Mattilu Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Ovka, Gusiaczku, nic z tego nie rozumiemy :( jestes przestraszona nowym domem??? Potrzeba tu madrego behawiorysty...macie takiego? siedzimy i gapimy sie w telewizor na Voice of Poland i wypatrujemy Olgi...ale chyba dzis jej nie ma i mozemy wylaczyc...:shake: Quote
Gusiaczek Posted September 22, 2013 Author Posted September 22, 2013 [quote name='Mattilu']Ovka, Gusiaczku, nic z tego nie rozumiemy :( jestes przestraszona nowym domem??? Potrzeba tu madrego behawiorysty...macie takiego? siedzimy i gapimy sie w telewizor na Voice of Poland i wypatrujemy Olgi...ale chyba dzis jej nie ma i mozemy wylaczyc...:shake:[/QUOTE] Tak, mamy i jutro zadzwonię do niego. Sama wiesz, że najmniej istotne są szkody, które Ovo czyni ... martwimy się o nią.Bardzo. W małej, rudej główce dzieje się coś niedobrego, coś czego nie rozumiemy ...:shake: Jest jeszcze parę innych zachowań, które nas niepokoją Zadziwia, że "porobiło się" teraz - była grzeczna, wydawało się ustabilizowana ... Myślę - dobrze jednak się stało, że jest z nami ... być może z innego domu (jeśli takowy zdążyłaby mieć) wróciłaby tam skąd przyjechała :( Mattilu, my też, znajomi, przyjaciele wisieliśmy przed TV ... w następną sobotę nie ma nas doma i na pewno Olga śpiewać będzie ... Wszyscy, z Olą na czele, mamy już w nosie całe Voice Quote
Gusiaczek Posted September 22, 2013 Author Posted September 22, 2013 [quote name='inka33']Oveczko... :glaszcze:[/QUOTE] Wróciłyśmy ze spacerku-szaleństwie z piłeczką (którą G. tym razem tak rzuciła, że nie dało rady znależć:placz:) i .... płaczę, piskam, bo nie ma stada w komplecie ... Filip na Mokotowie robi za niursę u Zucha, Olga i Siwy śpią .... ehhhhhhhhhhhh, szkoda gadać .... nie daję rady ogarnąć wszystkich, wiecznie gdzieś idą, pędzą, śpią ... idę na balkon Quote
inka33 Posted September 22, 2013 Posted September 22, 2013 [quote name='Gusiaczek']Wróciłyśmy ze spacerku-szaleństwie z piłeczką (którą G. tym razem tak rzuciła, że nie dało rady znależć:placz:) i .... płaczę, piskam, bo nie ma stada w komplecie ... Filip na Mokotowie robi za niursę u Zucha, Olga i Siwy śpią .... ehhhhhhhhhhhh, szkoda gadać .... nie daję rady ogarnąć wszystkich, wiecznie gdzieś idą, pędzą, śpią ... idę na balkon[/QUOTE] Ovuś, spokój w końcu wróci... :glaszcze: Nie rzucaj się z balkonu... :modla: Quote
Celina12 Posted September 22, 2013 Posted September 22, 2013 Balkon.....moje też uwielbiają to ustrojstwo...:diabloti: Quote
Gusiaczek Posted September 22, 2013 Author Posted September 22, 2013 [quote name='inka33']Ovuś, spokój w końcu wróci... :glaszcze: Nie rzucaj się z balkonu... :modla:[/QUOTE] eeeeeeeeeeeeeeee tam zaraz się rzucać, powyglądałam i juś ;) [quote name='Celina12']Balkon.....moje też uwielbiają to ustrojstwo...:diabloti:[/QUOTE] nie wyobrażam sobie bez balkonu ;) Ciocie! znalazłam piłeczkę! G. zaprowadziła popołudniem w miejsce, gdzie zguba być musiała Dała komendę (moją ulubioną) "SZUKAJ" Goniłam, zataczałam koła coraz mniejsze, a gdy tyłek chciał mi odpaść, jako i nochal, na najmniejszym kręgu G. się wydarła "wiem,widzę że ją czujesz! ..... jest! widzę! zuch dziewczynka!" :multi: piłeczka była w konarach krzaka jakieś 50 cm nad ziemią zgubiłam, znalazłam teraz czas odpocząć ;) Quote
Mattilu Posted September 22, 2013 Posted September 22, 2013 Ovka - pies tropiciel :) Brawo! Ovo, ja Cie prosze, wyhamuj troche, bo sie ta Twoja rodzina na amen zamartwi :shake: Olge prosimy pozdrowic serdeczne:loveu: Quote
Gusiaczek Posted September 22, 2013 Author Posted September 22, 2013 Olga dziękuje i odwzajemnia :) Ovo jest pies gończy i tropiący :) Mattilu, to naprawdę jest niesamowite! nie dziwota, że Pan Leśniczy w Zwierzyńcu od 2 lat chce nam ją skraść "Toż to pies na polowania! w bloku się marnuje!" Kiedy Ovcia złapie trop nic, absolutnie nic ją nie interesuje, nic uwagi nie odwróci. Cel! Cel jest najważniejszy. Nie jestem dumna z ojca myśliwego, ale trochę opatrzyłam się, wychowałam z psami szkolonymi (jadłam z nimi z jednej miski) i też widzę u Linki potencjał łowcy :) Quote
yunona Posted September 22, 2013 Posted September 22, 2013 Gusiaczku prośba: Przekazuję prośbę Brązowej: [INDENT] [URL="http://www.dziennikbaltycki.pl/plebiscyt/karta/60,rudy-i-kosma-bo-przyjaciol-nigdy-sie-nie-rozdziela,3766,id,t,kid.html"]http://www.dziennikbaltycki.pl/plebi...,id,t,kid.html[/URL] Ciotki jamnicze! to jeden klik! a dla naszego schroniskowego dwupaka ogromna szansa na wspolny dom razem. Prosze zajrzyjcie i zagłujcie na kosmę i rudiego. Tylko 2 minuty z Waszego życia,a dla nich zyciowa szansa. Gdy się logujesz przez Fb można oddac aż 5 głosów,(raz za razem) i to codziennie! Bardzo Was prosze o kliknięcie! łaże tak i prosze o te głosy na Dogo,ale to dla nich,dla tych dwóch miłych i starszych kundli wszystko.[/INDENT] Quote
Gusiaczek Posted September 22, 2013 Author Posted September 22, 2013 [quote name='yunona']Gusiaczku prośba: Przekazuję prośbę Brązowej:[INDENT] [URL="http://www.dziennikbaltycki.pl/plebiscyt/karta/60,rudy-i-kosma-bo-przyjaciol-nigdy-sie-nie-rozdziela,3766,id,t,kid.html"]http://www.dziennikbaltycki.pl/plebi...,id,t,kid.html[/URL] Ciotki jamnicze! to jeden klik! a dla naszego schroniskowego dwupaka ogromna szansa na wspolny dom razem. Prosze zajrzyjcie i zagłujcie na kosmę i rudiego. Tylko 2 minuty z Waszego życia,a dla nich zyciowa szansa. Gdy się logujesz przez Fb można oddac aż 5 głosów,(raz za razem) i to codziennie! Bardzo Was prosze o kliknięcie! łaże tak i prosze o te głosy na Dogo,ale to dla nich,dla tych dwóch miłych i starszych kundli wszystko.[/INDENT] [/QUOTE] Wysłałam sms-a mniej niż 2 minuty ... Quote
Gusiaczek Posted September 25, 2013 Author Posted September 25, 2013 Ovka nadal bałagani nieco .... Dzisiaj zostaje na kilka godz. sama i jeśli nabroi dzwonimy do Piotra. Przyczyna jakaś być musi. Wczoraj miałam dzień wolny, dzisiaj idę dużo później do pracy, a Ovo piska, bo stado liczebnie się nie zgadza ... Poza tym po raz kolejny, wczoraj, dała popis psa tropiącego! Byłam przekonana, że piłeczka pofrunęła "tam" i tam właśnie szukałam. Ovka natomiast toczyła koła kilka metrów dalej. Nagle straciłam ją z oczu .... (spokojnie, bezpieczny teren zamknięty blokowiskiem, z dala od ulicy;)) odwracam się, a ona leży na trawniku i ......... ma piłeczkę! Być może to psia "norma", ale za każdym razem wprowadza mnie w stan zachwytu i dumy ;) Quote
Gusiaczek Posted September 25, 2013 Author Posted September 25, 2013 [COLOR=#ff0000][FONT=comic sans ms][SIZE=5]Słowami piosenki, ukochanej piosenki mojego dzieciństwa składam wszystkim Kundelkom najserdeczniejsze życzenia Domków, kochających ludzi, godnego życia [/SIZE][/FONT][/COLOR] [COLOR=#0000cd][SIZE=4][FONT=verdana]Gdy był mały, to znalazłem go w ogródku I wyglądał jak czterdzieści osiem smutków: Taki mały, taki chudy, nie miał pana ani budy, Więc, go wziąłem, przygarnąłem, no i jest. Razem ze mną kundel bury penetruje wszystkie dziury. Kundel bury, kundel bury, kundel bury fajny pies. Gdy jest obiad to o kundlu najpierw myślę, Gdy jest brudny to go latem kąpię w Wiśle. Ma numerek na obroży i wygląda nie najgorzej, Chociaż czasem ktoś zapyta: "co to jest?!" Razem ze mną kundel bury penetruje wszystkie dziury. Kundel bury, kundel bury, kundel bury fajny pies. Ludzie mają różne pudle i jamniki, Ale ja tam nie zamienię się z nikim, Tylko mam troszeczkę żalu, że nie dadzą mu medalu, Bo mój kundel to na medal przecież pies. Razem ze mną kundel bury penetruje wszystkie dziury. Kundel bury, kundel bury, kundel bury fajny pies. Kundel bury, kundel bury, kundel bury fajny pies. [/FONT][/SIZE][/COLOR] Quote
Nutusia Posted September 25, 2013 Posted September 25, 2013 Goopki ci, co medali kundelkom nie dają!!!! Quote
Gusiaczek Posted September 25, 2013 Author Posted September 25, 2013 [quote name='Nutusia']Goopki ci, co medali kundelkom nie dają!!!![/QUOTE] Też tak uważam [quote name='Ellig']Tę piosenkę spiewali moi synowie:)[/QUOTE] :) wczesne dzieciństwo spędziłam na wsi kochałyśmy z Mamą wycieczki do lasu, długie spacery po łąkach i zawsze śpiewałyśmy - ta piosenka była naszą ulubioną :) Kilka lat później kupiłam płytę Sipińskiej dla: "Czy polubisz mnie razem z moim psem ...." Quote
Ellig Posted September 25, 2013 Posted September 25, 2013 [video=youtube_share;80AFw4SbiOo]http://youtu.be/80AFw4SbiOo[/video] Quote
anica Posted September 25, 2013 Posted September 25, 2013 Z przyjemnością posłuchałam:loveu:.... nadrobiłam zaległości, stwierdzam że Ovolinka to i tak grzeczna dziewczynka....zmemlany kawałek chodnika...tylko :eviltong:.... kiedyś nasza Kajcia jak zmienialiśmy mieszkanie na nowe, zmemlała trzy wykładziny w każdym pokoju, sprawiedliwie ( tak solidnie, chyba po kilka godzin musiała pracować... biedactwo:roll:) a przez , pierwszy miesiąc ,chyba musieliśmy ją zabierać ze sobą bo taki koncert odstawiała ,że słychać jej wycie było aż na ulicy:roll: Quote
Mattilu Posted September 26, 2013 Posted September 26, 2013 Ovo, lepiej Ci? Daj glos! steskniona Mattilu Quote
Gusiaczek Posted September 26, 2013 Author Posted September 26, 2013 [QUOTE]Z przyjemnością posłuchałam[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG].... nadrobiłam zaległości, stwierdzam że Ovolinka to i tak grzeczna dziewczynka....zmemlany kawałek chodnika...tylko [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/eviltongue.gif[/IMG].... kiedyś nasza Kajcia jak zmienialiśmy mieszkanie na nowe, zmemlała trzy wykładziny w każdym pokoju, sprawiedliwie ( tak solidnie, chyba po kilka godzin musiała pracować... biedactwo[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG]) a przez , pierwszy miesiąc ,chyba musieliśmy ją zabierać ze sobą bo taki koncert odstawiała ,że słychać jej wycie było aż na ulicy[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG][/QUOTE] Tylko raz miałam bałaganiarza (nie demolanta) Wojtka, którego ukradłam hyclowi - potrafił przenieść [B]na spodeczkach[/B] szklanki ze stołu, wywlec pościel z tapczanu (tapczan pozostał zamknięty :crazyeye:) .... był naszą wielką miłością (Wojtek! nie tapczan :)), ale olał i poszedł w świat :( ... pisałam o nim na blogu Tak, Ovo troszeczkę szkód narobiła, ale skoro "chciało się mieć psa, ma się i pchły;) [quote name='Mattilu']Ovo, lepiej Ci? Daj glos! steskniona Mattilu[/QUOTE] Mattilu, nie chcemy zapeszać, jutro egzamin - Ovo zostanie dłużej sama ... Nie chcemy, by podporządkowała nasze, wcale nie wybujałe finanse, swoim fanaberiom, bo to też ma znaczenie ... jednakowoż najważniejsza dla nas jest przyczyna jej zachowań. Najzwyczajniej w świecie pragniemy, by czuła się dobrze, bezpiecznie ... chcemy dobrze tylko z myślą o Ovo i nic więcej Quote
Gusiaczek Posted September 26, 2013 Author Posted September 26, 2013 [SIZE=3][B]Uwaga !!! Prosimy o przekazywanie tej informacji !!! [/B][/SIZE] [B]Jamniczka w ciąży na stacji benzynowej !!!![/B] W miejscowości Krze Duże / woj mazowieckie.pow. żyrardowski / na stacji benzynowej STATOIL przy drodze 8 koczuje wychudzona jamniczka w wysokiej ciąży, prawie na rozwiązaniu. Dostaliśmy wczoraj zgłoszenie i dziewczyna spędziła tam cały dzień prawie szukając suczki. Pracownicy stacji benzynowej podają, ze jamniczka jest tam i kręci się miedzy samochodami prosząc o jedzenie... Fundacja chce pomóc tej suczce lecz potrzebujemy pomocy osób z tej okolicy. Jeśli ktoś tam mieszka lub przejeżdża... lub może się zatrzymać / zatrzymywać na tej stacji i próbować odłowić tę suczkę to gwarantujemy pomoc dla niej. Sunia jest łasa na jedzenie... Kontakt 662 850 245 Quote
anica Posted October 1, 2013 Posted October 1, 2013 ... ciągle myślę o tej suni:-(!.... czemu tak się dzieje?????????????????? Quote
Gusiaczek Posted October 1, 2013 Author Posted October 1, 2013 [quote name='anica']... ciągle myślę o tej suni:-(!.... czemu tak się dzieje??????????????????[/QUOTE] też o niej myślę i nie potrafię pojąć ogromu nieszczęścia i okrucieństwa .. Quote
Mattilu Posted October 1, 2013 Posted October 1, 2013 Ovolina, dalej balaganisz? Mam nadzieje, ze juz nie :) I pamietaj, serwetki nie sa dobredal Twojego brzuszka. Przerzuc sie na ciasteczka:eviltong: troskliwa Mattilu Quote
Gusiaczek Posted October 1, 2013 Author Posted October 1, 2013 [quote name='Mattilu']Ovolina, dalej balaganisz? Mam nadzieje, ze juz nie :) I pamietaj, serwetki nie sa dobredal Twojego brzuszka. Przerzuc sie na ciasteczka:eviltong: troskliwa Mattilu[/QUOTE] Serwetka została oddana niezastąpionej Pani Marii, która z pewnością przywróci ją do życia ;) Trochę bałaganię, ale staram się nie niszczyć - ot, poduszki z kanapy rozwalone i takie tam goopoty ... Serdeczności O&G ps. wczoraj warknęła na mnie, chcąca wsiąść do windy, jakaś obca suka ... no, Kochana, pokazałam zęby, nawrzeszczałam, co mi tu będzie podskakiwać !!! Filip rzekł "mamo, takiej Ovki nie znałem, nie widziałem! :shake: " Ovo pełna tajemnic Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.