutką :) nie możemy się doczekać :)
Co prawda Perełka otrzyma inne imię-będzie teraz Negrunią :) Negra to imię, które wszystkim nam do niej pasuje. Mam nadzieję, że spotka się także z waszą akceptacją.
Jestem pod wielkim wrażeniem tego co tutaj robicie-na prawdę brak mi słów. Postaram się pomóc. Jak wiecie z czasem może być kiepsko (bynajmniej odnośnie tego co chciałabym zrobić)-mam 4-latka w domku i za 2 miesiące zostanę mamą córeczki :) ale postaram się w miarę możliwości.
Właśnie po rozmowie z Panią Iwonką dowiedziałam się, że tutaj mogę przekazać ciuchy, buty, karmę po poprzedniej suni (Axia z avatara; karma to Eukanuba Mature&Senior small & medium breed- dla piesków powyżej 7 lat ras małych i średnich- prawie cały 15kg worek) -na rzecz dogomańskich podopiecznych. Uzbierało się tego dwa duże wory (jeden ciuchów, drugi butów)- to na prawdę dobre, prawie niezniszczone, porządne rzeczy za które można otrzymać jakieś sensowne pieniążki. Przynajmniej na szczytny cel i to by mnie bardzo cieszyło. Sama bym się tym zajęła, ale na prawdę nie mam na to teraz czasu. Trzeba przecież jak rozumiem porobić zdjęcia, opisy wszystkiego. Na dodatek sprzedajemy obecne, a urządzamy nowe mieszkanie i jest z tym masę pracy i porządków. Rozumiem, że Pani Iwonka za pośrednictwem swojego syna odbierze ode mnie z pracy te worki i zajmie się upłynnieniem :) za co serdecznie dziękuję. Potem postaram się już sama :)
a skoro już jesteśmy przy rzeczach do oddania. Chętnie sprzedam też za grosze 6 sztuk mebli z BRW do salonu- myślałam o symbolicznych 300zł, nawet mniej- zawsze to jakiś grosz dla psiaczków. Meble są jeszcze w niezłym stanie, z resztą dwie Panie widziały je na wizycie przedadopcyjnej. Jest troszkę zadrapań (w najgorszym stanie jest biurko które także stoi w salonie, ale też jeszcze spokojnie można na nim pracować). Zdjęcia mebli mogę zrobić. Tylko jak je sprzedać? i to dość szybko, żebym nie musiała ich przewozić do nowego domku. zależy mi, żeby odbiór był osobisty i żeby ktoś zabrał je dużym autem, bez konieczności rozkręcania ich u mnie, tym bardziej że meble BRW po rozłożeniu mogłyby się już nie złożyć- to znaczy mam takie obawy ;/
Macie jakieś pomysły?

Edited by Monia.B
Link to comment
Share on other sites

Witamy Pani Moniko na wątku Perełki:):)
Tak myślę o tych meblach, żeby po prostu wystawić je na bazarku, zrobić zdjęcia i opisać co w jakim stanie, podać cenę wywoławczą. Jest dużo dogomaniaków z Warszawy i okolic i może się je sprzeda z pożytkiem dla psiaków.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysza2']Witamy Pani Moniko na wątku Perełki:):)
Tak myślę o tych meblach, żeby po prostu wystawić je na bazarku, zrobić zdjęcia i opisać co w jakim stanie, podać cenę wywoławczą. Jest dużo dogomaniaków z Warszawy i okolic i może się je sprzeda z pożytkiem dla psiaków.[/QUOTE]

zaznaczymy że odbiór osobisty tylko i wyłącznie z własnym środkiem transportu ;) A Pani wybierze psiaki na które chce przekazać pieniążki i bazarek może ruszać ;)

Link to comment
Share on other sites

gdybym mogła przygarnęłabym wszystkie te mordki. bardzo kocham zwierzaki i nie mogę znieść gdy dzieje im się krzywda. Gdy czytałam dzis opowieść Maciusia ryczałam jak dziecko- ktoś to pięknie napisał..
Jutro postaram się zrobić zdjęcia tych mebli- może znajdę chwilkę. Jak mi się uda to i te buty powyciągam (jak nie dam rady pojadą w poniedziałek pod skrzydła Pani Iwonki), choć pojęcia nie mam jakie dać ceny minimalne, żeby ktoś je kupił po prostu. Jakąś wartość każda z tych rzeczy ma i im więcej pieniążków się uzyska, tym jakaś psinka (lub kocinka) więcej otrzyma, ale z kolei jak się da za wysoką cenę, to nie znajdzie się chętny...i bądź tu mądry :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Monia.B']gdybym mogła przygarnęłabym wszystkie te mordki. bardzo kocham zwierzaki i nie mogę znieść gdy dzieje im się krzywda. Gdy czytałam dzis opowieść Maciusia ryczałam jak dziecko- ktoś to pięknie napisał..
Jutro postaram się zrobić zdjęcia tych mebli- może znajdę chwilkę. Jak mi się uda to i te buty powyciągam (jak nie dam rady pojadą w poniedziałek pod skrzydła Pani Iwonki), choć pojęcia nie mam jakie dać ceny minimalne, żeby ktoś je kupił po prostu. Jakąś wartość każda z tych rzeczy ma i im więcej pieniążków się uzyska, tym jakaś psinka (lub kocinka) więcej otrzyma, ale z kolei jak się da za wysoką cenę, to nie znajdzie się chętny...i bądź tu mądry :)[/QUOTE]

Pani Moniko spróbować zawsze można a jak fanty u naszej Iwonki to pewniejsze niż w banku ;) a ile radości przyniosą psiakom :multi:

Link to comment
Share on other sites

Jak miło, ze Pani Monika jest z nami :loveu::loveu::loveu:!
Cioteczki, to już dzisiaj, głowa mnie boli, nie śpię o 4 i jest mi z nerwów niedobrze...Żeby wszystko było ok, żeby Perełka się spodobała, żeby Państwo ją pokochali, żeby spełniła ich oczekiwania...Proszę o kciuki!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...