paula_t Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 Jestem na zaproszenie, zapisuję bidulkę. Cioteczki, wypłukałam się do ostatniego grosza przelewając wczoraj na jedną sunię i bida straszna póki co u mnie :( Ale będę często odwiedzać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted June 19, 2012 Author Share Posted June 19, 2012 Dziękujemy :lol: za odwiedzinki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tymuś Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 jestem i podnoszę wysoko bidulę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 Zapisuje malenka -bede zagladac.[IMG]http://www.sirmi.ic.cz//pes/131.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 [quote name='yolanovi']to ja poproszę o konto do wpłat. jakiś ostatni grosz wysupłam na biedę ;)[/QUOTE] Jolu kochana jak zwykle bardzo bardzo dziękujemy :) Cioteczki bazarek już jeden ruszył za chwilę kolejny więc szukamy PILNIE księgowej!!! Iwonko może dasz radę zbierać pieniążki na malutką ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted June 19, 2012 Author Share Posted June 19, 2012 (edited) Jest rodzina wstępnie zainteresowana Perełką, dostałam na priva nr telefonu, przesłałam mailem zdjęcia Perełki i otrzymałam następującą odpowiedź: [B]"Dziękuję za zdjęcia pieska! . Sunia bardzo spodobała się całej rodzinie . Ciekawi jesteśmy jakiej wielkości będzie piesek i ( ponieważ nie mamy możliwości pojechania do sosnowca) czy możliwe będzie podwiezienie pieska do krakowa w celu zapoznania się z sunią i jej charakterem.pozdrawiam ;)" .[/B] Nie wiem, jak to wszystko rozegrać, co odpowiedzieć, cioteczki pomóżcie :help1:... Po za tym mam sporo problemów osobistych- zdrowotnych i właściwie nie wiem na czym stoję. Bardzo proszę o pomoc również w zbieraniu pieniędzy na małą, gdyż nie wiem czy będę miała możliwość częstego dostępu do internetu.:shake: Edited June 19, 2012 by iwonamaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaT Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 Trzymam kciuki,aby maluszek szybko znalazł swój domek-taka cudna suńka musi zacząć szybko grzać dupcię w nowym domku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 (edited) [quote name='iwonamaj']Jest rodzina wstępnie zainteresowana Perełką, dostałam na priva nr telefonu, przesłałam mailem zdjęcia Perełki i otrzymałam następującą odpowiedź: [B]"Dziękuję za zdjęcia pieska! . Sunia bardzo spodobała się całej rodzinie . Ciekawi jesteśmy jakiej wielkości będzie piesek i ( ponieważ nie mamy możliwości pojechania do sosnowca) czy możliwe będzie podwiezienie pieska do krakowa w celu zapoznania się z sunią i jej charakterem.pozdrawiam ;)" .[/B] Nie wiem, jak to wszystko rozegrać, co odpowiedzieć, cioteczki pomóżcie :help1:... Po za tym mam sporo problemów osobistych- zdrowotnych i właściwie nie wiem na czym stoję. Bardzo proszę o pomoc również w zbieraniu pieniędzy na małą, gdyż nie wiem czy będę miała możliwość częstego dostępu do internetu.:shake:[/QUOTE] Hmm no sama nie wiem,mam mieszane uczucia :roll: z drugiej strony jakby domek był naprawdę OK to sunia mogłaby już tam zostać.;)Może jeszcze coś więcej niech ta rodzina napisze w e-mailu:w jakich warunkach mieszkałaby sunia,czy wszyscy domownicy się zgadzają,czy są jeszcze jakieś zwierzęta itp. Żebyśmy my mogli coś o nich wiedzieć,bo znowu wieźć Perełkę nic o nich nie wiedząc to też bez sensu. Edited June 19, 2012 by Beatkaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 Wożenie psa żeby ktoś go obejrzał i dopiero zdecydował czy go chce czy nie wydaje mi się bez sensu. Napisz może grzecznie do Państwa, że na dogo odbywa się to tak że przeprowadzamy w domu wizytę PA, że transport psa kosztuje i nie jesteśmy w stanie wozić psów tylko po to żeby ktoś je obejrzał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 [quote name='Mysza2']Wożenie psa żeby ktoś go obejrzał i dopiero zdecydował czy go chce czy nie wydaje mi się bez sensu. Napisz może grzecznie do Państwa, że na dogo odbywa się to tak że przeprowadzamy w domu wizytę PA, że transport psa kosztuje i nie jesteśmy w stanie wozić psów tylko po to żeby ktoś je obejrzał.[/QUOTE] też tak myślę - wizyta PA pierwsza potem reszta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted June 19, 2012 Share Posted June 19, 2012 Oczywiście, że tak. Przecież to się wiąże zarówno z poświęceniem przez kogoś czasu, z pieniędzmi, no i z wożeniem psiaka w te i z powrotem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 według mnie wożenie komuś psa jest już jakimś zbytkiem ale jeśli domek zdecydowany i sprawdzony to dla zwierzaka warto to zrobić. Natomiast jeśli ktos prosi o przywiezienie psa tylko dla zobaczenia go to już zupełna fanaberia. Z Krakowa do Sosnowca czy Katowic to żadna wyprawa i jeśli ludzie chcą Perełkę zobaczyć niech sobie przyjadą. Ja zawsze za moimi psami sama sobie jeździłam i nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby zrzucać transport i jego koszt na innych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Zadzwonię do weta i umówię na wizytę .......może nam przyjmie małą na "kreskę" :( Cioteczki czy ktoś się może dołożyć do wizyty ??? Mała pewnie nie ma żadnych szczepień :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Banerek dla maleńkiej : [INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/228451-Pere%C5%82ka-ze-%C5%9Bmietnika-pilne%21"][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/2678/pereka.jpg[/IMG][/URL] Proszę się częstować ;) [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 zapraszam na bazarek (łączony dla Parełki Amorka i Diany) jeszcze coś dołożymy:) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227981-Wszystko-tu-mamy-dla-Amorka-Pere%C5%82ki-i-Diany-do-28-06-2012-godz-21-00[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 Cioteczki, odpisałam państwu wg Waszych rad... Jeśli ten domek jest jej pisany, to na pewno pokonają przeszkody i przyjadą, a jeśli nie to widocznie nie ten domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 Ja też jestem zdania, że wożenie psa tylko po to, by ktoś sobie go obejrzał jak jakiś eksponat, a potem np. powiedział, że go nie chce jest bez sensu. Rozumiem, gdyby sami przyjechali zapoznać się z nią, to co innego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 [quote name='Gabi79']Ja też jestem zdania, że wożenie psa tylko po to, by ktoś sobie go obejrzał jak jakiś eksponat, a potem np. powiedział, że go nie chce jest bez sensu. Rozumiem, gdyby sami przyjechali zapoznać się z nią, to co innego.[/QUOTE] Nawet nie stać nas na to, benzyna droga, bilety na pociąg też i mała jeszcze nie jest gotowa do adopcji, nigdy nawet nie była u weterynarza. Ja po Emilię jechałam pociągiem z przesiadką, ale zobaczyłam jej fotkę na Dogo i po prostu zakochałam się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Gabi79']Ja też jestem zdania, że wożenie psa tylko po to, by ktoś sobie go obejrzał jak jakiś eksponat, a potem np. powiedział, że go nie chce jest bez sensu. Rozumiem, gdyby sami przyjechali zapoznać się z nią, to co innego.[/QUOTE] jestem tego samego zdania ;) Ciekawa jestem co odpiszą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='iwonamaj']Nawet nie stać nas na to, benzyna droga, bilety na pociąg też i mała jeszcze nie jest gotowa do adopcji, nigdy nawet nie była u weterynarza. Ja po Emilię jechałam pociągiem z przesiadką, ale zobaczyłam jej fotkę na Dogo i po prostu zakochałam się :)[/QUOTE] Przyznaję, do mnie Agusia przyjechała z Kajtuniem......... - sama to zaproponowała, po naszej długiej rozmowie tel.:loveu: Poza tym, to tylko kilka minut samochodem. Ja byłam pewna na 10000000%, że GO wezmę, bo zakochałam się w tym kurdupelku jak tylko obejrzałam zdjęcia. A na żywo okazał się jeszcze bardziej zajeb..... Bałam się, jak diabli, że z jakichś powodów Aga powie: "Niestety, ja Go pani nie dam":evil_lol: Chyba bym umarła z rozpaczy:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Gabi79']Przyznaję, do mnie Agusia przyjechała z Kajtuniem.......... Ale ja byłam pewna na 10000000%, że GO wezmę, bo zakochałam się w tym kurdupelku jak tylko obejrzałam zdjęcia. A na żywo okazał się jeszcze bardziej zajeb..... Bałam się, jak diabli, że z jakichś powodów Aga powie: "[B]Niestety, ja Go pani nie dam[/B]":evil_lol:[/QUOTE] A Agusia jechała i myślała " Boże ...Boże Kajtuś zachowuj się!!! Żebyś tylko się spodobał i ta "Pani" Cię pokochała !!! :shake::shake::shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzośka Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 my wprawdzie najpierw jechaliśmy zobaczyć naszą Irę (pod Piaseczno), ale tylko dlatego że nie wiedzieliśmy jak się Marlin w stosunku do niej zachowa a potem drugi raz, już po nią, też pojechaliśmy sami - chcieliśmy ją mieć, więc to było oczywiste! zresztą, nie było mnie jeszcze wtedy na dogo i nie wiedziałam, że można sobie dowózkę zażyczyć :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='Martika@Aischa']A Agusia jechała i myślała " Boże ...Boże Kajtuś zachowuj się!!! Żebyś tylko się spodobał i ta "Pani" Cię pokochała !!! :shake::shake::shake::shake::shake:[/QUOTE] To był dla mnie gigantyczny stres!!!!!!!!!! A Agusi będę do końca życia wdzięczna, że zgarnęła Kajtunia z ulicy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted June 20, 2012 Author Share Posted June 20, 2012 Gabrysiu, Ty byłaś zdecydowana na Kajtusia i Agusia miała blisko do Ciebie...A tu nie wiemy nic, ani jakie są warunki dla psiaka ani jakiego psiaka państwo by chcieli. Przez telefon ciężko dokładnie określić, powiedziałam pani, że Perełka jest bardzo spokojna, raczej nieufna, mało szczeka. Wielkość docelowa, trudno przewidzieć, zwłaszcza, że nie wiemy w jakim ona jest wieku, może mieć 4- 6 miesięcy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted June 20, 2012 Share Posted June 20, 2012 [quote name='iwonamaj']Gabrysiu, Ty byłaś zdecydowana na Kajtusia i Agusia miała blisko do Ciebie...A tu nie wiemy nic, ani jakie są warunki dla psiaka ani jakiego psiaka państwo by chcieli. Przez telefon ciężko dokładnie określić, powiedziałam pani, że Perełka jest bardzo spokojna, raczej nieufna, mało szczeka. Wielkość docelowa, trudno przewidzieć, zwłaszcza, że nie wiemy w jakim ona jest wieku, może mieć 4- 6 miesięcy...[/QUOTE] Ona w tej chwili jest spokojna bo z pewnością jest wystaraszona ;) to jeszcze dzieciak i z pewnością w głowie jeszcze jej zabawy ;) Trudno określić charakter psa po 1...2 dniach ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.