Śmierdząca sprawa, czyli kupki naszych milusińskich

[kaskaSz]

A mnie denerwują właściciele yorków [U]z mojego osiedla[/U], którzy myślą, że york jest mały to i kupa mała, więc po co sprzątać? Po wszystkich psach przecież trzeba sprzątać....

[arkana]

Wiesz, inaczej sprawa wyglada jesli masz wlasne podworko. Wtedy dbasz o czystosc i estetyczny wyglad i nawet pochylenie sie nad kupa nie nastwarza zbyt wielu problemow. Ale osiedle? Przeciez ty tutaj tylko wychodzisz z psem, nic wiecej... to nie twoje, wiec po co sie meczyc? :shake:
Mam nadzieje, ze wkrotce ludzie przemysla swoje wystepki i zaczna sprzatac po swoich psach.
Dobrze powiedziane z ta korona :D

[Kamila]

A ja dzis zadzwonilam do mojej przyjaciolki z pl ktora nie chciala sprzatac,dziwila sie gdy ja to robilam jak bylam tam na urlopie,twierdzila ze nie bedzie tego robila bo nikt tego nie robi, i co mi dzis powiedziala? :cool3: Ze dzis juz druga kupe sprzatnela!!! :multi: I prosila bym jej przywiozla taki fajny pojemniczek na woreczki,taki jak ja mam :multi: bo to super wyglada ;) Jednak jak sie chce to sie sprzata :p

[Blow]

arkana:włąśnie ta psia toaleta jest opustoszała:cool3:

[baltazar]

a props kupek: jak juz mowilam sprzatam w miejscach tzw cywilizowanych, na trawnikach itp, w lesie i na polu nie sprzatam.
Mam jednak pytanko, troche zbaczajce z tematu na temat zachowania psa.
Otoz moj pies robi kupke " na raty" zaczyna w jednym miejscu, potem przesuwa sie dalej i znow robi troche potem znow robi pare krokow i tam konczy.
czy wasze psy tez tak maja?? czy to jest zbacznei terenu?? czy moze wynika z wieku psa ( jest mlody) i tego, enie moze sie " skonczntrowac"? a moze to jeszcze cos innego??

[Blow]

mój Qndzio tysz tak ma i bardzo mnie to zachowanie intryguje:cool3:
zaczyna koopkować w jednym miejscu po czym w pozycji koopującej zaczyna truchtać po całym trawniku:cool3:
koopa rozwleczona wszędzie dookoła:diabloti: w dodatku robi to strasznie długo:)przechlapane jak się człowiek spieszy:cool3:

[Perfetia]

Moim zdaniem to może być kwestia karmy? Za sucha?? Zle się trawi???
Zuzia tez kiedyś działała na raty, ale w okręgu. tzn. kawałeczek, kawałek obrotu, jeszcze jeden kawałeczek, znowu kawałek obrotu, ciekawie zaczynało się robić jak pies trafiał nosem na kawałeczek nr jeden, ZDUMIENIE W PEŁNI :crazyeye: Co to tu leży??
Teraz załatwia wszystko za jedym razem. Wygodniej i krócej, ale za to mniej śmiesznie. :razz:

[Blow]

no to właśnie Fado też tak robi:cool3:
tyle,ze on dostaej gotowane przeze mnie jedzonko a przy tym stan jego koopy bywa różny....

[Legion23]

[to trzeci wątek w którym to wklejam, modzi/modki - nie krzyczeć ;)]
może się przyda: [url=http://um.warszawa.pl/v_syrenka/new/?dzial=echa&ak_id=11795&kat=1]link[/url]

[quote name='"Kulturalna Warszawa - Echa Dzielnic"'][B]„Psie sprawy Warszawy” i Dni Recyklingu -2 czerwca[/B]

Podobnie, jak w ubiegłym roku, właściciele psów z dzielnicy Praga Północ mogą odbierać jednorazowe zestawy higieniczne do sprzątania po psach. Zestawy można odbierać w Wydziale Ochrony Środowiska Dzielnicy Praga Północ m. st. Warszawy przy ul. ks. I. Kłopotowskiego, pok. 427, w godzinach pracy Urzędu.[/quote]

[NightQueen]

Osobiscie psie kupki mnie nie denerwuja, denerwuja mnie natomiast ludzie ktorzy sie czepiaja ze sie po nich nie sprzata.
Jak pies ma nie robic kupki na chodniki skoro chodzi na metrowej smyczy, a nie wolno go spuscici zeby pobiegal bo takie sa nakazy w miastach.
A po za tym to ludzia nie przeszkadzaja papiery ktore sami wywalaja byle gdzie i ktore sie dlozo dluzej rozkladaja niz kupy , ktore po spadnienciiu deszczu nie ma sladu, a przykladnie plastikowa butelka rozklada sie 20 lat!!!

[Blow]

nawet dłużej:cool3:moim zdaniem jednak powinno się sprzątać i to i to:cool3:
tym bardziej Qpe z chodnika...

[NightQueen]

Co do smieci jestem za tym zeby je sprzatac, ale z kupami to hmm.. ludzie kiedys zyli razem ze zwierzetami chodowlanymi w domach(swinie,kury) i nic im to nie przeszkadzalo! Choc kupa w duzym miescie na srodku chodnika to powazna sprawa (ja osobiscie mieszkam w malym miescie z duza iloscia ogrodow,parkow itp) Ale gdzie te psiaki maja robic jak nie ma zieleni w takich duzych miastach! Jak bede specjalne parki dla psow to ludzie beda mieli gdzie isc z psiakami do ubikacji :D i nie bedzie byle gdzie kup!!!

[Blow]

tym bardziej powinno się po psie sprzątać.nikt nie kazał mieszkańcom dużych miast meć psa w miejscu,gdzie nie mają gdziesię załatwiać:)to ich wybór i powinni liczyć sie w związku z tym z pewnymi niedogodnosciami:Dtakimi jak sprzątanie g po swoim milusińskim;)

[PATIszon]

[quote name='smallpati']
Jak pies ma nie robic kupki na chodniki skoro chodzi na metrowej smyczy, [/quote]
Ale nikt nie wymaga od psa, zeby sie nie zalatwial, tylko od wlasciciela zeby po nim posprzatal :niewiem:
Ja osobiscie wole wdepnac w plastikowa butelke niz w psie goowno.

[NightQueen]

Ile razy w ciagu calego twojego zycia wdeplas w psia kupe? 2 moze 3 razy?I to byl taki duzy problem wymyc buta?Ja bym wolal myc buta niz codziennie,a nawet kilka razy dziennie zbierac kupe!
A co do wiekszych miast to owszem nikt im nie kazal miec psa, ale rownie dobrze nikt nie kazal zamurowywac kazdego kawalka trawy w miescie !!!

[zaba14]

[quote name='smallpati']Osobiscie psie kupki mnie nie denerwuja, denerwuja mnie natomiast ludzie ktorzy sie czepiaja ze sie po nich nie sprzata.
Jak pies ma nie robic kupki na chodniki skoro chodzi na metrowej smyczy, a nie wolno go spuscici zeby pobiegal bo takie sa nakazy w miastach.
A po za tym to ludzia nie przeszkadzaja papiery ktore sami wywalaja byle gdzie i ktore sie dlozo dluzej rozkladaja niz kupy , ktore po spadnienciiu deszczu nie ma sladu, a przykladnie plastikowa butelka rozklada sie 20 lat!!![/quote]

Wystarczy kupic flexi 5 lub 8 metrowa i nie bedzie problemu,moj pies nigdy sie nie załatwul na chodniku...

[NightQueen]

[quote name='zaba14']Wystarczy kupic flexi 5 lub 8 metrowa i nie bedzie problemu,moj pies nigdy sie nie załatwul na chodniku...[/QUOTE]

Owszem, tez stosuje ta metode, albo poprostu spuszczam swoja sunie ze smyczy zeby zrobila co ma zrobic i wraca. No ale innym np szkoda wydac 40zl na taka smycz, lepiej zaplacic 15 za metrowa

[PATIszon]

[quote name='smallpati']Ile razy w ciagu calego twojego zycia wdeplas w psia kupe? 2 moze 3 razy?!!![/quote]
Nie rozsmieszaj mnie.
No chyba, ze pytasz o ilosc wdepniec podczas jednego spaceru....
Poza tym to nie licytacja, po psie trzeba sprzatac i juz.

[NightQueen]

Nie licytuje sie poprostu ludzie sie trzepiaja psich kup, choc pewnie w ciagu calego swojego zycia wdepli w nie 2 razy, ale za to maja duzo powodow do gadania! Dla mnie to prawo jest glupie!! I nie zamierzam zbierac po swoim psie, nie dlatego ze mi sie nie chce, bo to moj pies i wiem jakie mam obowiazki, ale dlatego ze uwazam ze to glupie!!!

[marmara_19]

[quote name='smallpati']Nie licytuje sie poprostu ludzie sie trzepiaja psich kup, choc pewnie w ciagu calego swojego zycia wdepli w nie 2 razy, ale za to maja duzo powodow do gadania! Dla mnie to prawo jest glupie!! I nie zamierzam zbierac po swoim psie, nie dlatego ze mi sie nie chce, bo to moj pies i wiem jakie mam obowiazki, ale dlatego ze uwazam ze to glupie!!![/quote]
to ja Ci zyzce abys na jakims spacerku sptokala panow z SM i aby Twoj peisek na ich oczach narobil an chodnik i zebys w tym momencie za nie sprzatniecie otrzymala srogi mandat

[NightQueen]

Nawet jezeli spodkam i zaplace mandat nie wydaje mi sie ze zmienie swoje zachowanie!!! Nie ja pierwsza i nie ostatnia bede lamac prawo!! zreszta glupawe prawo, bo jak pialam nie chodzi mi o kwestie czy mi sie chce czy nie chce zbierac kupek!tylko o to co uwazam za sluszne :D Ale mandatu wolalabym nie dostac heh

[Blow]

eajjj...nie wiem jak Tyale ja wlazłam w psie łajno miliard razy...i bynajmniej...nie chodzę w tenisóweczkach o gładziutkiej podeszwie jak pupkaniemowlęcia:diabloti:itak sądzę,że powinno się sprzątać,choć sama na razie tylko skończyłam nad zastanowieniem się naten temat i nienawidze się za to;)

[NightQueen]

mi sie zdazylo to moze ze 3 razy, co nie oznacza ze chodze tylko po chodnikach, bo czesto hasam z psem po trawce. Mnie kupy nie draznia i naprawde wole umyc buta niz zbierac kupke ;]

[PATIszon]

[quote name='smallpati']Nie licytuje sie poprostu ludzie sie trzepiaja psich kup, choc pewnie w ciagu calego swojego zycia wdepli w nie 2 razy, ale za to maja duzo powodow do gadania! Dla mnie to prawo jest glupie!! I nie zamierzam zbierac po swoim psie, nie dlatego ze mi sie nie chce, bo to moj pies i wiem jakie mam obowiazki, ale dlatego ze uwazam ze to glupie!!![/quote]
Ajajaj, wobec takich argumentow ja wymiekam.....:evil_lol:

[NightQueen]

[quote name='PATIszon']Ajajaj, wobec takich argumentow ja wymiekam.....:evil_lol:[/QUOTE]
to tylko 1 z argumentow moge ci wymienic kolejne dlaczego to jest glupie prawo:
1. Ludzie nie zbieraj smiecie, to kup nie beda tym bardziej zbierac
2.Moze tylko co 12 miasto ma srodki do zbierania kup (mowa o koszach, bo do zwyklych na smieci nie wolno)
3.Nawet jak bede dawac kase na te srodki to dla mnie lepiej by bylo odgrodzic parki dla psow zamias kupowc woreczki
4.Po co takie prawo jak sie go nie bedzie przestrzegac, a policja nie bedzie za to karac
5.trzeba by bylo powolac osobna sluzbe zajmujaca sie karaniem ludzi za to

Mam jeszcze wymieniac?? W sumie to mi sie nie chce wiec mam nadzieje ze to wystarczy
I tak mam swoje racje i nikt mi nie zabroni uwazac tak jak uwzam!!!