Jump to content
Dogomania

Boksia Tina-Sonia już skończyła tułaczkę, ma nowy dom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


mycha101

Recommended Posts

  • Replies 289
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No cóż...Musiałem sobie otworzyć nowy profil...Nie mam pojęcia,co sie dzieje,że na tamten nie moge się zalogować...
Hmm...Cóż...Sonia tyje;) ...Wyglada coraz,coraz lepiej:multi: Jutro idziemy na kontrolę.Trzeba się dowiedzieć,co z tym oczkiem jednym.Juz praktycznie wszystko wróciło do normy.Uszy nie bolą,juz daje je sobie normalnie czyścić,klockami strzela normalnie,tylko ten guzek i oczko.Zobaczymy,czy jest sens w ogóle cokolwiek robić z tym oczkiem w jej wieku.Mnie to nie przeszkadza,jej chyba tez nie,no ale nie wiem jak inni.Zobaczymy,co powie wet.Myślę,że na pewno trzeba będzie zrobic coś z tym guzkiem w sutku.Niby mam go obserwować.No obserwuje,nie rośnie,ale jest i chyba lepiej byłoby sie jego pozbyc.Czy takie guzki sa normalne u suk?A w ogóle to cycuchy jej sie juz podniosły:lol: ...No nie wiem.Wydaje mi się,ze u suni jak na moje oko wszystko dobrze.Nie wykazuje w ogóle agresji,jedynie wtedy,gdy Aart ja zaczepia i chce się z nia bawić.Ale tonie jest agresja,tylko takie proszące warknięcie,zeby ją zostawić w spokoju.Sonia to juz taki kanapowy pies i chyba już w tym wieku zabawy jej nie w głowie.Dzis była kąpana i poddała sie bez oporu.Kupki w domu nie robi nigdy,tylko na trawie,a siku jej sie czasem zdarzy,raz na dwa dni,ale to raczej z mojej winy,jak nie wyczuje,ze jej sie chce.Generalnie mozna tego przypilnować,bo jak juz sika,tzn,że naprawde musi.Zostawać w domu sama może,bo po prostu idzie sobie spać.Raz tylko był mały bałagan,jak zostawiłem ja sama nie nakarmiwszy jej przed wyjściem,ale wtedy nic nie zrobiła ,tylko widac było,ze wskakiwała na półki,bo były zrzucone podkładki słomiane.Poza tym to bardzo grzeczny pies.Nie reaguje agresywnie na inne psy i inny pies w domu to dla niej nie problem.Juz słucha i wie,że jak Aart je,to ma mu nie przeszkadzac.Poza tym słucha,jak jej zabraniam wyjadac mu z miski.Nie,no ona generalnie słucha.Inne psy tylko obwą****e,ale zauwazyłem,ze żywiołowo reaguje na suczki.Chyba była trzymana z jakąś.Na smyczy też chodza we dwoje bez problemu.Hmm...No to na co tu narzekać.No chyba tylko tyle,ze nie chce sie bawic z Aartem.Sama ze mna owszem,ale z Aartem nie.On biedny czasami juz takie tańce przed nią odprawia,a ona nic.Ona sie lubi pieścić,tulić,gilać,ale to chyba kwestia wieku.Uwielbia mnie budzić rano i wiem,ze to znak do wyjscia na spacer,kiedy juz zaczyna mnie oblizywać:)To straszny pieścioch.Powinna byc czyimś oczkiem w głowie.No ja niestety ucze się dzielić miłość na 2.Ale lubi spać z Aartem;)

Link to comment
Share on other sites

Adam, dziękuję Ci za te słowa. Uśmiałam się:p Wiesz z tym guzem, to zawsze różnie jest. Sterylka konieczna bez wątpienia, ale nigdy nie wiadomo co będzie później. Moich rodziców boksi też miała guzy, była sterylka, ale były też przerzuty, które w późniejszym czasie dały o sobie znać. Wiem, że to okropne co piszę, ale taka prawda jest, nie ma co ukrywać.
Czy mogę Twoje słowa skopiować do maila i wysłać osobom zainteresowanym Sonią?
Głaski dla Twoich dwóch najukochańszych potfforów od cioci mychy:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Możesz,kopiuj,ale niech te zainteresowane osoby będą świadome,że poza tym,iz to cudowna milusińska sunia,wymaga jeszcze troche pracy.Nie nad psychiką,ale nad zdrowiem.Myślę,że to pierdułki,ale mimo wszystko.Naprawdę chciałbym,żeby trafiła do kogoś,dla kogo będzie oczkiem w głowie:roll: .Ona potrafi się za to odwdzięczyć.

Link to comment
Share on other sites

Napisał do mnie Pan, który jest już od dłuższego czasu zainteresowany Sonią. Skopiowałam słowa Jakubka dotyczące jej stanu zdrowia i będę czaekać na odpowiedź.
Jakubek, a jak Sonia do dużych suk?
U tego Pana są dwie sunie, jedna Onka dominująca, a druga szara myszka;) i czy myślisz, że Sonia by się do takiego towarzystwa nadawała?

Link to comment
Share on other sites

A więc tak...Po wizycie u weta można już stwierdzić,że Sonia jest mniej więcej w wieku 8-9lat.Na pewno nie wiecej,ale nie mniej.Wazy już 22,5 kg i wet jest bardzo zadowolony z jej stanu i wyglądu.To,czego najbardziej sie bałem,bo ją to bolało,to byly uszy.Mysle,że Joaaa i Mycha wiecie,co mam na mysli.A więc uszy są całkowicie wyleczone:lol: :lol: :lol: Nie trzeba już stosować zadnych medykamentów,tylko po prostu raz na jakis czas czyścić,jak to zwykle bywa.Leczymy teraz oczko,bo nie wiadomo do końca,co to jest i potrzebna bedzie wizyta u chirurga,zeby skonsultować.Być może to juz zostanie,a byc mże trzeba bedzie chirurgicznie usuwać...I na pewno będzie usuwany guzek,ale to dopiero,jak Sonia juz bedzie w pełni sił.Hmm...No jak dla mnie,to ona juz wygląda na zdrową babcię,ale poczekajmy.
Mycha nie mam pojecia,co Ci odpowiedzieć.Osobiście wolałbym,zeby trafiła do pustego domku,albo z małym pieskiem.Jak już pisałem nie wykazuje zadnej agresji,wiekszość psów olewa,a do reszty ciągnie,ale po to,zeby je obwąchac.Dziś stało sie cos dziwnego u weta,bo był tam młody buldog francuski i ona bardzo zywiołowo zareagowała.Zaczęła skomleć i wyrywać do niego,jakby to był jej znajomy.Natomiast na włascicielke tego psa szczekała.Pani stwierdziła,ze musi kogos jej przypominać,kogo nie lubi.Na psiaka reafowała dobrze.Mycha,to juz jest babcia.Imprezy z innymi psami to nie dla niej.Ona uwielbia się pieścić.Ja nie wiem,jakie suki ma ten Pan.Wybadaj na ile jest odpowiedzialny i świadomy tego,co robi.Sunia powinna trafić juz do domku,gdzie po prostu spedzi mile starość.Ona się juz przywiązała do tego,ze jest jej dobrze w domku i boje się,zeby nie trafiła do jakiegoś kojca.Widziałem,ze na suki jakos mile reaguje,ale nie mam pojecia,co z dominacja.
W każdym razie poza perspektywa tego guzka i oczka,wszystko u Soni jak najlepiej.Słucha sie,tyje,sika w domku tylkowtedy,jak za długo spie...tzn po 11 moge spodziewać sie kałuzy,ale nie zawsze.W kazdym razie juz wiem,ze sunia załatwia sie na dworze,tyko trzeba tego pilnować.Hmm...No to tyle jak na razie.Daj znać,co z tym Panem i wybadaj go proszę,żeby Sonia trafiła w dobre ręce.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę, że u Soni wszystko dobrze.
Jakubek, a lekarz mówił kiedy można ją sterylizować?

Mycha, korespondujemy z tym samym panem. :lol:
Ja jestem ostrożna z takim domem, tym bardziej, że Onka
dominująca.
Pan miał dostać telefon do Jakubka, żeby sobie porozmawiać.
Nie wiem, czy Dharma juz przekazała.
Oczywiście, jak co do czego przyjdzie, to najpierw odwiedzimy dom
i potencjalnych chetnych, i dopiero będziemy decydować.

Link to comment
Share on other sites

Joaaa z ta sterylizacja to jeszcze trzeba troche poczekać.Sonia musi byc w pełni sił.Jak na razie nie moze nawet przyjąć całej porcji szczepionek.Choć wygląda juz na zdrową,to trzeba dać czas organizmowi,żeby wrócił zupełnie do siebie.Póki co ważniejszy wydaje mi sie teraz guzek.Czeka ja też prześwietlenie przed zabiegiem,zeby sprawdzić,czy nie ma przerzutów...I tak sobie myślę,czy w ogóle ta sterylizacja jest potrzebna.Nie znam się,ale to przeciez staruszka,juz tyle sie wycierpiła,jeszcze czeka ją zabieg,więc po co ją jeszcze narażać na niepotrzebne cierpienia.Poza tym wydaje mi się,ze skoro ktoś przyjmuje pod swój dach psa w jej wieku,no to chyba jest na tyle odpowiedzialny,ze juz nie będzie jej narazać na kolejne mioty,bo sunia najzwyczajniej w świecie już nie da rady z kolejna ciążą.Nie wiem.Wiem,że są tam jakieś przepisy i w ogóle i dostosuje się,ale poddaję ten temat w wątpliwość,bo nie wiem,czy akurat w tym wypadku jest ta konieczność.Rozumiem,że gdyby była młodsza,to w ogóle bym sie nie zastanawiał.No ale w jej wypadku?...Porozmawiam następnym razem,jak bedę u weta,bo być może te zabiegi da sie zrobić jednocześnie.

Link to comment
Share on other sites

Panstwo dostali telefon wczoraj, bo przyszlo do mnie wczoraj potwierdzenie odebrania maila. Nie wiem czy juz dzwonili ale oni mysla chyba ze sunia jest mlodsza bo u nas jest info ze ma 7 lat.

Jakubek, dzielny z Ciebie chlopak :loveu:

Wydaja sie naprawde rozsadni. Zdecydowali ze jesli nie Sonia to ewentualnie jakis psi chlopczyk po kastracji. W kazdym razie czekamy na telefon :)

Link to comment
Share on other sites

Jakubek, ja myślę, że sterylizować, także ze względów zdrowotnych.
Nie moge sobie darować, że nie wysterylizowałam mojej bokserki.
Teraz ma 12,5 roku i ma guz w sutku, który powiększył się w ciagu
2 tygodni do rozmiarów mandarynki. :placz:
I czeka ja operacja teraz, kiedy jest juz taka staruszką.
I to jeszcze pod warunkiem, że nie ma przerzutów w płucach.
Na prawdę mam straszne poczucie winy, bo można było tego uniknąć
wcześniej ją sterylizując. :-(

Link to comment
Share on other sites

No i weź sobie wybierz jakieś zdjęcia, jeśli przysyłasz mi wszystkie ładne:evil_lol:
Nie będę fotek komentować, jestem zachwycona tym co zobaczyłam. Gratulacje Jakubek! Sonia wygląda pięknie, a kawaler:crazyeye:

[IMG]http://img250.imageshack.us/img250/3838/tina1jt8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img159.imageshack.us/img159/8168/tina2xl6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img158.imageshack.us/img158/1561/tina3yl3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img261.imageshack.us/img261/9693/tina4le8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/4223/tina5iq9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/7213/tina6ba9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img263.imageshack.us/img263/6115/tina7py9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img469.imageshack.us/img469/8245/tina8hs0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/3272/tina9xp7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img469.imageshack.us/img469/6362/tina10jg5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img182.imageshack.us/img182/1919/tina11bn5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img249.imageshack.us/img249/7413/tina12nk3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img410.imageshack.us/img410/4079/tina13yu3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Te zdjęcia już są w sumie nieaktualne.Z Soni zrobiła się pyza:lol: Naprawdę zrobił jej się basiorek.Chrapie mocniej od mojego dziadka,no a bąki ma tak głośne,jakby ktoś szafę przesuwał:)Ona chyba jest śliczna,no bo jak ide z nia ulicą,to ludzie mówią,jaki słodki psiak.No a jak idę z dwójką to śmieją się,że idzie mamusia i synuś.No i już nie rzuca się aż tak na jedzenie,jakby chciała razem z ręką zjeść.To chore oczko póki co leczymy kropelkami i maścią.Niby nic nie widać,wyglada dużo lepiej,ale jak sie przypatrzeć to widać,ze cos z nim nie tak.Jeśli okaże się,ze nie ma konieczności zabiegu,to nie będę jej męczył.Mnie to kompletnie nie przeszkadza.Juz w ogóle nie załatwia się w domu.Nawet jak mi sie zaśpi.Ba,na dworze nie ma szans,zeby załatwiła sie na chodniku.Generalnie to księżniczka.Nienawidzi błota i kałuż i najchetniej chodziłaby tylko po chodniku,a na kupki na trawkę.Dzis mieliśmy małe spięcie,bo Sonia pierwszy raz dostała szyjk indyczą,no i wskoczyła z nia na kanapę,no i zawarczało jej się,jak chciałem ją zrzucić,bo myślała,że chce jej szyjkę zabrać.Ale przyzwyczajam ją do tego,żeby podczas jedzenia nie bała sie tego,że jej sie cos zabierze,więc bawie sie michą i głaszczę sunie,zeby było to dla niej normalne.Jednoczesne karmienie Soni i Aarta to juz nie problem.Nie przeszkadzaja sobie wcale.Jedyne co mie martwi to fakt,że Sonia ciągle sie drapie.To na pewno nie jest kwestia pcheł,bo juz wielokrotnie była kąpana i odpchlana.Nie wiem,co to jest,ale nie podoba mi sie to.Wet póki co nic nie stwierdził.W przyszłym tyg najprawdopodobniej bedzie juz mozna zrobic prześwietlenie.
To tyle;) Sonia ma sie nieźle.Smutne jest tylko to,że totalnie olewa Aarta,no ale to zrozumiałe w jej wieku.Jedyne,co lubi z nim robić,to spać,ale o zabawie nie ma mowy.To dlatego,ze Aart jest naprawde żywiołowym psem i ona najzwyczajniej w świecie boi się o swoje zdrowie:cool3: Z psiaka robi sie niezły cielak i do tego bardzo skoczny i sprawny,a Sonia woli kanapę.Trudno to czasem pogodzić,ale póki co dajemy radę;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...